-
Liczba zawartości
2 376 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Rebciu
-
Odpisałem Ci już w ogólnym, ale się rozbawiłem jak zobaczyłem wszędzie to samo - haha. Cyrkulacją też się pozbędziesz cyjano, ale mogą to być i okrzemki - potrzebne są zdjęcia. Jeśli akwarium chdzi jakiś czas trzeba poszukać przyczyny - może być kilka: oświetlenie, cyrkulacja, woda z RO, PO4 i się jej pozbyć.
-
Trochę mało cyrkulacji. Ja mam 400l i z obiegowych mam w tej chwili ok. 4000l/h + Tunze 12000l/h z kontrolerem. Jak miałem z obiegowych 6-7000l/h + Tunze też nie było za dużo. Myślę, że pod skałą robi się niezły "kibel". Zmierz PO4 bo to jest główny winowajca jeśli chodzi o glony, a swoją drogą strasznie dużo skały wsadziłeś - czy aby ryby mają gdzie pływać?
-
Czy szanowni koledzy mają namiary na sklepy internetowe w USA gdzie nie robią problemów z przesyłką do Polski? Będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam
-
@Krzysztp nie ma szans na to abyś miał bakterie beztlenowe na biobalach w kominie. Po pierwsze przepływ wody przez materiał, na którym się rozwijają musi być znikomy i to dosłownie "znikomy". Po drugie rozwijają się w warunkach beztlenowych, czyli w wodzie pozbawionej tlenu. Spadająca woda przez biobale w kominie jest bardzo dobrze natleniona.
-
Proponuję - HQI 2 x 150W + 2 x 54W T5 - aktynika
-
No tak napisałem, błędy zrobiłem i chce to teraz trochę naprostować. Przy projektowaniu wszystkiego pytałem się tu na forum o opinie - lecz opinii nie było: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=4547 Odpieniacz miał być Tunze lecz dotarł uszkodzony. W trybie awaryjnym został zakupiony Deltec APF 600 i to tak naprawdę w ciągu paru minut myślenia. Z danymi podawanymi przez sklepy jest różnie. Jedne wogóle nie podają przepływu inne podają np. 500l/h inne 800l/h. Teoretycznie odpieniacz ten jest do zbiorników 1000 i przy wydajności 500l/h pompa powrotna ile by miała mieć - 400l/h? Ja wiedziałem, że obieg będzie o wiele większy od wydajności odpieniacza oraz, że przy filtrze glonowym ten obig powinien być większy, ale nie miałem pojęcia o ilości detrytusu z jakim przyjdzie mi się zmierzyć. W refugium "syfek ten ładnie opada na dno i tam chcę umieścić odpieniacz aby to wszystko wciągał. Wcześniej nie myślałem o zeovicie bo filtr do niego by mi się po prostu nie zmieścił. Po likwidacji zyskałbym sporo miejsca i nie byłoby problemu. Ponadto likwidując filtr glonowy, likwiduje część filtracji i chciałbym ją czymś zastąpić.
-
Zacznę od tego, że mimo długiego czasu projektowania i zastanawiania się nad "pierwszym akwarium morskim" popełniłem kilka błędów w systemie filtracyjnym. Większość z nich mogę usunąć likwidując filtr glonowy i nie chodzi o to, że on coś knoci. Mam dwa kominy i odpieniacz podłączony pod spływ jednego z nich. Przepustowość przez spływy w sumie wynosi ok 7000l/h, a odpieniacz przerabia jakies 700-800l/h. Cały rozkładający się syf ląduje w refugium i robi się niezły szlam. Muszę odpieniacz wsadzić do komory filtra gl. aby to wszystko wciągał. Szkoda mi tylko tej filtracji glonowej i nachodzą mnie myśli o zeovicie. Wiem, że kilka osób używa zeovitu, może się wypowiedzą na temat jego zalet i wad.
-
Popatrz tu: http://www.cypnyk.republika.pl/zrobtosam3.htm Są tam też modernizacje pierwotnej wersji reaktora.
-
co potrzebuje aby zrobić prawdziwe durso??
Rebciu odpowiedział S_Y_N_E_K → na temat → Dla nowicjuszy
Rozmowy na ten temat były niedawno prowadzone m. in. tu: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=4920 http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=49620#49620 -
co potrzebuje aby zrobić prawdziwe durso??
