And

Przyjdzie do obsadzania koralowcow to tez bedziesz zmieniał nie ma siły, ale przynajmniej jest co robić. Stwierdzam zresztą że jak juz w baniaku nie masz co robic to sie szybko nudzi. Więc nie warto od razu robić wszystkiego dobrze .

Widzieliście ten program: http://www.tropicmarin.pl/users.html Ciekawe jak to wyglada w rzeczywistosci - rzeczy do kupienia sa chyba na razie tylko w siren choc roznice w cenie sa całkiem spore.

Co do jakości skały to nie wygląda źle - poczekaj chwile i daj czas robalom na dojscie do siebie po podróży . Skała ma to do siebie, że nawet z "gołej" nagle wyrasta mnóstwo życia. Zastanawia mnie co leży na dnie pod skałami - to styropian czy biała pleksa? Jesli styropian to wywal czym prędzej.

Dobrym rozwiązaniem jest podzielić dno - ja mam komin trójkątny i dokładnie szyba pod kominem jest doklejona do dna. Dzięki temu nawet jak cos sie nie zmiesci to bez problemu bez wymiany całego dna mozna dociąć i przewiercić inny wariant otworów lub gdyby cos sie w planach kiedyś zmieniło wycinasz doklejony kawalek i wiercisz nowe otwory takie jak potrzebujesz. No i dzielone dno ma swoje inne zalety choc nie wiem czy przy kominie prostokątnym da sie to zrobic.

Tylko nie wywalaj do kibla a do sumpa - ja do dzis chetnie patrze na moje kraby ktore jednak zachowalem- szkoda kazdego życia.

Z powodu rezygnacji czlowieka, ktory zrobił rezerwację mam nadal powyzsze rzeczy do sprzedania.

Na potwierdzenie twoich słów sam wlasnie po 2,5 roku przeprowadziłem baniak ale nie ze względów załamania biotopu lecz czysto praktycznych - remont i brak miejsca (300l przeprowadziłem do 225l) oraz nowych pomysłów co zrobić lepiej (inne wymiary, szafka pasująca do mebli itp). Harnas to dobrze ujął po jakims czasie musisz cos zmienic bo ile moze stać takie samo piękne akwarium - zepsuć cos trzeba zeby bylo co robic .

Znam osobę ktora ma ponad 3 lata 220 l akwarium - nie dość ze nie ma załamania to wygląda coraz lepiej - nick z forum to Darek S. Nie wiem czy czyta forum ale dziś sie wlasnie do niego wybieram oddać baniaczek na wodę więc napisz w czym problem to zmuszę go żeby to przeczytał inaczej nie oddam baniaczka .

Po przeprowadzce akwarium zostało mi: 1. OR 3500 (3500 l/h) uzywana 2,5 roku - stan b.dobry - 165zł 2. Maxi Jet 1000 l/h - mało uzywana (na początku sluzyla do mieszania wody na podmiany) - 55zł 3. Maxi Jet 750l/h - uzywana 1,5 roku stan dobry - 45zł 4. elektroniczny statecznik do T5 1x39W - 45 zł dokładnie kupiony tutaj: http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c=ca710d588e63&UID_p=6e19b48bcc59&UID=a8ffd0a9c2bd Najlepiej jakbym nie musial wysylac 4 oddzielnych paczek

A mi po zrobieniu hydrauliki w akwarium zostało rurek i zaworów na dwa kolejne baniaki . Zaraz będę w OBI to dokładnie przyjżę sie programatorowi (ale na pewno miał 3 gniazda w jednej obudowie).

Ostatnio takie programatory widzialem w OBI po 89zł - sam sie zastanawiam czy nie kupić bo co najwazniejsze jest na to polska gwarancja.

Poważnie zastanawiam się nad odłączeniem AquaBee od odpieniacza i położenie jej w sumpie w wodzie i doprowadzenie wlotu/wylotu na miękkich rurkach do odpieniacza, tylko muszę mieć pewność że to będzie działać i że sama AquaBee działa dobrze (mam tu wątpliwości po testach w wannie). Coś mi sie zdaje że ta sama pompa ze standardowym wirnikiem i wirnikiem igiełkowym pracuje zupełnie inaczej. Patrząc na obiegowego Eheima najchętniej kupiłbym taki egzemplarz z wirnikiem igiełkowym - Grotech używa ich do swoich skimmerów tylko gdzie u nas kupić całą pompę lub sam wirnik igiełkowy do niego?

No ja tez mam problem z hałasem - u mnie jest cisza do momentu kiedy odpieniacz nie zacznie działać - pompa AquaBee 2000/1 z wirnikiem igiełkowym daje naprawde nieźle i sie zastanawiam czy czasem nie jest cos z nią nie tak. Ale pomysłów do wyciszenia akurat pompy nie mam (pomagało zatopienie całości w wodzie ale w te upały taka pompa nieźle grzeje wodę). Jeśli komus sie udało wyciszyc pompę z takim wirnikiem to niech zapoda patent lub szukam kogoś kto ma Delteca AP 600 zeby skonfrontować/sprawdzić jego poziom hałasu.

Najważniejsze to nie pomylić nad ranem butelki z mlekiem z butelką z planktonem

U mnie tak to działało przez ostatnie pół roku. Na noc wyłączałem sam odpieniacz - nie zauważyłem żeby miało to wpływ na życie w akwarium. Należy jednak ocenić czy odpieniacz jest na tyle wydajny żeby załatwił oczyszczanie akwarium przez te kilka godzin mniej. Przy wydajnym odpieniaczu myślę ze mozna go wyłączać. Trochę gorzej z pompą główną - nie wiem czy zawsze poziom wody w kominie wróci do tego optymalnego a codzienna regulacja nie nalezy do przyjemności .

