Jarosław

Acha oczywiście, szczególnie ze musiałaby chodzić cały czas dosyć intensywnie.

O właśnie trafiłaś w samo sedno. Założenie akwarium to jeszcze nie jest wielki problem. Późniejsze koszty utrzymania, to jest ciągła inwestycja, wydaje sie o wiele więcej, niż tylko to, co policzysz sobie na początku. Zapamiętałem sobie co kiedyś chyba Szymon powiedział "Akwarium morskie to najgorsza inwestycja jaka znam" albo Swir2 "akwarium morskie-kula u nogi" Nie pogniewacie sie chłopaki:)? Także akwa trzeba dobrze pozycjonować w swoim życiu, żeby przynosiło satysfakcję. Acha i jeszcze mi sie przypomniało ktoś z forum powiedział " z akwarium morskim jest jak z ratami za samochód, tylko ze raty za samochód kiedyś spłacimy, a za akwarium płacimy dalej" Bardzo mi sie podobają, te teksty o akwariach morskich. Jeszcze było fajne, żeby stawiać akwarium większe niż cię stać i jak przyjdą koszty, to wtedy zaczniesz myśleć i kasa się znajdzie i twój byt przy okazji się poprawi. Też tekst z forum, ale nie pamiętam kto to powiedział.

Chłodziarka akwarystyczna nie może być?

No nie wiem, czy nie niszczysz zdrowia. Jak układałem ze 100kg skały zgięty wpół z łapami po pachy w wodzie parę godzin, bo ciągle jakaś skałka nie pasowała do drugiej. To potem parę dni ledwo chodziłem podziębiony, z bólem w plecach i z pokutymi dłońmi przez jakieś cholerne małe rurówki i inne kolce:) A i kląć się można nauczyć nieźle:) W dodatku ostatnio jakaś klątwa nade mną zawisła, a mianowicie nic nie mogę sobie kupić do akwa. Bo jak tylko kupię coś droższego, to za chwilę następuje jakaś awaria w domu lub dzwoni telefon że coś sie dzieje w firmie i muszę wyłożyć niemal że dokładnie tyle kasy, co przed momentem wydałem na akwarium:O_o Ale jak człowiek popatrzy, na ten biały piaseczek...mmmm:)

Dobre są akcje kiedy trafiasz do sklepu morskiego, niby przypadkiem, a wychodzisz obładowany np. koralowcami. A tego dnia miałeś załatwić zupełnie co innego, ale nie, teraz pędzisz do domu, żeby szybko do baniaka dotarły. Dosłownie jakby rozum człowiekowi odebrało, trzeba uważać, bo można wydać ostatnią złotówkę A i niepotrzebnie jakiegoś zwierzaka pod wpływem chwili kupić

Mogę Cię tylko tym pocieszyć, że to idzie tak falowo. Za jakiś czas trochę odpuści, a potem znowu na maxa. Teraz wiesz w którym momencie jesteś Istna wojna.

No to jak tak mocno, te pory sie otwierają, to może nie wychwyci tych najmniejszych zanieczyszczeń? Z tym węglem to trzeba uważać, jak to sie mówi "czarna dziura wciągnie wszystko" :)

A no właśnie,jeszcze lepiej w naczyniu szklanym żaroodpornym:lampka:)

A ja znów myślałem, ze lepiej jest dać trochę więcej węgla płukanego i moczonego, w temperaturze pokojowej wodą RO DI. Mniejsze otwarcie porów-więcej węgla. Tyle sie pisze o tej czystości wody jaką dodajemy do akwarium, filtry bajery rowery, ma być 000tds itd. Mierzyłem osmozę po ugotowaniu i miała 015tds. Pomyślałem sobie ze ok, wrzątek otworzy mocno pory, rozpuści i wypłucze zanieczyszczenia Z tym ze dodamy węgiel nasączony woda 015tds i na dzień dobry już zanieczyszczony. Dlatego wole płukać, moczyć w letniej wodzie, otworzy trochę mniej pory, wypłucze zanieczyszczenia, przecież to jest osmoza i ma dobre właściwości rozpuszczające rożne badziewia. I zostanie mi węgiel w nasączony wodą 000tds. Woda była mierzona po ugotowaniu w czajniku "kamień", pewnie po ugotowaniu w ceramice będzie, mniej zanieczyszczona. Ale nawet niech będzie miała 005tds to tez mogę takim wrzątkiem zalewać węgiel? Nie no masakra chyba jestem przewrażliwiony:D.

