Pawkuu

Czy ktoś próbował takiego mixa Chodzi za mną myśl postawić mały baniaczek z NP i dzisiaj wpadłem "w teorii" na tak genialny pomysł by połączyć taki zbiornik z Makro glonami. Co o tym sądźcie?

Spróbuję skrócić trochę swoją odpowiedź. Dolałem ok 1,5l wody. Sprawdzając instalację pod kątem awarii (zatkania spływu woda będzie na granicy wylania się po za krawędź akwarium. Pompa uruchomiona na 30% mocy. Spływ odkręcony na ok 70%. Grzebień zamknięty w całości. Obieg działa prawidłowo. Podsumowując cały temat który można już zakończyć. Grzebień nie zapewnia dostatecznego przepływu. Oczywiście wymiana grzebienia w pierwszej kolejności. Do całości dalej jestem przekonany że prowadnica grzebienia w której się znajduję jest min. 1 cm za wysoko wklejona. PS. Dzięki za opisanie działu o zakładaniu akwarium Chociaż nie rozumiem dlaczego uważasz że podałem szczątkowe informacje o zestawie. 70 wpisów świadczy tylko o chęci pomocy osób w rozwiązaniu problemu który najwidoczniej nie pojawił się jeszcze na forum. Tak czy siak dzięki wszystkim za pomoc

OK 22cm grzebień standardowy zmierzyć nie zmierz dzisiaj bo jestem po za domem

Nie problem w pompę i splywie. A spier... Ja kupując to akwarium. @@Betiwysnuła najbardziej prawdopodobna teorie o zbyt wysokim grzebieniu. Trzyma się to kupy i nie pozwala na dolanie większej ilości wody by obieg zaczął prawodlo działać z normalnym grzebienie

Jak wyjmę grzebień pompa może chodzić na 100 % woda będzie prawidłowo chodziła. Jakiej długości miałeś przelew w kominie? Na 100% jest drożne. Z ilością wody tak jak mówię w momencie sprawdzania systemu gdyby zatkać spływ i rewizję wodzie brakuję ok 5mm od krawędzi akwarium. Jw. Nie dążę bo widzę że brakuję mi dosłownie milimetry. Nie rozumiem co mają przegrody w tym przypadku? Tekst z początku gdy grzebień był w całości założony. Chęci są uwierz mi problem w mojej wiedzy jaką miałem kupując to akwarium a raczej jej braku. Moje odczucie to albo spieprz.... komin ze zbyt małym przelewem i/lub zbyt duży sump i/lub zbyt mała przegroda pompy wody i/lub zbyt wysoko spływ w kominie.

Dlatego spróbuję jeszcze dolać odrobinę wody zobacze jaki będzie efekt. Ewentualnie mam tą zaletę że grzebień mam wysuwany i nie muszę wyłamywać ząbków.

Spływ jest na 32 rewizja jest 25. Co do pompy zgadza się chodzi na 30%. Spróbuję jeszcze dzisiaj dolać min. wody. tak by w momencie zapchania spływu woda sięgała 1mm poniżej krawędzi akwarium.

Dokładnie tak.

Tak rewizja 25mm z tym że rewizja jest ok 3-5mm pod krawędzią akwarium. Zawór kulowy. odkręcony na full przy "zamkniętym grzebieniu"

Chyba nie wyrazinie wytłumaczyłem. Na zdjęciu widać ile wody jest w akwarium. W tym momencie sump jest pełny. (woda prawie przelewa się przez najwyższą przegrodę. Po uruchomieniu obiegu pompa wypompuję wodę z sumpa i do krawędzi w akwarium brakuję ok 5mm. Woda zaczyna przelewać się przez górę grzebienia i nie zdąża spłynąć do sumpa. Po przesunieciu grzebienia i zrobieniu otworu w kominie ok 5 cm wszystko zaczyna hulać. PS. Rozumiem że chcieliście przedstawić to łopatologicznie. Jednak odniosłem wrażenie jakoby traktowanie osób bez doświadczenia i wiedzy odbywało się ironicznie. Każdy z was był kiedyś zielony w tematach sprzętu itp.

Grzebienia mam 22 cm. po przesunięciu o 5 cm obieg zaczął pracować prawidłowo. Wcześniej po przywiezieniu akwarium grzebień miał wyłamane ząbki właśnie na długości 5-10 cm dlatego go wymieniłem. Na podstwie czego tak stwierdzasz że grzebień jest tak zaprojektowany? Według mnie grzebeń jest uniwersalnym "urządzeniem" które ma na celu wyeliminować przedostawanie się zwierząt do komina. Jednocześnie zmniejszając przepływ miedzy akwarium a kominem. Zwiększając poziom wody. W razie awarii woda wylewa się po za akwarium.

