Bishop358

Miałeś rację, jednak to typowe zachowanie. Z racji tego że poluje w nocy wychodził z rurki na kilka centymetrów aby prawdopodobnie zwiększyć zasięg Zauważyłem nawet jak kilka razy Nassariusy nadziały się na jego macki i nawet się tym zbyt nie przejęły. Garbik który został również wczoraj wpuszczony w nocy wkońcu wypłynął zza skały i chyba nie zauważył szorstnika ponieważ również wpadł na jego macki. Bez obrażeń Czyli diabeł nie taki straszny jak go malują. No właśnie wszystko rozchodzi się o to gdzie wyląduje

Witam ponownie, Wkońcu zawitał u mnie piękny fioletowy szorstnik Nawet problemu z karmieniem nie było, zjadł wszystko co mu wpadło w paszcze....ale... 20 min temu gdy zgasło światło zaczął się wysuwać z kokonu. Na tę chwilę jest już ok 2 cm wysunięty. Czy to normalne nocne zachowanie czy on próbuje opuścić kokon aby zmienić miejsce?

Poczytałem trochę u rodzaju promieniowania UV i wychodzi że moje (promieniowanie UV A) nie jest tak destrukcyjne dla życia jak B i C, choć wpływa słabiej na fluoroscenscje "Dzięki dużej energii fotonów promieniowania nadfioletowego (zwł. z zakresu B i C) pochłaniane przez substancję może wyraźnie wpływać na jej właściwości fizyczne i chemiczne; promieniowanie nadfioletowe może wywoływać fotoluminescencję, zjawisko fotoelektryczne, reakcje fotochemiczne (utlenianie, redukcję, rozkład, polimeryzację); odznacza się dużą aktywnością biologiczną; wpływa na przemianę ergosterolu w wit. D2, wyzwala produkcję pigmentu; szczególnie wyraźne działania mutogenne i bakteriobójcze ma promieniowanie nadfioletowe z zakresu C, które jest silnie absorbowane przez kwasy nukleinowe, stanowiące podstawowy materiał genetyczny w jądrach komórek; zaburza przemianę materii w komórce i może spowodować jej zniszczenie" I jeszcze rodzaje promieniowań UV: - zakres A o dł. fali 315–400 nm, - zakres B 280–315 nm, · zakres - zakres C 200–280 nm - nadfiolet próżniowy 10–200 nm,

Nie zakładając nowego tematu - wiem że lampa UV jest zabójcza dla mikroorganizmów i długie świecenie nią może wybić nam całą florę bakteryjną. A czy jeżeli dokleję do obecnej lampy T5 tani za parenaście złotych pasek z diodami LED UV, długość fali 395-405 o mocy ok 9W w celu podbicia kolorów fluo korali to również może być niebezpieczna?

Rozumiem. No to już wiem na czym stoję. Dziękuję za wszelkie porady

Tamara oby mi też łatwo poszło karmienie to akurat przyjemność fakt, to że nie łazi to ogromna zaleta. Mój czerwony quadri to wariat. Zaliczył wiekszość szczelin, 75% skały przelazł....i najgorsze jest to że zawsze gdy go przeprowadzę na przód skały tak aby go było widać on po paru dniach wraca na tyły. Waldek gdzieś wyczytywalem żeby nie karmić szorstnika całymi krewetkami ponieważ macki mogą zrobić się grube i krótkie, lepiej coś drobnego mysis, artemia. A czym wy karmicie? I jak często? Skoro nie ma zookstanteli to pewnie częściej niż raz na tydzień?

Z chęcią się podepnę. Lampa 6x24 A świetlówki to 3 Blue plus, 2 coral plus i 1 purple i mam ten sam problem- brak fluo, nawet gdy świeci się samo niebieskie. Co innego gdy gaśnie główna lampa i włącza się oświetlenie nocne LED, wtedy mimo że światło słabe to jednak fluo pięknie widać. Wydaje mi się że chodzi tutaj o rodzaj światła. Mimo że jestem zwolennikiem t5 to jednak fluo pod ledami wygląda piękniej. Przy t5 fluo całkowicie u mnie brak.

