rafs

Dzięki Adifoto Wiem Maćku ale nie mogłem się powstrzymać, możecie mnie chłostać, są to moje Ulubione klejnociki rafowe. A na deser dodam że dziś rano niestety jednego z trójki znalazłem martwego, niestety rybcia już od aklimatyzacji nie wyglądała najlepiej miała problemy z "koordynacją" i nie udało jej się przetrwać nocy. Więc mądry inaczej ja udałem się ponownie do sklepu i zakupiłem dwie sztuki . Tak więc na chwilę obecną pływają 4szt. Odnośnie zabezpieczenia akwa siatką, obecnie mam akwa przykryte plexi "dość" dobrze, jedynie w pobliżu kaskady są niewielkie odkryte kawałki i to właśnie tam udało się wycelować i trafić babce niestety I tu niestety, ale nic takiego w naaaaaaaajbliższym czasie nie będzie miało miejsca. Akwa nie ulegnie zmianie przez co najmniej kolejne dwa lata. Nie powiem aby nie ciągnęło ale w głowie teraz mam inny "projekt" akwarystyczny

No to czas na aktualizacje A więc zaczynając od Decory aby ją odłowić rozebralem całą skałę, rybcia jednak po zabiegu oczyszczania z pasożyta nie przeżyła kolejnej nocy Na szczęście kolejnego dnia udało mi się wyjąć "zwłoki" całe a więc nie rozkładała się gdzieś w skale. W sumie nie wiem dlaczego, co spaprałem, rybcia na stole operacyjnym oczyszczana była wacikiem, no ale cóż nie udało się Juz od dawna nie dawał mi spokoju również film bakteryjny jaki tworzył się na powierzchni wody, ani kaskada ani cyrkulator na powierzchnię wody nie były w stanie sie tego dziadostwa pozbyć. Przez co niestety zmuszony byłem do popsucia trochę efektu poprzez dołożenie skimmera powierzchniowego w zbiorniku wylądował EHEIM Skimmer 350 I odrazu powierzchnia kryształ, przez co również przejrzystość wody w akwarium się poprawiła Bedziesz pan zadowolony Udało mi się również dodać co nieco. Ale zacznijmy od tego ze zanabyłem Amblyeleotris guttata śliczna babeczka wylądowała w zbiorniku .............. ........... lecz niestety zbyt długo się nią nie nacieszyłem, kamikadze, babka wyskoczyła pierwszej nocy ze zbiornika i rano udało się tylko suchara odnaleźć na podłodze No ale cóż bywa i tak. I wówczas zdecydowałem się na kolejne rybcie które juz od dawna nie dawały mi spokoju, wiem ze nie powinienem, że mam zbyt mały zbiornik, ale już nie mogłem się powstrzymać i kupiłem, coś co od samego początku mnie ciągnęło. Od wczoraj pływa 3x Pseudanthias Squamipinnis Tak bym chciał utrzymać obsadę rybną (mandaryn+3anthiasy), wiem że to zbyt wiele na moją kosteczke ale będę próbował Udało się również dodać kilka korali : Blastomussa wellsi Acanthastrea lordhowensis (red&blue) Zoanthusy (frutty) Euphyllia yaeyamaensis (fluo green) Rhodactis Oraz dołożyłem również jeszcze dwa ślimaki Nassarius a więc obecnie mam 4 turbo i 3 Nassariusy do tego pełno innych malych typu collumbela

Niestety na reeflexie nic właściwie nie odpowiada temu co ta decora wozi na sobie poważnie ciężko to zidentyfikować A więc na weekend nie pozostaje mi nic innego jak rozbebeszyć akwarium, żeby ją odłowić, bo nie sądzę aby sie udało w inny sposób Spróbuję to usunąć, zeskrobać

Maćku jakoś na błazenki to ja chyba alergię mam w ogóle mi ta rybcia nie odpowiada Garbiki znów po prostu mi się nie za zbytnio podobają, choć nie odrzucam ich, sorry może zbyt wybredny jestem A teraz w sumie najważniejsze na tą chwilę, w stylu "Houston mamy problem" Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć/poradzić otóż na mojej Nemateleotris Decora pojawił się jakiś pasożyt zewnętrzny I nie mogę jakoś odnaleźć nic bardziej na temat tego robactwa, jest to wielkości 4/5mm, galaretowate coś ala ślimak, porusza się to dość żwawo w okolicach ogona, na tej części widać delikatne ślady jakby brakowało śluzu w tych miejscach, sorry za fotki nie mogę nic lepszego wycisnąć z telefonu Co to jest, dlaczego to jest, czy to zostanie i będzie się rozmnażać, co mogę zrobić ? ???

