Piotr Jan Rogalski

smk

Zartuje oczywiscie. Strazak, nie wiem ile masz lat, i czy masz wlasne pieniedze, czy kieszonkowe od rodzicow - ale jezeli nie masz tej kasy za duzo i przy okazji z wiadomosciami tez nie za dobrze, to lepiej dozbierac kase i kupic od razu caly dzialajacy zbiornik - czasem zdarza sie ogloszenie w dziale Targowisko ze albo ktos sie przeprowadza i likwiduje, albo zmienia na wieksze albo cos innego .... w kazdym razie mozna kupic caly dzialajacy dojrzaly system za polowe wartosci nowego. I wiesz, ze wszystko jest OK, bo dzialalo przez kilka lat wczesniej. i na 40 cm gleboki - i bedziesz mial cholerne wachania poziomu wody w sumpie podczas regulacji zaworu. Ciekawe jak tam odpieniacz ustawisz, zeby mial staly poziom wody. - wlasnie na powyzszym "pomysle" widac doskonale, jak jednym "genialnym" ruchem mozna sobie niezly szajs w akwa zrobic. NO ALE - to Twoje akwa, Twoje pieniadze - Ty bedziesz sie z tym pozniej bawil. Post Scriptum Odpieniacz to jeszcze da sie wstawic, przegrode sie zrobi i bedzie git, ale przy kominie o poj. 16 litrow z ustawieniem czujnika poziomu to bedzie jazda

Panowie, no bez przesady, cos tam kupi. A to wode RO, a to jakies przyssawki do pompki - albo i cala pompke, czyscik magnetyczny, jakis przedluzacz albo i zegar sterujacy Od czegos trzeba zaczac :D

Oczywiscie Czarku, wszystkie rady zostaly Ci juz udzielone, kazdy napisal wszystko co wie, aby Ci pomoc. Teraz wystarczy abys Ty to tylko przeczytal. Naprawde nic wiecej nie bedzie potrzebne. Zycze milej lektury - przeczytaj CALE forum, a akwarium morskie nie bedzie mialo dla Ciebie tajemnic.

Daruj sobie otwory w szkle, chyba ze bardziej wolisz robotki reczne niz akwa morskie. Pewne rzeczy lepiej zlecic, i miec swiety spokoj. Poza tym, w morskim baniak dopasowujesz do planowanej zawartosci (w tym rozmiaru i mocy oswietlenia, cyrkulacji, planowanego wystroju) a nie odwrotnie. Dla przykladu: rura T5 o mocy 39W ma dlugosc 85cm, a o mocy 54W ma 115cm dlugosci - posrednich dlugosci nie ma, a Ty masz baniak 100cm. Ani jedno, ani drugie nie pasuje idealnie. A jakbys najpierw zaprojektowal wszystko, a pozniej baniak do tego, to robisz baniak 90cm dlugi i masz wszystko ladnie doswietlone. Masz do wyboru dwie drogi: albo sam kombinujesz (i ew. popelniasz bledy) albo robisz projekt i dajesz na forum pod ocene.

@Drop nie za bardzo wiem co masz na mysli ale naprezenie w panelu wystepuja tylko wtedy, gdy po jednej stronie jest woda, a po drugiej pusto. Jezeli po jednej i drugiej stronie jest woda, to jest to samo jakbys po prostu kawalek szkla wlozyl do wody. Jezeli po obu stronach panela sa roznice w poziomie wody, to parcie na panel jest tylko takie, jaka jest ROZNICA w poziomach wody, a calkowita wysokosc slupa wody nie ma znaczenia.

