Jumani1

zwiększ cyrkulacje wody i zmniejsz ilość światła - wygląda na zakwit bakterii w nowym akwarium

Ja tam nie mam i nie miałem zadnych problemów z hexatenią (mam ja od 3 lat) - słyszałem jedynie że może sprawiac problemy w zbiorniku w którym nie ma kryjówek.

hej może zostane tu zakrzyczany ale ja bym sie nie rozpędzał z ciągłym dolewaniem chemii na tym etapie - jeśli juz wlałes bakterie to po prostu daj im czas i pożywke by samodielnie sie rozwineły i akwarium dojrzało. jako pozywke mozesz zastosowac (np wódke, gliceryne)

możesz tez spróbować hexatenie

witaj ano nic gdzieś na jakimś forum wyczytałem że gliceryna pomaga rozwinąć się bakterią które oczyszczają akwaria i sprawdziłem .Lałem po około 1 cm raz na dzień i po około 2 tygodniach przestały rosnąć glon. teraz leje 1 cm raz na tydzień i jest OK jak b co t pisz PW

a ja pozbyłem się glonów lejąc do baniaczka przez 2 tygodnie po 1cm gliceryny dziennie (przez pierwsze trzy dni dało to trochę efekt mętnej wody) ale teraz nie mam już glonów nitkowych (baniaczek 1000 L)

kilka słabej jakości zdjęć zrobionych telefonem, ale pokażą jak wygląda akwa

ja też mam akwa od Przemka i jestem mega zadowolony dostałem je co prawda 5 dni późne niż chciałem ale jakość wykonania jest super!!!!

a nie skończony akwarium kręci się rybki pływają i koraliki rosną tylko jakoś mi zdjęcia nie wychodzą pod ledami. jak się zaopatrzę w lepszy sprzęt to coś wrzucę na żyją spokojnie euphyllie 1 duża catalofilia, 3 alcany, jakieś miękas - ałe stado a do tego pływa borsuk, hepatus, 7 chromisków, hexatnia, 3 babki i jeden błazen (drugiego coś w nocy wciągnęło jakiś miesiąc temu)

dorzuciłbym np. 15 min w piekarniku na200 st. Celsjusza

Wiecie co ....... tak sobie czytam, czytam i czytam i się zastanawiam czemu prawie wszyscy na forum tak mocno atakują to rozwiązanie, mimo iż nigdy go nie wypróbowali. Jak dla mnie na razie to ciekawostka, której warto się przyglądać i przetestować bo może by alternatywą dla naszych solniczek. Z tego co pisze Shirki akwarium działa już trochę ponad pół roku. I z tego co widać koraliki rosną, rybki pływają. A zatem wiosek jest jeden - tak też się da prowadzić akwarium. Oczywiście, niezależnie od rozwiązania będą zwolennicy i przeciwnicy (wystarczy poczytać inne posty) . Jedni powiedzą, iż woda się wyjałowi i trzeba będzie suplementować. Inni że za mały prąd wody. jeszcze inni, iż im się nie podoba. Zwolennicy powiedzą iż to jest proste w obsłudze, tańsze w eksploatacji, itd.. a ja myślę iż najważniejsze jest to, iż rosną korale i rybki zarówno w akwariach prowadzonych "starą metodą" jak i "nową". jeśli mamy wątpliwości, możemy pisać o tym, ale jeśli nie sprawdziliśmy nie wypowiadajmy się jak sper-eksperci. Mnie osobiście ciśnie się na usta cytat. "nowe jest wrogiem starego" bo może zmienić nasz światopogląd i wyrwać nas ze strefy komfortu...... Ja będę ciekawością obserwował jak to akwarium się rozwija może się przy okazji czegoś nauczę.

ja mam na razie tylko jedną lampkę 360WE - ale światło cudeńko ...... musze dokupić jeszcze

woda już kapie ale wolno jej to idzie

Witajcie jakieś inne uwagi odnośnie obsady startowej?? ktoś ma jakieś sugestie?? P.S. co do parametrów itd... to wiem jakie muszą być, dlatego napisałem że nie wcześniej niż połowa grudnia a może i koniec ....

to jak nie mogę to mnie dopisz tylko podaj dokładny adres lokalizacji bo ja spod Warszawy 1. Leszek 2. Rekin 3. Jacek 4. Konrad + Ewa 5. Tomasz Kuliński 6. Mateusz 7. Sebastian (Lurthel) 8. Konrad 9....