
froolk
Klubowicz-
Liczba zawartości
408 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez froolk
-
@Swir2: Nie wszystkie rozwiązania się sprawdziły - ale akwarium było projektowane i robione parę lat temu od podstaw przez gościa który miał dość blade pojęcie o akwarium morskim (piszę o sobie ), a sprzęt pod baniakiem mocno ewoluował (wraz z moją wiedzą o akwarium morskim) od założenia zbiornika do takiego stanu i nie wszystko już dało się dobrze przerobić (praktycznie cały sprzęt z czasem został wymieniony). W końcu byłem zadowolony ale dzisiaj chcę to zrobić "prościej".
-
@Swir2: Tam wbrew pozorom było sporo miejsca Zdjęcie spłaszcza obraz. dodatkowo sporo miejsca miałem za akwarium - mogłem dojśc do sprzetu od tyłu (bez głupich skojarzeń ). Na takie "skrzydła" jak masz Ty ja nie mam miejsca. @Balon: Chodziło mi o wejście śrubunków hydraulicznych z komina do szafki (u mnie musiałem szlifować jeden bok śrubunku od spływu bo dotykał do stelaża). @MiQ: Policzą takie rzeczy za free? Raczej spławią Czy się mylę? @Osad: Własnie na Twojej odpowiedzi mi zależało Wiem, ze masz sump "wyjeżdżajacy" spod akwarium. Podziel sie fotkami i rozwiązaniem tego problemu, bo też mi sie marzy coś takiego. Podaj rozmiary profili i rysunek poglądowy stelaża. PLIZZZZZZZZ :love
-
Witam! Potrzebuję pomocy. Reaktywuję akwarium - obecnej kałuży nie liczę i potrzebuję pomocy. Akwarium bedzie miało wymiary 150x60x60 lub 150x70x60. Pomóżcie w projekcie stelaża i ewentualnie szafki. Stelaż: Z poprzedniego stelaża nie byłem do końca zadowolony - wolałbym mieć z przodu jeden wspornik lub najlepiej wcale Jakiego użyć profilu. jak przy grubych profilach radzicie sobie ze śrubunkami? W poprzednim miałem stosunkowo cieńki profil a i tak miałem problemy z miejscem na śrubunki.Jaka wysokość - poprzednia szafka miała 90cm i z akwarium majacym 75cm wys utrudnione było "grzebanie" w akwarium. Gdzie w Wielkopolsce zlecić zrobienie stelaża- sprawdzone miejsca najlepiej w Pile lub okolicy lub rozsądnej odległości. Szafka: Szukam pomysłu - wzoru. Zaznaczam, że estetyka szafki jest dla mnie bardzo ważna.Dołączam zdjęcie poprzedniej szafki i stelaża. Jak już pisałem, ze stelaża nie byłem zadowolony ale z wygladu szafki i owszem - stelaż miał z przodu dwa wsporniki bo były do nich dospawane zawiasy drzwiczek. Mile widziane zdjęcia waszych szafek lub fajnych widzianych w necie. Wszelka pomoc techniczna bardzo mile widziana. Z góry dzieki za natchnienie
-
AquaManiac aiptazje potrafia żyć w rurach od pomp obiegowych - widziałem na własne oczy w zupełnym zaciemnieniu - wiec najwyraźniej potrafią sobie poradzić bez światła jeśli jest co jeść.
-
Nie jestem pewien na 100% ale wydaje mi się, że jedyna różnicą jest to, ze ta ogrodowa ma długi kabel zasilający i rodzaj fontanny który mozna wkręcic na wypływie
-
Poradzę Ci szczerze - jak planujesz w przyszłości 1000 ltr to odpuść 300 ltr i odrazu załóż 1000. Będzie taniej, bo moim zdaniem oprócz elektroniki nic nie przeniesiesz z 300 do 1000 - za duży rozstrzał No moze kalkmixer ale nawet zbiornik na słodką wode bedzie za mały
-
@alef: Już niedługo będzie na sprzedaż Właśnie kończę kompletować sprzęt do nowego akwarium i zamawiam szkło Co do MCE600. Tam jest ta sama pompka Aquabee co w AP600 - produkuje 300 ltr powietrza na godzinę. Jest miejsce na rowaphos, węgiel, jeśli ktoś lubi to jakies mechaniczne czyszczenie też wejdzie (gąbeczka). Oprócz tego mam tam (i to jest super jak sie nie ma sumpa czy panela): grzałeczkę, elektrodę ph, czujnik temperatury, tam dolewam słodka wodę - słowem to co najgorsze w małym akwarium jest ukryte w odpieniaczu. Wadą jest to, że dość długo puszczał bąble do akwarium i dopiero jak porządnie obciążyłem akwarium biologicznie przestał - ale mam go w troche zamałym dla niego akwarium (ok. 130ltr) a nie mam ryb bo to szczepkarium On aż się prosi, żeby go porzadnie obciążyć wiec karmię korale ile wleźe Wadą również jest niewygodne czyszczenie kubka - ma dużo "zakamarków"
-
Mam MCE600 - bardzo dobry odpieniacz , biostara też kiedyś miałem i nie można go nawt porównać do MCE600, ale jak z MC300 to nie wiem, ktoś na forum chyba miał MCE300 - chyba Olek.
