xyz2017

Na początku widziałem trzy sztuki w kominie. Po tygodniu została tylko jedna, które i tak gdzies się zagubiła.. Kilka dni temu znalazłem jednego osobnika w sumpie:(sorry za jakość) Dzisiaj zdziwiłem się niezmiernie jak znalazłem jedna sztukę w reugium zewnętrznym..! (Będę musiał uważać przy czyszczeniu.. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

180+70 jeszcze może być Ok. U nas nie dalo rady..

Dlatego napisałem, ze nie zaczynam dyskusji na temat konfrontacji z czarnym, bo to kwestia gustu.. [emoji6]Ja miałem czarne tło, to akwarium było zbyt małe..jednak ma to swoj urok.. gdybym miał piękny zbiornik z SPSami jak Damian, to kontrast byłby dlamnie bardzo ważny i może był podjąłbym inna decyzje... [emoji6]Ogólnie, to punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Każdy zbiornik jest inny i każdemu pasuje co innego.. najlepiej sprawdzić samemu kilka opcji i zdecydować co nam się bardziej podoba [emoji4]

Na wodę, to pewnie po odparowaniu odpadnie. To był zwykły klej do tapet. Klejenia jak masz dostęp to łatwizna-jak masz dobry dostęp i coś nie wyjedzie to odmówisz bez uszkodzenia foli.. Na olej to możesz sprawdzić które tło jest lepsze

Ps. Czym dłużej nie patrze, tym bardziej mi sie podoba.... już zastanawiam sie jak usunąć czarna folie z komina..

Ja w swoim zbiorniku mam 5l na dobę. Mieszkamy w domu z którego wydzielona jest kawalerka (37m2) zbiornik był zbyt duży na ten metraż... Musiałem przebić dziurę w stropie i zamontować wentylator z nadmuchem 200m3/h. Dodatkowym plusem było to ze zamontowałem przed wentylatorem filtr hepa z węglówka bo smog mamy ogromny. Teraz mamy czyste powietrze :) W innym wypadku grzyb ze ścian wlazlby do łóżka -masakra była w takim małym metrażu..

Update: Po wielkiej dwugodzinnej gimnastyce, udało się przykleić folie, której zdjęcie zamieściłem na początku tematu.. Problem wynikał jedynie z tego powodu ze baniak już stoi, jest długi i z dwóch stron mam ściany. Dostęp jest bardzo ograniczony.. Moje wrażenia: Efekt jest ZDECYDOWANIE lepszy od całej niebieskiej/granatowej foli...!! Śmiem twierdzić, ze jest bezdyskusyjnie lepszy, od idealnie jednolitego koloru, nie występującego w naturze...![emoji4][emoji4] . . Na rolce są dwa projekty. Z każdej strony inny. Przykleiłem ciemniejszy obraz (górny) Dodatkowo wyciąłem górna cześć, około 3cm (najjaśniejsza- poświata wpadających do wody promieni słońca). (Tutaj mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem...Miło byłoby usłyszeć opinie kogoś kto zrobił odwrotnie i wyciął dolną cześć. Zostawiłem większość ciemniejszego koloru, gdzie jest widoczne zacieśnianie granatu w dół. Tzn. im niżej tym kolor jest ciemniejszy jak w naturze...! (Nurkowalem to pamietam ten widok [emoji6] . Zmiana barwy na ciemniejsza, dodaje niesamowitej głębi. Taka fototapeta, nie daje tego nienaturalnego idealnie jednolitego koloru jak zwykła folia..! Zdjęcia nie oddają w żadnym stopniu tego efektu, dodatkowo zostało jeszcze kilka miejsc gdzie jest trochę kleju, ale liczę ze się wchłonie..[emoji6] Nie odnoszę się do konfrontacji z czarnym kolorem, bo jest to rzecz gustu.. PODSUMOWANIE: Konfrontacja z granatowym/niebieskim kolorem -mamy te dwa niebieskie odcienie razem. Ciemnoniebieski na gorze i granatowy na dole. -jasne promienie światła na gorze i przechodzenie do coraz bardziej ciemnego koloru na dole dodaje niesamowitego REALIZMU względem idealnie jednolitego koloru..! -zbiornik nie wydaje się mniejszy względem efektu jaki mamy przy czarnym tle. -obsada akwarium nie jest ciemniejsza jak w czarnym tle -granatowy kolor na dole tez dodaje kontrastu -folia przyklejona jest na klej do tapet duuzzoo łatwiejszy w montażu niż folie samoprzylepne... (sprzedawca powiedział, żeby użyć takiego kleju. Czy się będzie dobrze trzymać to się jeszcze okaże i nie kontynuowałby tutaj dyskusji na ten temat) -cena (zapłaciłem 25zl) folia wychodziła podobnie a mamy dwa projekty na jednej dwustronnej rolce. -jeśli się komuś nie spodoba dużo łatwiej jest ja odkleić... ja mam około 8-10cm prześwitu pomiędzy ściana i odklejanie folii samoprzylepnej to był koszmar..!

