Salti

dziękuję denonik za pomoc w temacie . Ja znalazłem taki sterownik od znajomego sprzedawcy za 320 zł. Ale ciągle walczę z naprawieniem jej. Teraz jestem na etapie zaprogramowywania procesora w tym sterowniku ( a raczej kolego co się zawzioł na tą lampę ). Zakupił on nawet programator czy coś podobnego do odczytania programu z procesora ale coś tam z fuse bitami jet nie tak i teraz musi znalezć nowy program . Może ma ktoś zepsuty taki sterownik "komputerek" od tej lampy to może byłby dobry tam jeszcze program . Albo może użyczył by ktoś dobrego komputerka do ściągnięcia z niego programu .

Witam zastanawiam się co to za zwierzęta . Co do ukwiału to ma być Condylactis gigantea chyba ? A Amphirion to Sabae ? No i na ostatnim zdjęciu to chyba naso pomijając doktorka. ? Kurcze nie wiem czemu pierwsze zdjęcia miało być ostatnie sory . A i daty oczywiście to 2017 w aparacie miałem złą datę ustawioną .

Jeden z elektroników poległ,stwierdził abym kupił sobie na allegro czy gdzieś właśnie taki sterownik do tej lampy bo ten właśnie jest popsuty i takich rzeczy się nie naprawia . A drugi bardziej lubiący wyzwania rozmontował na części pierwsze cały tkz komputerek sterujący. Włącznie z roparcelowaniem wyświetlacza na części pierwsze . Zakupił też programator aby zgrać program z tego procesora i mu się to podobno udało . Jak z nim przed chwilą rozmawiałem w szale naprawczym zgubił jakąś część od wyświetlacza bo chciał złożyć ten komputerek i mi go oddać do testów .Szuka tej części . Zobaczymy czy udało mu się jak sądzę postawić na nogi od nowa komputerek ati .

Odświeżę. Właśnie czy jest to ok ? Bo ja też tak mam w nocy 24 a w dzień 25 . Czy taki skok 1 stopnia jest dobry czy raczej nie dopuszczalny ? Bo na chłopski rozum to w oceanie też raczej podnosi się temperatura wody za dnia a w nocy spada. Na pewno w wyższych partiach am właśnie gdzie korale żyją i cała reszta .

Zastanawiam się i cały czas mnie to męczy po co tobie ta nowa lampa ?

Ona wygląda dobrze z zewnątrz ma tylko jakieś pozostałości po taśmach na górze. Do tego na wylocie jest pordzewiała blacha środkowa na której są przyczepione żarówki i cały sprzęt . A gdzie znaleść te projekty Maga . A co do przejść to jest jakiś wąteg gdyż ta lampa była wystawiona na olx i jak dzwoniłem i pytałem sprzedawcy dlaczego nie tu to mówił coś ale teraz nie pamiętam co dlaczego nie tu , Na tej samej aukcji jest jeszcze jego odpieniacz . Teraz po takim zakupie nigdy w życiu nic nie kupie już od nikogo na słowo bez oględzin, no sory . A zastanawiam się gdzie szukać daty produkcji lampy ? Bo lampa miała być jeszcze na gwarancji .

Tak też z elektronikiem zrobiliśmy . Lama świeci na krótko . Bez tej zielonej płytki ze stycznikami i procesorem . Jeden z moich kolegów zawziął się na tą płytkę czyli ten komputer i powiedział że spróbuje ją naprawić przed odkręceniem płytki wyświetlacz zaczął pokazywać jakieś chińską krzakówę . Ale całe szczeście że lampa po tygodniu przynajmniej świeci . A jak wspomnieliście o odbłyśnikach to są porysowane i powyginane maja jakieś naloty a plexi jest zdeka porysowana ma dwie długie rysy szerokie na 2 cm .itp. Ale świeci . A mogłem kupić power modula. eh. czasami to sam pech w życiu człowieka tylko spotyka .