-
Wystarczy nawet do 1000ltr Jeśli szukasz kalkmixera - lepszego nie znajdziesz. Miałem trzy różnych firm i dopiero Deltec mnie zadowolił
-
Również obejrzałem z wielką przyjemnoscią. Szacuneczek
-
@ Marti701 : Czy tak samo mogę zrobić podłączając jako pierwszą pompę dozującą i przydzielając jej 1-4 a następnie podłączajac listwę zasilającą 6D-D i przydzielając jej 5-10, a następnie połaczyć je szeregowo? W instrukcji do 3.04 jest napisane, że można łączyć pompy z cyfrowymi listwami? Z góry dzieki za pomoc
-
Ja to dopiero wiem jak ZNIECHĘCIĆ do reaktora, co Muniek juz pyta o zaworki zwrotne do GROTECHA :haha No to za ballinga :drink
-
@Roman: Gwarancja szybko mija 200zł na preparaty na początek, ale masz stosunkowo nieduży zbiornik (nie wiem jaką obsadę). Tak jak pisałem IMO kalkreaktor ma sens przy dużym zbiorniku z koralami twardymi. Za wymienioną przez Ciebie cenę (chociaż z niektórymi cenami przesadziłeś - 500g butla za 300zł ) obsłuży sie zbiornik 500 ltr ale również 1000 ltr. i to jest główna zaleta - używając preparatów koszty rosną proporcjonalnie do wielkości zbiornika. Ja naprawde nie jestem przeciwnikiem preparatów, czy ballinga, poprostu mój wybór jest inny i tyle. @Muniek - może być bardzo kłopotliwa, ale nie musi. Na początku miałem wszystko źle zrobione (niby wszystko ok ale do d...) i miałem masę problemów - takie życie, jak się nie nauczysz na własnych błędach... Byle jaki kalkreaktor, reduktor od argonu za 50zł, ph-kontroler miałem ok, za to elektrodę tragiczną, zasilałem reaktor zredukowanym bypasem z głównej obiegowej i robiłem to całą dobę. Wszystko nie tak. Nie byłem w stanie ustawić stałego odciekuRaz kapało, raz nie. Nie byłem w stanie ustawić stałego dopływu CO2 -co powodowało ciągłe "trzaskanie" zaworu. Naprawdę można sie zniechecić i to jest chyba główny powód dla którego ludzie tak często narzekają na reaktory i rezygnują. Zmieniłem reaktor, zasiliłem go pompką o stałym dobranym dopływie, kupiłem porządny reduktor i ustawiłem Co2 tak precyzyjnie, że zawór wyłączał dopływ CO2 tylko na noc kiedy nie podawałem odcieku a ph w komorze było stałe. Należało jeszecze tylko pamietać aby od czasu do czasu wymienić na nowy wężyk odcieku zanim sie zapcha - ot i tyle. Dlatego aby nie powielać moich kosztownych błędów polecam odrazu kupić dobry sprzęt - tak jest taniej.
-
Poczatkowy zakup sprzętu jest bardzo kosztowny (chyba, że sie cześć juz ma ) W dzisiejszych czasach skutecznie mozna szukać używanego sprzętu w dobrym stanie - co polecam. Używany kalkreaktor czy mieszacz działa tak samo dobrze jak nowy, a kosztuje połowę ceny.
