Waldemar Żak

Jestem również przed zasypaniem dna i tu się zatrzymałem nad granulacją żwiru koralowego. Jeżeli tylko tak posypać ale tylko tak aby przykryć ale dać jednocześnie miejsce do życia różnym małym robaczkom które są nap dietą mandaryna to jaka granulacja jest dobrą?

Nie to nie Zbyszek - jestem przekonany że to nie on. To jest normalny facet, wielokrotnie z Nim konwersowałem na GG, sądze że to kolejny kawał hackera

Czyli mam wszystko co potrzebne do 1 litra roztworu ale jeszcze nie wiem ile dozować tego dziennie / tygodniowo? Ps Mam problem z odszukaniem archiwum natura.akwarium.morskie

Przepraszam że nie o wódce ale Zbyszek nadmienił o jodzie Mam gorącą prośbę. Gdzieś przeczytałem jak należy zrobić roztwór jodu ale zagubiłem ten tekst . To co mam to zakupione odczynniki Kupiłem: 30g KI (jodku potasu) czda oraz 10g I2 (jodu).czda zgodnie z tym tekstem którego już nie mam . Wie ktoś może jak to zmieszać i jak podawać?

Ja zrezygnowałem z kulek i mam pełne wiadro AM do odstąpienia. Są osoby które filtracje oparły tylko na odpieniaczu i żywej skale i twierdzą że biobale tylko przez pweien okres spełniają swoje zadanie, po około 6 miesiącach są pokryte "wszystkim" co niestety odrywa się i pływa w toni po akwa. Ponad to są zbyt wydajne i produkują za dużo NO3 - nie wiem jak to możliwe ale coś takiego wyczytałem. Tak czy owak ja ich nie zastosowałem.

Witam, ja zdecydowałem się na dno ze spienionego PCV (białego) i jestem zadowolony. Myśle że nie ma co przesadzać. Plexi jest drogie a PCV jest tanie . Poza ceną jest jeszcze coś, mianowicie łatwiej dociąć samodzielnie spienione PCV, wystarczy nóż. Widzę teraz że to było dobre rozwiązanie, nie mam problemu ze zlokalizowaniem syfu na dnie. Powstają miejsca gdzie się gromadzi i tyle a nie tak jak w przypadku żwirku - jest wszędzie:( Gorąco polecam - natomiast wiem że są zwolennicy żwirowego dna - do mnie przemawia praktyka. PS A na koniec jak już wszystko sobie zrobiłem to usłyszałem coś następującego ; to nie ma znaczenia co jaki kolor itd bo za kilka miesięcy i tak porośnie glonem wapiennym i innymi formami.

Czyli "SOCZEK CZOSNKOWY BABUNI DLA TWOJEJ RYBUNI" przepraszam ale rozbawilo mnie to nieco To jest mysl! Ktos to stosuje? Czy tylko firmowa karme?

Tak czytalem ale sie zastanawiam czy jest to czyms podyktowane (jakas zasada) czy tylko doswiadczalnie. Tak czy siak podnosze

Ja jestem w podobnym momencie dojrzewania zbiornika i czytajc powyzsze wywody Zbyszka widze potwierdzenie jego teorii u siebie w tanku. U mnie od poczatku dozuje metoda Ballinga Ca i Mg oraz sol bez soli (ta niestety nie od poczatku) i widze cos wspanialego co sie dzieje w zbiorniku a mnianowicie; w miejscach gdzie rosna (a teraz jeszcze piekniej) glony wapienne debrezja zanika. One jakby 'wypieraly' wstretne gloniska. Glony wapienne zmienily swoj kolor z liliowego na ciemniejszy fiolecik i jest ich z dnia na dzien co raz wiecej. Jestem zdecydowanie za podawaniem wszystkiego co utrzymuje parametry w granicach optimum - czyli jak ze zwierzakami. Dodatkowo posadzilem pelzatke ktora zabierz azotany z wody i tym samym ogranicza wzrost debrezji. Rosnie jak glupia Temperatura u mnie jest te| powy|ej 25 stopni ale staram sie panowac nad nia tak aby nie byla zbyt wysoka (max 27 stopni) Martwi mnie jednak fakt wysokosci zawieszenia moich lamp HQI Nigdy sie nie zastanawialem nad tym jak maja byc wysoko zawieszone. Sadzilem ze czym wiecej swiatla tym lepiej. U mnie wisza na wysokosci okolo 20 cm. Zbyszku, napisz dlaczego to nie za dobrze?

Ja robiBem kluski lane dla paletek równie| z czosnkiem. Faktycznie nie chorowaly. O dawaniu czosnku dowiedzialem sie jako o lekarstwie ale potem dawalem 'oslonowo' - rewelacja faktycznie, tyle ze jak to podac w morskim - z kluskami lanymi to chyba nie przedzie

Ale na mapie polski jast jest Szczecin a w nim jest hurtownia "Murgrabia" gdzie jest najtaniej Miesci si na ulicy Kolumba 59 (obok PKP) tel 91-4334922 Ja tam kupowalem i jestem zadowolony. Nie wiem jak z wysylka ale mozna zapytac

ja też kilka tygodni mam zbiornik i dopiero zaczął wywalać syf jak wsadziłem sakałę. Na tą chwilę jak nie masz skały to jedyne co może wywalić to jakieś tam paproszki które przywędrowały z powietrza. U mnie było to samo , nie pienił zbytnio itd. Ale miałem wizytę doświadczonego morszczaka popatrzył i powiedział : czekać, będzie skała będzie syf - więc spoko