Oczywiście są rożne rozwiązania. Domyślam sie, że nie chodzi o oczyszczenie wody przez gotowanie. Zmierzyłem wodę wodę po RO i DI wynik 000,po ugotowaniu wynik 015, wiec mało podobny. Dlatego sie zastanawiam czy warto jest płucząc węgiel, nasączyć go wodą z wynikiem 015. mocząc węgiel w czystej wodzie oprócz wypłukiwania fosforanów i innych zanieczyszczeń powodujemy otwarcie porów na zanieczyszczenia z wody morskiej. Nasączając go wodą 015tds już na dzień dobry lokujemy w nim zanieczyszczenia. Co jest lepsze ? 1.przelewać kilkakrotnie węgiel wrzątkiem 015tds 2.Moczyć wegiel 24/48godz w zmienianej surowej wodzie temp.pokojowa 000tds.

Mamy płukać, moczyć węgiel w czystej wodzie tak? Zmierz tds-em wodę przed ugotowaniem i po.

Wodę po RO, DI lejesz do czajnika, potem gotujesz i płuczesz węgiel???

@andrniew no właśnie tak się rozgrzeszyłem, że te bańki maja ten filtr uv. No to chyba zostawię sobie ten żarnik i zobaczymy jak będą rosły koralowce. Ale ten kolor, tak właśnie zapamiętałem pierwsze akwarium morskie jakie widziałem, takie żółtawe światło. Gdyby mocno skorygować aktynicznymi to pewnie by fajnie wyglądało. ZiZi:yes Fiji purple, nie nigdy żadnych niepokojących objawów, na pewno nie cyjano, ale każdy baniak inny... ja jestem fanem tych t5:)

Jako ze kilka osób jest zainteresowanych na privie oświetleniem, opiszę swoje rozwiązanie tego tematu na forum. Wygrzebałem też trochę różnych zdjęć. Akwarium mam przerobione po słodkowodnym. Zbiornik zamawiałem z myślą, o zmianie na morski, ale w tedy nie miałem pojęcia co jest ważne przy wymiarach zbiornika morskiego. No i teraz mam bardzo szerokie listwy wzmacniające, które pozostawiają mało miejsca na bezpośrednie oświetlenie i 70 cm wysokości. Wolałbym żeby mi się zmieściło 3/250w i 8/80w t5. Zastosowałem więc 3/400w i 2/80w t5 Jako że oświetlenie miało być zabudowane zrezygnowałem z drogich ładnych lamp. Zakupiłem tanie lampy tego typu: Mają dosyć fajne duże odbłyśniki, nie są ładne, ale świecą konkretnie. Maja szybkę chroniącą żarnik. Najprostszy układ zapłonowy. Oczywiście nie chce nikogo namawiać na coś takiego, bo teraz wolałbym chyba np. luminarki z jakimś porządnym układem zapłonowym, ale da się i tak. W zakupie jest tanio i na szybkiego można oblecieć duży zbiornik takimi lampami. Grzeją się konkretnie, przy trzech trzeba mieć jakiś układ chłodzenia i porządną wentylacje. Niektórzy boja się przemysłowych lamp, niepotrzebnie, śmigają całkiem nieźle. Prosty przykład: Seriatopora wstawiona w lutym pod to oświetlenie w lipcu wygląda tak: Montipora wstawiona chyba w maju we wrześniu wygląda tak Fakt że to łatwe i szybko rosnące koralowce, ale efekt mamy. 300zł a 3000tyś za lampę to różnica. Tylko jeszcze przypomnę, że jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że pod dedykowaną lampą akwarystyczną z porządnym układem zasilającym, koralowce te wyglądałyby jeszcze lepiej. To jest taki sposób dla ubogich. Ostatnio zakupiłem żarnik AquaMedic 13000k, ale wydaje mi się, ze jest to 10000k w rzeczywistości. Jest fajny taki wypukły w środku banki. Ale jak go odpaliłem, to naprawdę pałer, chyba za mocny jakby słonce zaświeciło z jednej strony na akwarium. Mocno obserwuje szczepki czy nie poparzy.(jak poparzy to i tak będzie za późno) W środku Coralvue 14000k, po prawej AquaConnect 14000k(Szymon dzięki) Do tego Fiji Purple 80w i Ati Actinic 80w Sami oceńcie czy warto, pozdrawiam.

