-
Liczba zawartości
174 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez ArturNano
-
Rollermat - oryginalne rolki 500 Red Sea. Zdjęcia przedstawiają log zużycia rolek. Tutaj średnia zużycia to jakieś 100cm/dzień. W sumie tak kręciło się od samego początku. Chociaż jak sobie przypominam to pierwsze tygodnie w okolicach 70cm ale pewnie im więcej życia tym więcej zanieczyszczeń. Ta czy siak od miesięcy ~100cm/dzień - ten pik na zdjęciu to zmiana rolki. Tutaj rolka założona tydzień temu. Średnie zużycie 60cm. W akwarium nic się nie zmieniło. Karmię jak zawsze. Przepływ ten sam, ta sama obsda itp itd Czy ktoś jest mi w stanie wyjaśnić skąd raptem zużycie spadło z 100cm do 60cm ? Rozumie jakieś tam różnice w partii produktu itp ale aż tak ? EDIT: żeby nie było leci 3 tydzień i zużycie dzienne to ~55cm
-
no właśnie zastanawiam się aby go jednak odłowić. Wrzuciłem go aby walczył z valonia a okazało się, że to Borsuk za niego odwalił całą robotę No i ostatnio miałem dość dziwną akcje. Miałem przez kilka tygodni Strigosusa (ten żółtooki). W miarę duży okaz, ładnie jadł i z resztą załogi dobrze żył. Spał za skałami. Któregoś dnia patrzę i leży pod skała a Percnon nim się zajada ;( Wkładam rękę aby wyjąć truchło żółtookiego a krab normalnie agresor moją rękę atakuje bo mu żarcie zabieram. Nie wiem czy to krab go dopadł jak spał czy jakiś inny powód ale wieczorem żółtooki normalnie pływał także "coś" stało się w nocy a wiem, że krabiszcze buszuje po nocach. On tak co ~2 miesiące zrzuca wylinkę i robi się coraz większy. Co myślicie? Lepiej odłowić dziada i nie ryzykować ? Tylko jak go odłowić.
-
Percnon gibbesi Czy ta bestia realnie w akwarium może być jeszcze większa ?
-
tzn mam zawór membranowy RS r40369v4 także wiele zależy od stabilności obrotów pompy. Zobaczymy czy poziom będzie się utrzymywać chociaż kilka tygodni z tą jebałką.
-
właśnie na to liczę jeśli będzie problem. Od wczoraj poziom bez żadnych wahań. W Maxspect +-1 bieg i trzeba regulować zawór.
-
Pompy moje kochane 15 marca podłączyłem pome obiegową "Maxspect JUMP MJ-DC8K" - ustawiona na 8 bieg/20. Pompa cicha i nie miałem się do czego doczepić lecz od jakiś >2 miesięcy pojawił się problem z chlupaniem na rewizji. Rozkręciłem zawór bo myślałem, że jest zabrudzony bądź coś do niego wpadło. Okazało się, że jest czyściutki i to nie w nim leży problem. Tak samo pompa "czyściutka". Nic kompletnie w sumpie nie zmieniałem. Rollermat ten sam, te same rolki itp Jak wyregulowałem, to miałem spokój na kilka dni. Po kilku dniach znowu zabawa bo albo za mocno przelewa albo jest poniżej rewizji i słychać odgłosy przelewającej wody. Po regulacji przeważnie wracałem na te same ustawienia pozycji zaworu tak jakby pompa po 2|3 dniach wracała do "normalności". Czasami przez >3tyg albo i dłużej nie było problemu i poziom trzymał się idealnie lekko przelewając = błoga cisza. Wygląda to tak jakby pompa nie trzymała równych obrotów. Nie wiem, nie znam się lecz raczej wahania napięcia w sieci nie powinny mieć wpływu na obroty w pompach DC bo zasilacz to reguluje. W związku z tym dzisiaj zamontowałem "Jebao/Jecod pompa obiegowa MDP-8500" - ustawiona na 45% Pompa równie cicha co Maxspect. Plusem jest to, że ma regulacje % a nie jak w Maxpect tylko biegami 1-20 także mam nadzieję, że uda się ustawić idealnie % w stosunku do zaworu, że nie będę musiał tego regulować. To już 4 pompa którą testuje(niestety) w przeciągu ~7 miesięcy i mam nadzieję, że w końcu ostatnia i będę mieć spokój chociaż przez rok
-
Spełniając marzenia - etap 2: 250l plus sump
ArturNano odpowiedział chris_ek → na temat → Akwaria 250 - 600 L
u mnie tak samo Ctenochaetus tominensis totalnie nie interesował się valonią. Percnon gibbesi skubał powoli ale szybciej się rozrastała i zaczeła wypierać zoaski itp Walkę z valonią wygrał borsuk. Wróciłem z wakacji i kilka kulek zostało a miałem praktycznie wszystkie skały porośnięte i to miejscami grubo. Na dzień dzisiejszy ani jednej kulki nie znajdziesz w akwa. IMO bez borsuka raczej ciężko będzie. Zawsze możesz wpuścić i po walce bez problemu odłowić - borsuk u mnie jak kimnie to można go ręką z akwa wyjąć zanim się przebudzi. Do tego śpi w miejscach łatwo dostępnych. -
Kupiłem raczej z głupoty myśląc "pro" musi być "emejzing". Ma lepsze parametry, mniej trzeba będzie lać i że rozwiąże to wszystkie problemy świata Mi nie zależy na super przyrostach a raczej prostocie obsługi wszystkiego co związane z prowadzeniem akwa, włącznie ilością niezbędnych płynów.