@Szymon, tutaj http://www.carlstahl.pl/direct/4/041.html masz taka fajna tabelke, a powyzej rysunki dwoch napinaczy. Bierzemy parametry tego z prawej, bo ten z lewej ma haczyk, ktory stanowi newralgiczny punkt calej konstrukcji, a w tym napinaczu z prawej wytrzymalosc napinacza to tylko kwestia sily zerwania gwintu. I przy gwincie fi 16 (przy modelu napinacza 5711) mamy 9000kg, czyli 9 ton na kazda srube. Srub bedziesz mial 4 sztuki czyli 4x9=36 ton do zerwanie gwintow. Nawet zakldajac, ze trafisz na badziewiaste sruby, metal wytapiany przez hutnikow po pijaku, i beda mialy polowe wytrzymalosci co te z tabelek - to i tak wystarczy. (nawet 10% tej wytrzymalosci wystarczy - a zapas wytrzymalosci sie przyda, jezeli sruba za kilka, kilkanascie lat zardzewieje) MES - Metoda Elementow Skonczonych. To taki sposob liczenia (koputerowo) wytrzymalosci, jakich nie daje sie policzyc w inny sposob, a przy tym dosc dokladny (przy zalozeniu, ze fizyczny material ma takie parametry jak miec powinien, a hutnicy byli trzezwi i kompetentni )

@Szymon, powiem tak. Robilem doswiadczenie. Jedna belka 50x20x2mm (czyli ta co zastosowalem) o dlugosci 150 cm postawiona na sztorc, podparta na koncach z przylozonym na srodku PUNKTOWYM obciazeniem 110 kg. Ugiecie jakies 1,5cm-2cm. Nie liczylem tego w MES, ani nie liczylem recznie. Ale szacunkowo wyszlo mi, ze zeby ugiecie bylo ZERO (pomijalnie male) przy obiciazeniu linniowym ok. 350kg to potrzebne beda 4 takie belki - i tak zrobilem Wychodze z jednego zalozenia - jak schrzanisz swiatlo nad akwa, to sobie wymienisz na nowe. Jak bedziesz mial LR do (_i_) do stara sprzedasz na Allegro, a dla siebie kupisz nowa. Jak zrobisz baniak nie tak jak trzeba ... to masz problem, ale nie katastrofe. Ale jak spiep...sz stelaz, to SORRY - nic juz nie zrobisz. A jak sie cos w nim zegnie, to sie mozna mocno zdziwic kiedys budzac sie rano, lub wracaja do domu po robocie. Kilogram stali jest tani (byl jak ja kupowalem stal), a za zaoszczedzenie 10 czy 20 zl to wybaczcie Panowie - ale szklem tylka podcieral nie bede - jak robic to porzadnie. Fakt - farba nie byla potrzebna az taka, ale konstrukcji nie zaluje, ani troche. Wg mnie jest git.

@And, podklad: po 3 dniach od pierwszej wastrwy poszla druga farba wlasciwa po tygodniu od drugiej warstwy podkladu. druga warstwa farby po 3 dniach po pierwszej. Suche bylo po 3 tygodniach od zaczecia malowania. Calosc roboty w temp. +20*C.

@Jalos, teraz to i ja wiem Ale na ulotce do farby tak ladnie bylo to opisane

Ile sloni to nie wiem, ale wiem ze jeden czolg T-54 i halbica 105mm na stelazu mozna postawic

Jedyne, z czym przesadzilem i czego zaluje (wylacznie finansowo, bo troche kosztowaly) to farby jakimi pomalowalem ten stelaz. Jest to farba Gdynskiej firmy Oliva, sluzaca do malowania zanurzonych czesci statkow i okretow. Najpierw poszedl podklad dwa razy, a na to farba zewnetrzna tez dwa razy. Przeczytalem info na puszcze, i wydawalo mi sie, ze tak bedzie dobrze. Potem zadzwonilem do producenta, i okazalo sie ze na takie pokrycie to producent daje 10 lat gwarancji przy pracy w pelnym zanurzeniu w wodzie morskiej a u mnie moze raz na rok poleci troche wody ...albo i tego nie. Ale co tam, kupilem farbe, pomalowalem i jest. A pewnego pieknego dnia bylo jakby znalazl. Pekla przednia szyba, slona woda leciala po wszystkim, wszystko mokre, hantle lezace na polce 15 cm nad podloga zardzewialy mi od samych oparow slonej wody. UPS stojacy niedaleko slicznie zardzewial w srodku ............a stelaz stoi i sladu na nim nie ma, ze dostal 300 litrow solanki. Blaty pomalowane lakierem okretowym tez bez sladu, ze prze godzine leciala na nich slona morska woda. (bo szyba akwa pekla, ale nie wyleciala i woda ciekla po szybie i stelazu)