-
Ja używałem kalkreaktora przez kilka lat. Teraz nie używam bo mam nano, ale znowu zakładam i będę miał kalkreactor. IMO z kalkreactorem jest tak - jak masz dobry reaktor, za nim dodatkową komorę z wkładem, nie żałowałeś kasy na kontroler ph i porządny reduktor a zasilasz go nie z bypasu tylko pompką dozujacą albo inną ale łatwo regulowaną i tylko w dzień, nocą kalkwasser za wyparowaną wodę, a na fosforany stosujesz absorbent to jest to dobre rozwiazanie (nie idealne, bo takich IMO nie ma) - ja nie miałem problemów ani z KH, ani z wapnem, dodatkowo stabilne ph dostajesz gratis Pewnie że ma wiele wad: duzo sprzestu który moze nawalić, ale jak chodzi jest ok, no i w dużym zbiorniku taniej niż firmowe środki. O ballingu się nie wypowiadam bo nie stosowałem. Teraz doswiadczenie z mojego zbiornika które może być specyficzne i nie twierdze że tak musi byc u wszystkich: trzeba zacząć stosować kalkreactor zanim spadnie Ca i KH i na początku bez mixera (ten włączyć później) inaczej bardzo trudno jest podnieść Ca, coś się zazębiło "chemicznie", a że zbiornik był pełen korali twardych nie mogłem podnieść Ca - nie spadało, korale rosły ale Ca stało na tym samym poziomie bez względu na zwiększanie odcieku czy tez zmiejszaniu Ph w reaktorze. Chemia nie jest moim konikiem, wiec nie umiem tego wyjaśnić I żeby nie było: widze równiez zalety grotecha i płynów i nie mam nic przeciwko. Sam się długo zastanawiałem, ale moja "szkocka" natura mówi mi, że na dłuzszą metę reaktor nawet jak nie jest lepszy to jest lepszy
-
To ja dołaczę z pytaniem , bo w instrukcji jest to dla mnie niejasne albo mój angielski jest za cieńki W pierwszym S1-S4 mam wpiętą pompe dozujacą (podłączoną jako Digital), w drugim S-5-S8 listwę zasilajacą. Czy mogę dokupić listwę zasilajacą Digital i wpiąć ja "szeregowo" w pompę. Bo tak wyczytałem w instrukcji - tylko czy dobrze Inaczej byłbym zmuszony do zakupu modułu rozszerzajacego o kolejne gniazda S
-
Dwustronny - nie ma jej w wersji e40.
-
Podkreślam, że to nie moje opinie Marius - pewnie że sprawdź. Ale jeszcze lepiej puść na 48 godzin odpieniacz z meshwheel a potem na 48 godzin z needlewheel - postaraj się tak samo obciążać zbiornik (karmienie itp) - zrób fotkę kubełka po dwóch dniach pracy jednego i drugiego - to będzie dopiero sprawdzian
-
Na stronach delteca mozna przeczytać, że próbowali stosować tego typu wirniki jak ATI juz 15 lat temu i zarzucili to ponieważ: - wirnik tego typu szybko się zanieczyszcza i jesli nie jest regularnie czyszczony (a przez wielu nie jest ) jego wydajnośc spada, - ma któtką żywotność - wiec jego wydajnośc spada powoli już od pierwszego dnia użytkowania, - nie można zachować standardu produkcji - każdy wirnik jest trochę inny i ma inna wydajność, - twierdzą wreszcie, że wirnik meshwheel daje nieodpowiedni stosunek wody do powietrza - co powoduje, że masz więcej piany, ale mniej oczyszczonej wody (pobocznym skutkiem jest nadmierne grzanie sie pompy odpieniacza) Argumenty przytaczam za Deltec'iem (trudno, żeby chwalili konkurencję ) ale do mnie w dużej mierze przemawiają. Moim zdaniem z tym meshwheel to jest moda która przyszła i odejdzie.
-
@ guliwer: Pewien sklep z Warszawy handlujący produktami Royal Exclusiv pisze na swojej stronie, że od 19 listopada bedzie je miał na stanie
-
Przed wszystkim zmienili wirnik na tzw. meshweel wykonany z drutu tytanowego na który daja dwa lata gwarancji. No i będą również czarne
-
Wspomagam go dwoma AM blue i w takim zestawieniu dla mnie jest "zimno-biały" Mi się podoba A jak koralom to jeszcze nie wiem.
-
Brakuje w takim razie wiecej - worek też sporo waży
-
Miałem. Niestety pewne wypadki natury osobistej nie związane z akwarystyką zmusiły mnie do porzucenia na jakiś czas tego pięknego hobby w pełnym wymiarze. Musiałem zadowolić się nano, ale teraz mam apetyt na więcej
-
I to jest odpowiednia konkluzja A wracając do tematu posta - zbiornik pikny :love