-
Liczba zawartości
314 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Luk
-
Witam - sorki ze może tak ostro ocenię co niektórych ale czasami jak czytam to forum to widze że "niezłe mechaniki" sie tu wypowiadają.... ...mam na myśli kwestię podłączenia tego białego odpowietrznika - to prawda - jeśli podłączymy go do jakiegoś powerheda to owszem - w razie braku prądu MOŻLIWE jest jego zapowietrzenie TYLKO JESLI powerhead jest bardzo blisko powierzchni wody i w razie braku prądu przepływ może zaciągnąć sobie powietrze - bo jeśli nie i powerhead jest głęboko zanurzony to nie ma takiej opcji (tu króluje właśnie zasada naczyń połączonych) ...a tak po prawdzie to aby uniknąć kłopotów z zapowietrzeniem poprzez powerhead to zamiast podpinanie tego odpowietrznika do pąpki to wystarczy na niego załorzyć kawałek wężyka i go po prostu zaślepić !! Przerabiałem ten temat kiedyś - sam sobie robiłem różne przelewy i na końcówkę takiego odpowietrznika zakładałem zwykły wężyk 5mm a zaślepiałem go (może i śmieszne ale skuteczne) taką plastykową "śrubką motylkiem" ze starych plastykowych rozgałęźników powietrza (do kupienia w każdym sklepie akwarystycznym) albo kupowałem w aptece "osprzęt" do kroplówki - czyli wężyk z takim charakterystycznym zaciskiem - i co jakiś czas po prostu ustami zasysałem nadmiar powietrza który zebrał się w przepływie Bez urazy ale w/g mnie są to proste sprawy - wystarczy tylko troszkę pomyśleć i pokombinować - pozdrawiam
-
@iwo popatrz np. tutaj http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=138 takie rozwiązanie kolegi @Filavandrel-a bardzo mi sie podoba - T5 nie zasłąniają HQI. Pozatym mimo iż T5 są totalnie z przodu i z tyłu akwarium, ich odbłyśniki zawsze można skierować tak aby główny strumień światła padał na środek akwa Pozdrawiam.
-
@ponti - ja zaproponowałbym Ci abyś zmodyfikował swój zestaw - ja na twoim miejscu, zamiast pompy perysaltycznej wstawiłbym tutaj jeden elektrozawór magnetyczny (taki jak stosuje sie w pralkach) i czujniki sterowałyby nie pompą perysaltyczną ale takim zaworem, nie musiałbyś wtedy nic robić z sumpem bo woda jak sam powiedziałes grawitacyjnie spływałaby do sumpa. Fakt ze taki elektrozawór jest na 220V (słona woda...) ale jak by dobrze poszukać to moze znalazłoby sie coś na 12V (Niveautomat jest na 12V ?? bo nie wiem) a jak nie to jakiś przekaźnik i gitara - znaczy sie gra muzyka Taki elektrozawór będzie na 150% szczelny bo normalnie trzyma wode pod dużym ciśnieniem wiec o przelanie nie ma sie co martwić i cena takiego elektrozaworu to 35 góra 40 zeta plus czujniki a Niveautomat niestety "troche" droższy. Ale skoro już masz ten Niveautomat to faktycznie popieram opcje @Jerrego. Pozdrawiam
-
...a już myślałem ze tylko ja taki ześwirowany wariat jestem - pozdrawiam wszystkich :yes:yes
-
@LUK4344 moim zdaniem: jeśli twierdzisz ze za stres odpowiedzialne jest zdejmowanie pokrywy, wyłączanie HQI itp. to powinieneś zrobić coś z ta pokrywą aby można było przez nią wąż przełożyć - ta pokrywa nie ma żadnych otwieranych klapek, otworów itp ?? Jeśli nie to może warto takowe dorobić - jakąś klapke albo choćby otwór na ten wąż - wtedy nie bedziesz musiał jej zdejmować tylko wtykniesz wąż, spuścisz tyle wody ile potrzeba a potem tym samym albo cieńszym (mniejsza średnica) wężem przy włączonych pompach cyrkulacyjnych grawitacyjnie wpompować solanke do akwa. Postawić wtedy jakieś mniejsze wiadro na tejże pokrywie, "zassać" solanke do węża i przełożyć