-
Liczba zawartości
2 851 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez smk
-
A nie bedziesz miał zbyt niebieskiej barwy swiatła? Koralom bedzie pasowało chyba ale wyglądało będzie zle dla ludzkiego oka.
-
No jednak "trzecia szkoła" nie da ci wyższego poziomu Ca
-
Najwięcej problemów będziesz miał z Ca zeby utrzymać poziom ok 400-450mg/l - to możesz dodawać za pomocą kalkwasser lub metody balinga (Swirlej ci to wyjaśni - poszukaj w postach poprzednich) Co do innych dodatków: - jak stosujesz ballinga to masz już wszystkie elementy w 3 zestawach płynów. - jak stosujesz kalkwasser to powinno się dodawać pierwiastki śladowe, jod itp. - jest też trzecia szkoła (tak czytałem na reefpark) ze właściwie to nie należy dodawać nic bo po np. 1-1,5 roku nastąpi zbyt duża kumulacja pierwiastków śladowych co będzie szkodliwe i jedynie uzupełnia się je za pomocą podmian wody z dobrej jakościowo soli Tyle teorii - jak wygląda w praktyce to musisz się zapytać doświadczonych morszczaków, jednak każdy ci wskaże na inną z 3 powyższych metod Ja osobiście na razie za namową swirleja stosuje kalkwasser + dodaje mikroelementy i jod uzdatniaczem SERA Marinvit (mimo rad swirleja że "produkty sery to pipa" )
-
Testy ci napisałem jakie są niezbędne: musowo na początek NH3/4, NO2, NO3, KH, PH (zakres 7-9) potem dodatkowo Ca i Mg obowiązkowo hydrometr Co do firm to ja mam Sery (NO2, PH, KH), Hagena (PO4 i Ca) , Tetry (NH3/4, NO3) Z czego nie polecam testu Sera PH bo po prostu jest zbedny z ta swoja dokłądnością (a raczej jej brakiem) - znajomy ma Hagena zakres 7-9 i jest już lepiej (ja jednak kupiłem elektroniczny kieszonkowy PH metr Hanna PHEP+ bo PH to się najczęściej mierzy) Reszta testów jest ok poza Ca - ja mam Hagena i za cholere nie można się dopatrzeć kiedy z różowego zmienia się w fioletowy - do kitu ten test. Poszukaj na forum coś było ostatnio o testach na Ca bo z nimi chyba jest największy kłopot. Akurat moja teściowa jest kierownikiem laboratorium w wodociągach więc robi mi testy Ca. Teraz Hagen ma promocję na swoje testy (20parę zeta średnio) i jak bym miał teraz kupować to bym Hagena kupił (poza Ca) Mg można podobno jakoś wyliczyć z danych Ca i twardości wapiennej - nie wiem jak teściowa mi to jakoś liczy. Testy na Mg są dosyć drogie (nawet ok 70zł) Uzdatniacze ci nie potrzebne jeśli stosować będziesz balinga (wszystko masz już zawarte w 3 odczynnikach) i podmianki wody z dobrą solą. Jedynie co to może coś w stylu Sera Coraliquid - pokarm dla korali i organizmów filtrujących. Ale to później jak już będziesz miał ich trochę. Chłopaki czy o czymś zapomniałem?
-
Aquamaniac znalazłem trochę o tym http://www.advancedaquarist.com/issues/april2004/feature.htm Na początek jednak nie bardzo czaje jak i kiedy miałbym zebrać te larwy. W artykule jest napisane ze np. latarką zwabić je w 1 miejsce i zebrać do kubeczka ale czyba moje rybcie zbiorą je szybciej do swoich "kubeczków"? Wygląda na to że można je wykarmić płatkami (mikro płatkami pewnie). Zobaczymy - sprobowac zawsze mozna - i tak moje 15L "sanatorium" stoi puste. Marx - ale zboczuch z tego slimaka
-
Czy mi się wydaje czy zachęcacie mnie do tego abym każdemu na forum sprawił darmową krewetkę? Wiem ze mam wiecej szczescia niz rozumu z moim obecnym baniaczkiem ale odchowanie larw krewetek to już ponad moje rezerwy szcześcia (a na pewno wiedzy) - ale poczytam W sumie kiedyś chodowałem... chomiki hehe
-
o proszę jak ładnie zapozowała - widać w odwłoku pełno jajek (żółtych choć tu nie widać)
-
Z albumu: rozne
Krewetka z jajkami w odwloku -
Aquamaniac Gdzies w necie widziałem artykuł jak jakieś laboratorium amerykańskie wychodowało młode krewetki i wielkie halo z tego robili (chyba właśnie Przemek ma rację że na hawajach) a mieli kupe wypasionego sprzętu i tęgie głowy -więc chyba nie będe sobie robił nadzieji ...ale miło by było hehe ja tam się cieszę że przy tym tempie powstawania mojego akwa nic nie zdycha a jeszcze chce się rozmnażać zaczaje się z aparatem i rąbne jej zdjęcie
-
Nie takie jak myślicie - ma ale w odwłoku i to sporo To po 2 grzybkach następne nowe życie w moim akwa - oczywiście nie będzie z tego małych krewetek i czytałem ze dość częste to jest ale cieszy mnie strasznie ze im tam dobrze u "pańcia" w baniaczku hehe
-
No za dużo tych dużych robali to tez nie za dobrze (przynajmniej dla korali) - choć zdania sa podzielone.
