Przemek

Wszystko zależy od repliki - są takie które strzelają na 15 metrów, są też takie które mają skuteczny zasięg(trafiasz w człowieka w korpus) 70m. Moja replika ma około 480fps - czyli prędkość wylotowa kulki 0.2g to ok.150m/s. Wystarczajaca, by z odległości 20m zrobić sito z puszki, zbić szybę w oknie i nabiś siniaka Dostajesz w jakąkolwiek część ciała - umierasz(kwiczysz - jeśli w ciągu 2 minut dotrze do Ciebie medyk z Twojego zespołu - masz jeszcze jedą szanse. Ogólnie można powiedzieć, że gra opiera się na zasadch fairplay - jeśłi ktoś strzela ze słabszej repliki to czasem tylko lekko poczujesz - jak ktoś ma mocną snajperkę lub aega(karabin elektryczny) to już boli, czasem bardzo - na pewno na tyle, że odruchowo się łapiesz i podnosisz ręke do góry. Tym bardziej, jeśli dostaniesz serią - przeciętnie jest to około 15-20 kulek na sekundę. Dodatkowo klimatu dodaje fakt, że są to repliki broni, a nie markery(wyglądajaće czasem hm dziwacznie :wink ) D twgo dochodzą granaty robione z mocnych petard z grochem i mąką - po takim 6 godzinnym bieganiu w niedzielę wracam do domu i leżę kołami do góry do rana - a zakwasy mam do wtorku. Waga repliki to ok. 4kg(mojej) - do tego kamizelka taktyczna, mundur, magazynki, kulki itd, granaty, krótkowalówki - czasem to ok. 8kg - co po kilku godzinach biegania można już naprawdę odczuć. Wystarczy wziąść dwie reklamówki kartofli pobiegać w niedzielę po lesie - da odczucie "mniej więcej" - tak na dwa palce... :wink - takie powiedzenie było kiedyś Pozdrawiam Przemek

lenie wietnamki? myślałem ze to pracowity naród koralowce miękkie - jakie, jeszcze nie potwierdzone - myślę ze na pewno to co indonezja + kilka rarytasków. Pozdrawiam Przemek

W jakim dziale patrzysz? Aktualnie na stanie? Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek, jakakolwek dostawa nie była wprowadzona - czasem to trwa maksimum do 1 tygodnia - czyli zakończenia wstępnej kwarantanny.. Także odpowiadając na Twoje pytanie - nie zdarza się Chyba że źle się zrozumieliśmy.

Uuuuuu... za***iste.... Także należysz do braci "kulkowców" ? Ile to km od nas? Moze jakiś autobus z noclegiem zorganizujemy ... Pozdrawiam Przemek

Szkoda ze tak daleko ... Wprawdzie nasza miejscówka to potężna lokalizacja - dł. ok. 400m, 4 piętra plus piwnice - a za nim las z okopami. Wymarzone miejsce do pirotechniki, wszytso huczyt,brzęczy - takze nie wyobrażam sobie w tunelach Strzelamy się w ok. 40 osób - ale i tak to za duży obiekt - czasem dzielimy hotel z paintbalowcami na pół - i robi się rozsądnie - także te kilometry tuneli to byśmy się szukali z dwa dni. :-) Ostatnim razem przyjechała policja, bo okoliczni mieszkańcy narzekali na odgłosy petard i swiec dymnych(nie odgłosy - a dym - przyjechali, poglądali, postrzelali sobie z karabinków poklepali po plecach i pojechali - aż mile zaskoczeni byliśmy ich zachowaniem - chyba że to była dobra mina do złej gry - 40 chłopa z karabinami - kto wie co może się zdarzyć ... Pozdrawiam Przemek

