Leonkrwawy

Ja jestem z okolic Jastrzębia. Odezwij sie na PW

Te "ranki" zrobiły się kilka dni temu. Czyli potrzebna suplementacja. Jeśli chodzi o jod, to może być płyn lugola? Czy specjalistyczny preparat z akwarystycznego? W płynie lugola, data przydatności chyba nie ma znaczenia co nie?

Przyglądałem się długo i w ròżnych porach. Kropeczki są ciągle w jednym miejscu. Nic sie nie rusza.

Zauważyłem właśnie na mojej euphylii białe kropki. Jak sie bardziej przyjrzeć to są w nich dziurki. Co to może być? Zauważyłem też że z jednej strony gdzie blisko korala jest anthelia polipy sa malutkie wrecz zanikające. Ale wnioskuje że anthelia jest za blisko.

Kupiłem takiego po świętach. Miał może 4 cm. Teraz jest już większy niż błazny, i będzie rósł. Pozatym ma kosę z pretapagonem, więc chyba czas na zmiany

Chrysus za duży, gobiodon upierdliwy. A jakaś inna żółta rybcia do 100l?

Mam prośbę o poradę. Myślę nad wymianą chrysusa. W jego miejsce wpuściłbym gobiodona okinawe żółtego i hexatenie. Czy hexa to dobry pomysł? Boje sie tej rybki, że wprowadzi terror. Czy może lepiej stigmature?

Tydzień temu sprawdziłem wodę na refraktometrze. Okazało się że mam zasolenie równe 1.023. Sprawdziłem przy okazji spławik, i co okazuje się nie przekłamuje wcale. Panowie w erybce wprowadzili mnie w błąd. Teraz w kilka tygodni podniosę zasolenie i zobaczymy W sobotę robiąc podmiankę o mało nie popełniłem katastrofy. Wylałem 5 litrów wody (akurat mam 5l wiaderko). Poleciałem do wc, wylać wodę, wracam i patrzę że nie wyłączyłem dolewki. I tak dolało 5l czystej RODI Zasolenie spadło do 1.020. Walczyłem chyba z 2-3 h żeby ustabilizować poprzedni poziom zasolenia (nalanie swieżej RO, podgrzanie, wymieszanie). Na szczęście nie zaobserwowałem żadnych negatywnych skutków mojego błędu. Teraz będę pamietał o tej pompce

U mnie jak narazie, wszystkie rybie utarczki kończą się rundą pościgową. Na szczęście chrysus ma całe płetwy i wszystko ok.

Tak to nie jedyne moje rybki. Jednakże to nie chrysus stwarza problem. Zakładam że jak chrysus urośnie do rozmiarów które przerosną moje akwarium, wtedy go odsprzedam.

Witajcie. Pterapagon kauderi,rybka która powinna być spokojna, od jakiegoś czasu notorycznie goni mojego Chrysusa. Rybki pływały razem ze sobą spokojnie miesiąc, pterapagon pużniej zaczął świrować. Czy jest jakiś sposób żeby powstrzymać tą agresję? Macie jakieś sprawdzone sposoby? Jedyne co mi przychodi do głowy to wsadzenie agresora do kotnika, a jak to nie poskutkuje, odłowoć. Pozdrawiam Leszek

Może rzeczywiście mój spławik przekłamuje. Na dniach sprawdzę zasolenie na refraktometrze. Dzięki za sugestie.

Zasolenie mierzę spławikiem, który skontrolowałem w erybce, dzięki czemu wiem ile przekłamuje. Na 10l soli daje 380 g soli. Tak jak jest w instrukcji na opakowaniu.

Zbadałem dzisiaj poziom Ca i Mg u kolegi akwarysty z okolicy. Ca - 380 Mg - 1100 Oba parametry za nisko. Co tydzień robie podmianki 10l na soli red sea niebieskiej. W zbiorniku z koralowców budujących szkielet: calaustrea i euphylia. Kolega podarował mi do spróbowania troche specyfiku Magnesium Mix z Fauna Marin. Wiem że miesza się to 51g/0.5 litra RO. Ale jak to stosować i czy wogule warto zaczynać to stosować?

