tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
A w postach obok: Mój odnośnik
-
Niee, ale teraz oczywiście żałuje że takiego nie wystrugałem. W budowie proste a w działaniu kapitalne. Chociaż bardziej podoba mi się zewnętrzny jaki ostatnio zbudował Snocho.
-
Nie dodawaj. 60 cm to max. jeśli chodzi o w miarę wygodny dostęp do dna.
-
Oczywiście Seb wyjaśnił prawidłowe działanie. Najlepsze falowanie uzyskujemy znajdując częstotliwość rezonansową fal - jest to zależne od długości zbiornika. Do niej dostrajamy pompę - czas pracy/przerwy. Po prostu chodzi o to że fala wody wydmuchana przez pompę odbija się od przeciwnej ściany akwarium i powinna w czasie przerwy w działaniu pompy wrócić do punktu wyjścia czyli do waveboxa. Im bliżej jesteśmy częstotliwości rezonansowej tym działanie jest bardziej efektywne. Woda powinna się wlewać do waveboxa przez otwór na pompę. Górą moze się czasem przelać nadmiar wody gdy przegniemy przy "bujaniu", jednak jest to efekt nieporządany. To Iceberg że Ci się przelewa górą świadczy o tym że po prostu źle go zamontowałeś/wyregulowałeś, ale nie znaczy oczywiście że nie bedzie działał. Prawidłowo wyregulowany działałby efektywniej.
-
Oczywiście że macie rację - da się, i jak dobrze wszystko ustawimy nie przeleje się. Ale stawiając akwa 450l które daje juz niezłe możliwości trzeba brać pod uwagę takze późniejszą ochotę rozbudowy setupu - może kulki, od czasu do czasu filtr na media, lampd UV, moze z casem większy odpieniacz. Tak "na Niemca" to ja robiłbym może zbiornik 100 l, ale nie 450. Tym bardziej że sprzeciw żony wynika z jej niewiedzy, a widzę że i niewiedzy przyszłego akwarysty. Tym bardziej że ta wymarzona szafka żony takze średnio się nadaje. Rozumiem że stylistyka bliska Disco Polo moze się komuś podobać i w to nie wnikam, ale przy np. długości 150 cm, 40-50 zajmuje tam kolumna z szufladami na środku. Pozostają dwie komory po 45-50 cm - moze krótsze bo producent widzę naroża też podbajerzył kosztem funkcjonalności. Czyli tam także nie wejdzie duzo większy sump. Nie woleli byście mieć do dyspozycji całej otwartej przestrzeni pod zbiornikiem? Co najwyżej moznaby oddzielić ze 30 cm na elektrykę i jest super. Tym bardziej że każdy średnio zdolny stolarz zrobi taką szafkę bez problemu za znacznie mniejsze pieniadze a o niegorszym wyglądzie. Tamte przecież takze są obite zwykłą okleiną meblową. Jak się uprzesz to znajdziesz taką samą. Takie jest moje zdanie i tak radzę zrobić. Jeśli będziesz chciał zrobisz to akwarium nawet bez sumpa, to takze jest możliwe - ale nawet taki mikroskopijny jest lepszy niż żaden. Pozdrawiam
-
Marqo, a jak duze masz akwa?
-
Tak. U mnie się mieści. Wyłączając np. obiegówkę do karmienia koralowców odpieniacz chodzi sobie z kulkami dalej.
-
Seb, popatrz na to rozsądnie. 450 l to już i tak niezły wydatek. I robić sump na styk albo poniżej potrzeb zbiornika? Poza tym oczywiście że jest takie prawdopodobieństwo - np gdy ponownie włączą prąd a obiegowa nie wystartuje... także moim zdaniem tak się to właśnie liczy. Strzeżonego .... strzeże
-
Stani nie do końca. Woda ze zrzutu powinna się zmieścić tylko w komorze z pompą, a nie podnieść poziom w całym sumpie. Jeśli bowiem wyłączy się tylko pompa a odpieniacz będzie pracował dalej to po podniesieniu poziomu wody w jego komorze po prostu przeleje i wywali cały syf do sumpa.
-
Wódkę i spożywcze w Almie, warzywa i owoce w osiedlowym sklepiku.
-
No właśnie wygląd jest bez zarzutu. Z czego Twoja połowa więc wymarzyła sobie szafkę?
-
Za zrobioną na zamówienie szafkę z grubej płyty meblowej zabezpieczonej silikonem o rozmiarach 120x60 dałem 450 zł. Czyli za 40 cm dłuższą musiałbym zapłacić 1400? Robisz ją ze stali pancernej?
