AMP

Sorawka za OT, ale muszę, @shoei super avatar .

Lampka jest jak nowa, nowa jest szyba z poliwęglanu, odbłyśniki i dodana taśma led jako nocne, reszta odratowana. Mam jeszcze pytanie o "mieszanie" wody, otóż plan jest taki, ze ok. 200l wezmę od jednego z forumowiczów i nie wiem co dalej, czy jak kolejne 200 wezmę ze sklepu, skałę jeszcze od kogoś innego i dodam ze 250l świeżej solanki to taki mix będzie ok? Czy może lepiej wziąć te 200l z jednego źródła, skałę kupić normalnie w sklepie, a resztę uzupełnić nową solanką???

Jak w temacie, czy 2,3kg wystarczy? Nie chcę jej uzupełniać raz w tygodniu, albo nawet raz na miesiąc... Temat dosyć odległy, jeśli ktoś zna moją historię , ale reaktor Ca będzie. Pozdrawiam forumowiczów.

Dzięki za odpowiedzi, reasumując trzeba mieć dziurkę, o którą trzeba dbać i w miarę płytko wylot powrotu. Pozdrawiam

Witam, jak w temacie. Zawór zwrotny to rozwiązanie eleganckie i profesjonalne, ale czy bezpieczne?? Mam poczucie, że dziurka gdzieś tuż pod lustrem wody zapowietrzająca powrót przy braku prądu jest rozwiązaniem pewniejszym. Poza tym gdzieś wyczytałem, że zawór na fi25 szczelny jest przy słupie wody w rurze powyżej 0,5m. Jakie jest wasze zdanie na ten temat??? edit: Zawór taki stawia pewnie też spory opór pompce obiegowej...

Wielkie dzięki za odpowiedzi, będę walczył z tematem... Powiedzcie jeszcze co myślicie o moczeniu skały ze sklepu przez 2-3 minuty w czystej RO, przed ułożeniem i zalaniem solanką??? W jakimś poradniku wyczytałem, że dobrze to nam robi, bo ucieka wszystko to, czego nie chcemy, a pożyteczne bakterie siedzą sobie w środku i maja się dobrze...? Podobno nawet jak wyjdzie jakiś krabik, którego chcemy, to spoko można go odłowić z RO i uratować, a np. Modliszkę zostawić i odesłać kanalizacją do Bałtyku???

Suuuper projekcik, miałem pisać PW, ale napiszę tutaj, przy okazji chwaląc . Będę zalewał swój baniak nie czekając na zabudowę i chętnie przygarnę 150-200l wody z podmian, da radę? Dodam tylko, że będę miał kierowcę i przywiozę wódkę nie tylko do akwa . Pozdrawiam

Postępów nie widać, czekam cały czas na zabudowę , zrobiłem próbę na kranówce i...okazało się, że mam zwalonego sumpa... przegrody oddzielające komorę spływu od komory odpieniacza zrobili niższe, niż te oddzielające komorę powrotu od komory odpieniacza , niby doświadczona firma..., ale zachowali się, bo dokleili listewki i dostałem po taaaniości grzałkę Jager 250W. P.S. Dziurka w loc-line też jest . Mam pytanko do bardziej ode mnie doświadczonych użytkowników...jako że chyba nie wytrzymam z zalewaniem do zrobienia tej nieszczęsnej zabudowy i chyba będę zalewał baniaczek . Zastanawiam się jak zrobić to logistycznie, w sensie plan jest taki, żywy piasek ok. 30kg, żywa skała jak wyjdzie, ale pewnie 40-50kg, żywa woda jakieś 150-200l, albo 400l... Pytanie jest głównie o wodę. Czy woda się "starzeje", traci na wartości jak np. stoi w baniaku przez kilka dni? Jak najlepiej to zrobić? Nasypać piasek?, pokleić skałę?, zalewać?, czy od razu musi śmigać odpieniacz po zalaniu piasku i skały? Powiem szczerze, że trochę mnie to przerasta. W sumpie i dolewce mam ok 220l do przechowania wody, mam 6 baniaków po 30l, czyli razem 400l. Teraz tak, sypie piasek do suchego baniaka, kleję skałę, zalewam 400l i co dalej?, za mało na odpieniacz, a produkcja świeżej solanki w sumpie/dolewce trochę potrwa:/. Druga wersja taka, że robię w baniaku solankę, "chodzi" dwa dni wrzucam piasek (pewnie mętnie się zrobi), układam skałę na mokro, do sumpa te~150l żywej wody i ogień...Sam już nie wiem...

Ok, postanowione, odpieniacz pójdzie na spływ. Taki jest plan, a to bardzo przeszkadza??? Niby mam jeszcze jedno miejsce na telewizor, ale ciężko do tego przekonać moją Panią , a poza tym musiałbym kupić większy

O tym też myślałem, ale podobno płyty OSB nie biorą wody... Mówił mi to gość ze sklepu akwarystycznego, Specjalista z Leroy'a i ten znajomek, który meblami się zajmuje, a On jest perfekcjonistą i lubi komplikować proste rzeczy, więc gdyby chociaż przyszło mu do głowy, że coś ma szansę się dziać, to na bank kazałby mi coś z tym zrobić. Sam nie wiem co o tym myśleć... Edit: To mam problem :/, cytat ze strony Kronopolu: "Płyty Kronopol OSB należy jak najprędzej bezwzględnie zabezpieczyć przed bezpośrednim wpływem warunków atmosferycznych, aby wilgotność płyty nie przekroczyła 15%" Lipa, jutro tym się zajmę. Dzięki Felek99 W takim wypadku jaka to różnica, czy podam część wody grawitacyjnie, czy pompką?

Od strony komina będzie siorpał ? Komin będzie do ok. połowy wypełniony wodą, a w sumpie wylot spływu będzie pod lustrem wody, więc nie bardzo ma gdzie siorpać. Jeśli chodzi o podpięcie odpieniacza, to dałbym go pod rurę spływu i całą wodę puszczał przez odpieniacz, rewizja by została.

Zastanawiałem się nad tym, ale ostatecznie zostało tak, pompa przewymiarowana, więc myślę, że da radę. Jedna rzecz, którą bym zmienił, to otwór na powrót dałbym z lewej strony komina, byłoby jedno kolano mniej i lepiej by to wyglądało. Chciałem tak zrobić, bo wtedy 100% obiegu idzie przez odpieniacz... Rozmawiałem z wieloma osobami na ten temat i 99% odradzało, aż się zdziwiłem i zrobiłem jak radzili... Zobaczymy, jak coś, to zmienię, nie jest to duży problem. Zastanawia mnie właśnie tylko ten przepływ, producent podaje 800-1000l/h, moja obiegówka ma 6000, jak ją skręcę, to cały obieg będzie miał tylko te 1000L, hmmm 32mm, chciałem cienkie rury, ale sam nie wiem, czy nie powinny być jednak 40, zaleję kranówką, to się okaże, najwyżej rewizja będzie pomagała... ? Na spływ 1, 2 rewizja, 3 powrót?