To są skryte bestyjki i mogą łazić za skałami z tydzień, po czym następny tydzień paradować po szybach. Marti701 ona na pewno gdzieś tam jest8)

A, tak wrzucę zdjęcia jak to wyglądało. Potem w innym dziale opiszę jakie teraz żarniki testuję, bo dziwnie to wygląda. Przed wsypaniem zaraz po wsypaniu na drugi dzień To są tylko 3 worki piasku po 9 kg.

No właśnie, w pełni sie z tym zgadzam. przecież na rafie twardziele, miękasy, ryby, żyją w tej samej wodzie. Nie rozumiem dlaczego akurat rybie miałbym żałować lepszej wody, skoro w dzisiejszych czasach można to bez problemu zapewnić. Tylko dlatego ze nie zdechnie tak szybko jak twardziel? Hodowałem miękasy z rybami i dokładnie robiłem to samo co robię teraz z twardzielami. Dbanie o jakość wody, naśladowanie natury i gdybym wyjął wszystkie koralowce i zostawił tylko ryby, na pewno dalej bym pilnował NO3,Ca,KH,Mg,fosforany... Dlaczego miały by mieć gorzej? To jest akwarystyka morska - woda ma być morska:D

No tak znam to, moje wymarzone pompy, ale jak się jedna urwała i połamała koralowce to myślałem że rozwalę ją o glebę. Przydałoby się żeby ktoś zaczął produkować jakieś ztuningowane zaczepy.

Caribben Zombi :D

Moje wszystkie pompy cyrkulacyjne, tez mam poklejone do magnesów, bo sie pourywały, zaczepy do kitu. Ale teraz po sklejeniu są stabilne i tak nimi nie szarpie. Ale to co można zrobić czterema pompami podłączonymi do multicontrolera, to bajka. Fale mogą dosłownie wylewać się z baniaka. Zabawa na długie godziny. Do tej pory jeszcze nie ustawiłem konkretnej opcji, tyle jest fajnych możliwości. Teraz wsypałem piasek i zabawa od nowa. Też myślałem nad baniakiem na tych Oceans Motions. Tylko tak się zastanawiam, że jak koralowce porosną to czasami trzeba zmienić trochę kierunki cyrkulacji. (czy koralowce maja sie same ustawić, do panujących warunków cyrkulacji?) Na cyrkulacyjnych Tunze nie ma problemu, zawsze będzie można korygować w lewo prawo itd. A jak będą powiercone otwory, to na lock lain może sterować strumieniem?

Hm, ale one obydwa były zalane wodą, nie wiem, napewno nie były suche. To jak to jest, czyżbym nie zauważył różnicy. Czy ten Natures ma poprostu więcej wody?

Ale koralowce,grubasy świetne, fajnie ze pozbyłeś się plagi:)

Miałem nie inwestować(moczyć kasy hihi:)) w moje akwarium, bo chodzi mi po głowie inny baniak. Ale musiałem zobaczyć, jak wygląda z piaskiem. Ale radocha:D wsypywanie tego piasku to jak wkładanie skały czy zakup pompy. W pierwszym akwarium tez miałem żywy piach, za każdym razem cieszy. Tak jak napisał nowy_zarażony, koralowce bez większych objawów stresu, niektóre nawet się mocniej pootwierały. Ryby uciekły w skały. Kupiłem z ciekawości dwa rodzaje piasku: Natures Ocean Bio-Activ Live Aragonite i Ocean Direct Caribbean Live Sand Śliczne bialutkie, granulacja ideał. Po otwarciu naturalny morski zapaszek. Wsypałem po południu, a na rano miałem już kryształ wodę. Ten Natures Ocean ma równiejszą granulację natomiast Ocean Direct ma fajne kawałki muszli i kawałeczki skałek. Chyba bardziej podoba mi się ten Ocean Direct nie wiem czy nie jest trochę bielszy, ale mam rożne żarniki i mogę się mylić. Muszę porobić zdjęcia dopóki jest biały:D Może banał, ale akwarium morskie z tym piaskiem jest piękne.