przez pokrywe - woda sobie będzie grawitacyjnie spływać do akwarium - proponuje jakieś mniejsze wiadro na pokrywie postawić bo 20 litrów = 20 KG które podmieniasz troche waży ;-) A tak moim zdaniem - nie chce sie tu wymądrzać - ale myśle ze 100% wina nie leży tylko i wyłącznie po stronie "tego rytuału" podmiany wody - może faktycznie cosik z wodą nie halo może za dużo podmieniasz, moze cosik z RO albo DI ?? Sprawdzałeś parametry ? No bo jeden dzień to rozumiem ale dwa dni zeby ryby świrowały tylko przez zdjęcie poktywy i zgaszenie HQI to troche dziwne... wiem, wiem Tanganika którą posiadałem przez wiele lat to nie to samo co morszczyzna której jeszczenie posiadam. Ale jeśli inni piszą ze robią podobnie ale nie mają takich objawów, to o czymś świadczy. A tak na marginesie - jeśli robisz jakieś "porządki" w akwa to przecież też musisz zdjąć pokrywe - jak ryby reagują na takie "porządki" ?? Moim zdaniem - zrób coś z tą pokrywą żebyś nie musiał jej zdejmować i wyłączać światła - wtedy wyeliminujesz jedną z potencjalnych przyczyn. PRZEPRASZAM JEŚLI KOGOŚ OBRAZIŁEM DAJĄC RADY NIE POSIADAJĄC AKWA MORSKIEGO - MOGĘ NIE MIEĆ RACJI. Tak sie też składa ze mając Tanganikę 400 i 200 litrów, też drażniło mnie podmienianie wody wiadrami, upuszczanie i dolewanie wężem ech.... Po pewnym czasie zmieniłem to i u mnie podmiana wody była dosłownie i w 99,9% bezinwazyjna ponieważ zaczynała sie odkręceniem pewnego zaworu a kończyła zakręceniem go po odpowiednio długim czasie. Do akwarium wodę doprowadziłem wężem ogrodowym na którego końcu był zawór, za zaworem miałem tradycyjny wężyk jakich używamy do napowietrzania itp. chyba 5mm średnicy - koniec tegoż węzyka miałem umieszczony przyssawką w akwarium tuż nad lustrem wody. Skoro miałem doprowadzenie wody to musiałem mieć też i odpływ - jako odpływ służył mi własnoręcznie wykonany "przelew" coś takiego jak tu http://www.reefshop.pl/eshop/aqua-medic-komora-przelewowa-do-akwarium.html i dzieki niemu woda w akwarium mimo dolewania utrzymywała sie ciągle na tym samym poziomie ponieważ nadmiar wody spływał przez przelew i innym węzem poprowadzonym tuż przy podłodze woda uciekała mi prosto do kratki ściekowej w łazience (tuż pod wanną) ;-)) Dodam jeszcze tylko ze ilość wody jaką podmieniałem była duża ale czas podmiany czasami trwał nawet do dwóch dygodni ;-) ponieważ woda którą dolewałem do akwarium leciała z minimalną prędkością - po prostu z małego wężyka wylatywały krople, czasami woda leciała "ciurkiem" Dzięki takiej podmianie wody miałem 3 kożyści: 1. Parametry w akwa praktycznie sie nie zmieniały bo ilość podmienionej wody w akwa w ciągu dnia była znikoma. 2. Zamiast latać z wiadrami i zasysać wodę w węze ;-) cała podmiana wody tyczyła sie tylko i wyłącznie do odkręcenia zaworu i jego zakręcenia po odpowiednio długim czasie (kilka dni) 3. Nie płaciłem za wode użytą do podmian - ponieważ prędkość przepływającej wody podczas podmiany była na tyle mała że mój wodomierz nie był w stanie tego zmieżyć (oczywiście to też było przezemnie przemyślane i zamieżone) ;-)) Ale strzeliłem monolog... może sie to komuś przyda - i mam nadzieje ze swoją wypowiedzią nikogo nie obraziłem - co złego to nie ja ;-) Pozdrawiam.
-
... dokładnie tak samo mam w swoim RO - nie chciałem chlopakowi motać - pozdrawiam ;-) ... a tak na marginesie to sprawdzałem własnie sprzedawane kompletne Filtry RO na allegro i na każdym (widocznym) była kolejność: Sedyment - węgiel - membrana. Co myślicie ?