Co do lampy wygląda tak jak każda . Nowość to taki iż elektronik powiedział iż ten cały "komputerek to sobie mogę w ... wsadzić to on jest popsuty . Sprzedawca mnie o tym nie poinformował, nawet pytałem czy wentylatory działają itd. Kolega co mi to sprzedał jeśli czyta ten temat : prosił bym jednak o kontakt na priv nawet tu przez forum . Na razie tyle o koledze potem może więcej . Dodam iż komputer po prostu jest skorodowany i to cud że w ogóle jeszcze działa.część jego funkcji. Lampa miała być dwu letnia, około sprzedawca miał mi dać xero paragonu zakupu nie wiem gdzie szukać go w paczce bo w kopercie przewozowej też go nie było . Jak to co pomogło chwiałek w czym ? Dodam iż próbuje naprawić tą lampę na bieżąco . np teraz z elektronikiem .

Tak z elektronikiem sprawdziliśmy wentylatorki są sprawne na krótko śmigają aż miło . Nie mogę użyć wszystkich funkcji bo nie działa lewy przycisk do zmiany wartości. o dzięki za numer na pewno przedzwonię .

Po kilku dniach walki z lampą, odpaliłem ją z pomocą elektryków w ilości 2-ch na krótko. Oboje stwierdzili iż kupiłem jakiś sz.... Czujnik temperatury zainstalowany jest fabrycznie w miejscu dziurki na podgląd świetlówki .(przyklejony jest na jakiś silikon do obudowy tak jak to fabryka wypuściła. Co do obluzowania kabelków też trzeba odrzucić ten trop z pewnością, gdyż wszystkie przejścia zostały sprawdzone . Tak wiem na pewno iż to co kolega od którego kupiłem lampę myli się w kwestii iż 75 stopni to dobra temperatura . Wcześniej odbierał odemnie telefony teraz tego już nie robi . Bo chciałem ponownie go o tę kwestie zapytać z jakich żródel wnioskuje iz to dobra i właściwa temperatura. Widziałem pracę podobnych lamp np lampy 8 x 80 i tam wyświetlacz identyczny jak mój pokazywał temperaturę 45 stopni i około tej oscylował. Baszurek : Tak dziękuję za podpowiedz ale to akurat wiem, lampa teraz wisi na linkach więc nie ma możliwości w tej sytuacji aby zasłonić kanał wylotowy, budowa tej lampy nie pozwala na taka opcję . Jeden z boków ten oddalony dalej od wiatraków jest krótszy i bez zakończenia w kształcie litery l. Alfik : u mnie taki wykrzyknik nie jest wyświetlany . wiatraki jak stały tak stoją.

Witam . Koledzy od jednego z forumowiczów zakupiłem lampę tak jak w tytule, używaną . Lampa po odstaniu 5 godz została położona na wsporniki nad zbiornikiem i uruchomiona . Pierwszy raz mam taką lampę. Lampa rozgrzała się do temperatury 75 c, po jednej godzinie świecenia na 4 świetlówkach bo jedna w ogóle nie włączała się i automatycznie druga też. Dotknąłem plexi pod świetlówkami i była dość ciepła (gorąca może ). Więc wyłączyłem lampę i nie świecę całą niedzielę . Dzwoniłem do sprzedającego ale on powiedział mi iż tak ma być, że to normalne i wiatraki nie włączają sie bo jak nie ma potrzeby to nie startują . Sam nie wiem co na ten temat mam myśleć więc dlatego pytam się tu na forum czy to normalne iż ta lampa rozgrzewa się po 1 godz do 75 c i do ilu dojdzie w szczycie pracy . I od ilu stopni załączają się wiatraki aby tę lampę wychłodzić ?

