Amphiprion

Do odczuwania bólu potrzebny jest nie tylko układ nerwowy złożony z samych zakończeń nerwowych, ale przede wszytskim jakiś centralny ośrodek typu mózg - który mógłby identyfikować bodźce nerwowe jako "ból". Moim zdaniem korale posiadają jedynie układ nerwowy pozwalający na reagowanie odruchowe (automatyczne) na bodźce zewnetrzne (światło, ruch wody itp). Do mózgu jeszcze daleko...

Do mnie zadzownilipare tygodni od obrony, ale nie było mnie w domu... jak oddzowiłem z żołądkiem w przełyku, to pani powiedziała, że to tylko o odpis dyplomu im chodziło. Zaniosłem i od tamtej chwili jestem rezerwa. Na pewno jakoś się to wyjaśni... Trzymam kciuki

Mój Srca od razy się otworzył, a do 2-3 dniach zamkął... i trwał tak zamknięty, byłem pewny, że nic z niego już nie będzie, aż tu nagle...po ponad 2 tygodniach otworzył się i wygladał o wiele lepiej niż na początku. Myślę, ze taka długa "aklimatyzajca" była mu potrzebna, bo przeszedł spod HQI pod T5. Do dziś jest piękną ozdobą baniaczka:) Morszczyzna to głównie cierpliwośc:D

Stani, te 6-setki wbrew temu co możesz sobie mysleć dmuchaja i to w cale nie tak słabo. Jedna zamiata dno, a druga wieje na skały (i tak se moga dmuchać, ale chyba jednak to za mało, skoro na dnie zbiera się syf:)) Może słowo "dmuchają" jest pojęciem względnym - moze cyrkulacja powinna nie "dmuchać" a "dmuchać bardzo"? haha:D A tak na serio, to się rozglądam za czymś w granicy 1000-1500l/h...może jakieś propozycje? ma być energooszczędna:)

Alex - Wodę wejściową mam czystą (to już sparwdzałem, gdy pomagałes mi walczyć z śluzowatym badziewiem). Ph jest ponad 8 i jest satbilne (ostatnio mierzyłem wyszło 8,3). Problem z kh jest taki, że nie mam testu. Cały problem lezy w deutrytusie. Gdy go sprzątam co drugi dzień glonów nie ma, ale niedajboże się zapuszczę i od razu wysyp:( Glony sa tylko skutkiem rozkładu sufu. Obawiam się, że mam kiepskiej jakości skałę (to z niej głównie się sypie) - jak opłukuję skakę wodą to kurzy koszmatnie (pewnie deutrytus zapycha pory w skałce i stąd tak gwałtowna reakcja glonów na nadmiar sufu - skałka słabo filtruje. ale nic to, po prostu musze więcej czasu poświęcać sprzątaniu baniaka:) Dzięki wszytskim za rady i porady. Pozdrawiam

IMO powinno być ok, Wyjdzie ci około 30xobjętość akwarium, a z tego co widzę u innych akwarystów to optimum. Na twoim miejscy bym się nie martwił teraz tłumieniem pompki. Ja mam cyrkulację około 20xobjętość i jest to zbyt mało:) więc nie masz się czym przejmować.

Ale nie można zapomniec o wielkim plusie komina: zawsze wiesz gdzie szukać swojego deutrytusu:D @Kraszan - bardzo ładne pudło przelewowe:D

Sorki Stani, to przez ten upał Jasne, po co się stresować kupię sobie kulę z bojownikiem i będę spokojny jak tafla wody podczas tsumani:D

A gdzie takie cuuuudo zakupiłeś (a może to cuuuuuudo DIY?)

NIestety nie wiem nic na temat poprzedniego akwarium. @Stani - Tak często się dopytaujesz o kh, że chyba będe musiał sobie kupićten test:) żebyś choć raz mógł się doczekać odpowiedzi:D

@Olek - dokłądnie tak:) Ale żeby złapać początkujących powinny się pojawiać artykuły dla nich dedykowane:) Jakies porady dla niewtajemniczonych (obok tych bardziej zaawansowanych a nie zamiast). Czy ktoś już miał w ręku ten nowy numer?

No ja także miałem na początku żywy piach (tzn. tak mi się wydawało, to był piasek "z działających zbiorników" z Aquariusa) i pomimo to własnie w tym piachu zebrało się tyle syfu, że miałem WIELKIE problemy z glonami "śluzowatymi" (albo dinoalgi, albo goldenalgi). Problem sam się rozwiązał, gdy wywaliłem cały piach. Teraz mam niewielka ilość gruzu, ale i tak zamierzam go wyalić. Może powinienem zakupić porządny piach LiveArgo (czy jakoś tak)... Przedmuchiwanie skałek to koszmar... zabyma jak pustynna burza:)

PS. Karmienie co drugi dzień mała szczypta suchego żarełka dla błazenków - to raczej nie powinno być powodem. Acha.. i brakuje mi trochę ekipy czyszcząccej (krewetek czyszczących i ślimaczków turbo) ale niedługo mam nadzieję poprawić ten stan rzeczy

