rah
Klubowicz-
Liczba zawartości
1 391 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez rah
-
Jak wrócę do domu to porobię parę zdjęć i podam Ci wymiary mojego akwa i komina i wymiary mojego sumpa. Może coś Ci to pomoże w projekcie, coś wykorzystasz, coś zmienisz. A przy okazji w artykule jest informacja, że komin jest niższy o 5 cm od górnej krawędzi akwarium, może czytałeś jakiś inny artykuł? Paweł
-
Jeśli masz komin to proponowałbym ci pompę WEIPRO WH6000, jako obiegową z wykorzystaniem jej także do zasilania odpieniacza. Mam taki system z odpieniaczem WEIPRO 2012 w akwa 250 ltr. i działa znakomicie. W ogóle nie widzę potrzeby zmiany odpieniacza. Fakt, że lepiej mieć pompę wydajniejszą i ją lekko w razie potrzeby zdławić, niż za słabą, bo wówczas są problemy z prawidłowym ustawieniem odpieniacza. Z Pro Twin nie mam żadnego doświadczenia to się nie wypowiem. Paweł
-
No jak, przecież w artykule w archiwum jest opisane wklejanie komina i zasady, których się trzeba trzymać. Jeśli chcesz to mogę ci przesłać dokładne wymiary mojego komina w akwarium 100x50x50 pod kratkę AquaMedic. Paweł
-
Cześć. Opis z testu tego odpieniacza znajdziesz na tej stronie w dziale "archiwum". Artykuł jest jednym z pierwszych, więc jest prawie na samym dole. Paweł
-
Cześć. Informacje ci potrzebne znajdziesz na tej stronie w "archiwum" - to jeden z pierwszych artykułów o adaptacji zbiornika słodkowodnego na morskie z rozcinaniem, wierceniem i klejeniem. Potrzebne wielkości, opis techniki itd. znajdziesz na stronie http://thewald.webpark.pl Osobiście (mam 100x50x50) i po roku przymierzyłbym się do czegoś dłuższego do 150 cm. Jeśli możesz rozważyć tylko zmianę wysokości to przy tym oświetleniu jakie masz myślę, że mógłbyś dać max 60 cm, a będzie ładniej niż 50. Paweł
-
Cześć. Jak kupiłem kraba to sziedział w muszelce max 2 cm średnicy. Po tygodniu, czy dwóch dałem mu trzy nowe muszelki każda innej wielkości wszystkie większe. Najpierw wybrał sobie średnią i dzień w niej przelatał. Drugiego dnia zabrał się do przymierzania największej takie ok. 5 cm i jak z nią ruszył to miał wyraźne trudności . Zawrócił i jeszcze raz poobracał tą średnią i ostatecznie ją zostawił i pozostał w największej. Slimaki turbo mam od niedawna, jakieś 3 tyg. , ale spokojnie sobie żyją z krabem. Widać ma dobrą muszelkę . Moje muszelki to pamiątki z wypraw do ciepłych krajów Zobacze co mi jeszcze zostało, może cię poratuję. Paweł
-
Cześć. Mam taki zbiornik 100x50x50. Oświetlenie HQI 150W + 2x18W. Sądzę, że te kilka watów (w przypadku 2x15W) nie zrobi różnicy i spokojnie ci to wystarczy. A przy okazji osobiście wolałbym 100x50x50 a nie 100x55x45, gdyż węższe akwarium trochę utrudnia ułożenie skały i koralowców na nich. A może zdecydowałbyś się na 100x55x50 P.S. Jak tam mój były krabik i krabikarium ? Paweł
-
Ja kleiłem wirnik w mojej pompie w oczku wodnym i zastosowałem klej do PVC i wirnik już się nie oderwał i jeszcze jedno sorry, że nie na temat, ale na podanym linku przez Janka gość opisał tworzenie swojego zbiornika i opisuje, że butle stojące koło zbiornika posłużyły mu do przytargania z plaży wody morskiej do zbiornika - po prostu raj ...eh Paweł
-
Cześć. Być może są to krewetki, ale gatunek takich małych, w zasadzie do 1 cm. U mnie też zaczęły się rozmnażać, szczególnie w sumpie, gdzie nic ich nie wyjada . Popatrz na tej stronie w artykułach, czy archiwum jest krótki film z tymi krewetkami w roli głównej zatytułowany chyba krewetki lysmaty - film Przemka. Ja też początkowo myślałem, że to małe lysmaty mi się rozmnażają, ale to trwa już kilka miesięcy i zwiększa się ich ilość, ale rozmiar max 1 cm, więc lysmaty to nie są . Zresztą z błędu wyprowadzał mnie też kolega Artur Furtak i miał na moje nieszczęście rację . Faktycznie są jak miniaturki lysmaty amboinesis (tylko bezbarwne) i w przeciwieństwie do kiełży i innych temu podobnych są praktycznie w ciągłym ruchu, albo szybko płyną, albo biegają po dnie i innych urządzeniach Paweł