Witam Ostatnio tak zgadałem się z Arturem oraz kilkoma osobami z nano apropo ASG ... Nawet nie pamietam jak wywiązała się dyskusja, ale okazało się kilka osób z nano oprócz swoich milusińskich lubi od czasu do czasu "pokulkować" .. Zgodnie z obietnicą daję swoje zdjęcie z przedostatniej niedzieli - tylko bez śmiechu - mam nadzieję że pozostałe osoby (tak, tak) zrobią to samo - hehe. Jakby ktoś chciał obejrzeć dosyć fajny filmik z miejscówki(opuszczony hotel w Nadolu) - to zapraszam: http://www.m4p.pl/asg/filmy/Nadole%202.wmv Artur - jakby coś to mam dla Ciebie już klamkę Pozdr Przemek[/img]

Witam Nie rozumiem trochę tych prztyczków - oferta reefshopu o zwierzeta została zaktualizowana dokladnie w tym samym dniu co napisałem - czyli 1 grudnia. Zwierzaki staramy się wprowadzac tak szybko jak to możliwe - czasem jednak zaraz po dostawie sporo zwierzat jest rezerwowanych - tych juz nie wystawiamy. Co do skały - fatkycznie - mea culpa. Szymon - nie dostałes ode mnie pm? Pozdrawiam Przemek

Teraz z ciekawości sprawdziłem ile kosztuje ona w hameryce: http://www.liveaquaria.com/diversden/ItemDisplay.cfm?ddid=12434&siteid=20 Także to nie joke.

Witam Cena nieco omyłkowo wpisana - powinno być około 3500zł (ale pewnie wynika to z różnic walutowych - dziś $ kosztuje nieco mniej) Dla Twojej informacji podam - cena w hurcie tej ryby(u ekportera) to 650$. Więc czy ja wiem czy drogo - jak za tego osobnika to dobra cena(sprowadzaliśmy kiedyś jedną taką sztukę do kompletu z 3 szt C. aurantia) Pozdrawiam Przemek

Dziś będą zwierzeta wprowadzone do RS. Pozdrawiam Przemek

Witam Od 47 tygodnia dostawy będziemy mieć co dziesięc dni - około. Następna dostawa to Singapur 11.12.2006. Białobrode będą w dwóch rozmiarach L iM - L w cenie 160zł i M w cenie 140zł. dwa dni przed świętami przychodzą Filipiny i Vietnam - będzie bardzo duży wybór w sumie rzadkich koralowców miękkich. Pozdrawiam Przemek