Na poczatek chce w sumie skompletowac obsade rybna i tu pozostaje mi cos jeszcze dodac co by w toni plywalo I tu mysle o 2 lub 3 chromis vridis i to bedzie koniec z rybek. Lub mozecie cos innego doradzic co by bylo stale widoczne nad skalkami??

W akwarium dwie nowości Dodałem rybcię Synchiropus marmoratus (juz dwókrotnie pobierała artemię co w sumie cieszy ) Oraz wpadła Ricordea Florida pomarańczowo zielona I jeszcze takie dwie się pstrykły

Hehe no tak, lecz jak go wczoraj wpóścilem tak dziś po raz pierwszy się pojawił do artemii

Dziękuję Maćku jak zawsze trafna podpowiedź No to mam za sobą pierwsze karmienie, decora ładnie wyszła do pokarmu wciągnęła sporo artemi i teraz czatuje tuż przy norce A i z nikąd pojawił się również nassarius

Zbiorniczek obchodzi miesięcznicę Udało mi się wymienić dotychczasowe oświetlenie czym było dennerle reeflight 24w z poprzedniej kosteczki dennerle 30L od wczoraj nad zbiornikiem zawisła lampa AquaMedic Cube 50 Dodałem również trochę życia do baniaka a dokładniej : 4x ślimak Turbo 1x Nassarius 2x krewetka wurdemanni ( i tu nasuwa się mi pytanie czy oby na pewno? Pod taką nazwą zakupione ale czy mógłby ktoś luknąć czy aby na pewno? Czy to jednak boggessi ) Oraz wpusciłem rybkę Nemateleotris Decora, rybcia jednak błyskawicznie odnalazła szczelinę w skale i się tam ulokowała, czasem widuje jedynie jak się odrobinę wychyla po czym znów ginie w czelusciach skały. Fotka jak na razie niemożliwa Mam jeszcze jedno pytanko czy jest ktoś w stanie zidentyfikować ślimaka na poniższym foto?? Pojawiło się ich kilka Pzdr

I tak se mija nam dwa tygodnie Po tygodniu pojawiły się okrzemki w sumie tylko na piasku i wyglądało to tak : A na dzień dzisiejszy juz są zdecydowanie w odwrocie W kaskadzie wylądowała nareszcie wata wymieniana co 3/5 dni. Zastanawiające jest dla mnie jedno otóż ukwiał którego pokazywałem powyżej zniknął rozebrałem praktycznie całą skałę, przejżałem ją i nic, za nic nie mogę go odnaleźć po jednorazowym pojawieniu się do zdjęcia wyparował Mikro fauna w zbiorniku tętni życiem Pzdr

Dzięki Gosiu Głośna to też pojęcie względne ja mam na myśli to jak "buczy" co jest dość słyszalne w pomieszczeniu gdzie znajduje się akwarium. Już się nakombinowałem łącznie z przerabianiem oryginalnych koszyków które to pokroilem i służą jako podstawki do ceramiki co by ta gdzieś tam w okolicach pompy nie grzechotala Dzięki maćku raczej na pewno, teraz tylko co z tym robić Ukwiałów nie mam w ogóle w planach a ten to jeszcze piszą ze ekspansywny może być co by się z tego plaga jakaś nie porobiła, jeszcze wczoraj siedział sobie na widocznym miejscu na górnych skałach a dziś już go nie mogę odnaleźć trzeba będzie eksmitować jegomościa

Cześć Paweł niestety ale muszę się z tobą zgodzić brzęczy o wiele za głośno co dla mnie jest również irytujące, nie spodziewałem się tego Woda się już fajnie oczysciła, już się fajnie obserwuje, pojawiło się sporo życia z nowej skały Wypatrzylem taki oto ukwiał, wędruje sobie po skałach, orientuje się ktoś co to dokładnie jest?? Pojawiło się również wiele nowych wieloszczetów, ślimaków, mysis cała masa itp itd A w całości wygląda to tak :

Dzięki pawellb Gąbkę mam tymczasowo ponieważ nie kupiłem jeszcze waty niestety Kaskadę oczywiscie rozkręcę na maxa jak mi się to tak wszystko uda poustawiać do końca Natan2012 z pewnoscią było by przyjemniej ale ja za leniwy jestem na takie przeróbki

