Rebciu

@Luki napisz jeszcze czy woda w kominie zalewa górną część przelewu durso - czyli tak jak napisałeś tą niezaślepioną rurkę. Czy jednak ona wystaje ponad poziom wody.

Oj, ja też jestem bardzo ciekawy rozwiązania jakie zastosował Luki. Podziel się tym "patentem". Może warto coś u siebie zmienić.

Będę dzwonił, dzięki

Ja przy moim rozwiązaniu nie mam zaworów i otwory cały czas są "gołe".

Uważaj, bo to co zrobiłeś jest niebezpieczne i prawdopodobnie po wyłączeniu pomp przelew durso ci się nie odpowietrzy. Nie powinieneś przykręcać zaworów odpowietrzających na maxa. Zrób parę prób wyłączając pompy i włączając je ponownie.

Jeszcze jedno dodam - zawory i ich jakość jest bardzo ważna. Ja mam NIBCO i niech je h... strzeli, przepraszam ale taka jest prawda. Jak masz lepsze to zazdroszczę.

Wszystko jest opisane w tych wątkach ale jak chcesz to masz: "Chyba się udało wyciszyć, ale nie typowym Durso. Dwie kształtki-kolanka 90 stopni - czyli wersja bez trójnika. na górze wywierciłem otwór 5 mm. W kominach zaworami ustawiłem poziom tak 3-4 cm poniżej poziomu lustra wody w akwarium, a syfony jeszcze o 3 cm niżej. Jak na razie wszystko gra - błoga cisza." Dodam, że z typowy durso ten patent nie wyjdzie. Woda musi zalać otwór opowietrzający oraz, że jeśli ktoś ma zrobiony syfon to odpowietrzenie na końcu rury spustowej w sumpie nic nie da. Woda w syfonie zablokuje powietrze i nic z tego nie będzie - sprawdzałem. Działa to u mnie ok. tygodnia i jest ok. Problemem jest odpowiednie wyregulowanie zaworów spływu wody. Za pierwszym razem trwało to trzy "piwka". Radzę też (o ile nie ma rewizji) zaopatrzyć się w UPS, który na wyjściu ma napięcie sinusoidalne. Powodzenia

Ostatnio toczyły się dyskusję na ten temat w 2 wątkach: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=4965 http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=4920 Ja też miałem z tym problem i sobie poradziłem.

Witam Czy, któryś z kolegów mógłby mi też pomóc z tą instrukcją. Szlag mnie trafia, że sprzedają takie rzeczy i ani słowa po Polsku. W razie czego podaje adres e-mail: czarek.rebech@post.pl

Dzięki AquaManiak, jednak rysunkami nie będę zaśmiecał forum, jedynie jak wyjdzie mi coś ciekawego to się pochwalę. Pozdrawiam

Zbiornik ok. 380 l. Skały 80kg. Moim zdaniem aby uzyskać ciekawie wyglądające konstrukcje trzeba się trochę pomęczyć i samo ułożenie skał nie da satysfakcjonujących efektów stąd moje pytania.

Czy macie jakieś zdjęcia, lub linki stron, gdzie zą pokazane fajne konstrukcje ze skał? Interesują mnie też techniki budowania konstrukcji skalnych. Słyszałem o kilku: 1. Na szybkozłączki - robi się niewielkie utwory na wylot w krawędziach skał i potem spina się to szybkozłączkami (w miejscach niewidocznych z zewnątrz) 2. Na rury PCV - robi się otwory w skale o średnicy takiej jakie mamy rury. Potem odrobina kleju do skał i korali. 3. Na klej do skał i korali. Metoda kosztowna i dodatkowo przy takiej ilości kleju obawiam się chemii wprowadzonej do zbiornika. 4. Oklejanie konstrukcji z rur PCV. Technika ta używana jest chyba tylko przy bardzo dużych zbiornikach. 5. W Zoofokus z Warszawy używa się jakiejś specjalnej mieszanki - dokładnie nie wiem co. Określonej specjalnym cementem. Wadą jest schnięcie na sucho, czyli trzeba wypompować całą solankę na czas budowy, a przy dużych zbiornikach jest to z pewnością kłopotliwe. Być może są jeszcze inne metody? Napiszcie też jaka waszym zdaniem jest najlepsza.

@rs jeśli to możliwe, aby Palbito przywiózł xenie do Warszawy to ja bardzo chętnie, wezmę wszystko co masz, a do @Palbita dojadę w miejsce wskazane przez niego w Warszawie.

@SMK napisz czy ta pompa tunze rzeczywiście jest bezgłośna bo z tego co pamiętam Marius był rozczarowany.

@Marius z tego co pamiętam miałeś problemy z pompami Tunze. Bardzo mnie te pompki interesują, czy możesz napisać jak się u Ciebie sprawują?

Tak więc zamontowałem dwa takie urządzenia na jednym wyjściu pompy. Dwa bo pompa ma 4200l/h a to ustrojstwo ma ok 1200l/h. Generalnie pomysł jest trafiony działa to poprawnie, lecz moim zdaniem wymaga tuningu. Pozbyłem się tej maskownicy okrągłej, w środku jest taka śruba kręcąca się przy przepływie wody i ją też zmodyfikowałem (aby było mniejsze tłumienie). Moim zdaniem wylot wody jest zbyt ukierunkowany na boki więc i to zmieniłem. Po tuningu bardzo fajnie choć sama rura bez niczego ma większy przepływ (widać to po poziomie wody w kominach). Niestety całość w akwarium wygląda nieciekawie i w przyszłości zdecyduję sie na Waveboxa lub Tunze z falownikiem (ma skałkę maskującą).