-
no można, tylko po co utrzymywać 12 ? Mierzę co jakiś czas i mam w okolicach 8/9 także niebieska sól w zupełności wystarczy no i wahań przy podmiankach nie będzie. nie zauważyłem. Wcina mrożonki oraz suche bez problemu także mam nadzieję, że z wiekiem się jej nie zmieni. poczekam trochę aż te 4 podrosną bo dwie z nich można zauważyć powoli za dnia jak coś tam kombinują na skałach (chociaż nie widziałem aby za róże się brały) ------- Więcej białego lecz to kompletnie nie to co w realu widać Jak znacie jakieś sprawdzone patenty na filmowanie telefonami z jabłuszkiem to dajcie znać.
-
Aktualizacja: Coś tam powoli rośnie. Udaje mi się utrzymać Goniopory różnego koloru co mnie bardzo cieszy. Właśnie czekam na żółtą sztukę i mam nadzieję, że także się przyjmie. Jak wspomniałem wcześniej mam wielgachne stado ślimorów wypełzających niewiadomo skąd w nocy Pamiętam, że wpuszczałem może z 20 a teraz można liczyć w setkach. Zoaski chowane od pojedyńczych polipów mnożą się wyśmienicie. Grzybki się dzielą. Parka błazenków (biały + pomarańcz) żyją sobie w zoaskach oraz w Dunce SPS które kiedyś włożyłem tak dla testu jakoś sobie powolutku radzą i nabierają kolorów także kto wie, może jeszcze patyki mi się spodobają Niestety Euphyllia glabrescens (Jokery, zielone, 24k itp) jakoś u mnie nie chcą żyć dłużej niż kilka tygodni (max z 4m może). Ładnie się pompują itp i nagle przychodzi dzień, że chowają się i schodzą aż do szkieletu. ICP raczej tragedii nie ma. Zwykłe Euphylie (nie pamiętam nazw teraz) mam od samego początku i dają rade. Po za tym raczej wszystko idzie w dobrą stronę. Rybki zdrowe. Podmianki robię co 2 tyg 50l. Codziennie dodaje RS Energy+. Co tydzień karmię korale Polyp-booster + Polyp Lab Reef Roids. Codzienne karmienie to z rana suche z automatu i po południu mrożonki (różny set kostek) + sporadycznie z ręki różności. Szybki czyszczę co drugi dzień bądź na bieżąco. Oświetlenie - x2 ReefLed 90. Za kilka dni dokładam trzecią sztukę. Temp w okresie letnim: Przechodzę powoli z soli RS PRO na zwykłą niebieską. KH i tak nie idzie utrzymać tak wysokiego i niepotrzebny skok robie przy podmiance. Sądzę, że zwykła niebieska od RS da rade i ma KH jak u mnie w okolicach 8/9. Aktualna obsada: chętnie pozbył bym się Chrisiptera oraz Chromisa lecz za cholerę nie mogę ich złapać. Wstawisz szczepkę to po godzinie potrafi przetargać ją po piachu na drugi koniec akwa albo zrzucać inne ze skał. Bardzo "złośliwe" małe rybsko Borsuka kupiłem do walki z Valonią bo Percnon nie dawał sobie rady. Po kilku tygodniach skały czyściutkie. Dzisiaj nie widzę ani jednej kulki. Zastanawiam się czy go nie odłowić bo w drodze jest Ctenochaetus Strigosus a nie wiem czy już się nie robi powoli ciasno. Chociaż skały mam dość lekko ułożone i miejsca do pływania jest sporo. Loricula - przepiękna ryba. Aiptasia - niestety z tym się borykam. 4 krewetki kuekenthali jakoś narazie mało zainteresowane i mało je w ogóle widać. Specyfiki nie rozwiązują problemu. Ciągle dawkuję RS NO3PO4 + kh+ca+mg oraz z ręki różnie ABCD Trace-colors. Generalnie akwa jak narazie nie robi większych problemów. Technikalia nie zawiodły do tej pory. Sama biologia wydaje się pracować, korale rosną, nawet SPS podstawki oblewają powoli, ryby zdrowe, parametry w miarę stabilne. