-
Liczba zawartości
3 177 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez TMK
-
Zdjęcie jest niewyraźne, ale kiedyć własnie chyba jakaś sinularia tak miała-jak jej tkanka obumiera robi się żółta i w dotyku przypomina sparciałą gabke z fotela
-
Robaka mało widać, ale pewnie będzie to jakiś osiadły wieloszczet . Słonowodna jestem od 14 lat ale dymiącego nigdy nie widziałam. Dymek na zdjęciu wyraźnie wygląda na rozmnażanie płciowe, wypuszczanie gamet. Zasłania robaczka, więc trudno określic co to jest. Zwykle i tak nie da się okreslić gatunku, więc opisujemy ogólnie i często to są potoczne nazwy .
-
Tak, wylinka kraba dokładnie tak wygląda. ajk przyjrzysz się dokładnie to w wylince nie ma oczu. no i wylinka nie śmierdzi.
-
Niestety ale ze 100% pewnoscią nie da się odróżnić. Percula są mocniej wybarwione, i paski dookoła białego mają szersze. Różnią się też liczbą promieni chyba w płetwie grzbietowej (10 i 11) ale to na żywej rybie nie sprawdzisz, chociaż to podstawowy oficjalny warunek do rozróżnienia. No i należy pamietać, że mogą się krzyżować miedzy sobą. Percula są bardziej agresywne. Mojego najmniejszego błazenka zaczynam podejrzewać o bycie perculą. Ma smark jakieś 2 cm i jak tylko włożę rękę do akwarium to do goni za nią i atakuje.
-
Nie wiem jak z innymi zwierzakami, ale z Anglii do polski można bez papierów sprowadzic kupić małe krewetki które po prostu sa sprzedawane jako żywy pokarm
-
Krewetka czyszcząca to nie jest zjadacz glonów. Trzeba ją bedzie karmić, bo w niekarmionym akwarium 30 l padnie z głodu. Nie lepiej jakiegoś kraba roślinożernego?
-
Światło słoneczne w dzień, lampa w nocy - czy osłonić od słońca
TMK odpowiedział Robert-reef → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
A jak teraz masz pH? -
Ja ma dwa kulowe. Jeden służy do regulacji i praktycznie go nie ruszam, a drugi służy do zamykania. w czasie np czyszczenia sumpa pompy obiegowej , wymiany pompy itp
-
Samiczka podpływa z boku do samca i drży. To drżenie jest doś lekkie, więc jak próbowałam sfilmowaćmoim aparatem to nie widać. Trwa to ok 3 sekund i samiczka wycofuje sie do tyłu i podpływa z drugiego boku. I znowu to samo i tak w kółko. Czasem gody zaczynają się dzień wczesniej, ale wtedy trawają kilkanaście minut i dłuższa przerwa. U moich takie zachowanie jest równiez godzinę, dwie po przekazaniu ikry. Nistety samiec chyba połyka jajka, bo o ile po gęba jest naprawde duża, to nastepnego dnia mniejsza, a kolejnego samiec ma duży brzuch i mały pysk. Chyba są niedobrane. (brat z siostrą?) samiczka jest minimalnie wieksza od samca.
-
Światło słoneczne w dzień, lampa w nocy - czy osłonić od słońca
TMK odpowiedział Robert-reef → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
Wg osłonić albo zmienić godziny świecenia. Przy hodowli glonów jednokomórkowych przyjmuje się 6 godzin ciemności. To wyliczenie chyba ekonomiczne, bo po porostu czy się świeci 18 czy 24 godziny to wzrost jest identyczny. rozumiem że słońce masz za darmo więc może skrócić -zrobić przerwę w nocy tak ze 4 godziny? -
wynicowany przewód pokarmowy?
-
Jestem kobietą i quadri mnie parzy, a szorstnik nie. Natomiast jest lepki
-
Poparzy, jedynie glonów nie rusza
-
U mnie co prawda na byle jakiej montiporze, ale zwykle tylko 2-3 gałązki są oskubane. Dowód na foto. Tu akurat tylko jedna gałązka pod jajkami. Fakt, że pewnie jak bym wstawiła szczepkę akropory to pewnie by od razu zaatakowały, ale jak maja dużo korali to szkodne raczej nie są.