Otwiera się wam ten film?

Spoko Z tego co się orientuje tylko musze tylko podłączyć zawór zwrotny pomiędzy wyjściem z membrany a (IN / 4-cieńsza strona)

Podlaczylem jak na rysunku -wyjście z prefiltrow do IN-Szersza/większa cześć" -wyjście na filtr osmotyczne do OUT Szersza/większa cześć" -wyjście z filtra osmotycznego na IN "cieńsza cześć" -wyjście na zbiornik (filtr DI) OUT "cieńsza cześć"

Jestem zadowolony bardzo, ale nie uzyskam efektu wieczornego wygaszenia światła (półmroku)

Wlasnie nie mam uprawnień- mam popsuta klawiaturę i czasem coś innego się kliknie..

Pytanie jak wyżej. Pozdrawiam forumowiczów Dadzą radę, czy będzie walka? Z Poklcow jest tylko żółtek.

Dokładnie myśle jak Kolezanka.. przykleiłem dziś po pasku trzech folii: jasnoniebieska/ciemnoniebieska i czarna (fotę niedługo podeśle- SZCZERZE?... ...ŻADNA NIE SPEŁNIA MOICH OCZEKIWAŃ. JASNONIEBIESKA-paskudna jeśli masz nie doczyszczania szybę w 100% wyglada nienaturalnie CIEMNONIEBIESKA-zdecydowanie lepsza, dodaje trochę głębi i akwa nie robi się mniejsze i jest zdecydowanie jaśniej. CZARNE- akwarium traci głębie i wydaje się mniejsze.bardzo ładny kontrast. (Przy pięknych SPSach może być super). Jak dla mnie najlepsze z tych trzech... FOTOTAPETA ZE ZDJĘCIA- jak nurkowalem to widziałem dokładnie ten widok... nie będzie chwalił przed przyklejeniem...

Zwracam honor..poczytałem i lepiej podłączyć inaczej niż jest na filmie...zawór będzie działał Ok, ale z membrana mogą być problemy..

Podłączyłem jak na filmie... (wcześniej miałem w złym miejscu reduktor przepływu, ale to zmieniłem. U mnie jest tak samo-nie chciałbym dyskutować, ale jak innym działa to nie jest Ok? Może dwa rodzaje podłączenia są Ok.

Cierpliwość dla wytrwałych, ja startowałem na Zeo+żywa skala premium, woda RO+sól, suchy piasek. Ze względu na to ze jestem ogólnie Bardzo Narwanym charakterem wpuściłem wszystko około 2tygodnie od zalania LPSy i życie dało radę. Miesią później małe SPSy na próbę, zbrązowiały, ale żyją do dziś i maja się całkiem niezle. Koszmar się zaczął jak wpuściłem chelmona po miesiącu..! Jeszcze nigdy tak się nie stresowałem ze zwierzakami- gnojek nie chciał jeść mrożonek, a zbiornik był zbyt świeży by go wykarmić. Czytałem, pytałem, kupowałem różne pokarmy i nic. Dopiero jak zacząłem wrzucać żywy pokarm i uczyłem go jeść przestał tracić masę..! Niestety później wpadł koc do akwarium i odpieniacz zwariował. Wszystko przeżyło, ale Chelmon padł.. Uważam, ze można wpuścić życie po krótkim czasie (2tyg ryby+miękkie) i możliwe jest utrzymanie nawet SPSow po miesiącu od założenia zbiornika (znam pare przykładów ) Praktycznie wszsytko zależy od metody prowadzenia zbiornika i doświadczenia akwarysty. Sobie i tobie nie poleciłbym wpuszczać życia zbyt wcześnie bez doświadczenia. Pisze na swoim przykładzie -NIE TA LIGA jeśli chodzi o niezbędne doświadczenie.. :/ Po roku czasu, dalej eksperymentuje i popełniam maasee błędów... Dodatkowo zbiornik jest bardzo mały- wrzucenie czegokolwiek może spowodować armagedon..