Zgadzam się z Tobą, że odpieniacz jest słaby. Wstrzymam się napewno z krewetkami, ale bardzo się zajarałem na stigmaturę.

Zastanawiam się nad dodaniem jeszcze jednej rybki. Proszę Was o podpowiedź Na odpieniaczu Resun 300sk mam nast obsadę: 2 x błazenki occelaris 1x pterapagon kauderi 1x hoaliheres chrysus 1x babka pullearis 1x krewetka lysmata amboneisis Myślę nad czymś małym Escenius stigmatura lub gobiodon okinawae. Do tego chciałbym wprowadzić 3-4 szt sexi shrimps. Nie będzie za ciasno? Pozdrawiam Leszek

Mija kolejny miesiąc więc czas na update Aktualne parametry: NO3 25 PO4 0.03 pH 7.5-7.6 kH 8.0 Zasolenie 1.025 Życie w zbiorniku ma się bardzo dobrze. Wszystko ładnie rośnie. Wszystko za wyjątkiem calaustrei. Parazoa też w zasadzie wegetują. Nie ma przyrostów, od 3 miesięcy są takie jak je włożyłem. Do obsady niedawno doszła pseudogorgonia. Ładnie się przyjeła i już widać przyrosty A ostatnim tygodniu musiałem zrobić lekkie przemeblowanie. Ruszyłem sarco, bo było mu bardzo ciasno, nad zielone diclosomy. Chcę trochę ograniczyć ich ekspansję i mam nadzieję że cień rzucany przez sarco w tym pomoże. Sam sarcopython ma teraz masę miejsca. Musiałem rozdzielić zoaski. Fioletowe rosną bardzo szybko i już właziły na inne, przysłaniając je. Mimo że ok miesiąca temu przyciołem kilka główek. Teraz każdy ma sporo miejsca. W temacie rybek. Pterapagon jest jedynym agresorem. Co chwilę goni chrysusa, naszczęscie nie gryzie. Babka też ucieka, jak pterapagon się zbliży. Krewetka co jakiś czas zrzuca wylinkę. Zastanawiam się nad dodaniem jeszcze jednej rybki. Proszę Was o podpowiedż. Na odpieniaczu Resun 300sk mam nast obsadę: 2 x błazenki occelaris 1x pterapagon kauderi 1x hoaliheres chrysus 1x babka pullearis 1x krewetka lysmata amboneisis Myślę nad czymś małym Escenius stigmatura lub gobiodon okinawae. Do tego chciałbym wprowadzić 3-4 szt sexi shrimps. Nie będzie za ciasno? Kilka fotek:

Gdybym dziś startował z ReefMaxem, napewno bym tak postąpił. Sump to wygoda, a dodatkowe 10 cm wgłąb głównego zbiornika to bardzo dużo

Witajcie. Odświeżam temat. Moja rybka chyba zeschizowała. Zwiększyłem karmienie, urozmaiciłem (mieszam rózne mrożonki), ale rybka dalej schizuje. Siedzi prawie cały czas w kącie baniaka, rzadko wypływa dalej, jak wrzucam pokarm to dopiero po dluzszej chwili skapuje się jest papu, kiedy już mało co zostaje. Zaczyna gonic błazenki, babkę, chrysus ma go w tylnek płetwie. Ostatnio nawet jak podejde do akwarium to odpływa speniana. Niewiem o co cho

