rs

Tak. Powinno być 7.

Przepraszam za szczerość ale to mi wygląda na Tanganikę. Tylko tropheusów brakuje. @Jacek, podejmujesz duże ryzyko, wiesz o tym? A ryzykujesz życiem innych stworzeń. Nie mam dużego doświadczenia w słonych akwariach, moj zbiornik ma rok ale wrzucenie żywej skały razem z rybą do akwa bez odpieniacza, opartego na paru wapieniach to jest coś, na co bym się nie porwał. Odpuść tej biednej rybie. Życzę powodzenia.

Tak,prosimy, prosimy.

A mnie to zaintrygowało. Bartek, jak idzie toczenie?

Sprzedam lub zamienię na coś nieużywaną lampę UV 9W Aqua Szut.

Moje Lysmata amboinensis lecą przez całą długość akwarium (112cm) do ręki. Bidulki wygłodzone.

No wiem, wiem. Ale trohę się bałem tak odrazu matować.

@Swirlej2. Zapomniałem, że Twoje LEDy są jakoś sterowane. Włożenie ich w listwę jak u mnie zepsułoby cały efekt. Zrobiłem próbę na szybko. Okleiłem diody folią bezbarwną matową. Nie rozprasza to światła tak jak bym chciał. Może dlatego, że ja mam diody 5mm.

Jesteś pewien, że matowanie diody rozposzy światło w wystarczającym stopniu? Nie pomyślałem o tym. Ja diody włożyłem w nawiercenia w plexi 10mm z polerowanymi krawędziami dla lepszego rozprowadzenia światła. Całe urządzenie jest jeszcze przed testami w akwarium. Ciekawe czy się sprawdzi.

Ja takie rzeczy kupuję w Tuplexie.

300km? To może i mnie by się opłaciło. Np. każdy weekend nad morzem, przyjemne z pożytecznym.

@tomasz, dzięki za odpowiedź. Martwa krewetka został w akwarium. Wpadła w kamienie i nawet nie starałem się jej wyciągać. No to może coś tam jeszcze z niej skubnęły i na jakiś czas będzie spokój.

Uważam, że nie ma jednej uniewersalnej recepty w tym temacie. Zrób takie akwarium, które Tobie będzie się podobało lub pasowało do wystroju wnętrza, mebli, czy co tam sobie wymyślisz. Są zbiorniki dość niskie i długie np.200x60 (wym. przedniej szyby) i w kształcie sześcianu, 70x70. Wymiary akwariów, które widziałem na własne oczy. Ale jeśli możesz to spróbuj zrobić szerokość nie mniejszą niż 50cm. Oczywiście przy poj. ok.200l. Ja mam 120x40x50, gdzie 50 to wys. Byłoby bardzo dobre gdyby miało 50cm szer A wys. słupa wody zwykle jest o kilka cm mniejsza od wys. szkła (u mnie 4).

Teraz już mam grupę dwukrewetkową. Zobaczymy.

Moje akwarium ma wymiary 120x40x50 minus komin. Zakładałem, że wystarczy dla trzech krewetek. Ciągnę ten temat bo wciąż jestem pod wrażeniem tej nocnej obserwacji.Obie zabójczyni (nie wiem czemu piszę w rodzaju żeńskim) były dokładnie kierowane instynktem. Ogądałem to z odległości kilku centymetrów. Podchodziły do ofiary pojedynczo, wpychały szczypce w jej otwór gębowy i rozszarpywały prawie od wewnątrz. Obie robiły dokładnie to samo, jakby robiły to codziennie. Zmieniały się co chwilę aż ofiara przestała się ruszać. Rano nieżywa krewetka nie była nadjedzona, nie chodziło więc o zaspokojenie głodu. Dlatego tak bardzo jestem ciekawy czy ktoś zaobserwował podobne zachowanie u tego gatunku. Mam nadzieję, że na tym nie zakończy się ta dyskusja.

Dłuższą chwilę myślałem gdzie to napisać i wciąż nie jestem pewien. Mamy np.działy: sprzęt i technika, dla mnie to jest prawie to samo a mnie teraz by się przydał dział bezkręgowce (krewetki, ślimaki,rozgwiazdy i takie tam). W każdym razie chodzi o krewetki. Dzisiaj w nocy zaobserwowałem jak moje dwie krewetki Lysmata amboinensis zabiły trzecią (też z tego gatunku). Przez przynajmniej pół roku mieszkały w jednym akwarium bardzo zgodnie, czasami tylko odganiały się od jakiegoś przysmaku. Jak zobaczyłem co się dzieje, było już za późno na jakąś reakcję. Krewetka miała odcięte lub połamane"wąsy"i nie miała już siły uciekać.W kamieniach zauważyłem wylinkę, jest szansa, że to właśnie tej zabitej bo trup wygląda na dość "czystą i nową". Zabiły ja dlatego, że była bezpośrednio po wylince? Wylinki krewetek zdarzają się u mnie dość często. Nagle pojawił się terytorializm? Moje krewetki są już od dawna dorosłe, noszą jaja, wypuszczają larwy. O co chodzi? Czy ktoś z szanownych forumowiczów spotkał się z takim zachowaniem tych zwierząt? Napiszcie, proszę, jak u was zachowują się Lysmata amboinensis.

Jeśli ma być najtaniej i najprościej to proponuję wziąć pod uwagę system, który zastosował smk. U niego działa,to może i u ciebie zadziała. Biostar Flotor powieszony na ściance akwa załatwia sprawę filtracji + jakaś pompka cyrkulacyjna i gotowe. Bez wiercenia dziur, bez zapowietrzających się przelewów. 600 zł + światło i już. Skuteczniejszym i dającym więcej możliwości systemem jest sump umieszczony w szafce. Ale jest to jednocześnie droższe i bardziej skomplikowane. O tym też znajdziesz na forum. Nie wiem jaką obsadę planujesz ale te 150 wat lampy to wydaje mi się max. To juz blisko standardów amerykańskich. Oni tam mają mocno oświetlone zbiorniki (z powodu śmiesznych cen energii elektr.)

@błażej. Nie chcę Ci nic wysłać, za żadne pieniądze.

@błażej.Pompa, o której mówiliśmy miała być zgodnie z umową u mnie dzisiaj a Ty mi piszesz, że wyślesz ją za tydzień. Zależało mi na niej. Podobnie zresztą jak na Biostarze. Ja jeśli coś proponuję to staram się tego trzymać i oczekuję tego od innych (czasami naiwnie) Wystawiłeś mnie po raz drugi i ostatni. Dziękuję za współpracę, nie pisz do mnie więcej.

Aha, BartY będzie stosował deszczówkę

Destylowaną albo dobrze zdemineralizowaną wymieniaczami jonowymi.

A ja przewierciłem plastik i włożyłem kołki z nierdzewki śr.1mm. Zrobiłem to bo klejenie wytrzymywało tylko kilka dni (OR 2500).

Jak ta kula ma 25l poj. to spokojnie możesz tam trzymać kilka rybek. Naturalne słońce - bardzo ciekawe określenie. Aha, pamiętaj, deszczówka musi być odstana. Ja też kcem.

Już nieaktualne.