-
Zakładasz akwa 450 l i chcesz zaoszczędzić 100 zł na sumpie? Gratuluję logiki. Jak w poście Adama: gdy wyłączysz pompę spłynie Ci z akwa 10 do 15 l wody - pod warunkiem że będziesz miał Durso, bo bez tego zleci Ci ze 30, czyli 10 już będzie na dywanie. Filtr mądrze wykorzystany może działać doraźnie. Na dłuższą metę więcej z nim kłopotu niż zalet (których jest baaardzo niewiele)
-
Grzegorz, nic nie dawało zaciemnienie bo po prostu Ty miałeś cyjano. A zaciemnienie na cyjano nie działa. Całkowite zaciemnienie działa z dobrym skutkiem ale na dino. I poproszę osoby które miały na 100% cyjano i nie zadziałał u nich chemiclean o głos. Bo jak ktoś pisze że nie zadziałał a zadziałało zaciemnienie to proponuje nauczyć się rozróżniać dino od cyjano. Pisałem już o tym kilkakrotnie. Na cyjano działa: 1. brak podmian wody i odsysanie 2. zwiększenie podmian wody i odsysanie Zakładamy oczywiście że nie przekarmiamy, mamy niewypalone światło, wodę z RO 0,00 i mamy poprawną cyrkulację. Tylko jakoś tak dziwnym trafem pkt 1 mówi coś odwrotnego niz drugi. Wybór metody należy do was. A chemiclen owszem usunie na pewno skutek i jakoś nie martwi mnie to że tylko skutek gdyż koralowce nie wykazuja żadnej negatywnej reakcji, a przez to kupujemy sobie czas na powolną systematyczną poprawę parametrów wody - jeśli wogóle coś jest nie tak. Bo jak ktoś pisze w pierwszym zdaniu że trzeba poprawić parametry wody to samo zejdzie a w drugim zdaniu żeby nie podmieniać wody przez miesiąc lub dwa to ręce opadają. Jakieś rozdwojenie jaźni czy co? PS. Po raz wtóry zaznaczam: jak widzę 2 czy trzy plamki cyjano to jest to moment w którym zaczynamy walkę mechaniczną i szukamy przyczyn. Jak jest zawalone dno i pół skały po czym bakterie wchodzą na koralowce to radzę olać całą teorię i ratować zwierzęta chemicleanem.
-
Dokładnie tak. Gwoli ścisłości należałoby jeszcze coś dodać. Nasze obliczenia są typowo matematyczne i niestety nie możliwe do osiągniecia. W każdej karcie producent podaje bowiem że w/w parametry uzyskano przy temp 25 stopni na strukturze wewnętrznej diody. To jest w normalnych warunkach nie do osiagnięcia.
-
Na poxipol to można kleić gdy dioda jest ledwo ciepła. W przypadku Cree które na pełnej mocy potrafią nieźle grzać musisz zastosować klej termoprzewodzący. Trzyma dosyć dobrze, jak potrzeba jednak da się odkleić diodę. Ja jestem zwolennikiem pasty przewodzącej i wkrętów.
-
W specyfikacji technicznej która także jest do pobrania na stronie którą mi poleciłeś jest wyraźnie napisane to co już wcześniej napisałem i z czego wynika że dioda którą można kupić w neoledzie daje 2,5 razy światła mniej niż XP-G. Jeśli masz inną specyfikację to proszę pokaż ją, albo mówisz po prostu o innych diodach. Ja opieram sie na diodach ze strony którą wskazałeś. Napisałeś coś takiego: "...Abstrahując jednak od tego, Power Led 3W, przy jasność: 168 - 180 lm; kąt świecenia 120°; IF=800mA; VF=3.2V; ..." przypadkowo lub celowo pominąłeś informację o tym przy jakim prądzie dioda daje to 168-180 lm. Podany ponizej prąd 800mA jest max. prądem pracy. Jeśli nie ma innej informacji oznacza to że dioda świecąc pełną mocą 3W przy 800mA daje 168-180lm. XP-G świecąc pełną mocą daje 420-430 lm. Podaj proszę więc link do Twojej producenckiej specyfikacji bo z tego co piszesz wynika albo że ta chińska dioda daje świecąc pełną mocą (3 W) 560 lm, albo też zupełnie nie rozumiesz o czym piszesz. Mnie udowadnianie że 2x2=4 już zmęczyło, więc proszę o specyfikację i jeśli masz rację zwrócę honor. Właśnie się skrócona specyfikacja wyświetliła i jest to ta sama co na polskiej stronie więc nie trzeba było prosić producenta żeby ją udostępnił. Wynika z niej czarno na białym to co pisałem powyżej a co oznacza ze po prostu tego nie rozumiesz. Sprawdź jeszcze raz: w specyfikacji Cree masz podaną liczbę lm dla prądu 350mA, w przypadku gdy prąd max wynosi 1500mA więc przy nim liczba lumenów jest kilka razy większa. Tu masz natomiast podaną liczbę lm już przy pradzie max. Rozumiesz?
-
Spoko Kasanga, Twoje rozumowanie jest jak najbardziej słuszne. Zdecyduj jaki zbiornik i jaka DOCELOWA obsada to pomożemy dobrać ledy.
