Skocz do zawartości

GrzegorzSawera

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    101
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Imię
    Grzegorz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Wołomin
  • Zainteresowania
    Od 40 lat szeroko pojęta akwarystyka, Drzewołazy
  • Akwarium
    166X70X65 + sump ok. 150

Ostatnie wizyty

707 wyświetleń profilu
  1. Nie ma najmniejszego problemu Przerabiałem to wielokrotnie. Z lineatusem albo sohalem było by gorzej ale charakter leucosternona jest do okiełznania. Poza tym jest mały, mniej terytorialny i bardziej interesuje go pokarm bo jest na etapie szybszego wzrostu . Towarzystwo innych pokolców raczej go nie wzrusza A jeśli będzie agresywny w trakcie dokładania reszty pokolców to wyląduje na 4 godziny w sumpie, przełożę kilka skałek w akwarium i nastąpi reset terytorium Trzeba też lepiej nakarmić ryby przed łączeniem dominantów bo często agresja podyktowana jest ilością pokarmu . Dużą rolę odgrywają też kryjówki ( ich ilość) Ryba musi mieć gdzie się skryć w pierwszych chwilach po wpuszczeniu do zbiornika, mniej się stresuje jeśli nawet spędzi w dziurze 2 dni. Tą kwestię załatwi kilka rurek PVC porozkładanych po akwarium. Jak się pogodzą i ustalą hierarchię od nowa rurki zabieram i po kłopocie Nie wiem co w tej wodzie jest ale nawet paznokcie szybciej rosną jak grzebię w akwarium
  2. Od początku Listopada akwarium pracuje . W miedzy czasie kilkukrotnie zasiliłem je wodą z zbiornika K. Tryca. Bardziej nasycony biologicznie roztwór spowodował że z dnia na dzień pokazały się na szybach lasonogi, wieloszczety i zawiązki glonu wapiennego. Oczywiście miękkie glony również, na tyle że do zbiornika trafił pierwszy pracownik fizyczny Miał być Salarias ale znalazłem w Akroporze maleńkiego pokolca białobrodego i ............ rozsądek poszedł do lasu. Na szczęście malec więc z kompletowaniem reszty pokolców nie będzie problemu. Poza tym będę jeszcze układał resztę skały i jego terytorium zmieni się kilkukrotnie W listopadzie również włożyłem do akwarium około 15 kg ożywionej skały RRR. Szorowałem ją, moczyłem, płukałem w preparatach chwastobójczych a jednak kilka Asterin i Aiptasię przeniosłem...... ......Czyli następny pracownik to będzie Helmon i krewetka Hymenocera. Do zbiornika trafi też Triostegus , nawet wiem kto posiada takiego dwu centymetrowego malca Woda na tyle dojrzała że w ramach testów włożyłem kilka lps-ów , montiporę i pocilloporę. Polipują na całego Nie przywiązuję się zbyt do nich wiec docelowo komuś je oddam w prezencie W akwarium będzie większy ruch wody więc szkoda by im głowy pourywało.
  3. Ostatni element obudowy zamontowany. Niby tylko blenda na górnej krawędzi akwarium ale robi różnicę. W między czasie akwarium napełnione zostało R/O. Półtora worka soli wsypane. Następny krok to skała. Około 70 kg RRR i z 10 kg żywej wymoczonej , najlepiej bez patogenów.