Dzieki za rady. Akwarium wygląda trochę gorzej niż na ostatnich zdjęciach, bo własnie wróciłem z tygodniowego urlopu... to co zastałem w akwarium (tydzień bez sprzątania) o mały włos nie zrobiło ze mnie na nowo akwarysty słotkowodnego:) Wszędzie pełno paskudnych glonów, na dnie wartwa deutrytusu. Odkurzam skałkę (przedmuchuję ją wodą) i mam wrażenie, że to głównie ona tak się syfi. Skoro to normalne (i może kiedyś przestanie) to trochę mnie uspokoiliście. Skałki wczoraj zupełnie poprzestawiałem, planuję wywalić reszte podłoża (aż się sytuacja nie ustabilizuje). Jaką pompke cyrkulacyjną proponujecie mi zakupić? AM PF1000? A może coś większego? Obecnie za cyrkulację odpowiedzialne są dwa cyrkulatory 650 oraz NewJet 1200 (powrót z panela) Powierzchnię wody marszczy Aquaszut Mini (200l/h). Gdy miałem piach to nawet nie zdawałem sobie sprawy ile sufu się gromadzi na dnie kazdego dnia:) Osoby posiadające piasek od samego początku akwarium albo mają super obczyszczoną LR, albo czega tykająca bombva biologiczna:)

Mam w akwarium 120l około 20 kg żywej skały, dwa Aphipriony Percula, dwa kraby pustelniki, węzowidło, jednego ślimaczka "Tecta" (jakoś tak), oraz garśc korali miękkich i mini refugium w panelu. Oświetlenie 3x24W T5, odpieniacz beast 400, cyrkulacja 2x650l/h plus 600l/h jako powrót z panela. Problem stanowią tony deutrytusu, który zbiera się na dnie. Staram się go zbierać na bieżąco (co dzień), ale ile można? Boję się dac jakies podłoże, bo tylko utrudnia sprzatanie. Jak nie posprzątam, to za raz zarasta mi paskudnymi glonami. Ręce zaczynają mi opadać, zwłaszcza jak patrzę na zdjęcia akwarium silniej zarybionych z czyściutkim dnem i bez ani jednej kępki paskudnych glonisk... Co mam robię źle? Czy powinienem jeszcze zwiększyć cyrkulację (jesli tak, to jaką pompka?) A może coś nie tak ze skałą? help - mam już dość deutrytusu:)

Plus, może troszkę później, jakieś krewetki Lysmata, wężowidło i jeżeli masz piach na dnie, to koniecznie rozgwiazdę piaskową (ale też dopiero za jakiś czas) Pozdro i powodzenia

I o to chodzi:) I o to chodzi:(

Ja przyczepiałem swoja Xenię za pomoca wykałaczki:) Trzeba przebić kandydatkę w okolicy "stopy" i wbić wykałaczkę w jakiś otworek w skale w taki sposób, by koral dotykał skały. Po paru dniach jest przyrośnięta, a wykałaczkę można wywalić

9. Xenia - hurtowo:) 10. Anthelia - średnio

Widzę, że odpieniacz będzie w szawce, więc najwyżej będziesz mógł drzwi od szafki gąbką obic i po problemie:) Bezgłośna jest niestety tylo kula z bojownikiem:D

No właśnie, moje grzybki bardzo odczuły zwiększenie cyrkulacji, nie mogłem dla nich znaleźć zacisznego konta i część z nich oderwała się od skałki i osiedliła w najdziwniejszych miejscach - wygląda to jak plaża w Normandii tuż po desancie:D Niestety skałka, która wcześniej była tak ładnie grzybkami porośnieta teraz wyglada jak stół po weselu:(

A nie, no to luz:D

No i doszliśmy do sedna problemu:) I znowy chodzi o szmal:D Ale tak na serio to planuję własnie zakup dodatkowej rury T5 aktyniki, albo superaktyniki, tylko którą wybrać? Sylvanię, czy może jakąś "lepszą"? Ciau, ciau:D

Z tego, co widzę, to wszystkie trzy roztwory dozowane są w tym samym czasie, jak to jest, ponoć dwóch pierwszych niewolno ze sobą bezpośrednio mieszać, bo może się coś wytrącić...?

Ech, Raffy, czy musisz się pytać o parametry, których akurat nie mierzę? Świecę 12 godzin dziennie (dzienne i aktynike mam pod jednym sterownikiem, więc albo wszystkie, albo tylko nocne (diody Led). Może powinienem skrócić do 11? sam nie wiem, przecież światła i tak mam troszkę za mało. Świetlówki T5 Sylvanii... Wszytsko pozostałe bardzo dobrze się ma pod tym światłem (zwłaszcza ksenia, grzybki jakby troszkę mniej, ale i tak te na samym dole wyglądają lepiej niż te na górze, jak to możliwe?)