Od 5 do 10cm - cena ok. 140zł. Pozdrawiam Przemek

Oto zwierzęta z najnowszej dostawy - dostepne w sprzedaży od przyszłego tygodnia: Chaetodon guttatissimus Spotted butterfly 3 Chaetodon collare Medium Pakistan / red tailed butterfly 4 Chaetodon kleini Sun but orana 2 Chaetodon lunula Raccon butterfly 2 Chaetodon meyeri Meyaris butterfly 2 Chaetodon vagabundus Vagabun butterfly 2 Chaetodon xanthocephalus Gold ring butterfly 3 Forcipiger longirostris / medium Long nosed butterfly 2 Holocanthus imperator / adult ml Imperator angel 2 Holocanthus imperator / juvenile MD Imperator angel 2 Pomacanthus semicirculatus / juvenile Sm Koran angel 2 Amphiprion nigripes Nigripes clown fish 5 Amphiprion sebae Sabae clown fish 5 Sphaeramia nematoptera Apogon 10 Heniochus acuminatus / small White banner 3 Zanclus comutus Moorish fish 5 Arothron nigropunctatus Grey dog fish 2 Canthigaster margaritatus Jewel puffer 3 Diodon holacanthus Porcupine 1 Ostracian cubicus Yellow box fish 2 Amblyeleotris diagonalis Leopard goby 3 Amblyeleotris sungami Weever goby 3 Cristiceps aurantiacus Dragon goby 2 Escenius pulcher / bicolor Bicolor blenny / R. T. goby 4 Escenius lineatus Sand goby 5 Escenius species blue Blue goby 5 Fusigobius species Fusigoby 3 Parapercis schuinslands Viva goby (red) 5 Pogonoculius zebra Zeebra goby 3 Synchyroups marmoratus Scorpion blenny / goby 2 Valenciennea helsdingenii Valencia goby 3 Valenciennea puellaris Diamond goby 3 Anthias kashiwae Anthias kashiwae 10 Anthias squamipinns / female Blue eye anthias 10 Anthias squamipinns / male Blue eye anthias 3 Mirolabrichthys bicolor Common anthias 10 Mirolabrichthys dispar Dispar anthias 10 Lysmata debelius Fire(Red) shrimp 10 Rhynchocinites uritai Dancing shrimp 20 Stenopus hispidus Banded / Boxing shrimp 5 Coris formasa adult Red white wrasse 2 Coris formasa juvenile Red white wrasse 2 Halichoeres hortulanus juvenile Rainbow wrasse 2 Halichoeres marginatus Polhena wrasse 2 Labroides dimitiatus Deseol 20 Novaculichthys taeniourus adult Dragon wrasse 2 Novaculichthys taeniourus juvenile Dragon wrasse 2 Asterodiscus species Red starfish 5 Asterodiscus species Green starfish 5 Asterodiscus species Pink starfish 5 Asterodiscus species Orange starfish L 5 Dardanus species red Red crab 10 Himerometrapalmata Sealilies 4 Radianthus kuekenthali Bulb anemone 10 Radianthus simplex Sand anemone 5 Stoichactus gigantium Coloured anemone 10 Stoichactus species Light color anemone 3 Pervagor melanocephalus File fish 2 Acanthurus leucostemon /Large Blue sergeon 5 Acanthurus leucostemon /medium Blue sergeon 5 Acanthurus lineatus / medium Stripe sergeon 5 Acanthurus nigricauda Black sergeon 4 Naso lituratus / medium Lipstick tang 3 Paracanthurus hepatus Regal blue 5 Zebrasoma veliferum / medium Sailfin tang 2 Pozdrawiam Przemek

WItam Wg badań ok. 92% pokarmu koralowce(w tym wyspadku spsy) pobierają z światła(zooksantele) a tylko pozostałe kilka % - pokarm z wody. Zaryzykuję stwierdzenie, że intensywność wybarwienia koralowców jest wprost proporcjonalna do ilości światła(do pewnej granicy) a odwrotnie proporcjonalna do ilości stężonych w wodzie związków organicznych(no3) i po4. Oczywiscie, za mocne światło + zerowe parametry = głodówka koralowców - jednak z autopsji mogę powiedzieć, że dużo większy wpływ na barwę koralowców ma poziom po4 niż no3. Do zbiornika z spsami dozuję po4 reduktor - koralowce karmione są za pomocą Aquatim fito 2 razy dziennie po 12 ml i raz za pomoca Kent Chromaplex(choć po rozmowie z andrniew chyba go odstawię) - ryb nie ma żadnych, podmiany wody na poziomie 15% tygodniowo. I co najciekawsze - zauważyłem że gdy no3 spada do poziomu bliskiego 0 i koralowce zaczynają "marnieć" - tzn wyjątkowo mocno wysunięte polipy oraz zmiana barwy - pomaga im w sposób bardzo znaczący zastosowanie więszej(dwukrotnie większej) dawki strontu - jeśłi nawet wystąpią procesy obumierania(rzucania tkanki miękkiej) to są one zatrzymywane - bez względu na to , czy postępują one od dołu koralowca czy też z srodkowych jego części(co ma znaczenie) Ale to tak nieco odbiegłem od głównego tematu Pozdarwiam Przeemek

Witam http://www.allegro.pl/item143794985_reefshop_kompletne_akwarium_morskie_250l_.html Pozdrawiam Przemek

