r.a.f.

Aaaaaa.... teraz już rozumiem bardzo dziękuję za pomoc

Wiem, czytałem. Mnie chodziło bardziej o sposób podłączenia tego przekaźnika i czy dobrze zrozumiałem jak się to fizycznie podłącza razem z zasilaniem i odpieniaczem...

Dla jasności, to do DC + i DC - podpinamy zasilanie układu sterującego, (ono nam zasili również odpieniacz) tak? A z drugiej strony podpinamy po prostu odpieniacz i w przypadku braku prądu (w zależności od ustawienia na układzie sterującym) załączy nam odpieniacz z zadanym opóźnieniem, tak? Dobrze to rozumiem?

Hej, Czy temat jeszcze aktualny?

Testy urządzenia zrobione w sklepie gdzie go kupowałem, miernik jest w porządku a pomiar wody wskazuje mi 0,36!!! wracam do PhosGuard... niestety P04x4 u mnie się zupełnie nie sprawdziło. Zobaczymy jak będzie z PhosGuard...

Po ponad tygodniowej nieobecności zrobiłem testy wody i wynik 0.36!!! Wracam do PhosGuard... Dzisiaj spadło do 0.30. Zobaczymy co będzie dalej.

Tak właśnie zrobię, będę za tydzień w poniedziałek z powrotem w domu, to sprawdzę ten miernik.

Mr_Garden bardzo Ci dziękuję. Bardzo dobry pomysł z tym ręcznikiem! Ale chyba najpierw go trzeba jakoś wyparzyć, żeby nie dostały się bakterie do piasku?

Do pomiarów mam Milwaukee MW12 a p04x4 mam z firmy Reef Interests w złotym opakowaniu, kupione w sklepie, powinno być oryginalne, przynajmniej mam taką nadzieję. W tej chwili mam w akwarium 200 ml preparatu i P04 na poziomie 0.28.... Akwarium łącznie z sumpem będzie miało 180 litrów. Muszę sprawdzić urządzenie, bo mnie też się wdaje, że to jest nie za bardzo możliwe. Preparat mam zamontowany na wylocie z odpieniacza i ze względu na wielkość kulek w zabranych od małżonki pończochach nie jest on w żadnym reaktorze. Ruch kulek jest, mały ale jest. Ten poziom P04 utrzymuje się już od dobrych kilku dni bez względu na ilość preparatu, a startowałem od dawki zgodnej z instrukcją i docelowo doszedłem do 200 ml.

Nie wiem, czy padł jakiś ślimak, bo mam duuuużo kryjówek w akwarium i nie widać. W ogóle to dziwna sprawa, bo właśnie zrobiłem 15% podmianki wody i po jakimś czasie zrobiłem testy wody (do godziny po podmiance) i wyszło mi takie samo stężenie P04 jak przed podmianką... muszę sprawdzić, czy przypadkiem nie jest uszkodzony tester, bo jakieś to dziwne jest.... a tak w ogóle, to po jakim czasie po podmiance powinno stężenie P04 spaść?

I nic się nie dzieje... test wykazuje nadal 0,28. Czy P04x4 musi się "kręcić"? Musi być bardzo silny prąd, lub musi być w jakimś reaktorze? A może dam to do odpieniacza na dno żeby się bardziej kręciło, co o tym sądzicie?