Rebciu odpowiedział S_Y_N_E_K → na temat → Dla nowicjuszy
No właśnie. Ja też nie miałem problemów przy dolewce 24/h. Przy mikserze i reaktorze sprawa się komplikuje. Nie chce krakać i być może tylko u mnie występują te anomalia. Ja niestety widzę u siebie dwa wyjścia: 1. Kombinować tak jak Piotr Rogalski nad stałą dolewką ale zmienną - tylko w nocy mikser. 2. Dalsza zabawa z przelewem. -
co potrzebuje aby zrobić prawdziwe durso??
Rebciu odpowiedział S_Y_N_E_K → na temat → Dla nowicjuszy
A czy dolewkę masz 24/h czy tylko w nocy? -
co potrzebuje aby zrobić prawdziwe durso??
Rebciu odpowiedział S_Y_N_E_K → na temat → Dla nowicjuszy
Ale @SYNEK pyta się prawdziwe Durso. Normalne Durso ma zaworek regulacyjny. My chcieliśmy wyeliminować bąble powietrza wpadające do sumpa. U mnie problemy pojawiają się w momencie przejścia na dolewanie odparowanej wody tylko nocą (mikser). Nie wiem czy to jest przyczyną czy coś innego. Poziomy wody w akwarium i sumpie mocno szaleją. W zależności od pory dnia. Być może mam za wysoko zrobione przelewy "ala Durso" w kominach i tym samym poziom wody w nich jest za wysoki. Dla mnie niższy poziom w kominach też jest do d... bo przelewająca się woda przez grzebień, przy dużej różnicy poziomów, też nieźle hałasuje, a tym samym irytuje. -
co potrzebuje aby zrobić prawdziwe durso??
Rebciu odpowiedział S_Y_N_E_K → na temat → Dla nowicjuszy
No to ja coś dodam. Wiem w jaki sposób ma to zorganizowane @Luki. Ja mam podobnie. U mnie jednak pojawiły się pewwne problemy - tak jakby poziom wody nie zmieniał się sumpie tylko w akwarium (chodzi o wodę wyparowaną), lub inne dziwne zjawisko. Rano jest po górną krawędź w zbiorniku - na granicy zapowietrzenia pompy, a wieczorem chlupocze - w kominie woda opada na tyle, że przelewając się przez grzebień daje "jazzu". Na początku dowałem wodę z miksera 24/h więc nie było problemu - teraz mnie irytuje. Prawdziwe durso jest inaczej skonstruowane. Tam jest jeszcze zaślepka i otwór na zawór powietrzny. Woda nie hałasuje w kominie zaś w sumpie mamy bąbelkowy "szał" - czyli efekt spłuczki. Ja będę jeszcze kombinował. -
@Luki, a może gdzieś popełniasz błąd. Napisz jaką masz cyrkulację w tym baniaku. Z tego co pamiętam masz przelew Durso więc bioabli w kominie nie masz. Skały jest niewiele i jeśli cyrkulacja jest nieodpowiednia to całość nie wyrabia. O ile się nie mylę Twoja skała ostro śmierdziała, czyli w początkowym okresie poziom amoniaku był na pewno bardzo wysoki. Jeśli w tej chwili amoniak jest na zero. To aznacza, że bakterie przerabiające amoniak na NO2 się wyrabiają, a te które które mają przerobić NO2 na NO3 się nie wyrabiają. Jeśli cyrkulację masz OK. to pozostaje czekać i chyba lepiej nie podmieniaj na razie wody, bo tym dostarczasz tylko substancji odżywczych dla glonów. Przy poziomie 1 mg/l NO2 ja bym nie wprawadzał czyścicieli.
-
@rozwielita, tak zielony na zewnątrz w środku biały. Jednego korala musiąlęm kleić dwuetapowo bo miał być klejony do pionowej części skały (Euphylia w ształcie takiej gałązki). Po 2 godzinach w trakcie przestawiania kawałka skały przez przypadek trąciłem go (dość solidnie) i nic się nie stało. Myślę, że sporo wytrzyma.