Mario-sz - nie należę do osób które się obrażają/gniewają czy też długo chowają uraz w sobie - jestem zodiakalnym baranem i mimo ze rogatym - to chyba raczej o dbrym sercu ZAWSZE staram się z konstruktywnej krytyki pod moim adresem wyciągać wnioski - i choć to czasem jest przykre - trudno, staram się na to nie obrażać i nie popełnić błędu w przyszłosci. Rozumiem, ze intencje miałeś dobre - jednak wyszło to trochę niezręcznie - część osób jak smk, aquamaniac czy inni redaktorzy w sposób bardziej obiektywny niż być moze mój oceniają tego typu wypowiedzi - faktem jest to że gdybym usuwał tego typu posty to bym został zjedzony żywcem. Stąd staram się nie ingerować - i tyle. Czasem(i dobrze) zmoderuje jakiś post któryś z pozostałych redaktorów - i wierzcie mi cyz też nie - ja nie wpływam na nich - czy to naciskami czy w jakikolwiek inny sposób - po prostu kiedyś jasno sprecyzowałem, czego nie chciałbym na forum - tak chciałbym zeby zostało. Dlatego też moim zdaniem w interesach nie można się gniewać - czy to Klient-sklep czy też sklep - Klient(tymbardziej) - mamy setki Klientów którzy kiedyś robili u nas zamówienia, potem przestali - czy to z powodów sowjego niezadowolenia , czy też z powodu prywatnych animozji - a teraz czasem robią mniejsze czy więszke zamówienia - i to mnie cieszy, bo oznacza to, że sklep nie jest widziany jako prawa kieszeń Pana Przemka - tylko jakaś forma współpracy wielu osób które go tworzą - i każdy czasm moze popełnić bład - jedyie ten ich nie popełnia kto nic nie robi. To nie jest zadne wytłumaczenie - ale ja zawsze staram się być ostrożny w ferowaniu wyroków i opini - ostatnio czekałem na karabinek szturmowy m4a1 i potrzebny był mi koniecznie na "strzelankę" - karabinek przyszedł kurierem w piątek - ale bez baterii - i mimo że chciałem obsługę sklepu rozstrzelać - to sam się zastanowiłem, czy gdyby podobna sytuacja się zdarzyła - co poskutkuje lepiej - wydzieranie się i obrażanie - czy też po prostu spokojne zadzwonienie i wytłumaczenie powodów swojego rozczarowania - i być moze dzięki temu okazało się , że jeden z kolegów właścicieli sklepu mieszka w 3 mieście i moze mi podrzucić swoją baterię na ten weekend... A mogłem przeciez napisać - wy @#$%^& i d#$%^& - tą patelnie to sobie w d... wsadźcie. Nie dałoby mi to zupełnie nic. Tak trochę oftopic się rozpisałem - ale tylko po to, by przekazać swoją opinię i spojrzenie na te sprawy - nie będzie sklepów bez Klientów i odwrotnie - to taka forma symbiozy. Oczywiście można zmieniać swojego żywiciela - ale nie należy określać wszystkich jedną miarą... Pozdrawiam Przemek

Rebciu cóż - na wstępie powiem że co jak co, ale poparcia z Twojej strony się nie spodziewałem - ale cieszy mnie że widzisz meritum mojego przejazu - wracając do tematu - NIGDY nie miałem pretensji czy też jakichkolwiek uwag w sytuacji, gdy ktoś pytał gdzie może kupić to czy tamto - i gdy padały nazwy innych sklepów. Przecież ja na pewne rzeczy nie mam wpływu - nie mam pewnych produktów w ofercie, na stanie, komuś będzie bliżej do łodzi niź 3city - przypadków moze być wiele - i nawet nie chce mi się tego kontrolować. Po przeczytaniu tego forum czy innych informacji w necie każdy kupi tam gdzie będzie chciał - gdzie musi się spodoba oferta/ceny/strona www/włosy właściciela - to jego niezalżeny wybór. Więc nie przypominam sobie sytuacji w której kiedykolwiek reagowałem na takie pytanie/odpowiedź. Natomiast drażnią mnie próby wykorzystywania forum do włąsnych interesów przez właścicieli biznesów mniejszych czy większych - tak jak wiem że są na tym forum osoby kupujące towar w hurtowniach i sprzedające je potem po pretekstem wyprzedaży wieloletniej skały czy krewetek w super cenie - itd. Osobom Tym wysłałem swoje prośby/spostrzeżenia na priva - i wydaje mi się, że sprawa jest załatwiona. Ja nie ograniczam ich rozwoju! Ja jedynie chcę, że jeśli ma cokolwiek przybrać inną formę niż niewinnego ogłoszenia na targowisku - niech to odbędzie się na określonych zasadach.