Dzięki za odpowiedź Węgiel aktywny płukałem w RO kilka razy, jedynie to nie zalewałem go gorącym RO. Jeśli chodzi o NO3, jest tutaj ciągła tendencja spadkowa. Od samego początku miałem problemy z wysokim NO3. Dlatego też dodałem węgiel aktywny żeby wprowadzić fosforany do obiegu, bo testy na PO4 ciągle pokazywały 0. Jest to świeża sprawa, więc mam nadzieję że teraz parametry będą się poprawiać. Mimo wszystko uważam że taki wytrzymały koralowieć jakim jest calaustrea, nie powinna przejmować się ilością NO3 na poziomie 10-15 ppm. Niestety nie mam testów Mg i Ca, ale postaram się znaleźć jakiegoś morszczaka w okolicy, który by mi użyczył testu. Co do karmienia ryb to ok. 2 tygodni temu karmiłem co 2 dzień w mniejszych ilościach i poziom NO3 był lekko wyższy. Teraz karmię inensywniej a mimo to NO3 nie podskoczyło, a nawet spada więc uważam że filtracja biologiczna tutaj działa jak należy a problem leżał w braku fosforanów. Spróbuję powalczyć z tym pH

Zauważyłem że LPSy w moim baniaku nie mają się najlepiej. Prawdę mówiąc widze ze padają. Calaustrea, początkowo mocno dostała po tyłku, następnie myślałem że będzie lepiej, bo wszystkie główki wyrażnie mocno sie pompowały, teraz widze że dokonuje swego żywota, koral znów traci tkankę. Euphylia, pięknie sie pompowała, nawet bardziej niz u poprzedniego właściciela, teraz zauważalnie marnieje. Niewiem czy to parametry w zbiorniku, czy fakt że błazenki ciągle się o nią ocierają. Parametry: NO3: 10- 15 PO4: 0.03 ( dodałem węgiel aktywny na 2 dni i podskoczyło z 0 do obecnego wyniku) pH: 7.7 - od samego początku pHw zbiorniku nie było wyższe niż 7.8, jak mogę podnieść pH? kH: 8.1 wczoraj, dzisiaj 8.0 Zbiornik ma pół roku, w panelu 2l siporaxu w 1 komorze, 3 komora refugium. Miękasy mają się dobrze, ładnie rosną. Co 4 dzień karmię korale polylab + reefroids Codziennie mrożonki dla rybek Co mogę zrobić? Pozdrawiam

Ładnie ułożona skała. Sporo miejsca na klejenie korali. Powodzenia

Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie. W tym momencie ma ok 3 cm długości. Wie że rosną do 15 cm, czas pokaże, miejmy nadzieje że będzie jej dobrze

Koniec roku więc czas na mały update. Zbiornik ma sie bardzo dobrze, wszystko rośnie w szybkim tempie Ekipa zwiększyła się o kilku domowników. Doszła euphylia paraancora - ładne drzewko Pięknie się pompuje a błazenki znalazły sobie w nim dom. Może dla korala to nie najlepiej ale co zrobić Nastepnie 2 małe ricordee, ale tutaj jak narazie szału nima W ekipie pływają nowe rybki - wpierw była babeczka sexguttata, niestety musiała być jakaś niehalo, bo zaeaz sie schowała pod skała i tam chyba dokonała swego żywota, bo słuch o niej zaginął, ciała nie odnaleziono - babeczka kopiąca pullearis - trafił mi sie naprade prawdziwy bob budowniczy wśród babeczek. Pierwszej nocy 2 razy wyskoczyła do tylniego panelu, ale z rana przystąpiła do redekoracji baniaczka. W akwarium mgliście, ale to norma przy przekopywaniu. - hoalicheres chrysus - piekna żółta rybcia, narazie bardzo nieśmiała i nie chce pozować do zdjęć. Po wpuszczeniu widziałem ją raptem 15 i siup do piasku. Następnego wylazła Kilka fotek

Witajcie. Po przeszukaniu forum i nie znalezieniu satysfakcjonujących odpowiedzi, chciałbym zapytać doświadczonych akwarystów, czy można ciąć zoasy w wodzie, w akwarium. Wiele słyszałem o toksynie które te korale wydzielają. Chcę przyciąć 2-3 główki ponieważ różowa kolonia zaczyna przesłaniać inną. Wyjęcie całej skały jest niemożliwe. I czy gdybym ciał tak jak zaznaczyłem linią na zdjęciu, to będzie dobrze? Pozdrawiam Leszek