ksrekin

Mi sie nie chce link otworzyć i nie wiem czy chodzi o model do sumpa czy wieszany na zewnątrz. Jeśli ten zewnętrzny to odradzam bo lubi czasem zaszaleć i podłoga będzie zalana. Jeśli chceszgo wsadzić do sumpa jest ok . Sam kożysstam z modelu DT 1516 i nie narzekam

A nie znasz nikogo kto ma migomat. Kątowniki też można tanio gdzieś wyrwać. Po znajomościach za 100zł ogarniesz stelaż.

Wiesz ja bym na twoim miejscu zespawał metalowyy stelaż pod wymiar akwarium. A obudowe możesz nawet z tego mebla wykombinować. Boczne ścianki na boki, a przód wykombinuj w tych kolorach i wszystko najlepiej na magnesy. I masz miejsce na sump i wszystko.

Blenek w akcji

Mój je wszystko. Mrożonki, granulki, suszone algi, świeże glony nitkowe, obgryza skały i największy przysmak piasek z dino, szyby liże też. Całe szczęście że nie gustuje jeszcze w rybach i koralach

nie ma szans. Urzekł mnie tym. Mam go półtora miesiąca i daje lepsze efekty niż babka, bo nie robi zadymy.

Na opakowaniu jest napisane że dawka 5ml na 44l wody zbija no3 o jakieś 2 mg/l. Ocena organoleptyczna preparatu: Bezbarwny, bez zapachu, jest bez smaku ale po chwili wyczówa się posmak pikanteri jakby lekka nutka pieprzu tam była. Dowiedziałem się natomiast że paru osobom wytłukło to całą obsade w akwarium. Powód. Dali za dużą dawkę odrazu i ryby nie wytrzymały nagłej zmiany parametrów. Ja stosuje obecnie dawki na poziomie 5ml na dobę (120l w obiegu). Po tygodniu napisze jakie są różnice w parametrach i czy były jakieś różnice w zachowaniu życia. Dzień drugi - xenia jest sflaczała, green star polyp otwożył tylko połowe główek, reszta bez zmian. Dzień trzeci - dodałem 3ml xenia leży jak flak, jej polipy pobielały jakby je coś popaliło. Narazie odstawie ten wynalazek bo sie boje że nie odżyje.

Troche niietypowa ta babka Tylko że on nie przesiewa piachu jak babka tylko go zjada. Wcina tam gdzie jest lekko porośnięty rdzawym osadem a potem go wydala wszędzie po skałach. ( Mówiąc krótko sra białym piaskiem ) Przyjrzyj się jaki ma duży brzuch.

Ale on ma algi suczone i żywe na skałach. Ale on preferuje piasek.

Witam ciekawi mnie czym żywi się Salarias fasciatus (algae blenny). Pytam ponieważ widze że mój zjada piasek porośnięty lekkim dino, ma napełniony nim brzuch nadęty jak balon i wydala czysty piasek i się zastanawiam czy to normalne, czy mój jest odosobnionym przypadkiem.

Ja wyrzucam duże. Małe zostawiam.

Wieloszczet

Czyli można powiedzieć że to złoty środek na zbicie no3. Podobno odpieniacz lubi zaszaleć po tym środku czyli no3 przechodzi w jakiś związek i jest wywalony przez pienienie. Przetestuje na własnym zbiorniku.

Wyczytałem że 10ml na ok 45 l wody. Zamówiłem , przyjdzie w środe i spróbuje po 1 ml w odstępach parogodzinnych. Zbaczymy jakie będą skutki. Z tego co wyczytałem na angielskich forach działa ale nie zalecają do stałego urzytku. Ja mam problem z no3 od długiego czasu nie moge zbić bo po4 mam zawsze zerowe. Efekty opisze .

Taki filmik mnie zainspirował więc pytam z ciekawości. Może ktoś próbował.

Witam, czy słyszał ktoś o tym preparacie. Jakieś plusy, minusy. Co to wogóle jest bo widziałemm filmik na youtubie jak w przeciągu 5 min zbił no3 z 40 do 0.

Ja miałem podobny problem przez 2 miesiące. Dokupiłem 10 kg żywej skały i po 3ech dniach woda była jak kryształ

No właśnie mi chodziło o to od spodu, a ślimaczek , wiem. Jest super. Jak puszcza sieć to ona idzie w strone cyrkulatora, więc raczej niegroźny dla korali bo na cyrkulacji nic sadzić nie będe.

I jak. Nikt nie wie co to może być?

Nie planuje zbyt dużo korali. A nawet jak zacznie ich przybywać zawsze można coś wyciągnąć.

Witam. Takie coś mi wyrosło pod skałą. Jest miękkie i dość szybko rośnie. To jest jakaś gąbka, czy ślimak osiadły. Może coś innego, nie mam pojęcia. Podpowie ktoś?

Nowy zbiornik z kominen. 36"x15"x15". Odrazu lepiej się to prezentuje.

No nawet. Ale ona w rzeczywistości jest niebieska więc wszystkie parametry podane przez sprzedawce są do bani.

Poczytałem troche o ledach i to co mam to nie może być 560nm ponieważ to jest barwa zielona a nie niebieska. Czy sie myle.

Silvia. Tak jak pisałaś o tym parzącym zasilaczu. Dokładnie taki był, parzył jak diabli. A teraz jak coś w nim strzeliło to już sie nie nagrzewa.