Skocz do zawartości

waldek123blau

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    2 841
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez waldek123blau

  1. Niebieskie tło nie jest dla leniwych! Trzeba je utrzymywać w czystości aby ciągle było niebieskie. Automatyczny czyścik niestety nie zapewnia 100% czystości, trzeba również ręcznie tą płaszczyznę dopracować. Ja sobie nie wyobrażam akwarium bez niebieskiego tła 3D imitującego ocean. Niebieski kolor jest na rafie naturalnym kolorem. Miałem dwa poprzednie akwaria z czarnym tłem i jednak wybrałem niebieskie do ostatniego projektu. Na dodatek kazałem sobie wydrukować tło ze zdjęcia oceanu i przykleić. Tak to wyglądało dwa lata temu:
  2. Po namowach całej rodziny kupiłem na targowisku czerwony ukwiał quadri i od kolegi Sexy Krewetka nanokaczor 7 sztuk błazenków. Małe fotostory z uczenia błazenków zasiedlenia ukwiała: Najpierw ukwiał został włożony do akwarium - dostał osobną skałkę do zasiedlenia oddzieloną piaskiem od innych skałek. Po tygodniu dotarły kupione błazenki od kolegi Sexy Krewetka nanokaczor i rozpocząłem edukację rybek. Po aklimatyzacji włożone do kotnika zawieszonego nad ukwiałem na 6 godzin. Po tym czasie zrobiłem rurę z siatki do ociepleń budynków o średnicy około 30cm i włożyłem ją okalając ukwiał do akwarium. Następnie wpuściłem do tej konstrukcji błazenki. Ryby jednak nie chciały wejść między macki quadri więc postraszyłem je bąbelkami powietrza wlewając wodę z dzbana do otworu siatki. Po kilku minutach wszystkie błazenki taplały się już w nowym domu czyli w ukwiale. Błazenki są od Konrada nanokaczor który je sam rozmnaża i sprzedaje POLECAM zakup przebiegał jak zwykle bardzo profesjonalnie tzn zapakowane zostały w styrobox z dodatkowym źródłem ciepła i przesyłka poszła PKP Dostałem gratisowo jak zwykle dodatkowe zwierzaki. Tak samo było jak kupowałem u niego krewetki na aiptasie.
  3. I na pewno będzie się pojawiał jeszcze wiele razy! Nasza społeczność musi być świadoma jak ryby trafiają do nas. Może za jakiś czas będziemy mieli tylko ryby z domowego chowu a nie odłowione tak jak na filmie.
  4. No to mnie pocieszyliście - mam hepatusa 25 - 30 cm i jeżeli to on to ma pysk jak mały piesek
  5. Mnie też się tak wydaje że któraś z tych ryb zagustowała w caulastrea ale nie mam wyboru bo czyszczą mi skałę z aiptasi
  6. Mam w akwarium różne caulastrea w różnych miejscach zbiornika i w kilku kolorach. Wszystkie ładnie się pompują aż tu nagle od kilku dni coś niszczy polipy caulastrea niebieskiej. Zdjęcia poniżej. Czy jest to jakiś pasożyt, może krewetki a może jakaś ryba mam brzydala i aurigę? Co możecie na to poradzić?
  7. waldek123blau

    Błazny-nie rozumiem!!!

    Po zakupie ukwiała trzeba było zrobić rurę z siatki i wpuścić dwa błazenki na raz do tej przestrzeni weszły by razem i nie było by problemu poniżej film jak to się robi tylko zamiast siatki facet użył rury z plexi:
  8. Mała aktualizacja bo doczekałem 718 dnia istnienia mojego szkiełka.
  9. To trochę mnie uspokoiliście bo już myślałem że jakaś nieznana plaga do mnie wpadła! he he he
  10. Nika taką samą bańkę miałem jakiś tydzień temu na styloporze milce, przebiłem go i do dziś po nim śladu nie ma! Była na samym czubku polipa tego najwyżej położonego
  11. Czy to jakiś pasożyt? Od pewnego czasu tworzy się w środku jednej główki euphilli jakaś bańka przeźroczysta z dnia na dzień się powiększa. Kilka dni temu złapałem pincetą tą bańkę i rozerwałem po kilku dniach spowrotem zarosło Co to może być?
  12. ścianki - przegrody mogą być cieńsze a co do klejenia szkła z akrylem to poczytaj sobie taki temat na naszym forim:
  13. Przegrody z akrylu do szkła nie przykleisz. Jak sump jest szklany to wklejaj przegrody szklane i na dodatek będzie taniej. A jak sump jest akrylowy to przegrody też muszą być akrylowe.
  14. waldek123blau