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy jak wszystko podrośnie to będę mogł przestawić szczepki w docelowe miejsca na skałach bo jak widać narazie jak w sklepie z warzywami Dodaje filmik. Jakość taka sobie bo szczerze to nie mam pojęcia jak nagrać to dobrze telefonem. Mam filtr pomarańczowy lecz tel sobie z taką ilością niebieskiego nie radzi. Oczywiście można dać więcej białego lecz wtedy wiadomo efekt fluo jest gorszy(albo po prostu nie mam pojęcia jak to nagrać dobrze). Może kiedyś przysiądę do tego na poważnie i się nauczę.
-
Plaga ślimaków? już nie dziesiątki a setki na skale oraz szybach. Wypełzają w nocy i jest tego mnóstwo na piachu, skale, szybach. Wyciągać? czy jak?
-
IMO jak masz siłę i chęci to spuść wodę z sumpa i wklej tą przegrodę. Kombinowałem bez gąbki i też nie było źle bo tak przegroda w RS jest regulowana (plastikowa i można góra|dół zmieniać poziom) tak aby ostatnia z pompą miała odpowiedni poziom bez wahań. Jest to o tyle istotne, że ATO jest w tej komorze i lepiej jakby wahania były minimalne. Samo podniesienie poziomu wody w tej komorze wymagać będzie regulacji spływu bądź/i pompy dlatego właśnie RS zrobiło to bardzo dobrze dając regulacje. Dzięki temu możemy w prosty sposób ustawić sobie 3 różne poziomy regulując ostatnią. Po wielu próbach ustawień przegrody gąbkę zostawiłem bo mi zależy aby akwarium nie wydawało żadnych dźwięków. 1 - regulowana gródź (góra|dół) - mam jakieś ~2cm poniżej ostatniej grodzi, która jest na sztywno wklejona lecz nie to dna 2 - gąbka bądź bez (ja zostawiłem bo jest cicho) 3 - komora z pompą i ATO - najniższy poziom w sumpie, małe wahania, stałe dolewki itp
-
a nie masz pomiędzy przedostatnią i ostatnią komorą jakiejś wąskiej komory? W sumpach RS dają taką wąską ~6cm gdzie znajduje się gąbka (bubble trap jak masz odpieniacz). Nie mam odpieniacza lecz gąbkę zostawiłem i dałem tak wysoko, że woda spływa nie wydając żadnych dzwięków.
-
a pompa leci na full ? znasz przybliżony przepływ przez rolke? chociaż i tak to nie wiele da w obliczeniach bo zależy od ilości karmienia i życia w akwarium. Ja sobie to tak liczyłem. Mam pompę 8K i wg producenta traci na podnoszeniu tak: i wg biegów pompy wydajność jest taka (podnoszenie nie uwzględnione wg opisu) Level LPH 1 3400 2 3642 3 3884 4 4126 5 4368 6 4611 7 4853 8 5095 9 5337 10 5579 11 5821 12 6063 13 6305 14 6547 15 6789 16 7032 17 7274 18 7516 19 7758 20 8000 pompa u mnie leci na 8 biegu także pi razy oko obstawiam, że mam przepływ na poziomie ~4500l/h (część leci rewizją) Rolka z RS oryginał wg producenta przepuści 6000l/h I teraz: oryginalna rolka 28mb ~64zl ~100cm/d -> ~28dni zamiennik 25mb 34zl ~50cm/d -> ~50dni przy połowie kasy. W sumie to nie tylko o kase chodzi ale także parametry które mam bliskie zeru także może więcej syfu podniesie troche NO3. A może ja mam za duży przepływ ustawiony i niepotrzebnie przepalam rolki? Samo szkło to 343l to wg obliczeń lecę o wiele więcej niż x10 zbiornik, prawda? W sumie wyloty dmuchają bardzo konkretnie.