Wow, niezła fotka Na pierwszy rzut oka wygląda to jak pasożyt zamieszkujący inny organizm. Czyli z tego co rozumiem to jeżeli szorstnik jest zestresowany/nie odpowiadają mu warunki to opuszcza ten (rozcięty) kokon A następnie sama ta "parówa" razem z głową wędruje z prądem do innego miejsca A gdy je znajdzie to zakopuje się i wytwarza znów ten kokon i tak kółko się zamyka? Dzięki wszystkim za porady i ostrzeżenia. Gatunek ten napewno nie jest łatwy w hodowli jednak tak mnie on fascynuje że zdecydowałem się na podjęcie ryzyka

W takim razie jest już prawdopodobnie ustawiony tak aby sporo wody zasysał. Spróbuj obniżyć/podwyższyć odpieniacz tak aby mniej lub więcej wody wpadało. Kombinuj. Upewnij się czy wszystkie wężyki/łączenia masz dobrze podpięte, możliwe że gdzieś powietrze się dostaje

Są różne szkoły. Świecenie przykładowo 4 godziny dziennie z tygodniowym zwiększaniem powoduje że plagi będą prawdopodobnie mniejsze ale akwarium dłużej będzie dojrzewało. Przy pełnym świeceniu szybciej je przyzwyczaisz ale glony itp itd mogą wystąpić na większą skalę. Ja u siebie swieciłem pełnym cyklem czyli 10h niebieskie plus 8 godzin wszystkie i wystąpiły u mnie tylko lekkie okrzemki. Z odpieniaczem ciekawa sprawa. U mnie również bąbelki wydostaja się z wylotu lecz odpieniacz mam w panelu więc nic się nie dostaje do środka. A spróbuj ustawić go tak aby mniej powietrza wpadało do środka.

Za obieranie nie miałem zamiaru się brać, pytałem poprostu z ciekawości, wkońcu im więcej się wie tym lepiej Grota ze skały na podwyższeniu z aragonitu też wydaje mi się niezłym rozwiązaniem. Co do cyrkulacji, no właśnie- mam sporą odkrytą część po lewej stronie baniaku i to właśnie tam mam zamiar zbudować mu bazę. Problem w tym że powyżej jest ustawiony cyrkulator który jest skierowany na przednią szybę więc całe to odkryte pole jest nieźle zamiatane przy dnie. Myślę aby ulokować go pod cyrkulatorem tak aby strumień wody zasysał mu macki ku górze. Ruch byłby dość mocny jednak laminarny, jednolity. Kolega waldek123blau napisał że szorstnik jego kumpla lubiał łykać inne rybki. Czy to samo grozi błazenkom lub innym rybkom ich rozmiaru? No i co ze ślimakami, jeżeli mała columbella lub nassarius dostanie się w mackę szorstnika to już po nich?

Odpieniacz się ustabilizuje, cierpliwości. Sprecyzuj dokładniej czy chodzi Ci o to że tylko mocno pieni czy wyrzuca też przy tym dużo piany do kubka. Ewentualnie możesz ustawić go bardziej na sucho, czyli podnieść tak aby mniej wody wpadało do środka. Plagi, glony zaczną wychodzić, raczej Cię to nie ominie jednak z czasem zaczną same znikać Dozuj bakterie i cierpliwie czekaj. Lampę ustawiłeś na pełen cykl świecenia czy tylko kilka godzin dziennie? Co do czerwonych kropek to nie pomogę ponieważ mam sztuczną skałę RRR.

Witam, Niestety ale zgodzę się z Markiem w sprawie oświetlenia. Jest go zdecydowanie za mało. Mam identyczny baniak i lampę T5 6x24. Na obecnej lampie ewentualnie wychodujesz jakieś miękasy, może lps...Ale na 99% będziesz mógł zapomnieć o sps-ach. Jeżeli nie masz zamiaru wrzucać w przyszłości sps-ów to uwierz mi że jeżeli wszystko będzie się dobrze rozwijało to będziesz chciał pójść o krok wyżej i wrzucić coś bardziej wymagającego a wtedy lampa będzie Cię blokowała. U mnie sps-y pięknie polipują A ukwiały gdy światło się zapali pompują się tak mocno jakby miało je porozrywać. Nie piszę Ci tego aby Cię przekonać do zmiany lampy ale aby dać Ci do zrozumienia że jeżeli kiedyś będziesz miał problemy z hodowlą to na pierwszym miejscu zwróć uwagę na światło. Pozdrawiam

Piękne macie sztuki. Aż się jeszcze bardziej nakręciłem Nie przypuszczałbym że te kokony mogą być aż tak duże! Ale dla chcącego nic trudnego Ciężko mi to sobie wyobrazić. Jak to obcięłaś? Poprzycinałaś mu boki? Czy UV nie jest czasem zabojcze dla mikroorganizmow? No więc po przeczytaniu waszych opinii i sposobów plan jest taki aby dokupić trochę skały i na pustym, otwartym piachu ułożyć mu grotkę do której go wsunę i położę na piachu, ewentualnie przysypię. Pytanie co z głową, czy ten ślicznotek sam wyciągnie głowę/szyję w górę czy lepiej podłożyć mu kawałek skałki pod nia?

