artbski

u mnie powodem najprawdopodobnie byla woda z dzialajacego zbiornika , z ktora otrzymałem w prezencie lub jako bonus okrzemki

a co to było u Ciebie? bo ja właśnie sprawdzałem RODI i kranówkę testem na krzemiany, i ku mojemu zdziwieniu test nic nie wskazał ... mechanicznie czyszczę skałę i mam nadzieję, że nie wróci , czyżby to dino było ?

Faktycznie poradzi sobie także z krzemianami przy odpowiednim poziomie fosforanów. Ja zakupiłem właśnie Sera Silicate Clear, mam nadzieję, że uda się

Jesteś pewien, że Rowaphos na krzemiany?

i jak walka z plagą, bo mam ten sam ból?

Raczej nie wszystko na raz. Oświetlam minimalnie w tym czerwonym kolorem więc barwy mogą przekłamywać. Stawiam na dino lub okrzemki z mocniejszym akcentem na okrzemki. Przypuszczam, że mogłem przyczynić się do tego stanu rzeczy (żywica w filtrze DI bardzo szybko jest zużywana, na wejściu do filtra RO mam 420-490 ppm tak więc filtr ma co robić). Będę musiał pomyśleć nad wydajniejszą filtracją RO/DI (dodatkowe korpusy) bo "nie ujadę" z tą wodą. W sumie mam sąsiada, który w gminie odpowiedzialny jest za gospodarkę wodną, ale już mnie zaczyna unikać :-) Czekam jeszcze kilka dni albo tylko dwa i zadziałam. Myślę o tym, by dodać do systemu fitoplanktonu w celu zbilansowania krzemianów. Zobaczymy co to będzie...

Podłączę się do tematu. Nie posiadam wiedzy czy to okrzemki czy dino. Co to może być wg. Was ? Zbiornik niecałe 3 tygodnie. Działać coś z tym czy dać sobie czas?

:-) o dziękuję, czyli z sumpa do zbiornika mogę go wrzucić? Jednak obecnie panuje w nim plaga okrzemek na starcie, 3 tydzień

Przyplątał się ze skałą taki kolega, co to za ślimak?

nie znam tej płytki, ale przypuszczam że to ma

popatrz na fotkę, podłączenie z rezystorami

a zastosowałeś inwenter napięć albo dzielnik rezystorowy, być może moduł BT nie ma poprawnej komunikacji z Arduino

z tego co pamiętam to musisz kliknąć na przycisk "Rozłączony" i wybrać urządzenie BT (MAC address nazwa) , to powinno rozwiązać Twój problem

Ja właśnie uruchomiłem obieg z sumpem bezkomorowym i jedyne "ale" jakie mam na ten moment to takie, że pompa obiegowa w momencie awarii spływu, wypompuje całą zawartość sumpa. To duzo za dużo i zastanawiam się jak z tym faktem sobie poradziliście. Czy dać wyżej pompę czy może na "zasys wody" jakąś rurkę tak, aby pobierała z wyższego poziomu.

Kto posiada sumpa bez wydzielonych komór? Potrzebuję informacji jak sprawuje się takie rozwiązanie w praktyce?