-
No kurcze nie mogę siedzieć cicho. To wygląda fantastycznie. Chodzi o cały projekt łącznie z zabudową i szafkami. Masz smykałkę do dekoracji wnętrz, bo jedno to założyć akwarium, a drugie tak je wkomponować w pokój, czy też może wyeksponować, żeby nie tylko zbiornik był ładny, ale całe otoczenie. Ty ten cel osiągnąłeś. Gratuluje smaku. A swoją drogą, aż nie chce mi się wierzyć, że to tylko 120 cm długości bo wygląda na co najmniej 1,5 m. Pozdrawiam Paweł
-
Cześć. Jeśli chodzi o walki to dopiero zobaczysz co robią twarde, które tak niewinnie wyglądają. Ja mam kilkanaście miękkich i 4 twarde i nie widzę żadnych problemów. Należy tylko rozsądnie je poumieszczać, żeby nie miały ze sobą kontaktu. Jedyny problem to zbyt szybki przyrost miękkich, co powoduje blokowanie dopływu światła do niższych partii akwarium. Pomyśl może o jakichś mało problemowych twardzielach. Mimo przewagi kolorystycznej twardych koralowców dla mnie miękkie posiadają swój urok i na pewno się ich nie pozbędę. Jeśl masz jeszcze miejsce na twarde to spokojnie sobie dokładaj licząc się jednak ze zwiększonym zapotrzebowaniem na wapno i magnez. Paweł
-
No dobra, może nie powinienem się cieszyć . Pamiętam jednak wypowiedzi sugerujące wywalanie wszystkich wieloszczetów i innego badziewia. Ja to sobie zostawiłem. Okazało się, że i małe i te większe załatwia mi rybka z gatunku babkowatych, która większe wieloszczety rozrywa sobie na mniejsze kawałki i zjada. W tej chwili muszę dobrze szukać żeby zobaczyć jakiegoś "przyczajonego" wieloszczeta, a panoszyły się już po zbiorniku w ciągu dnia. Może z tymi glonami będzie problem, a może nie zobaczymy. Na razie cieszę się po prostu, że pokolec wybrał sobie do jedzenia coś z tego, co u mnie rośnie. Podobnie jak markL wychodzę z założenia, że może w jakiś sposób to coś co wydaje się nam zbędne, czy to jakiś glon, czy jakieś robactwo, jednak jest potrzebne w akwarium. Pożyjemy, zobaczymy. Jeśli będzie źle to podzielę się doświadczeniem. Paweł P.S. A swoją drogą faktycznie Zbyszku ożywiłeś tą grupę i wniosłeś wiele dobrego. Tak trzymaj
-
Witam. Moja zebrasomka flavescens, którą mam od 2 tyg. zaczęła właśnie wcinać te glony bąbelkowe. Jedyny "problem" to, że jak zjada to mogę liczyć ile ich wciągnęła, bo wszystko widać po bokach. Wybiera oczywiście takie mniejsze. Paweł P.S. Dobrze, że ich nie usuwałem, bo mam teraz dla niej żarcie
-
Cieszę się, że się udało Paweł
-
Ja włożyłem do zbiornika razem z żywą skałą dużą ilość glonów caulerpa i stopniowo mi wymierały. Wyrzucałem to co było przezroczyste bo wtedy oddają to co wcześniej zdołały pobrać z wody, a to nie jest pożądane. Po paru tygodniach została mi może 1/5, 1/6 stanu początkowego, a miałem tego początkowo pełno w ok. 10 ltr. wiaderku. Zaczęły się jednak stopniowo rozrastać w miarę dokładania życia, tj. koralowców i ryb. Po paru miesiącach musiałem je już wyrzucać gdyż ograniczały światło dla koralowców. Także uważam, że to proces naturalny, czegoś im chyba początkowo brakuje, co w miarę rozwoju życia się pojawi i będzie o.k. Poza tym z żywej skały wyrosną ci glony nagle po wielu miesiącach, gdy już wyda ci się, że nic nowego nie może wyrosnąć. U mnie po pół roku zaczęły się pokazywać nowe rodzaje glonów, być może dopiero zaistniały dla nich odpowiednie warunki. Mam także 250 ltr. i HQI 150 W. HQI świeci 8 h, a dwie świetlówki ok. 14 h. Początkowo zgodnie z sugestią doświadczonych kolegów nic nie dodawałem, a zacząłem dopiero po włożeniu pierwszych koralowców. Paweł
