wiesiektbg

jest taki wystający element obok śruby, którą dokręca sie rolkę. Ten element musi wchodzić w wycięcie w którym jest śruba. Nie zatrybilem, bo dopiero co kupiłem sprzeta. Musiałem sie chwilkę podoktoryzować i youtka przejrzeć

no i metodą prób i błędów problem rozwiązany... Hula aż miło i oby tak pozostało

Witam... Mam problem. Rolermat przestał przewijać. Rozebrałem, p-rzeczyściłem dziada, okazało się że silonik jest oki. Zamontowałem go ponownie. Nawinął luz na rolce i kicha. Rozebrałem, sprawdziłem sam silnik, kręci jak trzeba. Rolka chodzi dosć luźno, wiec nie wiem o co chodzi. Czarne rolki stanowią stabilizator, wiec powinny chyba kręcic sie luźno. Rolka jest mocno dokrecona

wszystkich witam i nieśmiało pytam, co byście polecili jako dobrego killera na wieloszczety. Mam dwa baniaczki z sumpem i wszędzie pełno wieloszczetów. Trochę ich za dużo i chciał bym nieco zredukować populacje. Co byście polecili?

https://led-byt.pl/ Tu masz pewne zródło, a diody możesz pomieszać blue z royal blue, do tego - jeśli 1w lub 3w możesz dorzucić coś z uv, fiolet, i kolorki. Możliwości multum, zależy co kto lubi

postaraj sie to usunąć delikatnie, żeby nie porozwalać. jeśli jest na jakimś iewielkim kawałku skały, to wrzuć do wody ro i wstrzyknij jej trochę wrzątku RO z kwaskiem cytrynowym prosto w mordę. Odczekaj jakis czas i możesz wrzucić do baniaka. Jeśli skały nie da się wyjąć, to zrób to delikatnie w baniaku, bez wyjmowania. Ja kiedyś ze szczepką przytargalem jedna sztukę i olalem sprawę, a teraz mam plagę w baniaku

co do równych odstępów, to podstawa. Na ali kupisz różne blistry z diodami cree, od jednokanałowych po wielokanałowe. Przy wielokanałowych możesz zastosować sterowanie AQMA ze świtami, zmierzchami i nocnym, ale to komplikuje sprawę - dodatkowe drivery, zasilacz i sterownik aqma. Mozesz zastosować diody cob do których musisz dobrać zasilacz (jest opcja cob na 220v, chyba od 50 wat) i włącznik czasowy. Będziesz miał wtedy tylko opcję wł.-wył. bez żadnych bajerów, ale sprawa będzie dużo prostsza

z tego, co widzę chcesz zrobić sobie lampeczkę sterowalną 90 wat opartą na AQMA. Nie wiem, jak jest z diodami COB, ale one chyba raczej działają tylko na poziomie włącz-wyłącz i do aqmy raczej sie nie nadają. Tym bardziej, że chcesz zastosować RGB, co raczej nie ma sensu. W akwariach morskich podstawą są niebieski i biały, a reszta kolorów - w odpowiedniej kombinacji - to dodatek. Ja swoje lampki opieram na sterowaniu AQMA i używam do tego diód 3 watowych (łączonych w kanały po 5-6 sztuk, przy zasilaniu 24v), lub gotowych blistrów w których diody sa już połączone w kanały podpisane na wyjściach. ilość diód łączonych w kanały zależy od tego, jaki zasilacz zastosujesz - przy 24v jest to zazwyczaj 5-6 sztuk 3 watowych (przy połączeniu szeregowym sumujesz napiecia robocze diód, ich suma musi być nieco mniejsza od napiecia wyjsciowego zasilacza). zależy to też od zastosowanych driverów. Zasilacz 48v i drivery meanwell daja większe możliwosci. Oczywiście ważny jest też prąd znamionowy diód i driverów. Prąd znamionowy drivera nie może byc wiekszy od prądu znamionowego diód, czyli do drivera 900mA (max 1000mA) można podpiąć nitkę diód niebieskich 1000mA (zawsze dobrze jest zostawic lekki margines, wydłuża to żywotność diód). Ilość wszystkich "nitek" zależy od prądu znamionowego zasilacza. Jeśli masz np. dwie nitki niebieskich z driverami 1000mA, jedną nitkę białych z driverem 1200 mA i jedna nitkę kolorowych z driverem 700mA, to wtedy 2X1000 + 1X1200 + 1X700 daje w sumie 3900 mA. Do tego ok 20% zapasu, czyli zasilacz powinien mieć conajmniej 4500mA, czyli 4,5 A 24v (przy mniejszej ilosci diod w nitce) lub 48v jeśli chcesz wykorzystać drivery MW i mieć więcej diód w nitce... to by chyba było na tyle... aha, no i jeszcze kwestia zasilania sterownika AQMA, ale to też zależy od opcji - przy zasilaczu 24v możesz zastosować przestwornicę, żeby obniżyć napiecie do 9v. Niestety, przy 48v trzeba zastosować osobny zasilacz - sam szukałem odpowiedniej przetwornicy, ale nie udalo mi sie znalezć nic rozsądnego z 48v na 9-12v