    Zakwit pomocy jak walczyć

    Kolega z naszego forum SlonaKrew napisał tak: W morskim, tak jak w każdym innym akwarium najważniejsza jest RÓWNOWAGA pomiędzy, kolokwialnie mówiąc, bakteriami "złymi" i tymi dobrymi, pomiędzy glonami "złymi" i innymi organizmami, które zabierają papu rozwijającym się "złym" glonom. Ty niestety na tym etapie dałeś pełną swobodę rozwoju temu, co w naturze szybciej zajmuje nisze ekologiczne, czyli temu co "złe" w akwarium. Aby to zrównoważyć musisz dodać trochę życia. Po pierwsze suplementuj "dobre" bakterie. Po drugie weź od jakiegoś akwarysty z dojrzałym zbiornikiem trochę syfku z jego, najlepiej DSB. Po trzecie polecam założenie swojego , nawet bardzo małego, DSB w sumpie. Po czwarte polecam lampę uV, włączaną tylko w ciagu dnia, tak aby oczyściła wodę z bakterii i zarodniów glonów ale nie wyjałowiła zbiornika. Po piąte, nawet ważniejsze od podawania "dobrych" bakterii jest podawanie im pożywki! Po szóste, powtarzane jak mantra stwierdzenie, że akwarium wymaga czasu i dojrzewania w połączeniu z KONIECZNYM przejściem plag, jest tylko w małej części prawdziwe. Wymaga dojrzewania i czasu - TAK. Cierpliwość to podstawa w akwarystyce i każdej hodowli:) Przejścia plag - bzdura! NIE, NIE, NIE!!! Dając na starcie "dobre" bakterie, konsumentów azotanów i azotynów, które od początku będą w przewadze i, co jest bardzo ważne, będą miały pożywkę w postaci tych właśnie "złych" związków azotu, ustawisz sobie proporcję w taki sposób, że do równowagi w akwarium na drodze dojrzewania dochodzi się bezboleśnie czyli bez żadnych plag. Z tego co widać, u Ciebie "mleko się już rozlało", co jeść dla bakterii i glonów już masz w akwa, zatem teraz musisz dodać na tyle życia. bakterii, także możesz zrobić refugium z glonami ,aby zrobić potężna konkurencję do pożywienia dla "złych bakterii i glonów". A na końcu tą konkurencję wygrać i się tego całego "złego" syfu pozbyć. Usuwanie zakwitów wszelkiego rodzaju chemią, środkami i magicznymi miksturami jest tylko i wyłącznie "pudrowaniem trupa"! Nie w tym tkwi szkopuł, a tylko i wyłącznie w tym aby wygrać konkurencje o pożywienie w akwa pomiędzy pożądanymi a niepożądanymi organizmami. Sam niedawno startowałem z dwoma baniakami morskimi(duży i mały). Zero plag. RÓWNOWAGA i konkurencja. Nie ważne czy robi się rafę, vivarium z epifitami z dżungli amazońskiej czy staw przy domu:) P.S zapewne przez wielu zostanę zaraz zaatakowany. Także żeby dać im jeszcze troszkę więcej powodów:) dodam ,że absolutnie ZADZIWIA mnie na forach morszczaków, bezwzględne zapatrzenie się w środki chemiczne, preparaty i jeszcze raz preparaty i generalne parcie na leczenie, usuwanie objawów problemu a NIE przyczyny. No dobrze, dodam też, że zadziwia mnie parcie na cotygodniowe podmiany wody!:) A w biologi, naturze WSZYSTKO jest takie proste:) Tu masz źródłowy temat:
  15. Dlatego zrobiłem w tym tygodniu pół skały i teraz tydzień przerwy, za tydzień następna połowa. Mam spore zaplecze w piwnicy z powiększonym sumpem myślę że systemu nie rozchwieje. Monitoruje parametry wody na bieżąco. No i pomału przenoszę korale z piwnicy do akwarium