-
Też mam nadzieje ze mi ukwiał przezyje bo jak na razie to mnie martwi - schował sie za skałę i nie wychodzi. Skałka "ekologiczna" z aquariusa jest bez żyjątek w środku co wcale nie jest takie dobre bo przepychają one kanaliki wewnątrz skałki i odgrywają duża rolę w filtracji metodą berlińską (żywą skałą). Na pewno duzo lepsze to niż tuf ale jednak wyskrobałbym raczej na wiekszość prawdziwej żywej skały a ewentualnie dopchał skałą ekologiczną z aquariusa (tak przy okazji sporo tam kupiłem już rzeczy - mam cichą nadzieje ze jakaś gruba zniżka bedzie następnym razem) A tak poza tym widze ze robicie akwa prawie identyczne jak moje Bardzo mi miło - ale mam nadzieje ze zdajecie sobie sprawę że jestem cały czas zielony jak wy w akwarystyce i to akwa to bardziej "eksperyment" niż wzór do naśladowania (a nawet starzy wyjadacze morszczyny powiedzieliby że herezja ). Więc jak chcecie tworzyć to w tempie takim jak to na własne ryzyko! (musiałem to napisać bo inaczej bym dostał po uszach od innych morszczaków i został wyklęty )
-
Hehe to jak liczyć tak wszystkie pompy cyrkulacja + obieg to wychdzi że mimo że mam wode mieloną 23x no prosze - to terz już wiem czemu 1 cyrkulacyjna pompka 500L/h rak pasuje koralom i rybkom (jednak te 2000L/h do odpieniacza ostro mieli wodę) A co do strat w wydajności pompy obiegowej to się zgodzę - porównując strumień wody z mojej pompki 500L/h nie ma wała żeby AM PH2000 podłączony do odpieniacza przerobił 4x wiecej wody. Na bank wirnik igielkowy mieszając to z powietrzem przepuszcza duzo mniej wody. Jak bede robil kiedyś czyszczenie pomp w akwa to az sprawdze jak szybko mi napełni 10L wiadro wodą z akwa (od razu podmianka bedzie )
-
Teorie DSB czytałem - mam w połowie akwa ok 4cm i jak na razie po 2 miesiącach No3 właściwie brak, a obciazenie baniaczka juz mam spore - za młode akwa czy jak?
-
Przyłącze się do pytania. Większośc radzi że "im więcej tym lepiej" ale chyba to zależy od tego jakie się ma korale i jak poukładaną skałkę? Ja mam pompkę 2000L/h podłączoną do odpieniacza + 500L/h cyrkulacji i korale są bardzo z tego zadowolone. Co prawda dla Xenii to by było chyba mało. Więc czy to zależy od rodzaju trzymanych zwierząt?
-
Słyszałem o kłopotach z grubą warstwą normalnego piachu lub żwirku, ale żywy piach sobie ludzie chwalą no i podstawa to zwierzaki mieszające go. Jak bedzie faktycznie to zobaczymy - jak bedzie sie coś złego dziać z powodu piachu to nie z dnia na dzień. Korale karmie raz w tygodniu mrożonym krylem i sera coraliquid.