Ja mam u siebie syfony i tak naprawdę chyba niewiele one dają. W innym wątku napisałem jak sobię poradziłem: "Chyba się udało wyciszyć, ale nie typowym Durso. Dwie kształtki-zagięcia 90 stopni - czyli wersja bez trójnika. na górze wywierciłem otwór 5 mm. W kominach zaworami ustawiłem poziom tak 3-4 cm poniżej poziomu lustra wody w akwarium, a syfony jeszcze o 3 cm niżej. Jak na razie wszystko gra - błoga cisza." Dodam, że z typowy durso ten patent nie wyjdzie. Woda musi zalać otwór opowietrzający oraz, że jeśli ktoś ma zrobiony syfon odpowietrzenie na końcu rury spustowej w sumpie nic nie da. Woda w syfonie zablokuje powietrze i nic z tego nie będzie - sprawdzałem. Pracowało to przez dwa dni bez problemu (teraz akwarium napełniam wodą RO). W moim przypadku nie mam rewizji, ale też wypompowanie wody przez pompy z ostatnich komór nie spowoduje przelania z akwarium. Po rozmowie z niezłym fachowcem od elektroniki mam zamiar kupić UPS z napięciem wyściowym sinusoidalnym - czyli stałym (np. APC 700), aby w czasie skoków napięcia nie było zmiany wydajności pompy. Mam nadzieje, że nie będę miał niemiłych niespodzianek. Zdaję sobię sprawę, że bez dużego zapasu na spływie ryzykuję, ale nie mogę sobię wyobrazić przebywanie w pokoju z takim sztormem. U mnie spada ok. 7 tyś. litrów na godzinę i powstała naprawdę tragedia, a teraz jest idealna cisza.

Tylko się cieszyć. Tak na prawdę na początku myślałem o zastosowaniu takiego ustrojstwa: http://www.meerwasser-aquaristik.de/shop/catalog/product_info.php?products_id=325] Zamówiłem prze kolegę w Niemczech kilka szt. Gdy mi przywiózł okazało się, że wcisneli mu podobne urządzenie Hydora lecz na mniejszy przepływ. Z uwagi na wartość nie opłacało się bawić w reklamację i zwroty. Właśnie wziołem się za kombinowanie podłączenia 2 pod jedną z pomp zobaczymy co z tego wyjdzie.

A gdzie SCWD? Rezygnujesz z niego?

A jednak Przemek miał racje (przynajmniej po części). Rozmawiałem dzisiaj z jeszcze jedną osobą sprowadzającą SCWD i potwierdził awaryjność urządzenia. Dosłownie - "Z powodu dużej ilości reklamacji i ogólnie usterek zaprzestaliśmy sprowadzania SCWD i nie polecamy tego rozwiązania"

No widzisz, wychodzi na to, że nasz administrator nie do końca wszystko wie. Tak szczerze jakbym dostał w dobrej cenie SCWD to bym kupił 2 szt. Zobaczymy może trafi się jakaś okazja.

Myślałem o tym, ale rozmawiałem m.in. z Przemkiem na temat SCWD i chyba nie do końca jest z nim tak kolorowo. Ja co prawda nie widziałem tego urządzenia na oczy ale podobno jest bardzo usterkowe. Zapycha się, a jest nierozbieralne. Za jakiś czas, jak miejmy nadzieję zbiornik ładnie zarośnie korlami i cyrkulacja będzie niewystarczająca sprawie sobie Waveboxa Tunze lub coś podobnego innego producenta (podobno prace trwają nad tańszym odpowiednikiem).

Na tak. Tylko ja jestem w takiej sytuacji, że ani z boku ani z tyłu nie mogę nic umieścić. Po prostu nie ma miejsca. Powrót wody zrobiony przez kominy i nic na to nie poradzę. A z awarią pompy jest podobnie - często mnie nie ma, nawet kilka dn,i zazwyczaj jest żona ale nie poradzi sobie z wymianą pompy.

@SMK - ja na razie poszedłem w inną stronę, zobaczymy jak będzie. To jest tekst, który napisałem w moim wątku dotyczącym problemów z Durso "Chyba się udało wyciszyć, ale nie typowym Durso. Dwie kształtki-zagięcia 90 stopni - czyli wersja bez trójnika. na górze wywierciłem otwór 5 mm. W kominach zaworami ustawiłem poziom tak 3-4 cm poniżej poziomu lustra wody w akwarium, a syfony jeszcze o 3 cm niżej. Jak na razie wszystko gra - błoga cisza." Dodam, że nie ma bąbli powietrza.

Chyba się udało wyciszyć, ale nie typowym Durso. Dwie kształtki-zagięcia 90 stopni - czyli wersja bez trójnika. na górze wywierciłem otwór 5 mm. W kominach zaworami ustawiłem poziom tak 3-4 cm poniżej poziomu lustra wody w akwarium, a syfony jeszcze o 3 cm niżej. Jak na razie wszystko gra - błoga cisza.