Witam w sobotę w gratisie do nowego domu,dostałem od bardzo porządnego forumowicza Ampgiriona. Na tą chwilę nie wiem co to za gatunek ale podobny jest do Clarki. Rzecz w tym iż okazało sieę podczas łapania iż nie ma płetw brzusznych wystają tylko die białe ości musiał je stracić dostając się chyba do pompy od odpieniacza. Ryba coraz lepiej zaczyna się czuć moim zbiorniku ale pytanie moje jest takie czy odrosną jej płetwy brzuszne z tylko wystających ości ?

Na opakowani piszą iż może leżeć znacznie dłużej niż 7 dni .

Koledzy fajny temat ale już tu dawno nikt nie pisał więc podepnę się z czymś takim : Czy przed włożeniem węgla do obiegu ( gdzie go ładujecie ?) owy węgiel płuczecie, gotujecie w ro czy od razu do zbiornika ? Ja kupiłem rowa carbon w takich pałeczkach .

No pocisk normalnie to akwa, po co takie cudo sprzedawać ? normalnie łaj ?

Dołączając się do tematu, u mnie całkiem dobrze mnoży się ten gatunek, ale nie wiem czy to turbo czy trochus. Czy może jedno i drugie . Kupiłem ich dwa teraz mam niezliczoną ilość . A nawet kilka zasiedla już inny zbiornik .

Właśnie jestem na etapie planowania. Zakupić chcę dobrej jakości diody jak i sterowniki . do tej pory kupowałem w az led czy tam fiks . Pojęcia nie mam czy to były markowe czy chińskie . Z tego względu może cytowany Kolega, albo ktoś kto inny zna sklepy z oryginalnymi diodami - polecił by tu je .

No nie wiem czy tak mniej udane . Te pierwsze biorę na tapetę do kompa . A przy okazji proponuję odwiedzić jakieś kołko artystyczne o profilu fotografia i zapytać czy szlifują tam diamenty.

Te trzecie zdjęcie z quadri i błaznem to na okładkę do National Geographic No Niezłe. Gratuluję ujęcia !

Tak wszystko to co piszecie to racja . Lecz u mnie akurat podnosi sam poziom wody a nie poziom piany .

Fajny pomysł z tą butelką. Ja próbowałem złapać ostatnią z krewetek kukenthalii istny koszmar . Dwie pierwsze weszły bez problemowo. Lecz ostatnia to normalnie jakaś zmutowana inteligencja . Za gromy nie chciała wejść do środka jak był otwór w połowie butelki . Z sitka podczas fartownej łapanki wyskoczyła . Raz weszła do butelki ale jak przekręciłem i przycisnąłem do szyby, wykorzystała chwilę mojego zawahania i znów prysła do akwa. I od tego momentu trwała nierówna walka w denerwowanie się na wzajem ona drażniła mnie, ja ją . I tak przez miesiąc albo dłużej . Aż w końcu wpadłem na pomysł podcięcia tej dolnej ścianki butelki niżej i jeszcze niżej. W końcu obciąłem do dna i ukryłem denko w piasku . Sukces . Nastąpił zwrot akcji. Comando krewetka wpadła w zasadzkę . Także polecam też butelkę ale musi ona być odpowiednio modyfikowana do danego zwierza.

Witam podepnę się pod temat . Otóż raz na jakiś czas odpieniacz tak jakby zwiększa moc i pieni na super mokro powoduje to wylanie się wody do pojemnika zbierającego zanieczyszczenia a następnie wylanie się tej już zmieszanej czystej wody z zanieczyszczeniami do akwarium . Irytuje mnie to bo nie widziałem tego jak to się odbywa, przychodzę do domu patrzę na odpieniacz a on już albo normalnie pracuje albo jeszcze ma zwiększony poziom . Nie kumam ?

Prezentuje się to, wręcz idealnie .

Posiadam taki piasek w ilościach 20 ton itd. Wcześniej pytałem o niego czy mogę go używać w moim akwa lecz wszyscy albo większość go odradzali i twierdzili iż do morskiego to tylko "piasek żywy"

Dacie zdjęcia takiej butelki w akcji jakiej wielkości otwór itp.