  4. Jak widzisz ..........człowiek całe życie się uczy i...... takie tam Jak mój obecny patent korozja strawi to już wiem do którego postu muszę zajrzeć i czyj patent sklonować
  5. Co do argumentów to też życie je zweryfikuje. Do klik-klaków nie zamontuję nic innego jak zwykłe podnośniki wersalikowe, nie wiem jak one się fachowo nazywają ale ja tak je nazywam. Był taki plan ale jedyne jakie znalazłem to plastiki. Strasznie delikatne a klapa swoje waży. Awentosy są z samodomykaczem , samonośne i w obudowie , przyzwoicie odizolowane od oparów solnych. Do klik-klaka musiał bym założyć podnośniki i pewnie z cztery zawiasy. Widziałem takie patenty. Zapewne trochę taniej by wyszło ale sporo elementów do korodowania
  6. Miało być praktycznie, na dobrych okuciach i tak jest. Wnęka jest wysoka. Do podciągu stropowego , w jego szerokości (25cm) podmontowane są szafki tej samej szerokości Będzie tam profilux i zapewne masa innych potrzebnych klamotów Automatycznie zmniejszyła się powierzchnia klapy, co umożliwiło zamontowanie okuć typu Awentos ( uchylne do góry) z perspektywą że popracują kilka lat bezawaryjnie Klik-klak w posolonych oparach wytrzyma max rok. Przerabiałem to rozwiązanie
  7. Garnitur założony aż prosi się o krawat Miała być tylko przymiarka ale okazało się że wszystko pasuje. W prawdzie brakuje jeszcze jednej blendy na górnej krawędzi akwarium obok klapy ale ........ jest dobrze. Kilka rysek w transporcie, nawet bym nie zauważył ale stolarz jest pedantyczny Jak dojedzie ponownie lakierowany element będzie tylko lepiej
  8. Ja widuję na co dzień akwaria na silikonach bezbarwnych, białych, nie wnikając nawet z jakiego są szkła. Spoiny były ładne przez około rok, potem tylko gorzej. Koralina, glony, przebarwienia itd zrobiły swoje. Potem jest tylko dylemat czym to zmaskować. Nie wnikając w definicje słów łady, brzydki, gust itd, praktycznego punktu widzenia czarny uważam za najbardziej rozsądny. Zrobię obudowę lakierowaną na biało z połyskiem i zasłonię wszelkie frontowe spoiny . Wszechobecna czerń w środku spowoduje większe wrażenie głębi.
  9. W międzyczasie doszedł durszlak potocznie zwany kominem 2x40mm - zrzut do sumpa 1x32mm - rewizja 1x25mm do połączenia z przelotem 25mm na ściance komina - zrzut do kanalizacji 1x20mm - opróżnianie komina
  10. Dołożyłem dziś kilka klocków tej układanki. Zaczynam wreszcie widzieć światełko w tunelu
  11. Jest również specjalny dedykowany preparat do oczyszczania powietrza podawanego do odpieniacza Ma to w ofercie o ile pamiętam Fauna Marin. Nazywa się Skim Breeze Preparat ten jest również wykorzystywany przez nurków głębinowych . Oczyszcza powietrze między innymi z wydychanego dwutlenku węgla eliminując ponowne jego wdychanie Wspomaga saturację krwi w trakcie nurkowania w skafandrach głębinowych .