-
Mają pojemniki nawet 0,5 kg np. firma Polskie Odczynniki Chemiczne S.A. w Gliwicach, które "Chemia" oferuje m.in. w sprzedaży Paweł
-
Z hurtowni z chemikaliami , np. "Chemia" Sp. z o.o. Paweł
-
Witam. Wpadłem na pomysł wykonania pompek dozujących mikroelementy. Potrzebna do tego jest pompka od spryskiwacza szyb samochodowych, a raczej kilka, która posiada w środku wężyk dociskany do obudowy stalowymi kulkami, w zasadzie tak, jak pompki do akwarystyki, ale coś trzeba zrobić z napędem, bo tam są szybkie obroty, a trzeba by zastosować coś wolnoobrotowego. Jeśli ktoś ma pomysł na rozwiązanie napędu to proszę pisać. Nie odpuszczę tematu,a o ewentualnym sukcesie, bądź nie, napiszę. Mam sam kilka pomysłów, ale może jakaś burza mózgów rozwiązałaby zagadnienie. A przy okazji, może ktoś ma patent na odpadające od szyby pompki cyrkulacyjne? Pozdrawiam rah
-
Cześć. Na opakowaniu WEIPRO jest tylko napisane jaki typ odpieniacza stosować zależnie od "tank size" i podana wartość w galonach. W związku z tym, wydaje mi się, że te wydajności odnoszą się po prostu do objętości brutto zbiornika. To pewnie w celu ułatwienia doboru, bo konia z rzędem temu kto wie ile tak naprawdę dokładnie ma wody w zbiorniku, a objętość brutto wynikającą z wymiarów zbiornika to łatwo podać. Pozdrawiam Paweł To taka mała próba reanimacji wątku
-
Cześć. Mam WEIPRO w 250 ltr ten średni model 2012 do 300 ltr. i jestem zadowolony. Tyle, że do jego zasilania zastosowałem pompę główną WEIPRO WH6000 z dodatkowym orurowaniem i zaworem, którym precyzyjnie reguluję przepływ wody przez odpieniacz. Obserwuję, kiedy mam najlepsze wytwarzanie bąbelków powietrza, a potem poziom w odpieniaczu ustawiam zaworkiem odpieniacza. Działa idealnie. A oszczędzam prąd eliminując jedną pompę. rah
-
Witam. W moim akwa, które chodzi od końca września 2003 roku kilka miesięcy temu zauważyłem dwie małe ok. 1 cm rozgwiazdy białego koloru. Zauważam którąś raz na parę tygodni, ostatno wczoraj. Czy to może oznaczać, że przy zakupie większej mam szansę utrzymać ją przy życiu? Mam wielką ochotę spróbować, ale jeśli to nie jest z góry skazane na niepowodzenie. rah
-
A ja swoje zrobiłem zgodnie z regulaminem w formacie 1024x768, a tu się okazuje, że nie wgrywa bo może tylko mniejszej rozdzielczości i d... rah
-
Też jestem za tym, że się schował. Ja czasem przez kilka dni go nie widziałem, a kiedy zaczął się "pokazywać" to musiałem ślęczeć z godzinę, żeby go w końcu zobaczyć. Po wielu miesiącach zaaklimatyzował się tak, że już po chwili można go zobaczyć, jak pływa, no chyba, że akurat pływa między skałkami. No chyba, że jest możliwość, że wskoczył do panela filtracyjnego, a ma takie tendencje. U mnie zrobił to dwa lub trzy razy, aż w końcu podwyższyłem grzebień. Na szczęscie przeżył pobyt w kominie przedostając się przez biobale na sam dół, na szczęście nie do rury odpływowej z zawaorem. rah
-
Naprawdę dobre he,he podoma mi się ta wypowiedź To hobby wymaga nieco szaleństwa. Tak trzymaj alexw200, będzie coś nowego i pięknego do oglądania w necie rah
-
Tak jest to możliwe, ale właśnie z zastosowaniem komory przelewowej, a nie przez bezpośrednie zastosowanie węża do spływu wody. Na linku masz widok takiej właśnie komory przelewowej. Woda jest pompowana z sumpa do akwarium, a stamtąd jej nadmiar spływa przez komorę przelewową do sumpa. rah