-
Na pierwszy rzut oka fajna i tania propozycja dla tych którzy nie chcą(nie czują się na siłach) aby samemu coś skleić. Sądzę że można by pogadać z firmą, gdyż: 1. przy zasilaczu który stosuje można dać 6 diód - przy dopłacie ok 20-30 zł mamy więc 3 waty więcej 2. chyba jest błąd w opisie gdyż pisze że lampa składa się z 5 dió XP-E RB - co sugerowałoby że są tam tylko diody niebieskie a pewnie są mieszane. Cha! doczytałem - w drugim linku jest lampa z mieszanymi diodami ale za to z dziadowskim zsilaczem. Także proponuje przerobienie pierwszej lampy na 6 diód i mieszanie diód. Oczywiście lepiej samemu poczytać i skleić coś lepszego w 2 godziny.
-
Kolego nie unoś się: ja wiem że świeci, zadałem tylko pytanie czy specjalnie użyłeś gorszych materiałów jak wtej samej cenie są lepsze. Widzę specyfikę: wyraźnie jest napisane że ilość lumenów podana przy 750 mA co jest max. prądem diody a to po prostu znaczy że tyle wyciągasz z 3W. To nie wstyd czegoś nie rozumieć - dlatego tłumaczę Ci zależność i jak czytać karty. I jeszcze raz powtarzam - to że na cree jest lepiej to nie znaczy że drożej. Wychodzi nawet na to że może być taniej, na pewno lepiej - tylko trzeba chcieć rozumieć. Co do niebieskich. Na moja odpowiedzialność kub Cree RB połowę tego co chcesz kupić w tych power ledach. Jak efekt nie będzie o klasę lepszy to odkupię od Ciebie te RB Reasumując: w lampce która dawałaby tyleświatła co Twoja trzeba zastosować 5 diód XP-G i 10 diód XP-E RB. razem 15 diód, a nie 50. W temp. nie wnikam bo "w nią nie wierze". A poza tymi moimi przytykami to i tak fajnie że Ci się po prostu chciało coś budować, bo to daje dużo radości.
-
Otóż mylisz się. Cree podaje 130 lm /w (130 przy prądzie 350 mA-a max. prąd 1500mA), natomiast Heli daje 180 lm/3W przy 750 mA a to ich prąd maxymalny - czyli 60 lm/W. czyli reasumując jedna XP-G świeci tak jak ok. 2,5 Heli. Maksymalna wtopa - radzę trochę czytac karty katalogowe. Rozumiem że miło jest odkry Amerykę, ale raczej nie w tym temacieiarygodności podanych przez Heli danychodnośnie barwy. Oj chyba kiedyś znowu zlecę pomiary -chociaż raczej szkoda sobie głowę zawracac, gdy pod ręką mam lepsze, sprawdzone i w podobnej cenie.
-
No właśnie że nie śmieszne. Producent na początku wyraźnie podawał że jest to sprzęt do wody słodkiej. W morskiej to on może mierzyć np. przyciąganie księżyca.
-
W USA to sądzę że od roku można dostać nawet mierniki mierzące samopoczucie bezkręgowców
-
Widzisz, to nie złośliwość, tylko zimna kalkulacja. Chociaż diody ze strony które podałeś mają i tak stosunkowo dobre parametry - jeśli wziąłeś jednak jakiś noname z hurtowni może być znacznie gorzej. Policz sam: w ledach nie liczymy watów - najlepiej wsp. PAR - jest to trochę bardziej skomplikowane więc upraszczając porównujemy lumeny. Teraz sprawdź sam: dioda1W Helixeon daje 100 lm. Dioda XP-G daje ponad 400 lm czyli 4 razy więcej. I kosztuje dokładnie 4 razy więcej więc cały układ wcale nie jest droższy - z tym że żeby osiagnąć taką ilość lumenów jaką Ty osiągnąłeś z 20 diód wystarczyło zastosować 5 XP-g. Cena więc taka sama, a o ile mniej pracy - poza tym mozemy sobie wybrać znacznie lepszy bin i po prostu wiemy co mamy. Z niebieskimi podejrzewam jest jeszcze gorzej - do barwy aktynicznej takze najbardziej zbliżają się diody XP-E ... takze Cree.
-
Pytam, bo chciałem wiedzieć czy specjalnie utrudniałeś sobie robotę i podnosiłeś koszty NIE robiąc na Cree. Jeśli zastosowałeś białe jedynki z neoledu to jedynie dodałeś sobie trochę niepotrzebnej roboty - kosztowo wyszło podobnie do XP-G Cree. Jeśli zastosowałbyś 3W to już by była zwykła wtopa. Sądzę że z niebieskimi jest tak samo, ale musiałbym zerknąć na parametry. PS. Oczywiście doceniam sam fakt własnoręcznego wydłubania światełka - sam także uważam że nie ma nic ponad własnoręczne led