-
spróbuje jak Ty przez jakiś czas na tych zamiennikach polecieć i będę patrzeć jaki ma to wpływ u mnie na parametry i życie.
-
Rolki do Rollermata - zamiennik czy jest sens. Używam oryginalnych rolek do ReefMat 500 (niby 50g/m2) i dziennie zużywa ~100cm przy pompie ustawionej na 8 biegu co daje wg tabeli wydajności pompy jakieś 5095l przepływu. Zakupiłem na allegro do testu zamiennik 40gr/m2 (wg opisu oferty) i zużycie to jakieś ~50cm dziennie. Niby fajnie bo raz, że prawie połowa ceny, to do tego ~2x mniejsze zużycie ale... no właśnie czy te tańsze rolki to nie jest pic na wodę i przepuszczają za dużo ? Skąd taka różnica przy tak małej różnicy w gramaturze? Chyba, że oferta z allegro to ściema jakaś. Jest sens na tym oszczędzać ? PO4 mam niewykrywalne (Salifert, nie widać odcienia niebieskiego) NO3 w okolicach 2 (JBL) Może jednak warto spróbować na tym zamienniku i niech się woda mocniej zabrudzi? Jakiej gramatury używacie i przy jakim przepływie ?
-
Cyrkulacja: Aktualnie mam ReefWave 45 (15000l/h) na lewym boku akwa i pracuje na 80% w trybie randomowym. Korale falują, nie widzę martwych stref itp Mam okazje dokupić używany cyrkulator w dość dobrej cenie ReefWave 45 lecz zastanawiam się czy faktycznie jest sens. Według RS na ten zbiornik piszą, że najlepiej x2 45 lecz nie wiem na ile jest to marketing a na ile faktyczna potrzeba. Z drugiej strony korale urosną i przepływ będzie coraz gorszy, prawda? Myślałem aby dać cyrkulatory na tylną szybę aby mieć czyste boki. Jest sens dokładania kolejnego 45 (wydajność 15000) do 330l? Jak sprawuje się cyrkulacja ustawiona na tylnej ścianie? (zawsze miałem w akwa na bokach)
-
używam taśmy montażowej dwustronnej Pattex. Powoli da się oderwać i wyczyścić taśmę.
-
IMO spokojnie jeśli chodzi o błazenki. Miałem kostkę, miałem 100cm, teraz 120cm Błazny nie zajmują więcej jak 30x30cm. Wypływają tylko po żarcie i to nie zawsze bo częściej czekają aż im nurt do paszczy przyniesie bo nie wyłączam cyrkulacji do karmienia Aktualnie u mnie mieszkają w Zoaskach i mogłbym mieć 5 metrów akwarium a im to totalnie obojętne. Zajmują się tylko i wyłącznie sobą.
-
w sumie to nie zastanawiałem się nad tym, ponieważ nie montuję sprzętu na wkręty (generalnie staram się nie wiercić w szafce niczego) tylko montuję na dobrą taśmę dwustronną. Od tyłu są dwa pasy wklejone taśmy i nie da się kontrolera bez siły oderwać. Mam tak każdy sprzęt przyklejony i w razie zmiany nie mam dziur w szafce EDIT: heh dopiero teraz zobaczyłem, że wątek tyczy się pompy (ostatnio o falowniku był stąd w pośpiechu odpisałem). Nie mniej jednak kontroler/uchwyt najlepiej na taśmę dwustronną a te kwadraciki nie mam pojęcia do czego. Raczej zbędne.