-
Fakt - uważaj na piach bo może zawierać kupe substancji szkodliwych jak krzemiany, fosforany, metale ciezkie itp. Co do cyrkulacji - moim zdaniem trochę duzo jak na 70L - pamietaj ze biostar ma pompe 2000L/h i myśle ze 1 dodatkowa pompka wystarczy Swietlowke kup druga aktyniczna np. coralstar sylvania 3 gatunki błazenków w tak małym akwa to niezbyt dobry wybór - już lepsze 3 tego samego Testy to na poczatek NH3/4, NO2, NO3, PH (zakres 7-9) potem dodatkowo Ca i Mg obowiązkowo hydrometr - bez tego ani rusz Z dodatków do wody to zalezy jaka metoda chcesz jechać - balling, kalkwasser czy kupne uzdatniacze
-
No tak w żywym piachu z torebki chodzi raczej o kultury bakterii - choć pewnie sporo jakiś "mikro źwierzątek" da radę przetrwać. Jednak po moich obserwacjach twierdzę że żywy piasek (a po dłuższym czasie także zwykły piach) jest nieoceniony w utrzymywaniu niskich wartości azotanów i azotynów. Cały czas mam wartości śladowe nawet jak dodałem kilka nowych rybek i korali (testy hagen i sery pokazują 0 a widać śladowe ilości w testach laboratoryjnych) - a akwa ma 2 miechy. Zgadzam się jednak w pełni z tobą aquamaniac - piasek trzeba mieć czym porządkować - np. w moim przypadku rozgwiazdą kopiącą w piasku, rybkami mieszającymi piach i krabikami. Syf w piachu robi się niemiłosiernie szybko wiec szybko doszedłem do tego że musze dokupic rozgwiazde i ślizga - od tego czasu moj piach błyszczy Jednak ja jestem zwolennikiem zywego piachu. Skałem można dokupić z czasem, a ładną warstwę piachu trudno dołożyć do działającego akwa (bez robienia młynu koralom i rybom)
-
Tak sobie szperam po necie w poszukiwaniu jakiś ciekawych dodatków do mojej rafki (w przyszłości bo na razie niech się rozwija coj jest - a jest już o dużo za dużo jak na ten wiek akwa) i znalazłem fazowego "pluszowego" kraba - teddy bear crab http://www.saltwaterfish.com/site_11_03/product_info.php?products_id=691&parent_category=4&category_search=63&root_parent_id=4 Niezły co? Ciekawe czy on w gąbkach oklejony czy tak wygląda. A tak na marginesie - niezłe zboczenie - w sobote wieczor czytam o rybach gdzie jeszcze 1,5 miecha temu zanim założyłem morskie pląsałem ze znajomymi po klubach o tej porze hehe
-
A pani doktor była od rybek morskich czy od chomików? Jeśli to pasożyt wewnętrzny to może tylko chorą rybkę odizoluj a drugą zostaw. Ja co prawda wygrywam z pasożytami ale zewnętrznymi i powiem tak - nemo poszły do kwarantanny na kilka dni i wyciągnełem je ledwo żywe jednak zdrowe (dawkowanie leku jak na opakowaniu) a centropyge i ślizga nie udało mi się złapać i dostały kurację czosnkiem i UV i powiem że też im przeszło (same zwalczyły) a do tego nie były narażone na stres i chemię jak błazenki. Wewnętrznych pasożytów chyba same nie zwalczą ale nie jest powiedziane że ta druga jest chora. Takie przemyślenia - ale niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni.
-
Dziś rano moja centrypyge żre już wszystko co wrzuce do zbiornika - nawet granulki i do tego z powierzchni wody (choć niepewnie) - proszę jak to rybki szybko się uczą co jest do jedzenia jak im głod w oczy zagląda Ale musze kupić te sushi nori bo z tego co zaobserwowałem centropyge lubi się paść na glonach całymi dniami i nie bardzo jej pasuje chyba jak ma zarcie 2x dziennie. A tak wsadzi się te sushi do akwa i bedzie sobie zjadć przez kilka godzin. Może to wisieć na tym klipsie w wodzie przez kilka godzin? Arcadio, siatkarz jak je podajecie? Zostawiacie na dłużej w akwa czy wyciagacie po np. pół godzinie?
-
To takie cuś - już zamowilem http://www.amekon.pl/x_C_I__P_29519198;29510001.html
-
Hmmm a na pewno to jest kwestia wapna? Bo u mnie jest dalej bardzo wysoki poziom a sarcophyton pieknie rozwija sie - choć jak juz pisałem w poprzednim poście - przez prawie miesiac wygladał jak zdechły flak (z małymi przerwami). Ale skoro mówisz ze to nie tylko sarcophyton tak reaguje to jest chyba sie czym martwić.
-
Dzięki za info - dziś pierwszy sukces z moją centropyge Zaczeła wsuwać płatki JBLa zamoczone w czosnku (moczone w czosnku dla wzmocnienia rybek - walcze z choróbskiem). Ale problem jest w tym że nie rusza nic z powierzchni a interesuje sie żarciem jak spada, a nawet zjada już z ziemi, czego nie robią błazenki Głupio się na nią patrzą jak zjadała sobie płatki z piasku - naprawde przekomicznie wygląda ostatnio to "trio" z 2 błazenków i jednej centropyge - każde się inaczej żywi a jedno próbuje nasladować drugie i tak jak ta zawijała pokarm z ziemi wisząc głową w dół to błazenki tak samo wisiały ale nie bardzo wiedziały o co w tym chodzi hehe. Także widać że jak zgłodniała to się żywi tym co dostanie - jak miała glony to nawet nie chciała stanąć obok żarcia podawanego. A teraz jak rano wchodze do biura to stoi na baczność razem z błazenkami przy szybie i czeka na żarcie (mimo że do dzisiejszego wieczoru nie zjadała nic z tego) Ale faktycznie kupie te sushi nori skoro to takie dobre dla centropyge. Jak długo to może leżeć w akwa zanim to trzeba wyciągnąć? Czy dawać tyle żeby wszamały w ciągu kilku godzin? Te uchwyty faktycznie można dostać w akwarystycznym choć nie każdym - nazywają się "vegie clips"