-
Liczba zawartości
1 577 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez FunWorld
-
Na razie stwierdziłem to w rurce z doprowadzenia wody. Być może te bliżej jednostki są w lepszym stanie. Dzisiaj sprawdzę.
-
Kupiłem ostatnio używaną jednostkę. Rurki się łamią pod delikatnym naciskiem.
-
Phosguard a sphagetti
FunWorld odpowiedział Protection2000 → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
No to ja teraz bym dokładniejszymi pomiarami wykluczył wyjałowienie wody. -
Phosguard a sphagetti
FunWorld odpowiedział Protection2000 → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
A nie używałeś nic na dino? Perhydrol, albo dino-x jakiś klon? -
Wczoraj robiłem testy Salifert i Hanna. Wyniki to: Wieża: NO3=2, PO4=0.03 Kostka: NO3=0 (kręcą się kulki w reaktorze) i PO4 nie zdążyłem zanotować, ale ponowię test wkrótce. Podobne pomiary utrzymują się od dłuższego czasu. W takim razie ze względu na niekompletne testy kostki na razie zajmę się próbą manipulacji wynikami w wieży. Dodatkowe informacje: 2x2ml/dzień VSV, bakterie biodigest po pół ampułki co dwa tygodnie, reszta pomiarów w normie. Lekka obsada. Raz lub dwa razy na tydzień korekty KH, Ca, Mg. Dolewanie aminokwasów i pierwiastków śladowych. Raz na tydzień vit. C. Od dzisiaj zacznę karmić wieżę często, ale w małych ilościach + 2x na tydzień mrożonki dla korali, 2x na tydzień artemia dorosła i 2x na tydzień mrożonki dla ryb.
-
Phosguard a sphagetti
FunWorld odpowiedział Protection2000 → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
Masz rozrost innych glonów przy równoczesnym obumieraniu spaghetti? Jeśli nie, to oddawane fosforany z umierających makro idą do absorbera najprawdopodobniej. -
Phosguard a sphagetti
FunWorld odpowiedział Protection2000 → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
U mnie spaghetti wybiło H2O2 albo dino-x. Umierające spaghetti oddaje PO4, co wzmogło wzrost innych, niepożądanych glonów. Dopiero zaszczepienie w refugium nowej partii chaeto i innych makroglonów zatrzymało ten proces. Może używałeś coś co ma podobne działanie? //Zakładam, że pomiary ze stopki są aktualne. Spaghetti nie powinno umierać z wyjałowienia wody w takim przypadku. -
No własnie nie na samych ledach.
-
Ja mam w sumpie żarówkę około 7-8cm nad powierzchnią wody. Zawsze (co tydzień) ją czyszczę wilgotną ścierką przy okazji wylewaniu syfu z odpieniacza. Szybko zachodzi solą tak jak Maciek napisał.
-
Gdzieś na fb, albo forum była taka informacja. Teraz sobie myślę, że ktoś 4K (Ultra HD) z tytułu mógł źle zinterpretować. Wzrokowo się chyba może zgadzać. 10x10 zajmuje niewielki kawałek miejsca. A jakie fajne pieniądze gość musi na tym robić. Można nieźle żyć tylko z hodowli zoasów i sprzedawania ich na aukcjach na faceboku. Pozazdrościć realizacji pomysłu.
-
Tak jak pisałem wcześniej. Woda jest sprytna i wybiera drogę z najmniejszym oporem. Dlatego woli wracać grawitacyjnie do sumpa przez reaktor niż się piętrzyć i wędrować do góry. A jaki to problem? W najgorszym przypadku przykręcasz zaworki wsypując mniej mediów do reaktorów.
-
Już od dawna się nad tym zastanawiam. Chodzi o wpływ karmienia na azotany i fosforany. Zastanawiają mnie dwie rzeczy: 1) Jakie są proporcje pochłaniania NO3 do PO4 przez bakterie. Nie chodzi mi o stosunek Rodfielda(16:1, 20:1), a o pochłanianie przy namnażaniu się bakterii przy metodzie VSV lub innej opartej na węglowodanach. No chyba, że to się pokrywa. 2) Jakie będzie wpływ na wyżej wymienione związki w poniższych przykładach: a ) Karmimy często, mniejsze porcje. Ryby nadążają zjadać większość pokarmu. - Moje przypuszczenie jest takie, że będzie produkowany nadmiar NO3 (upraszczam pomijając cykl azotowy) w stosunku do PO4 z punktu 1. b )Karmimy sporo, ale rzadziej. Duża część pokarmu idzie w glony, leci do sumpa, jest pochłaniana przez inne organizmy niż ryby. - Moje przypuszczenie jest takie, że w tym przypadku przedostaje się nadmiar PO4 w stosunku z punktu 1 Czy można w ten sposób kontrolować poziomy NO3 i PO4, aby umożliwić bakteriom namnażanym dzięki VSV prawidłowe proporcje? Na przykład mamy wyzerowane NO3 i 0.08 PO4. Wtedy karmimy 5 razy dziennie tak aby ryby zdążyły zjeść wszystko i wydaliły amoniak etc... Po dodaniu VSV bakterie zbiją po kilku dniach oba poziomy. Kiedy mamy zerowy poziom PO4 i na przykład NO3 równe 10 to moglibyśmy karmić bardzo obficie, tak aby ryby nie były w stanie zjeść wszystkiego. Poziom fosforanów wzrasta do stosunku z pierwszego punktu umożliwiając najefektywniejsze wykorzystanie pokarmu przez namnażające się bakterie. Alternatywnie zamiast obfitego karmienia można by używać mrożonki dla korali równocześnie ograniczając karmienie ryb. Co o tym sądzicie? Ślepa uliczka?