Dzięki Maciej Zbiorniczek ma być typowo pod euphylie, ricordea, grzybki a więc potrzeby raczej nie będzie FZN3 mam na 75% do tego ten tysiąc z cyrkulatora (prawdopodobnie) i wydaje mi się że jest całkiem żwawo, ale jasne okaże się dopiero jak stanie kilka korali Pzdr

Czołem Tapajos Soli Dennerle używam po raz pierwszy, dostalem ja w zestawie z kostka 30l Dennerle i nie miałem jeszcze możliwości jej pomierzyć Rozpuszcza się super szybko z całą pewnością lepiej niż instant ocean u mnie to na start z użyłem, teraz już aqua forest czeka

Szczerze to nie wiem okaże się z czasem, jeśli jednak się to nie sprawdzi zawsze można dociąć coś w szkle

Korony u mnie brak i tak pozostanie to tylko 4cm szeroki pasek okleiny do szyb w kolorze czarnym Oraz aby ograniczyć parowanie, plexy glaas dociety na wymiar

Przez rozkład zakończyła jako dawca

A oto znów kolejny początek dla mnie Tym razem startuje z kostką 40x40x40 całe aż 64L, dotychczasowe szkiełko 30L kręciło się od 5 tygodni, do dziś dnia i całość posłużyła jako dawca A więc tak Szkło 40x40x40 - 64L Oświetlenie "tymczasowo" z mniejszej kostki Dennerle Marin 24W Filter kaskadowy Aquael FZN3 a w nim ceramax aquaela + węgiel + gąbka na powierzchni Cyrkulator Sicce voyager nano 1000l/h Grzałka Sera 50W wsadzona w kaskadzie Akwa zalane na soli Dennerle a dalsza obsluga na soli Aqua Forest Dolewka Hydor Smart Level control Piasek 3kg Dupla Coral Ground aragonit 9kg żywej skały Tak więc poprzedniego dojzewania nie udało mi się doprowadzić do końca a właśnie rozpoczynam je ponownie ale tym razem chociaż szkiełko większe od głowy obserwatora Co wy na to: Pozdrawiam

A więc z przyjemnością mogę stwierdzić że z dniem dzisiejszym kosteczka zakończyła swój żywot śmiercią naturalną Po ponad pięciu tygodniach dojrzewania ustąpiła miejsca innej "wiekszej" kosteczce 40x40x40 , cały "wkład" został przeniesiony do nowego szkła. Nowe 64L poprowadzone będzie w nowym wątku

Tak więc mijają już 4 tygodnie od zalania kosteczki, wszystko wygląda dobrze okrzemki juz praktycznie odeszly w niepamięć Innych plag jak narazie udaje się uniknąć. W zbiorniku pojawiło się wiele życia wypatrzylem 4 wieloszczety, dwa większe 4/5 cm i dwa maluchy 1 centymetrowe Pojawiły się mysis oraz dwa ślimaki + cała masa innych żyjątek szczególnie widocznych po zgaszeniu światła. Na przyszły weekend to jest po 5 tygodniach planuję wprowadzić ekipę czyszcząca oraz jeśli się uda znaleźć jakąś ciekawą babeczke wpadnie również rybka.

Świetny baniaczek fajne te czerwone zoa w tle

I tak oto mija nam drugi tydzień od zalania solanki W akwarium od kilku dni pojawiły się okrzemki i woda zaczyna nabierać "specyficznego" zapachu Do zbiornika dodaje tylko bakterie A więc dzieje się dojrzewanie

Coś pięknego Romek Gratuluje wytrwałości i efektu po tych 5 latach

Tak wiec kosteczka kręci się już tydzień, W międzyczasie odessałem sporą część piasku którego było chyba jednak zbyt dużo, oraz jak narazie na skale pojawiło się dość sporo maleńkich rurówek Prezentuje się to tak: Udało się dziś również zainstalować delewkę, Hydor Smart Level control, do tego maleńka pompa 250L/godz, ale i tak nie obyło się bez zaworu na wężu bez niego pompa zbyt szybko uzupelniala wodę w zbiorniku a czujniki nie nadążały, przez co przelewało wodę aż do czujnika awaryjnego. Po dołożeniu zaworu wszystko świetnie śmiga i około 1,5 L wody uzupełnia minutę.