Bez paniki - nic sie nie przegnie. To mocny stelaz

@loccutus, powiem tak - kiedys skonczylem (nawet pozytywnie:)) Technikum Elektroniczne. W tamtym czasie cos tam dlubalem - ale po maturze zajalem sie czyms innym. Z tego co piszesz - pora odchodzic od analogu. Na procku wszystko szybciej i latwiej.

@Kwiatek, owszem mozna tak zrobic. Ale z doswiadczenia wiem, ze to trzeba troche poeksperymentowac. Czasem woda cofa sie z taka szybkoscia, ze zasysane powietrze z tego otowru jest wciagane w dol do pompy i bynajmniej nie zapowietrza. Musi byc odpowiednio duzy ten otwor. A w czasie normalnej pracy przez ten otwor tez leci woda - tak ze powinien byc on zrobiony tuz pod lustrem wody w przy normalnej pracy.

Czyli reasumujac, mieszkanie moze zostac zalane w przypadku wystapienia dwoch zjawisk: 1. Zatka sie splyw wody (lacznie z rewizja) z akwa do sumpa. Wtedy trzeba tak zaprojektowac system, ze w akwarium musi sie dodatkowo, ponad normalny poziom wody zmiescic jeszcze tyle wody ile moze zostac wypompowane z sumpa. Zeby zmniejszyc ta ilosc mozliwej do wypompowania wody z sumpa stosuje sie w sumpie dodatkowa przegrode (siegajaca dna sumpa), aby utworzyc tzw. komore pompy, czyli miejsce z ktorego pompa zasysa wode. A do tej komory woda wplywa, przelewajac sie gora przez krawedz wspomnianej przegrody 2. Wylaczenie pompy glownej (np.w wyniku wylaczenia pradu). Trzeba zaprojektowac system w taki sposob, ze w sumpie musi sie zmiescic to co maksymalnie splynie z akwarium. Z akwarium splywa DWOMA drogami. Przez komin - splynie tyle, ze poziom wody w akwa opadnie do granicy krawedzi wklejenia grzebieania i to co bylo w kominie podczas normalnej parcy, ORAZ ta ilosc wody jaka zostanie zassana przez rure powrotu wody. Czyli praktycznie poziom wody w akwarium opadnie o tyle cm. jaka jest odleglosc dolnej krawedzi wylotu wody od lustra wody, w trakcie normalnej pracy. Czyli im glebiej umiesci sie wylot wody powracajacej z pompy glownej, tym wiecej wody cofnie sie przez ta rure w przypadku braku pradu. Oczywiscie mozna stosowac jakies sztuczki typu zaworki zwrotne, ale ODRADZAM. Przy tak malym cisnieniu zwrotnym zaworki moga nie byc szczelne, albo kiedys wpadnie tam jakis kawalek glonu czy ciala stalego i potem powoli woda bedzie sie saczyla z powrotem przez taki zaworek - wtedy zalanie mieszkania bedzie kwestia czasu. P.S. Oczywiscie dochodzi jeszcze sprawa zalania mieszkania, bo np. dolewka sie zaciela i podawala wode non-stop. To albo zaprojektowac sump tak zeby DODATKOWO zmiesciala sie tam objetosc calej dolewki, albo ..... .... kupic sobie chomika (zamiast akwa). P.P.S. Ja problem (ew.) wylewania i rozlewania sie wody rozwiazalem w inny sposob. W pokoju zmienilem panele podlogowe na terakote. I teraz jak cos sie wyleje (np. przy podmianie wody) to albo otwieram okno i czekam az samo wyschnie, albo (ostatecznie) wycieram troche podloge, tak tylko z grubszego, reszta sama wyschnie. Dywanow oczywiscie nie stosuje.