  16. Beti w czwartek o 9.37 opisałem jak to robie: Wyjmuje skałę z akwarium czyszczę mechanicznie ręcznie szczotką, opłukuje w wodzie z podmian, Leję pod ciśnieniem po skale własnym mini karsherem: "Skonstruowałem sobie mini karsher: Pompa 20000 l/h zanurzona w beczce z solanką i szlauch ze zredukowaną średnicą do rurki o fi 5mm ze spłaszczoną końcówką. Sika z naprawdę dużym ciśnieniem" potem wkładam skałę do akwarium i czekam czy jakieś aiptasie nie zostały, w tym czasie czyszczę następną skałę. Jak na skale jakieś różyczki zostały wyciągam do ponownego czyszczenia. I tak się bawię już tydzień.
  17. Beti miałem taką plagę aiptasi i próbowałem prawie wszystkiego aby ją usunąć bez skutku. Kupiłem 10 krewetek na aiptasie, 3 brzydale oraz aurige - czekałem cierpliwie 2 miesiące i nic. Owszem małe aiptasie zostały pożarte i nie przybywało ich więcej ale las dużych pozostał. Różyczki rozprzestrzeniły się nawet w środku montipor czy seriatopor i parzyły je tak że korale bielały. Jak wyjmuję skałę z akwarium to na 10cm2 skały mam 10-12 aiptasii dużych. Z nimi nie poradzą sobie zwierzaki które mam a ślimaki Berghia które wpóściłem jakiś czas temu zostały zjedzone przez moje ryby. Nie miałem wyjścia chciałem nawet kupić całą skałę i swoją wymienić na nową ale w końcu znajomy podpowiedział rozwiązanie z czyszczeniem skały mechanicznie po za zbiornikiem i go posłuchałem. Roboty przy tym jest co nie miara ale od razu widać efekty. Jak wkładam oczyszczony kawałek skały od razu brzydale i auriga robią jej przegląd w nadziei że jakąś różyczkę przegapiłem. W nowo ułożonej skale zrobiłem całą masę zakamarków które od razu zostały zajęte przez pozostałe ryby. Nie widziałem przed zgaszeniem światła aby ryby się przeganiały ze swoich miejscówek Pokolce podzieliły się już terenem i mogę mieć tylko obawę co będzie gdy wpuszczę nowe sztuki. Dołożyłem 10 kg skały z sumpa i mam zamiar jeszcze dokupić z 20 kg żywej skały na następną część akwarium. Porobię dla nowych ryb też sporo grot i zakamarków.
  18. Pokazały się nowe odmiany pokolców np. Acanthurus Guttatus i chcę je zamienić na swoje pokolce. Nie chcę dokładać nowych do starej obsady bo niechcę mieć ich więcej. U mnie jest problem z kryjówkami na noc dla tych dużych ryb. W dzień pływają zgodnie a przed zgaszeniem światła rozpoczynają się gonitwy i wybieranie na noc najlepszych miejscówek. Dodatkowo rodzina chce ukwiała i z 10 błazenków do niego. Nie chcę zwiększać masy rybnej aby nie zaburzyć parametrów wody no i najważniejsza rzecz lubię zmiany a w akwarium morskim nie mamy wiele okazji na to. Moja skała w akwarium jest ułożona ażurowo a nie masywnie dlatego są korytarze do pływania dla ryb a nie ma kryjówek na noc dla dużych ryb. Hepatusy zamieszkały w seriatoporze łamiąc polipy aby się powciskać, mimo to że ta seriatopora ma średnicę piłki do kosza codziennie widzę nowe polipy połamane. W końcu załatwią mi tego korala. Jeden Hepatus został wyeksmitowany. z tego powodu.