Hello, Panowie - piona, nowy_zarażony i inni którzy jak widac mają problemy z przełknięciem paru jasnych dla mnie faktów. Po pierwsze - kwestie wyboru tego co sobie życzę czy też nie pozwólcie że zostawcie mi - jeśli pisze w sposób jasny któryś raz , że nie podoba mi się kryptoreklama kogokolwiek(czy czegokolwiek) na tym forum for free - to sobie nie życzę i kropka. Nie widze powodu nawet żeby się z tego tłumaczyć - jeśli dla kogoś jest to niezrozumiałe - trudno - widocznie czas kontynuować edukację lub zapytać mądrzejszego kolegi. Po drugie - jeśli kogoś razi to, że wykorzystuję to forum we własnych celach szeroko pojętych biznesowo-finansowych - to niech tu nie zagląda! Przeciez takie to proste! Zamiast bić pianę i ciągle narzekać na mnie/mój sklep/mojego psa(niepotrzebne skreślić) niech odwiedza sobie inne, jedynie słuszne forum, na którym przecież jest WOLNOŚĆ wypowiedzi, są umeiszczane jedynie słuszne i szczere opinie o wszystkim i wszystkich itd. Niech taki delikwent daruje sobie odwiedzanie tego forum - niech nie psuje krwi mi/innym i ogólnie klimatu tu panującego. nowy_zarażony - wybacz, ale albo masz 15 lat albo wstałeś dziś lewą nogą. O czym ty piszesz??? O jakiej wolności??? O jakim wkłądaniu między bajki?? Czy ty wiesz co to jest kapitalizm i cyzm się kieruje rynek?? Stawianie mi zarzutówe że nie jako ograniczam reklamę innych sklepów jest dla mnie żałosne a osoba któa to pisze - jest conajmniej cyniczna. To moze ciągnąc ten tok myślenia - może google ogranicza rozwój internetu ponieważ nie umożłiwia darmowej reklamy na swoich stronach - tylko za wysoko ratingowe pozycje każe sobie słono płacić?? Naprawdę zmęczony już jestem ciągłym tłumaczeniem tego samego -ja nie ograniczam reklamy innych sklepów - JA PO PROSTU NIE ZGADZAM SIĘ ABY TO BYŁO ZA DARMO!!! CZY TO TAK TRUDNO ZROZUMIEĆ DO JASNEJ CHOLERY?? Czy wg Was Oskarżyciele, powinienem swojego garba nadstawić by inni mogli wspinać się wyżej??? W imię czego??? Czy usuwam niepochlebne posty na temat moich sklepów???? Choć jeden?? Nie! Czy usuwam posty , wychwalające inne sklepy???Nie! Wiec się ode mnie odpitolcie za przeproszeniem , bo żygac mi się już chce. Tak źle, tak nie dobrze - ot taka polska szabelka. Jak się komuś coś tu nie podoba - żegnaj Gienia, do widzenia. I to wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie./ Co do niutusa - temu jegomosciowi DOKŁADNIE wyjaśniłem najpierw na pm co wg mnie jest nie tak - a następnie dostał bana - gdysz po prostu miał to w d*pie o co go prosiłem. Wszystko w temacie. Chiałbym zebyśmy się na koniec dobrze zrozumieli - jeśli kogoś uraziłem swoim tonem wypowiedzi - trudno, natomiast już czara się po prostu przebrała. Jak ktoś nie chce kupowaś w rs czy w umum - także trudno, zapewniam że jakoś o przeżyję. Nie zamierzam za wszelką cenę wszystkim wchodzić w d... - nie należę do osób, które za złotówkę dadzą sobie palec wsadzić.