-
nie mam doświadczenia z ATM Colony na starcie ale przy przekładce u mnie zrobiły robotę! Sam czytałem jak do tego podejść bo nie miałem czasu na trzymanie dwóch zbiorników i zabawy na tygodnie przekładania. Akcja przebiegła pomyślnie i szybko bez żadnych strat także nie ma się tutaj co doszukiwać teorii spiskowych, że ATM sprzedaje wodę w butelkach bądź nazywanie ich "dziwnymi bakteriami" a śmierdziuchy cudownymi itp (tak, wiem, przekładka to nie to samo co świeży start) Wujek G znajdzie setki różnych wątków i w większości są to pozytywne opinie odnośnie ATM Colony. Swoją drogą nie tylko ATM bo i Seachem ma preparaty (pewnie i kilka innych firm), które "przyśpieszają" obsadzanie zbiornika jeśli robi się to z głową. Czytając ten wątek przypomniała mi się akcja sprzed ~15 lat jak kupowałem jedno auto. Mechanik mówi "wymień olej na mineralny bo tak będzie lepiej..." Pytam się dlaczego lepiej? bo "tak", bo silnik/głowica cieknie i takie tam. To mówię jemu, że producent silnika nic takiego nie pisze... Minęło ponad 200K km w tym samochodzie i jeździ do dzisiaj na oleju syntetycznym, dokładnie takim jaki jest w dokumentacji silnika. Nie widzę, żadnego racjonalnego powodu, dla którego taka firma jak ATM miałaby spiskować przeciwko swoim klientom To nie działa tak, że prezes ATM pewnego dnia się budzi i mówi "weźmy sprzedajmy milion litrów wody w butelkach". 3mam kciuki za projekt
-
IMO najlepiej na silikonowym np takim https://coralhouse.pl/pompy-obiegowe/33610-waz-silikonowy-do-pomp-obiegowych-25-mm-dlugosc-15-cm jest jest jeszcze 32mm. Zaciskasz plastikowymi trytkami i wystarczy.
-
ICP musze przestać jod dodawać. Nie mam pojęcia skąd taka zawartość alu.
-
pompy obiegowe RedSea - moja opinia dla potomnych Jak wcześniej pisałem przez 3 dni używałem "Red Sea ReefRun 7000 DC". Niestety albo trafiłem na felerny egzemplarz albo te pompy "tak mają". Hałas (buczenie na niskich tonach) nie był akceptowalny do pomieszczenia, w którym na codzień żyjemy. Pompa hałasowała już od 10% wydajności. Oddałem pompę i przeszedłem na "Maxspect JUMP MJ-DC8K" - jak dotąd nic złego powiedzieć nie mogę. Działa bardzo cicho. Nie mniej jednak jakiś tydzień temu dałem szansę "Red Sea ReefRun 5500 DC". No i ? heh, działała u mnie może z 5h no nie dałem rady i zamontowałem z powrotem Maxspecta. Pompa była trochę cichsza od 7000, lecz nie i jeszcze raz nie. No może jakbym jechał na <50% to jeszcze dałoby radę się przyzwyczaić lecz na ten zbiornik to za mało. Nie mam nic co do wykonania pompy. Jest zintegrowania z ekosystemem RS (np klikasz feed/maintenance mode i wszystkie sprzęty reagują wg ustawień), super ! lecz hałas jaki te pompy generują to głowa wielka Po dwóch testach pomp dałem sobie spokój i poczekam aż RS wyprzeda towar z magazynów i może za rok albo dwa zreflektuje się i wypuści towar zgodny ze swoją ofertą oraz odpowiedniej jakości. Może po prostu mam pecha i nie trafiłem na tą "silent"
-
mi się mega widzi to randomowe falowanie plus cofka. Faktycznie jak RS pisze jest to zbliżone do naturalnego ruchu wody bo np Euphylie ładnie czuprynami majtają na lewo i prawo ale w różnych odstępach czasu i nasileniem. W jebałkach ten random nie robił takiego efektu. Po prostu raz mocniej a raz lżej falowały no i jak piszesz wydajność szybko leci oraz jebałki słychać na > 80% (miałem SOW i MOW) a tutaj mam dosłownie ciszę. Widzę, że podobne konstrukcje ma także "Maxspect JUMP Gyre" lecz nie wypowiem się bo mam prawie wszystko od RS nie licząc pompy obiegowej od Maxspect (pompa superaśna także stawiam, że cyrkulator także). Cenowo tańszy od RS bo nie ma kontrolera wifi oraz apki. Chociaż jak na to patrzę po czasie, to o ile parametry jak temperatura, poziom dolewki ma IMO sens w telefonie to prędkości pomp jakoś nie bardzo bo tak jak ustawiłem 2 miesiące temu tak tego nie ruszam bo w sumie i po co Jeśli padnie mi RS kiedyś to chyba będę szedł w sprzęt z serii "Maxspect JUMP" - ale zobaczymy wpierw jak długo pompa od nich pociągnie.