  12. Tak się rozpędziłem z zaworami że niechcący wkleiłem nawet na rewizję w kominie. Przerost formy ale chyba tak zostawię, już nie chce mi się go wycinać i wkładać mufę. Najwyżej by nie zrobić gapy zdejmę uchwyt by niechcący nie zakręcić Dzięki za wsparcie Z dopływem świeżego powietrza nie ma problemu. mam przepust w ścianie specjalnie do tego zrobiony. Jest inny problem. Po mimo że mieszkam na peryferiach, dziki i sarny łażą mi za płotem to mam tez inną atrakcję środowiskową. Sąsiad ekolog pali w piecu jakimś świństwem . Wieczorami jak odpala kopciucha to czuję się jak bym mieszkał w Catanii obok Etny. Jak się klimat poprawi , tzn jak sąsiada wreszcie straż miejska przydybie to zaciągnę powietrze z zewnątrz. Na razie odpada
  13. Pojemnik na żywicę D/I Made in Aqua-Mor Objętość około 7 litrów, jest na uszczelce więc nic nie kapie w trakcie sączenia. Bedzie stał obok sumpa - Kolanko na ściance sumpa to rewizja połączona z kanalizacją. Jeśli wszelkie zabezpieczenia elektroniczne zawiodą, elektrozawory przepuszczą to nadwyżka wody pójdzie do kanalizacji. - Zbiornik na dolewkę owszem wysoki ale cisnąłem maksymalnie by miał objętość ponad 100 litrów. Jest to jednocześnie naczynko do przygotowania solanki. Wymieniam co tydzień około 15% wody więc jego objętość to wypadkowa podyktowana wielkością akwarium. Naczynko połączone jest na sztywno rurą 25mm, nie ma szans by kapiąca osmoza zalała taki przekrój i poszło grawitacyjnie. Osmoza i tak będzie sterowana dwoma elektrozaworami ( szeregowo) i sterowana pływakiem zamontowanym w sumpie.Naczynko na osmozę zawsze będzie pełne . W naczynku będzie też rewizja połączona z kanalizacją - Akwarium będzie na Ballingu. Suplementacja pozostałych chelatów też z pomocą pompy dozującej - Odpieniacz pracował w moim starym akwarium w zanurzeniu max 20 cm, i tak będzie w nowym. Było ok. Jeśli coś go podbiło ( karmienie, wymiana waty) to nie było tragedii, najwyżej wywalał szlam zamiast piany
  14. Tak ,opieniacz będzie w komorze z pompami. Jeśli będzie problem z zgazowaną wodą to wylot z odpieniacza przekieruję na watę. Jak zauważyłeś zapewne sump jest prawie jednokomorowy. Tylko zrzut z komina z dwóch rur 40mm i przejście na filtr mechaniczny, w tym przypadku będzie to raster i na nim wata perlonowa w wydaniu JBL. Nie lubię skarpet filtrujących, wkładam watę a po tygodniu w tracie podmiany wymieniam na nową. Moczę watę w osmozie kilka chwil bo włożenie suchej powoduje że na godzinę z odpieniacza robi się gejzer nie do opanowania. Jedna komora jest praktyczna, choć by z tego powodu że im mniej przelewów , zakamarków tym łatwiej wyczyścić wszelkie zalegające nieczystości. W filtrze będzie jeszcze pochłaniacz typu Biopellets rozmiaru XL w wydaniu DVH . Zamierzam go wsypać luzem do komory zrzutu z komina. I oczywiście węgiel aktywowany w jakiejś skarpecie. w szafce pod akwarium wyląduje jeszcze 7-litrowe naczynie na żywicę D/I i dwa baniaki z Ballingiem. Przymiarkę robiłem, zmieści się
  15. Co planuję? SPS-y......... z dodatkiem sps-ów , no i może dla odmiany kilka ........ sps-ów Jako obieg będą dwa dragony 8tys litrów na wylocie i trzy turbelle 6105 więc będzie z tego niezła pralka. Rezygnuję z podłoża bo przy takim zawirowaniu piach fruwał by po całym domu A czarny silikon? lata praktyki udowodniły że inne kolory silikonu są tylko ładne w nowym akwarium. Po pewnym czasie są w kolorze glonu lub czerwonych alg wapiennych. Czarny silikon będzie zawsze czarny Pod akwarium będzie się trochę działo Na etapie budowy domu położyłem kilka węży elastycznych i kabli elektrycznych Zasilanie i powrót chłodziarki, odprowadzenie z filtra R/O, zrzut awaryjny do dedykowanej studzienki obok domu, wyprowadzenie kanałów wentylacyjnych na zewnątrz, oczywiście wymuszone wentylatorami i sterowane termostatem Zbiornik na osmozę do dolewek będzie jednocześnie naczyniem do przygotowania solanki , połączenie jest na sztywno z sumpem i z pompą do mieszania solanki a po przesterowaniu zaworami będzie można to przelać do obiegu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.