-
Bo zwykle siedzą, dopiero jak składają jajka to obskubują jakąś galązkę. Przy więlszych koralach nie ma problemu bo skubią jednym miejscu.
-
U mnie debeliusy też przeganiają, ale nie polują
-
Pewnie coś pośredniego.
-
Zajrzałam do opisu Twojego akwa. Widać, że planowane i zakładane z głową. Ale sam piszesz, że przez jakiś czas dużo karmiłeś a potem czyściłeś szczoteczką skały. To że była sucha skała oznacza, że nie masz niechcianych dzikich krabów i nie sprowadziłeś aiptasii. Ale bakterie i mikożycie przychodzi z każdym włożonym koralem. Obejrzyj małe zielone rurówki, bo bardzo możliwe, że to szkodliwe hydroidy
-
Problem stary jak świat. Sól zetknęła się z wilgocią. Wytrącił się m in. węglan wapnia (czyli tzw kamień). On się już w wodzie nie rozpuści. Jeśli nie masz jakiś wymagających koralowców, to można zbadać poziom Ca i KH w solance i jeśli bardzo nie spadł to stosować. Problemem jest nie tyle spadek wapnia, co możliwość wytrącenia mikroelementów, a tego już tak łatwo się nie sprawdzi
-
Ale ja nie namawiam do używania łacińskich nazw. Namawiam tylko do ich nieprzekręcania i prawidłowej pisowni, jeśli już. Na pewno nie będę nikogo łapać i testować czy wie jak się wymawia Entacmaea. Namawiam też do tak zwanej "należytej staranności". Oferowanie w sklepie łatwej rurówki (szorstnika) jest taką swobodną twórczością. Albo ktoś pisze żółta babka, a potem okazuje się że to Halichoeres chrysus- wargatek.
-
Mnie to wygląda na odchody zwierzaków mieszkajacych w skale, bo nalot bakteryjny zwykle nie rozsypuje się w proszek.
-
Jeśli ma być napisane prawidłowo to Lysmata wurdemanni. A po skróceniu L. wurdemanni lub wundermanii
-
Chyba zacznę się czepiać. Przeglądam sobie forum i niestety rzuca mi się w oczy dość niechlujne słowotwórstwo. Rozumiem, że język jest żywy i ma służyć łatwej komunikacji. Brzydal, nemo, czy tubka, to potoczne nazwy stworzone na tym forum. I chwała mu za to. Niektóre łacińskie nazwy są naprawdę zaporowe. Np. Entacmaea quadricolor. Rozumiem spolszczenie quadri, ale takie neologizmy jak "Quadi" czy "QuadriColor" jakoś mnie drażnią. Przy określeniu grzybek nie wiadomo co autor ma na myśli. Wydawało bysię, że chodzi o grzybowieńca, ale bardzo często jest to zoanthus lub nawet sarcophyton. O rozpowszechnionej wrotce czerwonej (minus dla Ichthyo Trophic) zamiast prawidłowej nazwy wrotek (rodzaj męski) pewnie nie warto wspominać. A na koniec, zamiast pięknej polskiej nazwy szorstnik, w pewnym sklepie znalazłam dziś "Cerianthus- rurówka" Już jakby napisali ukwiał, przełknełabym... I tyle moich wypocin.
-
Ostrzeżenia są miłe widziane bo wszyscy kupujemy korale. Ale pomówienia i bezpodstawne oskarżenia już nie. Jeśli to ewidentne oszustwo to zamieść zdjęcie oferowanego korala, zdjęcie tego co przyszło i link. Zdjęcie paczki/opakowania z którego wyciekła woda też sie może przydać. Niektórzy oferują wysyłkę na ryzyko kupującego i wtedy jeśli jest jakiś problem z pocztą (przesyłką) nie należy oczekiwać zwrotu kasy.Zawsze mozna kupować w sklepie, który daje gwarancje przesyłki.
-
rezerwacja 3, 4, 15 rezerwacja 2, 14