any1977b

Wygląda na złe podłączenie,ew.silnik nie taki,a działał przedtem? Trochę pr,zypomina silnik krokowy

Witam.polecam radiopowiadomienie,jednokanałowe wystarczy,po wyzwoleniu sygnału ( zwarcie lub rozwarcie) włącza przekaźnik w odbiorniku bezprzewodowo.ja mam u siebie czterokanałowy,informuje o podniesieniu poziomu,pełnym kubku odpieńka,pustej dolewce i napełnieniu zbiornika podmian.ma ustawianie czy sygnał dzwiękowy czy bez,ile ma trwać,czy do rozłączenia górnym pływakiem w dolewce.sump mam za ścianą więc świetnie się sprawdza.

Ok.dzięki

Super,dzięki bardzo za identyfikację dziada ) też zostawię bo nieźle wygląda.

Ale wywalać czy zostawić?

Właśnie sam niewiem.teraz to ma gdzieś 8x8cm.Ładnie faluje ale niema jakiejś nogi,łodygi,takie piórka.lepszego juz niezrobię chyba.

Troche szary się robi poza wodą,ale patrząc na grubość,puszystość to wygląda jak glon niestety,niebieski ale chyba glon

No raczej nie,jest strasznie cienka,takie piórka,spróbuje jutro lepszą cyknąć.

Witam wszystkich.Mam problem z identyfikacją,mianowicie miesiąc temu doszło pare korali i coś wyrosło mi na koralu,niebieskie,jakby piórka,niewidać jakby szkodziło i dość szybko rośnie,foto

Otóż to,Zerknąć trzeba.

W sumie każda metoda jest dobra aby usunąć brudek,rollermat robi to za nas i co chyba najważniejsze pilnuje kiedy się zabrudzi.miałem między komorami kratkę i włókninę,raz zmieniłem,raz zapomniałem i się przelewało górą,a teraz święty spokój,dlamnie to istotne bo sumpownie mam za ścianą i muszę chodzić zaglądać.Z tego zresztą powodu zrobiłem radiopowiadomienie czterokanałowe,poziom wody w sumpie,zbiornik dolewki,zbiornik na podmianę i praca pompy.W salonie stoi odbiornik i wydaje dżwięk i wyświetla który czujnik zadziałał.Wygodnie mieć sump za ścianą,ale chodzić trzeba,coś za coś,wracając do rolerków najważniejsze że robią swoje i pomagają.

Umnie jest na brudnym wałku tryb średnicy ok.12cm. I ten tryb porusza drugi mały na silniku,niemam napędu prosto z ośki na wałek.jest przekładnia więc prawie to samo

Ale odwijana rolka maleje,czym większe koło obrót jest wizualnie wolniejszy ale średnica większa więc prosto mówiąc więcej włókniny potrzeba żeby obwinąć jeden obrót.ciężko tak wytłumaczyc,w gre wchodzi już średnica,obwód itp.ale gdyby silnik ciągmął włókninę i nie nawijał na siebie to i owszem jego rolka ma stały obwód a czysta maleje więc w ustawionym czasie zaczął by pobierać więvej,ale tu wraz ze zmniejszaniem czystej rośnie średnica nawijanej. Prędkość stała,obroty stałe,czas stały więc niema możliwości zmian ilości.tylko wizualnie koło czyste szybciej się obraca a brudne coraz wolniej bo grubsze.Nieważne chyba takie wnikanie,przewinąłem do połowy czystą nową,pozaznaczałem co 35cm i robiłem testy,nic sie nie zmienia,no poza tym że mam pomazaną włóknine.działa,jestem mega zadowolony i chyba to najważniejsze w tym csłym projekcie:)

Pochyliłem się nad tym problemem i po zgłębieniu i prowizorycznych testach muszę stwierdzić że niema praktycznie różnicy w nawijaniu ilości,pomimo że czystej ubywa co zatym idzie więcej niby w 20sekund się odwinie,ale wprost proporcjonalnie rośnie średnica wałka z brudną.Silnik ma przekładnie i pracuje ciągle z jedną prędkością,czyli wykonuje tą samą ilość obrotów,więc niema żadnej różnicy czy jest cała rolka czysta czy koniec.optycznie szybciej się odwija ale to tylko tyle,napęd jest na brudnej i winie tyle samo,tylko wizualna zamiana miejsc,tu maleje tam wzrasta,reasumująs sprawdzając na drugiej rolce ze znacznikami muszę obalić teorię że marnuje wlókninę,35cm odwija bez względu gdzie jest więcej.Wyjaśniając na początku powiedzny brudna zrobi 5obrotów,czysta nowa dwa,potem powoli zamienia się miejscami,tu więcej,tu mniej ale ilość obrotów i czas silnika jest stały i włóknina siągle odwija się o 35cm.