Nie doczytałeś, że z wiekszego do mniejszego poprzez przejściowe 35l - akwa 300l zlikwidowałem od razu i to co sie zmieściło jest w 35l resztę sprzedałem a teraz 35l przeprowadzam do 225 l

Właśnie jestem w trakcie przenosin 300 l do 225 l poprzez przejsciowe akwarium 35l i mowie wam wola przeżycia organizmów jest wielka. To co robilem z ukwialem (chcialem go sprzedać przed przenosinami bo sądziłem ze nie przezyje do postawienia nowego zbiornika) żeby chciał odejść ze skały zakrawa na kryminał - przez 3 dni nie udało mi sie go odlepić - pod koniec juz miałem go tak dość ze nie zalezało mi czy przeżyje (tak, tak bije sie teraz w piersi). Ukwiał ma ok 35cm średnicy albo i lepiej i nie dał za wygraną im bardziej go odrywałem tym bardziej siedział w skale - na koniec wylądował pokurczony z ok 15kg skały w baniaku 35l - nawet nie ma sie gdzie w nim rozlozyc, a jednak zyje i czeka na przeprowadzkę . W 225 l jest ok 40l z działającego zbiornika + resztka skały jaką zostawiłem i wygląda na to, że po tygoniu będę mógł wpuszczać zwierzaki (w 35l siedzi jeszcze z ukwiałem kilka krabów ślimaki, 2x ocellaris,wężowidło,trochę miekasów). Nie ma tam gdzie palca juz wetknąć a jednak cierpliwie wszyscy czekają i co najważniejsze żyją tam od ponad 2,5 tygodnia. A jesli możesz równolegle trzymac i stare i nowe akwarium to nie widzę tu żadnych problemów - ja wlasnie wyrównuje wodę między dwoma akwariami zeby docelowo byla taka sama i zwierzaczki juz tylko przeniose bez aklimatyzacji. Na próbę od początku w nowym jest xenia jako wskaźnik czy cos sie złego nie dzieje z wodą. Na razie wyglada lepiej niż ta ze starego baniaka. Gorzej jak dostaniesz skałę z frachtu musi ona odleżeć swoje w starym baniaku jak juz tam nic nie będzie. Utrzymanie obu baniaków przez jakiś czas równolegle jest tu kluczowe.

To moze inaczej - kto posiada odpieniacz DELTEC AP 600 i zgodziłby sie przetestowac moją pompę razem z wirnikiem?

Poszukuje kogoś z okolic Lublina posiadającego w/w pompę w celu przetestowania swojej pompy od odpieniacza. Tak przy okazji są u nas do dostania czesci zamienne do odpieniaczy Delteca??

Ktoś to odpalił, używał - jakieś sugestie, pomysły?? Wrzucilem wlasnie po to żeby ktoś to przetestowal i może coś wymyślił co zminić, dodać. Nadaje sie program do czegoś czy od razu poszedł do kosza?

Ok - program udostępniony pod adresem: http://80.55.100.76/AquaCenter_xp.rar Jest tam też krótka instrukcja obsługi. Program powinien od razu działać pod xp i win 2000 bez instalacji jesli są ściągniete updaty do tych systemów.

Tworzę nowy wątek bo poprzedni zagrzebany jest gdzieś w dziale Sprzęt. Popełniłem dawno temu program do prowadzenia akwarium - wysłałem go do paru osob ktore sie do mnie zgłosiły -czekuję w tym wątku na wszelkie uwagi i propozycje nowych funkcjonalności. Jeden błąd juz jest wyłapany i poprawiony (błąd przy próbie wybrania Słowniki->Rodzaj wyposażenia). Plik exe z poprawką jest do ściągnięcia pod adresem http://80.55.100.76/AquaCenter.rar

Wychodzi na to ze jest to model Aquabee UP 2000, tylko cos wartość mocy musiałeś źle odczytać. Wysokość podnoszenia sie zgadza - jednak jak na pompę obiegową wydaje mi sie ze jest za słaba.

A może jednak standardowe HQI - od czasów kiedy kupowałem ostatni żarnik dość znacznie staniały - kupiłem właśnie BLV 10000K za 139,99 zł i sie troche zdziwiłem. Oby tak dalej...

Juz odpowiadam bo właśnie przyszła pompa. W akwarium mam w tej chwili OR 3500 i porównanie z nią moze nie jest najlepsze (eheim 1250 ma 1200l/h wydajnosci), ale różnica w wielkosci pompy jest znaczna - to jeden plus. Drugi plus i chyba największy to kultura pracy - pompa postawiona w misce na gąbce jest z ok jedneg metra nie do usłyszenia słychac tylko szum wody w misce (na razie tylko takie testy moge zrobic). Kolejny plus - podnosiłem wąż na różną wysokość (ok 1,3m wysokosc akwarium) i jej moc na tej wysokosci wcale wyraźnie nie spada czego nie moge powiedziec o OR 3500. Dodatkowo jej moc to 28W (OR 3500 to 65W) więc troche mniej żre prądu. Zresztą moje założenie jest proste - pompa taka zeby obsłużyć odpieniacz, prawdopodobnie ustawię go teraz na spadzie wody grawitacyjnym czyli bez dodatkowej pompy podającej wode do odpieniacza i mocna cyrkulacja juz w samym akwarium.