Sprawa wyjaśniona. Grzebień nie zapewnia dostatecznego przepływu. Rozumiem dlaczego poprzedni był wyłamany częściowo. Dzięki wszystkim za chęci i za pomoc

Pokolei Akwarium Postawione 4 miesiące temu używa wymiar 65x50x55 Był problem z hydraulika która ciekla. Dzisiaj ogarnąłem i próbuje puścić obieg. Sump 45x35x35 3 komory woda jest na chwilę obecną na poziomie ok 24cm w sumpie. Pompa nowa nie używana. Nie wymieniana jw. Obieg dopiero startuje. Co do zdjęcia widać jak woda jest ok 1-2 cm pod grzebieniem.

W momencie gdy pompa wypompuje wodę że swojej komory zostaje w akwarium ok. 1 cm od krawędzi. Jak wygląda to u was? Mam lekkie obawy że w razie czego przelej mi akwarium. Nie ma możliwości że pompa lub sterownik jest uszkodzony i pompuje na 100%

Pewnie rozwiązana ale dla pewności wrzucam wizualizację. Tylko proszę się nie śmiać

Ciężko może być bo mam słabe dojście do komina z telefonem. Wydaje mi się że @@Betichodziło o ogólny poziom wody w obiegu

Jak by to wytłumaczyć. Komora z pompą jest pełna. i w tym momencie woda dosłownie sięga krawędzi spływu. w momencie odpalenia pompy woda zaczyna spływać w pełni. Czy to może być jednak za mała ilość?

Hmm najgorsze że jest to moje pierwsze akwa z sumpem. W jaki sposób to zweryfikować wyeliminować? Przytkana na pewno nie jest bo woda spływa normalnie. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Cześć, Mam problem z ww. pompą. Po podłaczeniu hydrauliki pompę ustawiłem na najniższą moc 30%. Po odpaleniu pompy, woda nie zdąży spłynąć ze spływu a pompa już wypompowała wodę z komory powrotu mimo otwarcia zaworu na maksa. Spływ ma średnicę 32mm. Ktoś miał podobny problem?

Byłem i potwierdzam słowa Słonego. Sklep fajny ze swoim klimatem. Jednak ceny delikatnie przy wysokie. Cycloseries pomarańczowa 350 zł to troche przesada. No ale forma zwierzaków godna podziwu

Zrobiłem jeszcze raz test tak jak @Słony leszcz powiedział dokładnie z instrukcją. Wynik 1290... Teraz się zastanawiam czy ja się walnąłem wczoraj czy test jest nadal wadliwy. Zamawiam nowy by porównać wyniki.

Czytając od wczoraj tematy związane ze spadkiem Mg dochodzę do wniosku że winną mogą być tylko testy nigdzie nie spotkałem się z aż takim niskim wynikiem. Zrobię dzisiaj ponownie test. tak jak mówisz. Może rzeczywiście gdzieś coś zaniżyło wynik. Jeśli wynik dalej będzie taki woda leci do sklepu i kupię nowe testy.

Cześć, Mam spory problem z MG w swoim baniaku. Tydzień temu robiłem testy i parametry wyglądały następująco: NO3 10 PO4 0,03 KH 8,0 PH 7,8 Ca 460-470 MG 1420-1440 Wczoraj wieczorem ponowiłem kontrolnie testy. Wyniki: NO3 2 PO4 0,10 KH 7,7 Ph 8,2 Ca 450-460 Mg 720 Co mogło tak pochłonąć magnez? Gdzieś kiedyś przeczytałem info od @Tester Jakoby mógł to spowodować aragonit z którego wytrącałby się wapń i w to miejsce wchodził magnez. Tylko w tym przypadku Ca powinno podskoczyć. Test wykonałem dwa razy wynik identyczny. Testu Salifert używam ok roku i nigdy nie miałem z nim problemu. Ważność do 01.2021r. Więc można odrzucić problem z testem. Ktoś jakieś pomysły? Na pewno dzisiaj będzie podmianka.

Dzięki bardzo za pomoc. Zdecyduje się jednak na klasyczne rozwiązanie czyli skrócenie rur w kominie.