No to masz praktykę nie lada. Nie mniej sądzę że dla początkujących akwarystów i małych zbiorników to chyba dobry sposób. Ja widzę że glony wyższe zabierają już takie ilości wapna że zaczynam wlewać po 400 ml każdego z roztworów a dopiero tank startuje I przypuszczam że sam również przejde na reaktor jak go sobie zmajstruje

Można ale z pewnością nie trzeba kupować sprzętów za ciężkie pieniądze a w zamian za to dozować wapń metodą Ballinga. W niemczech to bardzo popularny sposób lecz wymaga sumienności i trochę zamiłowania do mieszania odczynników http://morskie.republika.pl tu znajdziesz opis jak to robić po polsku a jeżeli to nie starczy to jeszcze tu ale po niemiecku. Przy okazji zobacz jak wyglądają akwaria prowadzone tą metodą http://www.miniriff.de/balling/ballingfragen.htm

Moim skromnym zdanie jeżeli nie masz innej alternatywnej pompy do cyrkulacji to użyj swojego kubełkowego filtra ale nie wypełniaj go zupełnie niczym. Traktuj go jak pompę i tyle. Mechaniczna filtracja może być tylko okresowo jak masz problem z drobinami po czyszczeniu zbiornika czy jakimś tam przestawianiu ale nie ciągła - tak piszą

Witam Ciekawostka jest dla mnie ten filtr kubelkowy. Nie widze sensu jego stosowania. Nie wiem jak sie przygotowales teoretycznie do setup-u ale wszedzie wlasciwie pisze sie o nie stosowaniu filtrow kubelkowych w morszczyznie. Wystrcza tylko pompa glowna, pompy cyrkulacyjne, odpieniacz i duuuzo skaly Nadmiar pewnych urzadzen wg niektorych szkodzi Ja u siebie w sumpie mam tylko odpieniacz i pompy. Wszystko inne (biobale, gabki itp) poszlo w odstawke. Skala pelni role filtra. Nie moge napisac ze to dziala bo jezeli dziala to od kilku dni, ale wiekszosc stosuje takie polaczenie. Niektorzy dodaja jeszcze lampe UV i/lub ozonator ale to jak wyczytalem kwestia sporna czy jest to dobre / niezbedne czy nie. Jezeli chodzi o panel to nie mam doswiadczenia. Widzialem jeden rysunek na stronie Lukasza Kaczmarka http://www.h2o.un.pl/solniczka/jak%20powstawal/filtracja/panel.htm Zycze powodzenia!

sorki ale nie mialem jak wczoraj po powrocie do domu. Slowo to slowao -dzisiaj sie zrechabilituje

Dzięki wielkie za lilnki. A ja cieszyłem się robalem teraz muszę go złapać

http://www.liveaquaria.com/product/prod_Display.cfm?siteid=20&pCatId=1702 Cholera mam wlasnie ta ale nie tak ladnie ubarwiona. Ale ksztalt 100% to samo. Dlaczego jest niebezpieczna? A jezeli tak to jak ja wylowic?

Hmm zdjatek nie mam w biurze ale mog je zrobic od tylu zbiornika w kazdej chwili. Jak bede w domu to z pewnoscia je zrobie. Przekroj rurek faktycznie ma 15mm a stelaz ma 15cmx15cm i dlugosci jakies 80cm jeden z wyminieciem komina i nastepny (po prawej) ma 40cm

Dzieki wielkie za slowa;) Mam nadzieje ze wykorzystaja przeplyw za skala gdzie umiescilem pompki cyrkulacyjne. Poza tym skala ulozona jest na stelazu z rurek. Ma on przekroj 15cmx15cm. Na zdjeciu wyglada jak by byla poukladana scisliwie ale tak nie jest. Nie planuje wielu ryb, ma to byc na prawde kilka no max 10 szt.

Teraz to juz z pewnoscia wywale ksiazke A Slodowego i wydrukuje sobie twoja stronke i kaze oprawic!

Witam Faktem jest ze jest jakies cos co podobne jest do krewetki ale raz widzialem i tyle. Jest wiele chyba rurowek ale chyba bo ja tego nie rozpoznaje. Sa to takie miotelki ktore wysowaja sie s rurek i kanalikow w skale. Maja kolor bialo szary i srednice 2 cm max. W dzien widac ich malo (5-6 szt) ale wieczorem i w nocy wychodzi ich z 20-30 szt. Jest kilka zaczatkow jakiegos zycia ale czego to nie wiem. Ma to kolor bordowy i wyglda jak jez. A tak wyglada zbiornik wieczorem ;D

Faktycznie prosto opisany cykl na stronie u "konkurencji" Dzięki wielkie. To co mogę powiedzieć o stanie to widzę wzmożone pienienie w odpieniaczu - wreszcie się zaczęło Poza tym zauważyłem podnoszenie się do życia różnych form np dzisiaj zauważyłem białą strasznie płochliwą "parasolkę" odwróconą do góry:) Nie wiem co to jes ale strasznie spostrzegawcza bestia ma jakieś 1,5cm średnicy, mieszka w jednym z kanalików na skale. Wylega co jakąś chwilę i sprawia wrażenie jakby filtrowała wodę. Poza tym mam coś jak krewetka ma takie oczy ale reszta nie przypomina krewetki ma jakieś 3cm dł i 8-9 mm szerokości. ps Chyba wywale telewizor, teraz zbiornik robi za Animal Planet

Wiem że to pytanie może wielu zaskoczyć nie mniej chcę Was prosić abyście podzielili się swoimi spostrzeżeniami z tego okresu. Wiedza książkowa/internetowa to jedno ale nic tak nie uczy jak doświadczenia innych - tak sądze:)