-
Kończąc temat, wszystkim zaiteresowanym chciałbym oznajmić, że po zakupie GroTecha moje problemy znikneły. Techka następująca: rozgniecamy klej i osuszamy korala w miejscu klejenia (np. ręcznikiem papierowym). Nakładamy klej trzymając korala do góry nogami aby tylko fragment z klejem był ponad powierzchnią wody. Czekamy ok.5 -7 min. aż klej lekko stwardnieje i następnie pod wodę w miejsce klejenia. Mocno docisnąć i ew. rozetrzeć klej na skałkę. Po sparawie.
-
@BartY i @Rozwielitka bardzo wam dziękuje za opinie. Nie rozumiem po co ta dyskusja na temat AM. Napisałem, że mam problem i AM mi nie pomoże. Szlag mnie trafił w sobotę i to wystarczy. @alex ja wyrażnie napisałem, że proszę o opinię na temat INNEGO KLEJU - NIE AQUA MEDIC. Jak mniemam nie używałeś innego bo ten jest Twoim zdaniem najlepszy i wszystko OK. Moim zdaniem klej ten nie jest OK i szukam opinii na temat kleju innych producentów. Może okazać się, że istnieje klej, który ma mniej ograniczeń.
-
Jeszcze raz to napisze. Nie chodzi mi o zabezpieczenie korala przed wywrotką. Chodzi o przeklejenie go w miejscu, w którym nie może samodzielnie stać i warstwy kleju na skale i samym koralu nic nie dadzą. Trzymanie przez kilka godzin nieruchomo raczej nie wypali Dlatego proszę o opinię na temat innych produktów, a nie Aqua Medica. Jak pisałem tym klejem jestem rozczarowany i nic tego nie zmieni. Czy jest ktoś kto kleił np. GroTechem?
-
Myślę, że tak naprawdę chodzi o te "krople" potem zakraplame. Sukcesów w winikach życzę
-
Możesz tak zrobić tylko bez końcówki. Ciągnąc z końcówką ilość powietrza w strzykawce odpowiada ilości odczynnika w końcówce. Przecież ona ma określoną objętość. Nie do końca rozumiem wstawianie tych końcówek, jedyne co mi przychodzi na myśl to wielkość kropli, która ma "tą" jedynie właściwą objętość.
-
@Adi, botia jest OK (choć jestem pewien, że u nich nie byłeś), ale niestety wszystkiego tam nie dostaniesz. Nie ma w Polsce sklepu (i długo nie będzie), który by od ręki zadowalał pragnienia wszystkich akwarystów we wszystkich sprawach od ręki - takie są fakty. Niektóre sklepy przyznają się faktycznie ile potrwa sprowadzenie różnych urządzeń czy zwierząt, a w przypadku zwierząt wręcz zaznaczają, że często dostawawy są inne od zamówień i nie gwarantują wszystkiego i to podejście do klienta jest najwłaściwsze. ReefShop i Um-Um ma 10 dni roboczych na zrealizowanie zamówienia i @MMirekJ możesz wtedy odstąpić od niego o czym zapewne wiesz:)
-
Wydaje mi się, że pierścień powinien wskazywać 1 ml. Trzeba brać pod uwagę zawartość plastikowej końcówki. Co prawda nie mam tego testu Saliferta, ale podobny Tropic Marin i tam jest to dobrze opisane.
-
Eksperymentowałem z tym klejem troszeczkę i tak jak piszesz - twardnieje po ok.20-30 min. ale u mnie bez wody. W wodzie szlag by to trafił, wielka rozpacz. Mam dwa korale, które muszę przykleić i nie wchodzi w grę wyjmowanie skały ani samoistne stabilne ustawienie tych korali aż klej zwiąże. Naprawdę wielka prośba do wszystkich, którzy mają pozytywne przygody z jakimkolwiek klejem przy mocowaniu korali w miejscach, które uniemożliwiają stanie korali w określonym miejscu. Czyli przytrzymujemy koral przez np. 15 min. i po sprawie.
-
No tak, ale wychodzi nato, że jest to klej do zabezpieczania korali przed ew. wywrotkami i nie można go użyć do przyklejenia korala w nietypowym miejscu. Część z dzisiejszych moich zakupów nie chce pozostać w pozycjach jakie sobie zaplanowałem. Myślałem, że przy dużej desperacji - po prostu trzymając nieruchomo mi się uda - niestety, nerwy tego nie wytrzymały. @ Krewetka_3 po jakim czasie u Ciebie twardnieje ten klej?