  19. U mnie 3 brzydale + Auriga + 10 krewetek na aiptasie przez 2 miesiące nie dały rady! Co prawda nowych różyczek nie przybywało ale starych dużych aiptasi nie chcieli jeść dlatego zdecydowałem się na drastyczne środki. Dodatkowym bodźcem była chęć wymiany ryb - a w akwarium pełnym korali złapać 4 duże pokolce i dużego borsuka to ogromna sztuka! Cwaniaki nie chciały wchodzić do pułapki i głodówka też nie pomagała. Teraz miałem okazję gdy wyjąłem połowę skały z akwarium i powiesiłem 2 klipsy z Nori na bocznej szybie oraz przygotowałem siatkę dzielącą akwarium na 2 części. Gdy ryby podpłynęły do klipsów szybko zagrodziłem siatką dostęp do połowy akwarium z rafą Potem to już był pikuś! Ryby pływają już w sumpie a część została sprzedana. Zapraszam do kupna zostały jeszcze 2 pokolce:
  20. Od poniedziałku pracuje jak mróweczka przy akwarium. Zrobiłem sobie urlop tygodniowy i poświęcam ten czas na akwarium. Chcę usunąć całkowicie widoczne aiptasie z akwarium. Resztę mam nadzieję załatwią krewetki mam ich już 20 szt wpuszczonych oraz auriga i brzydal. Poodrywałem korale od skały i skałę po kawałku wyjmuję ze zbiornika czyszczę mechanicznie na dworze szczotką,- płuczę solanką z podmian po czym wkładam do akwarium i czekam czy jakieś sztuki się nie uchowały. Na szczęście mam napełnione szczepkarium więc mam gdzie przenosić korale. Przy okazji połapałem te ryby które chciałbym wymienić na inne i wystawiłem je na sprzedaż w naszym targowisku. Oczyszczoną skałę układam od lewej strony akwarium. Poniżej fotka z prac w zbiorniku głównym i fotka szczepkarium. Mam to szczęście że skała w moim tanku nie jest całkowicie sklejona. Pokleiłem tylko 3 filary a reszta skały jest ułożona luźno więc mam ułatwione zadanie. Przy wyjęciu kawałków skały zobaczyłem jak bardzo aiptasia zaatakowała mój zbiornik, po niewidocznej stronie skały aiptasia rosła sobie przy aiptasi. Po usunięciu mechanicznym aiptasi spłukuje resztki różyczek wodą z podmian pod dużym ciśnieniem. Skonstruowałem sobie mini karsher: Pompa 20000 l/h zanurzona w beczce z solanką i szlauch ze zredukowaną średnicą do rurki o fi 5mm ze spłaszczoną końcówką. Sika z naprawdę dużym ciśnieniem. Po tych zabiegach wkładam skałę do akwarium i czekam sprawdzając czy jakiejś aiptasi nie przegapiłem. Auriga i brzydal zawsze przy zanurzeniu kolejnego kawałka skały patrolują i szukają resztek czyszcząc dodatkowo. Srednio 2 - 3 razy skała jest wyjmowana do poprawek i wkładana z powrotem. Na szczęście mojej żony nie ma bo w domu jest taki pieprznik że trudno przechodzić!
  21. Gdyby nawet padła po za wodą to i tak źle by się skończyło dla korala bo ona oblepiła wewnątrz wszystkie polipy i nawet martwą nie był bym w stanie usunąć. Na dodatek te robale które w niej mieszkają?
  22. Jeżeli to była gąbka? Bo wcale tego nie jestem pewien!
  23. No właśnie siedzę i kleje mam już 36 szt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.