volf

jest to kompletna dolewka,wężyk wkładasz w bańkę z wodą i gotowe,używałem takiej w starym sumpie i spełniała swoje zadanie silvia nie ma pompy -bo jest grawitacyjna

takie zjawisko występuje u mnie po gruntownym czyszczeniu odpieniacza,niby bąbli nie wyrzuca a wszystko przez dwa dni pokryte mikro pęcherzykami-ale tylko dwa dni

gdyby jeszcze ich ulubionym miejscem nie była przestrzeń między akwarium a ścianą,nie wiem czy to reguła,ale straciłem trzy w ten sposób

i śmieszne chromisy,które dodają życia w akwa

kolego nie jestem elektrykiem i nie będę się rozpisywał bo się na tym nie znam,opisałem tylko zaistniałą sytuacje z przed roku.Prąd mierzyłem miernikiem z wyświetlaczem,takim w kształcie długopisu,jak ściągnąłem mostek z bolca to i tak pokazywał 20v. ale przynajmniej nie 100 jak wcześniej,a z kim rozmawiała nie wiem edyt. zadzwoniłem z ciekawości,sprawę rozwiązał instalator piecyka gazowego,który założył ponownie gniazda z bolcem i przepinał coś przy liczniku,fachowcy z SM którzy przyszli zaplombować licznik skwitowali ''kabel się rozłączył,takie jego prawo''

a dziękuje uprzejmie,odwagi mi nie brak zarówno uziemianie bolców jak i późniejszą wymianę licznika wykonywała ekipa elektryków SM po interwencji telefonicznej polecono rodzicom usunięcie mostków w gniazdkach,twierdząc że instalacja dwu żyłowa nie jest do tego przystosowana

kolega Rumun ma słuszną racje, po wymianie licznika przez spółdzielnie mieszkaniowa, u moich rodziców prąd na bolcu wynosił ponad 100v musiałem rozliczyć wszystkie mostki bo obudowy pralki i lodówki świeciły

Dr@co...kota w worku chwalić nie będziemy, pokaż zdjęcia

dobrej nocy

jakbyś zmieniał to pisz na pw-może łykne

amigos powyżej

rozwiedziony ?

e tam,na pewno nie masz,tylko tak gadasz

to ten mały co go jakiś rok temu widziałem? czy zmieniłeś,bo jakiś jaśniejszy się wydawał

oczywiście, to żarówka dedykowana do morskiego, sam używam 0,5w na 1l wody,ukwiały, miękkie i lps pięknie rosną

żarówka w zupełności wystarczy do twojego zbiornika,26w na 50l jest ok. stosunek niebieski do białego to kwestia twojego gustu

startujesz na ceramice i świeżej solance,to po co to paskudzic żywym piaskiem, będziesz potem szukał parametrów i lał chemię

nie radzę go łapać bez rękawiczki, ja swojego próbowałem wyciągnąć zza skały, ręka mi spuchla na tydzień i musiałem odmówić robotę u klienta

fajny sierściuch tylko trochę gimnastyki by mu wyszło na zdrowie,bo niedługo będzie ważył tyle co stado jorków

obowiązkowo,w niskiej cyrkulacji wygoi nogę i wtedy ładnie stanie

sarkowce zamykają się na noc-to normalne,jest przechylony bo prąd wody go wygina,cyrkulator skierował bym na tylną ściankę żeby wymusić obieg dookoła akwarium,wygięty sarko nie prezentuje się najlepiej-po to ma konar żeby stał

(zaakceptowane przez drugą lepszą połówkę) ''drugą lepszą połówkę''?...lizus, na forum możesz być szczery...sami swoi ponad 500L!!! o lala to będę miał sklep pod domem i nie będę musiał zasuwać 20km.do Katowic Krzyniu co prawda to prawda,ja się pośpieszyłem z akwa przed generalnym remontem i teraz same problemy,wszystko będę musiał przekładać do mniejszych zbiorniczków,dokupić trzy grzałki,trzy cyrkulatory i turlać się z tym wszystkim z kąta w kąt

nie -superpies leżał w tym czasie na kanapie

godzine temu widziałem podobne w brynicy,na musiała pod mostem -no chyba że to kupa była,bo już ciemno

no nie,co robisz że tak wyłażą? u mnie tylko łapy wystawiają ze skał ale w całości żaden się jeszcze nie pokazał