Witam Zastanawiam się nad nowym tłem do mojego akwarium. Znalazłem na Allegro coś takiego: Co siądziecie? Miałem czarne, ale odnosiłem wrażenie ze akwarium jest mniejsze niż przed przyklejeniem foli..

Odpowiem sobie sam ... złe podłączyłem- w trakcie pracy bez wezyka odprowadzającego ściek chodził prawidłowo, ale z 4m wężykiem do katalizy zaczął dziwnie drgać.. dopiero podłączenie OGRANICZNIKA PRZEPŁYWU ZA ZAWOREM przywróciło normalna prace..

Mógłby ktoś zerknąć czy jest Ok? Niebieski idzie do ścieku prawda? Ogranicznik przepływu jest przed zaworem, ale myśle ze to nie ma wpływu.

Narazie znalazłem, tak jak poprzednik. Niestety i tak jedna strony pompy jest mocniejsza druga słabsza. Podłączę wszystko jeszcze raz raz

Myślicie ze można odpalić tylko jedna stronę pompy?

Witam Od roku jestem/byłem szczęśliwym użytkownikiem cyrkulacji maxspect Gyre XF-150. Cyrkulacja dawała bardzo fajne efekty-średnio nastawiałem ja na polowe mocy i w zupełności dawała radę.. od jakiegoś czasu zauważyłem spadek mocy. Uznałem ze jest to wina braku czyszczenia i po tej czynności wszystko wróci do normy. Niestety okazało się ze nic z tego.. cyrkulator chodzi na maksymalnych obrotach ale prąd wody pozostał niewielki. Myślałem ze chodzi o złe ustawienie elementu kierującego wodę, ale przy obracaniu o 360 stopni nie widać wielkiej różnicy.. w trakcie serwisu zauważyłem ze brakuje elementu centrującego trzpienie cyrkulacji. Sprawdziłem jak chodzi cyrkulator tylko na jednym wirniku-dmucha jak szalony. Napewno będę zamawiał części, ale zastanawiam się teraz czy nie podłączyć tylko jednego wirnika bo może brakować cyrkulacji w zbiorniku.. Druga strona pompy z pierścieniem centrującym..

Odnośnie wpływu na efektywność mógłbyś odmierzyć proporcje w ilości wody RO i ilości ścieku przy niskim ciśnieniu. Logicznie rzecz biorąc odpad przy niskim ciśnieniu może być większy, ale tylko doświadczenie może to stwierdzić. Ja mam bardzo podobny system do Paragona, ale bez procesora sterującego. (Mógłby się przydać- z ciekawości ile za niego zapłaciłeś, jaki to model etc) Stwierdziłem ze zabezpieczę dolewkę przed przelaniem poprzez połączenie dwóch rozwiązań. Będzie 90zl drożej ale pewność będzie 100% bez ryzyka. Mianowicie do gotowego systemu z elektrozaworem podłączonym do pływaka, przed całym RO (mam poprowadzony wężyk i kabel do łazienki) dodam zwykły zawór pływakowy jak Szymon z zaworem czterodroznym. W wypadku gdy czujnik pływakowy zawiedzie, a poziom wody w Baniaku będzie wzrastał powyżej oczekiwanego stanu zostanie wyłączony przez zawór syfonowy który zwiększy ciśnienie w czerpdroznym i odłączy cały układ od zasialnia w RO. Trochę drożej ale pewnie i bez strat wody..