AquaManiac - przy handlu żywym zawsze były, sa i będą wysokie marże - z czegoś trzeba żyć przecież A tak serio - rarytasy kosztują nawet do 1500$ - a większość dużych ustników kosztuje około kiludziesięciu dolaró w(p. navarchus, asfur, imerator itd) Drobnica kosztuje faktycznie niedużo - kilka centów to przeadziłeś, ale kilkasiąt na pewno - zależy co. Problemem nie sa ceny zwierząt - problemem jest transport. W ostatniej dostawie otrzymaliśmy acropory gdzie w jednym 22-24 kg boksie było 6(!) koralowców. Najchętniej bym sprzedawał w duż niższych cenach - gdybym np. dał cenę 15$ za ładną acroporę z hodowli(odbiór własny Bali) chętnych byłoby wielu - jednak jeśli do tego doliczysz koszt transprotu(ok 5kg worek) to robi się cena ok. 40- 45$ - cło, vat to juz drobne sprawy, do 10%. Reszta to marża - pomniejszona o koszta utrzmania sklepu i ewentualne straty- podczas transportu i po nim. Tak naprawde nie jest tak różowo - gdyby marże były choćby rzędu 100%(na czysto) to byłoby naprawde nieźle - sklepów by przybywało, bo to przeciez niezły kąsek. Ale niestety tak nie jest - prostym przykładem jest Kraków - ile było tam kiedyś sklepów z morszczyzną a ile jest teraz? Jeden? Który tez się zamyka?(nie licząc nowa-reef)? Więc aby się kalkulowało trzeba robić duże zamówienia i modlić się aby wszystko było ok - poczawszy od zapakowania a skończywszy na dokumentach. Jeśli bowiem bedzie coś nie tak - to rewizja przez celników murowana a zwierzęta po 40 godzinnej podróży ledwo żyją - i raz się jest "do przodu" a raz pod kreską. Oczywiście suma sumarum jest in plus - jednak aby tak było, sklep musi mieć duże grono odbiorców - inaczej po prostu padnie/zrezygnuje ze słonego. Koszta prądu, soli, obsługi itd są za duże - w naszym przypadku rzędu około 7 tyś zł miesięcznie(i ne wiem czy nie zaniżyłem sporo - policzyłem tylko najwazniejsze czynniki).To tak z ciekawości podaję, gdyby ktoś myślał, ze sklep internetowy(morski) ma śmiesznie niskie koszta utrzymania(bo z takimi opiniami się spotkałem) - nie ma wtym wliczoego czynszu za wynajem pomieszczeń i takich tam pierdół. Pozdrawiam Przemek

Michał - ależ oczywiście, że nie jest to wiążące źródło - prosze zobacz link który podałem wyżej do meerwaser leksikon - tam dokładnie masz zaznaczne na mapie występowanie tych krewetek. Tan i nigdzie indziej(wschodni Pacyfik) - to chyba dosyć wyraźne określenie rejonu geograficznego. Dla przypomnienia Lysmata kuekenthali : http://www.meerwasser-lexikon.de/de/55/1150/Lysmata/kuekenthali.htm widnieje tu wpis który potwierdza że te krewetki także zjadają aiptasie. a tu krewetki przy których się upierasz (Lysmata galapagensis) : http://www.meerwasser-lexikon.de/de/55/859/Lysmata/galapagensis.htm ewidentnie dzieli je ogromna odległość Pozdrawiam Przemek