-
Dokładnie o to chodzi.
-
OK, Podzielę się wynikami poszukiwań. Za zrobienie nowego12mm float 50d x 151w x 70h cm z opti-white frontem lokalna polecana firma krzyknęła mi £499 inc Vat Za samą szybę na spód zbiornika12mm x 1500mm x 500mm zawołali £332 Inc Vat (nie wiem skąd ta cena uwzględniając brak pracy z ich strony. Chyba po to, aby zniechęcić mnie do naprawy. Wysłałem również zapytania do szklarzy i producentów okien. Z tych co odpowiedzieli za takie samo dno (z krawędziowaniem) najlepsza oferta w zależności od grubości szyby: 10mm: £47.47 12mm: £75.06 Wydaje mi się, żę 12mm wydaje się rozsądne. Waga z tego co obliczałem to około 23kg, więc nie ma tragedii Do kosztu dorzucam chwytaki na przyssawkach (2 sztuki z udźwigiem do 100kg) £23.98 I silikon H6 £4.80 To powinno załatwić sprawę.
-
Ja brzęczyka nie używam. Jakbym miał znów zakwit bakterii,albo "amory" wtedy bym dopiero użył. Moim zdaniem to trochę dmuchanie na zimno. Największa słabość tych systemów to pompa obiegowa. W nowym akwarium zaplanowałem zrobić obieg na dwóch pompach, aby się właśnie ustrzec takiego problemu jak u autora tematu. No właśnie tutaj problemem się okazał prawdopodobnie niewystarczająca wymiana wody między dobrze natlenionym sumpem, a zbiornikiem głównym. Jakby w tym czasie Ci padła pompa to już inaczej mógłbyś to wspominać.
-
I opcja gorsza:
-
Można. Albo równolegle, albo szeregowo. Ja bym szedł w rozwiązanie równoległe, bo jednym zaworkiem możesz odłączyć lub spowolnić wodę w danym reaktorze. W szeregowym rozwiązaniu przepływ będzie w obu taki sam. O to słowo chodziło Dzięki
-
Aaa... to inna sprawa. Co do ryby nie ma zastrzeżeń. Dodatkowo możesz mieć "młot na aiptasie" w postaci ładnej ryby. Oczywiście jeśli uznasz, że warto to zrobić biologicznie, zamiast mechanicznie.
-
Nie miałem, więc piszę z teorii: - ryba rośnie do 20cm - wymaga stabilnych parametrów, które są łatwiejsze do utrzymania w większym akwarium - serwisy na necie zalecają minimalne akwarium od 70galonów (280l) do 125 galonów (600l) - nie znamy obecnej obsady... No ale pewnie mogę się mylić i w Polsce inne podejście do sprawy jest. Ja bym nie kupił ryby tylko po to, żeby kilku rurówek się pozbyć (które osobiście lubię i się ich nie pozbywam nigdy). Może być z tym problem. Też musiałem się kilku pozbyć kiedyś. Podobnie ślimaki osiadłe z sieciami strasznie drażnią zoasy.
-
To chyba zwykły rozdzielnik. Nie wiem jak w Polsce się nazywa tą część (tee fitting): Co do tego umiejscowienia na powrocie, to chyba niezbyt dobra opcja, bo grubsze kawałki by trafiały do reaktora. Źle napisałem. Obstawiam opcję 1. Opcja 2 - woda podobnie jak prąd leci drogami gdzie ma najmniejszy opór. Reaktor to dodatkowy opór, więc woda nie będzie nim chciała iść. Chyba, że byś powyżej blokował zaworem, a tego się nie robi.
-
Chelmona do 185 litrów?
-
Moim zdaniem jak na 1. Na 2 nie ma różnicy ciśnień koniecznej do wymuszenia obiegu. Możesz tez zrobić na powrocie T rozdzielnik. No i oczywiście zawory są kluczowe.
-
Wyglądają na rurówki. Możesz pęsetą postarać się je zlikwidować.
-
Haha... To zdjęcie to taki żarcik Chyba.... Tak sądzę. Rurę sprawdzałem kiedyś i działa.
-
Przyczyna śmierci ryb już rozwiązana była kilka dni temu. Moim zdaniem możesz obsadzać już.