400 LITRÓW... I W PLANACH DUZO WIĘKSZE, JAKIEŚ 2X TYLE Moderacja. Popraw na małe litery.

WITAM... Od pewnego czasu... no, w sumie od kilku miesięcy, mam u siebie Hepcia. Dostalem do od kolegi z wichury - RaLe - skubaniec, rośnie jak na drożdżach, ale na poczatku doprowadzał mnie do nerwowego rozstroju. Czy wasze Hepcie też tak mają? Ja rozumię, że Dori to zwariowana histeryczka z alzheimerem, ale mój Hepcio przechodzi samego siebie. Czasem plywa, jak by miał konwulsje - szczególnie głupieje, jak w zasięgu jest o wiele większy Naso. Jeszcze ciekawsze jest to, że w trakcie "zmierzchu" kładzie się na pseudogorgonii i udaje martwego :-). Za pierwszym razem mnie zestresował, teraz juz wiem, że to taki jego sposób relaxu... Niedawno do obsady doszedł doktorek, który po aklimatyzacji spelnia swoją rolę. Hepcio często kladzie się na pseudogorgonii i korzysta spokojnie z jego usług. Czy wasze Hepatuski to też takie wariaty?

spaghetii worm mieszka głównie w piasku. Wypuszcza "niteczki" do których przykleja się żarełko dryfujace w wodzie i po dnie. Dla innych zwierzaczków raczej nie grozny, no chyba, że to jakis mały zooplankton

10 kropel na litr na 1 tydzień. przed zlaniem odczekuję troche dłużej, jesli nie zlewam, to dokarmiam na kolejny tydzień

Ja zrobiłem sobie reaktor fito z tuby akrylowej . Pojemność mam 5,5 litra. Pokrywkę "ukradłem" z pojemnika na makarony. Pokrywka jest przezroczysta i świeci przez nią dioda cob full spectrum 10 wat. Reaktor stoi na parapecie, a świecenie załącza się na czasówce 0d 22.00 do 6.00 (taryfę nocną i świateczną mam, to korzystam) i fito rośnie mi jak głupie. Zlewam polowę co tydzień i zalewam solanką z nawozem - stosuję aquaplant new formula. Kiedyś nie zauważyłem, ze gościu w zoologicznym sprzedał mi inny aquaplant i wykończyłem hodowlę, wiec trzeba uważać.

szkoda zwierzaków. moze masz w okolicy kogoś, kto sie zamieni

ja podmieniam 30 litrów w podobny sposób. Zawsze mozna robic to częściej

wymiana skały... zawsze można z kimś sie zamienić za czystą żywą skałę

może to być z tych, co żerują na zoasach, wiec ryzyk-fizyk

POPYT = PODAŻ... Nie wiem, co aż tak zdrożało, ale wydaje mi się, ze wszystko to zmierza do tego, żeby akwarystyka morska stała się rzeczywiście zajawką tylko dla najbogatszych. Dla biedaczków pozostanie jedynie DIY... i to zobaczymy na jak długo. Jeśli firmy tak windują ceny, to chyba tych najbogatszych mamy coraz więcej i sprzęt im zchodzi "na pniu", bo jeśli popyt spada a producenci chcą sobie to zrównoważyć podwyżką cen, to wychodziło by na to, że chcą sobie "strzelić w kolano". idąc dalej, w świat teorii spiskowych, to może robota pseudoochraniaczy przyrody uważających, że im mniej akwariów morskich, tym więcej pozostanie w stanie nienaruszonym na rafach koralowych? Tyle, ze te rafy wymierają nie przez morskich akwarystów i może dojść do tego, że to akwaria morskie i oceanaria staną sie jedyną ostoją raf koralowych i zródłem materiału genetycznego? Można sobie gdybać, a ceny sprzetu i życia do naszej zajawki i tak będą rosły :-(

Nie jestem pewien, bo kolor jakis taki brązowy strasznie, ale jeśli to sie rusza to mogą byc wirki... jeśli tak, to hexatenia, albo chrysus powinny sobie z tym poradzić

Może to jakaś odmiana gąbki?

boczna wydaje mi się bardziej adekwatna. Uwierz mi, mam jeden baniak szeroki na 40 cm i uwazam, że 50 cm to minimum przy morszczyznie

wydaje mi sie, że zasolenie masz za niskie. Ja bym podbił do 1,025. NO3 powinno być na niskim poziomie, ale więcej niż 0, PO4 może byc blisko zera. Poczytaj sobie https://reefhub.pl/wspolczynnik-redfielda-zegnaj-cyjano/. Ogólnie to nie chodzi o to, zeby "wytrzepać" wodę do zera z azotanów i fosforanów, ale o to, zeby miedzy nimi zachować odpowiedni stosunek. Te zwiazki też są potrzebne do funkcjonowania organizmow morskich

Baniaczek i tak jest juz bardzo wąski jak na morszczyznę, do tego panel w tylnej części, to już katastrofa. Mozesz kupić większą kaskadę i zamontować ją na boku, bo z panelem moze byc trochę kłopotu - wklejenie szyby, przegród i wykonanie otworów. Są na tym forum ludzie, którzy większe baniaki gonią na kaskadzie i wewnętrznym odpieniaczu i nie mają problemow z utrzymaniem właściwych warunkow dla korali

milliputa kupisz na allegro. Jak dobrze trafisz, to szybko dojdzie. Co do CX5 to sam nim kleiłem i jest bardzo dobry. Mam nim sklejony bardzo duży łuk - z kilkanascie kilo - jak nie więcej - skały i przeżył juz przesiadkę na większy baniak. Ważne jest, żeby dobrze skleić, a nie "nasmarkać" i odczekać chwilę, aż dobrze zwiąże. Żywej skale nic sie nie stanie, bo może dość długo poza wodą przebywać - CX 5 wiąże bardzo szybko (5 minut z tego, co pamiętam), dobrze poczekać z kwadrans

czyli szyba 15 lub 19 mm.