Tynio - ależ ja nie upieram się ze sa to wurdermani - jest to ewidentnie nasza wina, ze nikt im się bardziej nie przyjrzał po transporcie - pozostaje mi tylko za to przeprosić(i zaproponowac zwrot lub upust cenowy). Natomiast co do opisania gatunku który to faktycznie jest - wg mnie jest to Lysmata kuekenthali - nie znam innego gatunku który zamieszkiwałby ten rejon świata. Porównanie do naszych bałtyckich jest nie do końca prawidłowe - one sa u nas od dłuższego czasu - nie od dziś, nie od 3 czy nawet 5 lat. Nie można tu się opierac na fakcie - że sa podobne - moga być podobne a mieć inne upodobania żywieniowe itd. Myślę,że kluczem do określenia gatunku jest tu sprawdzenie i wyszukanie wg kryteriów: a) przybliżone określenie gatunku wg barw, kształtu(Hypolysmate sp., Palaemon sp., Percilimenes sp. itd) określenie rejonu występowania c) zawężenie grupy gatunków do tych najbardziej prawdopodobnych Niewłaściwie jest używanie skrótu myslowego ze może one migrowały w tamte rejony(choć jest to mało prawdopodobne) - to podobnie jakby widząc skaczącego "delfina" w Bałtyku sugerować się kształtem i sądzić ze to mały butelkonosy(np.) a nie nasz rodzimy morświn. Natomiast faktem jest że nie tylko u mnie aiptasie znikają - nalezy jednak pamiętać, ze podobnie jak wurdermani, pojedyńcze(czy nawet 2-3 sztuki) mogą nie atakować ukwiałów. Pozdrawiam Przemysław Cybulski

Absolutnie się tu nie zgodzę - wyglądem oba gatunki sa podobne - tylko prosze zauważyć najbardziej istotny szczegół - rejon WYSTĘPOWANIA! Dostawy przychodzą z Bali(Indonezja) - natomiast Lysmata galapagensis pochodza z wschodniego Pacyfiku - natomiast dostawy mamy z Indo-Pacyfiku!. Dlatego tez nadal twierdzę, że nie jest to gat. L. galapagensis - nie wierzę w to, że eksporter mający swoją siedzibę na wyspach Bali ściąga krewetki z rejonu odległego o kilkanaście tysięcy km!(Bo i po co pytam?) Pragnę tylko przypomnież iż wg literatury L. galapagensis występują w okolicach: Bahia Magdalena, Baja California; Gulf of California, southwestern Mexico to Acapulco; Panama; Galapagos Island - są to dane z 2000r( http://www.scielo.sa.cr/scielo.php?pid=S0034-77442003000100025&script=sci_arttext ) Myślę ze ten argument jest wystarczający i chyba niepodważalny. Pozdrawiam Przemek

Witam Sprawa się nieco rozjaśniła - są to krewetki z gatunku Lysmata kuekenthali - także jedzą Aiptasie - co sam mogę potwierdzić - podobna informacja jest zresztą na poniższej stronie. http://www.meerwasser-lexikon.de/de/55/1150/Lysmata/kuekenthali.htm Po tym pości eotrzymałem telefony od wielu osób które zakupiły je u nas - potwierdziły również że aiptasie znikają - w jednym przypadku ich stan liczbowy się nie zmienił - ale to najprawdopodobniej w wyniku bardzo czestego karmienia(3 razy dziennie - wg słów rozmówcy) Osoby które będą chciały zwrócić krewetki - proszę o kontakt. Za zamieszanie spowodowane pomylonymi nazwami przepraszamy. Pozdrawiam Przemek

Witam Wszystkie krewetki ztej dostawy tak wyglądają - kupiło je wiele osób, z kilkoma z nich rozmawiałem na gg - potwierdzali również, że aiptasie im znikają. Zdjecie które wysłałem do Shirly: więc na pewno mówimy o tych samych krewetkach co Michał.

Czarku - mam taką cichą i prywatną prośbę do Ciebie - proszę daruj sobie jakiekolwiek docinki pood moim adresem bo jestem już tym nieco znudzony - bawiło mnie to na początku. Ja wiem co przyjąłeś sobie za punkt honoru - ale ja zazwyczaj nie biore udziału w dyskusjach które mnie nie dotyczą - Tobie proponuję to samo, tym bardziej że nie wnosza one nic do tematu. Pozdrawiam Cię serdecznie Przemek PS> Żeby wyjaśnić - to takie moje prywatne animozje. PS2. Niestety do niedzieli mnie nie będzie - w razie potrzbey kontaktu prosze o maile na supply@reefshop.pl