Być może,narazie mam prawie całą.na 50 metrową rolkę nawet jeśli ze dwa metry się zmarnują nic się nie stanie ważne że robi co miał robić

Nie no już niema co przesadzać,poco zmieniać,ile ten czas się zmieni jak połowa rolki zejdzie,chyba najważniejsze w tym wszystkim żeby zabrać z wody to co się nazbiera jak najszybciej i całość.

Programator ustawiam na czas pracy,pływak załącza,silnik rusza i zwija przez 20sekund i wyłącza się do następnego impulsu z pływaka.20sekund bo tyle trwa umnie przewinięcie 35cm włókniny,zaznaczałem mazakiem,włączałem silnik i czekałem mierząc czas kiedy wyjedzie z drugiej strony.Dlatego 20 sekund.Niema możliwości ani przelania,ani zwinięcia za dużo czy za mało.tyle ile ustawione. Może się włączać co chwilę jakby był syf kompletny itak zwinie tylko 35cm.

A w jaki sposób??? Poziom sie podniesie,plywak włączy impuls i 20sekund zwija włóknine,nie rozumiem to niejest programator kiedy ma się włączać jak w lampie tylko czas działania silnika po styknięciu pływaka

Teraz programuje czas,20sekund bo tyle trwa przewinięcie całej brudnej aż wyjedzie czysta .uruchamia pływak ,wystarczy chwilowy impuls i rusza,mimo że poziom opada odlicza pełne 20 sekund.przewija raz na dzień mniej więcej

Niewiem jak w oryginałach,wlasnej roboty więc musi się różnić od oryginału ważne że działa,teraz czekać kiedy rolkę zużyje,wychodzi 30cm na dzień jak narazie.

Jednak przez brudną włókninę woda ciągle przepływa więc chyba lepiej przewijać całość na raz,tak jakby wymieniony wkład na czysty,nie tylko w połowie.Tak mi się wydaje sensowniej,zapycha się więc jest podmieniana.ten programatorek jest naprawdę super,ustawia się przyciskami,mam taki też wstawiony do odpieniacza tylko pracuje jako opóźniacz,po zaniku napięcia i powrocie odlicza 50sekund zanim włączy odpieniacz.Zapobiega przelaniu zanim poziom w sumpie się ustabilizuje.polecam.

Jak to zwykle bywa w testach wyszły błędy.okazało się że załącza się tylko na chwilę,przewinie kilka cm. włókniny i poziom opada więc wyłącza,a skutkiem jest podmienione tylko 10cm włókniny,reszta brudna moczy się dalej.Wyrzuciłem sterownik,zmierzyłem ile czasu potrzebuje silnik na przewinięcie całej brudnej (u mnie wyszło 20sekund) kupiłem za 20zł. sterownik z przekaźnikiem,super sprawa ustawiony że po podaniu sygnału z pływaka włącza silnik na ustawione 20sekund.Teraz jest idealnie,dokupiłem czerwoną obudowę i wstawiłem włącznik ręcznego przewijania.Teraz uważam już za projekt zamknięty i skończony.

No ja narazie niewiem,faza testów.

I pewnie,można odwijac jak ktoś woli.umnie 50m rolka, rurke od papieru nacinam i wkladam poczatek włókniny,dwa obroty ręcznie i dalej idzie samo.ale chociaż byłem sceptyczny to jednak wygodna sprawa,miałem włókninę i kłopotliwe było pilnowanie,cięcia pasków,a teraz śmiga samo

Witam.umnie nawija się na rolke od papieru toaletoweg,jeden tależ z rolki nawijającej się zdejmuje.podnoszę silnik do góry,wyjmuje całą rolkę zwijającą ,zdejmuje tależ i wypada cała brudna rolka.na początku miało być w otwory w wałku wciskana listewka pcv z kolcami które trzymają początek włókniny.mam wyjmowalną rolkę wzijającą więc niema problemu.