@loccutus, a jaka bylaby trudnosc zeby do takiej dolewki dolozyc modul pH ? W sensie, zeby dolewka nie zadzilala, jak pH bedzie wyzsze od ustawionego. I tylko tyle by mi wystarczylo. Da rade w miare bezstresowo? W sensie bez zadnych uProcesorow - bom zielony w temacie

jerzol - mozliwe. Dajesz silny poziomy (lub wznoszacy) strumien z pompki i sypiesz sol w to miejsce, gdzie na pewnej wysokosci sol trafi na ten strumien. I zanim doleci do dna, to pare razy okrazy zbiornik i sie rozpusci. Wiesz, to taka sztuczka ... slowna jak z bezrobociem w Polsce Za rzadow PiS bezrobocie w Polsce spadlo .... bo ci bez szans na prace w Polsce wyjechali do Angli

Mam nadzieje, ze rozpuszczales sol w wodzie, a nie wode w soli To nie dowcip - jezeli wode nasycisz sola do granicy rozpuszczalnosci to moze wytracic sie pare zwiazkow, ktore spowoduja zmetnienie wody na dlugo. Czyli dodawanie soli do DUZEJ ilosci wody - bylo to juz wielokrotnie mowione na forum.

Po calkowitym rozpuszczeniu sie soli i natlenieniu wody - 24h wystarczy. Zakladajac, ze jest dobrze natleniana i ruszana, a nie stoi bez ruchu w tanku.

Ja mam - w stopce

@Szymon, komin ze szkla jest przyklejony na silikon do szkla akwarium. Jezeli jest to dobrze zrobione, to ma to taka sama wytrzymalosc jak sklejenie na silikon scianek akwarium. A nie slyszalem, zeby dobrze sklejone akwarium samo sie rozklejalo. Komin zew. jest bezpieczny i sam w sobie nie oslabia konstrukcji. Problem jest w zrobieniu miejsca na wstawienie grzebienia.

Tak, oslabi. Slabe punkty powstana w krawedziach wyciecia. W tych miejscach jest skokowa zmiana wysokosci szkla, a tym samym jego wytrzymalosci. W mechanice tzw. efekt karbu. Teoretycznie, nadklejenie paska szkla daje taki sam efekt karbu, ale praktycznie silikon jest wciaz elastyczny i nadklejony pasek szkla nie przenosi juz takich obciazen. Bezpiecznym rozwiazaniem jest zrobienie grzebienia na CALEJ dlugosci jednej ze scian akwa - niekoniecznie tylej. Wtedy cala dlugosc szkla ma jednakowa wysokosc i nie masz efektu karbu. Oczywiscie obliczenia wytrzymalosciowe szkla robisz dla rzeczywistego slupa wody (lacznie ze spietrzeniem na grzebieniu)

A tak z ciekawosci, jak zmierzyc elektronicznie poziom Ca ??? Tak zeby dopasowac ilosc kalkwasser do poziomu Ca? Da sie to w ogole zrobic?

I bedziesz mial TO SAMO co pierwotnie. RO uzupelni wode gdy duze parowanie, a w nocy mixer niewiele doleje, bo male potrzeby. P.S. Jezeli urazilem komentarzem do przestawienia liter, to bardzo przepraszam. Przestawienie liter jest dla mnie neutralne, bo nie Ty pierwszy sie mylisz, a co do osoby JP to jestem dosc daleki od spraw wiary. Jezeli Ty jestes blizszy, i poczules sie urazony ... naprawde nie chcialem Cie urazic.