Czytałem ten artykuł. Wiele przydatnych informacji. Słyszałem że jest bardzo drapieżny dlatego mam dla niego przygotowane otwarte pole gdzie nikt by mu nie przeszkadzał. Jedynie z cyrkulacją musiałbym pomyśleć ponieważ jest w tym miejscu dosyć mocna choć laminarna. No i oczywiście kwestia umieszczenia go. I tu nie wiem co było by lepsze, rurka PCV czy tak jak pisała Tamara- ułożenie go pod kątem (jeżeli dobrze zrozumiałem) w piachu i położenie na górze kawałka skałki?

No właśnie do tego zmierzam Z tym piachem. Widziałem akwaria w taką samą warstwą piachu gdzie szorstnik był umieszczony w rurce PCV. Być może opcja z umieszczeniem go pod skosem na leżąco też by przeszła. UV masz na myśli typową lampę ultrafioletową czy świetlówkę typu pureactinic/superactinic?

Tamara dzięki za informację. Czyli włożyć go do piachu pod skosem, można by powiedzieć że nawet lekko na leżąco po czym przysypać piachem i położyć na rurkę kawałek skały?

Faktycznie nie wspomniałem o tym Piach mam aragonit. Grubość 1 - 2 cm.

WItam ponownie wszystkich Zawsze gatunek ten bardzo mi się podobał. Ze względu jednak na jego nietypowe umiejscowienie/przyczepienie miałem wątpliwości czy to wypali w moim baniaku no i w końcu zdecydowałem się zaryzykować.Mam zamiar zrobić mu osobną wyspę prawdopodobnie z kawałka skały z dala od głównej skały. No i to pytanie - jaką "bazę" mu zrobić. Po głowie chodzą mi dwie rzeczy: - rura PCV - wyczytałem że cieszy się powodzeniem ta metoda jednak kilka pytań: jaka długość i szerokość takiej rury powinna być? Rozumiem że rura w środku zasypana aragonitem. Sposób całkiem niezły jednak widok zewnętrznej strony rury mocno rzucałby się w oczy a chyba nie o to chodzi - Dokupienie kawałka skały RRR i wywiercenie otworu po czym umiejscowienie w niej ukwiała - czy taka baza miała by sens? No i warunki ponieważ nie chciałbym jakichkolwiek migracji tego ukwiała a nie znalazłem żadnych informacji na ten temat (być może źle szukałem ;p) Oświetlenie mocne czy średnie? Lubi być na otwartej przestrzeni pod otwartym światłem czy woli w cieniu gdzieś pod półką? to samo z cyrkulacją.

Fajnie wiedzieć że "dobre" życie się rozwija w akwarium Dziękuję wszystkim za pomoc. Temat do zamknięcia.

Dzięki fresz za identyfikację. Czy jest to coś czym trzeba się przejmować?

Po przejrzeniu zdjęć w necie zgadzało by się że to collumbella. Mało tego, wydawało mi się że cały ten szturm nowych, małych ślimaków to Nassariusy a jednak ze zdjęć wynika że Collumbella. Pytanie tylko skąd się wzięły ponieważ mam jedynie 5 dorosłych Nassariusów. A czym mogą być te małe larwy na drugim zdjęciu? W ogóle nie przypominają ślimaków.

Zaciekawiliście mnie teraz. Po za Nassariusami miałem jedynie Trochusy i Tectusy jednak wszystkie padły (chyba z głodu). Wydaje mi się mało prawdopodobne aby ta ikra była od nich choć pewności nie mam.

To by się zgadzało. Od jakiegoś czasu Nassariusy mnożą mi się na potęgę... Ech a już miałem nadzieję że zooplankton mi się rozwija

Witam ponownie morszczaków Dziś zauważyłem małe larwy w jednym rogu oraz jakby jajeczka złożone w pęcherzyku powietrza na szybie. Czy wiecie co to takiego?