-
Prosze @bobo - http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=34 Luknij tutaj - to chyba o tej fotorelacji pisał kolega @khorne01 - przedtem były także fotki ale pewnei kolega @Kraszan usunął je z serwera - ale co wyczytasz to wyczytasz ;-) A poza tym proponował bym inną kolejność nizeli kolega @alef Proponuje jako pierwszy FILTR WĘGLOWY -----> SEDYMENT -----> MEMBRANA poniewaz gdzieś kiedyś tu na forum była dyskusja na temat "zatykania" porów w membranie przez szczątki węgla. Popieram tą opinie i dlatego proponuje w/w kolejność. Pozdrawiam i zycze powodzenia.
-
Ja zgadzam sie z @froolk. @Admed2 skożystaj z linku jaki umieścił w swoim poście @froolk, ja też kożystałem z tego opisu podczas wylęgu artemii - i nie miałem żadnych problemów. Mogę jedynie dodać że napowietrzanie nastawiałem na średnią moc no i nie używałem żadnego kamienia napowietrzającego, duże bąble ze zwyczajnie uciętego wężyka. Bo jeśli dasz kamień napow. to moze ci się twożyć piana na powiezchni w której to pianie mogą zostać "uwięzione" jaja i się nie wyklują. Oświetlenie też dawałem. Powodzenia życze i pozdrawiam.
-
Przepraszam ze sie podczepie pod wątek ale na takowym 0-10% ile powinien nam pokazać ??? Ile % soli zawiera woda w akwa morskim ? Pytam bo mam mozliwość kupienia podobnego refraktometru w stopniach BRIX-a ale o skali 0-45% i obawiam sie ze to bedzie za duża skala - to znaczy mam na mysli, ze ten refraktometr bedzie zbyt niedokładny dla wody morskiej - bede na nim widział tylko wieksze wachania, mam racje ?
-
Mi sie wydaje ze to tylko kwestia czasu - jeśli taki wodomierz bedzie zamontowany juz dłuższy czas to owy wiatraczek zajdzie jakmś "syfkiem" i straci tą swoją skuteczność ;-)))) ....też kożystam z tego błędu w wodomierzach ;-))
-
9. 10. 11.
-
Mam ze 100 amphiprionów , oddam za darmo !!:)
Luk odpowiedział darekkuku → na temat → Fotografia morska
...nie mam morskiego ... na razie....ale pamiętam jaką miałem radoche kiedy małe Cyphotilapia Frontosa (Tanganika) wyglądały poprzez przymknięte wargi samicy na otaczający ich "świat" ....pamiętam te maluczkie oczka :yes:yes ... niesamowicie piękny widok - POWODZENIA -
@Michal Ciechorski - owszem - wiem o tym i pewnie taki tez cel miały zamysły kosktruktora kubełków FLUVALA..... ... ale to i tak nie zmienia faktu ze problem "farfocli" nadal pozostaje... ;-) ... jak to z większością spraw bywa "coś" raz jest na + a z innej strony na - ;-))) @Michal Ciechorski - masz u mnie plusa za "instynkt akwarystyczny" - pewnie nie wiele osób by o tym pomyślało ;-) Pozdrawiam
-
Popytaj w "lepszych" sklepach ogrodniczych - ja kiedyś widziałem w takim sklepie wąż bezbarwny (igielitowy chyba) o średnicy tak na oko jak pamiętam to spokojnie mial ze 3,5 cmm, i był gładki oczywiście. Bo co do tego węza od pralki - mam w słodkim FLUVALA z takimi wężami - ODRADZAM !!! DUŻO SYFU SIE W NICH ZBIERA - praktycznie każde mocniejsze poruszenie takowym węzem powoduje odlepianie sie tych "farfocli" i wsio mi do akwa wpada. ... a jeśli w szawce miałbyś jakieś swiatło to na dłuższa mete rozważyłbym owinięcie tegoż bezbarwnego węża czymś - co by sie od środka glony nie osadzały ;-) ... bo cosik mi sie wydaje że bezbarwny taki wąż to Ci ciężko znaleźć będzie - ale powodzenia życze ;-) Pozdrawiam
-
Witam ;-) 1. Tak - Kupujesz płyny do kalibracji DTS np o wartości 70 ppm, pakujesz swój DTS to tegoż płynu i śrubełkiem ustawiasz tak aby na wyświetlaczu pokazywał owe 70 ppm. 2. DTS którego używasz kilka lat ma prawo sie "rozkalibrować" i wtedy może pokazywac inny wynik niż np. nowy DTS. pozdrawiam ;-)
-
@Piotr Jan Rogalski - teraz juz nie pamiętam jak w sklepie na to "powiedzieli" czy nierdzewny czy kwasoodporny - ale miesiąc temu jak czyściłem - oglądałem go i ZERO jakiejkolwiek rdzy itp. więc może i to jest z kwasówki... ;-) ważne że nic złego się z nim nie dzieje @Piotr Jan Rogalski - dzięki za ważny szczegół - być może sam nie wiedziałem jaki tak naprawde drut kupiłem ;-)
-
Sorki ze sie wtrące - ja w słodkim w moim FLUVALU 404 złamałem (przez głupote i ciekawość) tą porcelanową ośke - w sklepie kosztowała 50 zeta - ja kupiłem drut nierdzewny odpowiedniej średnicy, 4 metry chyba długi był i zapłaciłem za niego 17 zeta - a uzyłem kilkanaście cm - czyż nie opłaciło sie ?? A filtr pracuje juz ze 2 lata i jest GITARA ;-) Ale to było w akwa SŁODKIM - więc proszę wziąć ewentualną poprawke ;-) pozdrawiam i polecam druciki stalowe ;-) ;-)))
-
jeśli OR 3500 jeszcze jest i jeżeli R.I.P jej nie weźmie to rezerwuję ;-)
-
Dzieki @Raffy ;-) A kalibrowałeś już ?? W czym kalibrowałeś ? No i który poleciłbyś z w/w ??
-
Mam pytanie - czy taki miernik TDS ma ograniczoną liczbę pomiarów ?? czy można go używać "dozgonnie" ?? Oczywiście nie mam na mysli wymiany baterii ;-)) Czy może jego elektrody też sie zużywaja i po jakimś czasie trzeba taki miernik wywalić do kosza ?? Mam kilka na oku - który mi polecacie ?? http://www.allegro.pl/item139841851_miernik_tds_zobacz_naprawde_warto.html http://www.allegro.pl/item142118498_ud2_tds_metr_miernik_stezenia_roztworu_plynu.html http://www.allegro.pl/item139744077_nowe_mierniki_tds_total_dissolved_solids_promocja.html ....acha - a jak sie taki TDS kalibruje ?? Mam na myśli raczej to, w czym sie taki miernik "macza" ? Skąd wziąć takową substancje ? Czy może są specjalne płyny do kalibracji ? z góry dzieki za odpowiedz ;-)
-
Panowie ------> http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=46 zzawsze cos Pozdrawiam ;-))
-
Jeśli można to też prosiłbym o fotki - z góry dzieki - Łukasz. obecnyanieprzytomny@wp.pl
-
Witam. Jeśli masz możliwośc skombinowac gdzieś trochę gazy młyńskiej z jak najdrobniejszymi oczkami to tez polecam - przez gaze bardzo dobrze przepływa woda i bardzo dużo drobin zostaje na gazie. Trzeba czesto czyścić. Proponuję wykonać nawet jakiś prowizoryczny koszyczek i wyłożyć go gazą młyńską albo skorzystać ze zwykłej siatki do łowienia ryb wyłożyć ją ową gazą i umieścić to w którymś miejscu w obiegu i powinno być gitara ;-)
-
Dokładnie tak jak napisał @khmer - "na oryginalnej nigdy nie bedzie tak pienić" no chyba że damy je ze 3 lub 4 sztuki i połączymy razem - ale to juz nie 5 zeta a 20 zł na powiedzmy 1 miesiąc. No bo przecież kostki nie można latami w akwa trzymać ;-)) Kolego @maximus zadałeś mi również bardzo ważne pytanie. i musze sie przyznać ze woda w zbiorniku (na poprzednich fotach) ma zasolenie troche powyżej 1.022 i faktycznie wtedy piana jest większa. Ale zrobiłem nowy test na wodzie o odpowiednim zasoleniu i taka woda dawała mniej piany ale w moim odpieniaczu wystarczyło "wymontować" jeden z czterech kubeczków z których składa sie kolumna odpieniacza i wsio było git. Oto fotka z zaznaczonymi 4 kubeczkami Jeśli znajde chwile to zrobie kilka fotek jak pieni mój odpieniacz na zasoleiu 1.022 i na 3 kubeczkach w kolumnie - żeby nie byc gołosłownym. P.S. po wielu testach stwierdziłem iż ilość piany jest uzalezniona również od stopnia zabrudzenia wody im bardziej zabrudzona tym wiecej piany. Dla wielu może i oczywiste... a dlamnie oczywistym stało sie dopiero przedwczoraj. Pozdrawiam Łukasz