Rebciu

Aby być w pełni szczęścia proponuję jeszcze zmierzyć w wiarygodny sposób związki, które TDS nie zmierzy np. NO3, PO4 czy krzemiany. Jeśli wyjdą jakieś bardzo niskie stężenia to będę myślał o przeprowadzce do Jastrzębia W sumie kiedyś mieszkał tam mój brat rodzony - zdaje się na ul. Armii Czerwonej

Nie znam się kompletnie na odpieniaczach kostkowych - bo nigdy takiego nie miałem ale substancja w kubku powinna przypominać kawę aby uznać, że odpieniacz jest dobrze ustawiony. Jeśli do tego zapaszek wydobywający się z kubka jest co najmniej odrzucający wszystko powinno być w jak najlepszym porządku

Pamiętajcie, że bardzo dużo zależy od mocy lampy, rodzaju mocowania oraz statecznika. Reefluxy jak dla mnie są numerem jeden ale widziałem u Guliwera żarniki o tej samej mocy lecz na innych mocowaniach i statecznikach, które świecą zupełnie inaczej niż u mnie. Andrzej ma te same żarniki co ja lecz podpięte do innych stateczników i też całkiem inaczej świecą. Znam osobę, która 150W wymieniła po kilku godzinach świecenia. Sugerowanie się opiniami innych osób powinno być zdecydowanie podparte taką samą lampą (w tym elektroniką) aby wszystko miało "ręce i nogi"

Znam jeszcze inne opinie o Polakach za granicą Porównywanie Reefcentral do naszego forum jest lekko nietrafione. Wystarczy wejść do działu sponsorów aby zobaczyć ile firm finansuje to forum. Przemek przecież napisał, że wchodzą tu w grę duże kwoty aby to wszystko poskładać i nie są to pieniądze bezpośrednio z naszych kieszeni tylko z jego. Ja też pewnie chciałbym aby wszystko śmigało jak dawniej ale zdaje sobię sprawę, że pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Nie znam się na sprawach internetowych ale dwa lata temu u mnie w firmie było sporo zamieszania w związku z przejściem na kompletnie inne oprogramowanie wykorzystywane do pracy. Dlatego właśnie moja wyobraźnia działa i ma się dobrze

Andrzej ma u siebie - tłoczy mu wodę z piwnicy. Pompy te są bardzo trwałe i silne czyli właśnie nadają się idealnie do podnoszenia na duże wysokości lub np. do odpieniaczy DD. U nas mało popularne bo cena zakupu jest dość wysoka i chyba największa wada - pobór prądu. Kiedyś ciężko było je u nas kupić ale może coś się zmieniło. Nie monitoruje tego rynku. Chyba najtaniej wyjdzie zakup w Niemczech.

Iwaki

Już dajcie spokój z tym krytykowaniem - w takich sytuacjach wychodzą nasze typowe cechy narodowe. Trochę cierpliwości i wyluzowania by się przydało , a niby akwarystyka morska tej cierpliwości uczy

To tylko taka szybka teoria -sam po chwili widzę jej słabe punkty. Gdyby teoria ta miała sens to przy tak dużej dynamice przyrostu PO4 odłączenie absorbera szybko doprowadziło by do apokalipsy w zbiorniku - więc należy przyjąć, że "produkcja" PO4 w Twoim zbiorniku mimo, że spora jest wielokrotnie niższa niż wynikająca z mojej, okazuje się pożałowania godnej, teori. Na swoją obronę mam tylko to, że wraz z żoną kończę właśnie buteleczkę pysznego winka i umysł nie jest już zbyt lotny :drink Nie grzeb broń Boże w zbiorniku który jest na dobrej drodze - pamiętaj, że lepsze jest wrogiem dobrego czy jak to tam mówił Wolter :drink

Ja znam osobiście niezadowolonych użytkowników tego piachu - nawet takich co zlikwidowali akwarium po przygodach z tym piachem.

Jak na 45 litrów zwierząt jest sporo. Widać na zbliżeniu seriatopory glony, jak sam piszesz na wylocie pompy też glony i korale brązowieją - może to być tylko efektem złych parametrów wody.

Wychodzi z tego, że jeśli masz zachowaną równowagę między azotanami, a fosforanami to poziom tych drugich jest na poziomie około 0,6 mg/l i to jest stanowczo za dużo jak na akwarium rafowe. PO4 powinien być mniejszy niż 0,04 aby SPSy się dobrze czuły. SPSy masz bo widziałem Jeśli nawet masz zaburzoną proporcję między NO3, a PO4 nie licz na to, że masz totalne 0. Jak chcesz to wpadnij do mnie i zrobimy pomiar Hanną.

Czy to labolatorium jest przygotowane na badanie wody słonej? Czy z pełną świadomością przyjeli solankę do testów? Pytam się bo w Polsce jest niewiele labolatoriów robiących takie pomiary - można chyba policzyć je na palcach jednej ręki.

Sebastian może świetlówki masz do wymiany. Podobno po 6 miesiącach użytkowania następuje widoczne zahamowanie wzrostu korali

Oj przez te braki prądu w niektórych rejonach można osiwieć. Ja mam średnio awarię raz w miesiącu.

Stawiam na piach - zresztą mam podobną ale już schodzącą sytuację. Zrobiłem zbiornik szczepkowy z 12-15 cm warstwą DSB i wyskoczyło to samo + na kilku skałkach tam wsadzonych pojawiły się glony typowe dla dojrzewania zbiornika. W zbiorniku głównym jest sterylnie, a wszystko jest na jednym obiegu. Parametry - PO4 0,03, NO3 w okolicach 0,5 mg/l mierząc Salifertem tak samo jak Stani Widocznie wraz z żywym piachem dostarczamy pożywki dla tego badziewia ale nie ma się co załamywać tylko próbować odsysać ten syf lub czyścić ręcznie choć ja nic nie robiłem i powoli ustępuje.

Najprościej zadzwonić do producenta i zamówić

Obudziłem się Bardzo dobrze Staszku, że podkreślasz wagę prawidłowego zabalansowania pomiędzy PO4 i NO3 bo to bardzo ważna kwestia. Zakładając te proporcje oraz fakt, że tak naprawdę najtrudniej jest nam usuwać z sytemu fosforany coś policzę. Nasi koledzy ze Stanów twierdzą, że zbiorniki rafowe powinny mieć poziom PO4 poniżej 0,04 (nie mylić z podziałką P na testach Merca) czyli wychodzi, że NO3 powinno być poniżej 0,8 mg/l. Nie wiem jakim testem operuje kolega Kaktus ale nie wszytkie testy są w stanie pokazać takie stężenia , a wręcz zdecydowana większość pokarze 0 przy poziomach 1, 2, i 3 mg/l. Dochodzi jeszcze kwestia czasu działania zbiornika - 80 dni to trochę mało na takie sterylne warunki. Ja stawiam na przedawkowanie jakiegoś preparatu/preparatów - bo te glony strasznie przypominają "cuda" jakie się pokazują po przedawkowaniach np. preparatów do Zeovitu choć nie wylkuczam oczywiście sytuacji przedstawionej przez Staniego powyżej - ja się po prostu z takim przypadkiem nie spodkałem i może dlatego szukam przyczyny gdzie indziej.

Może coś z tym kijem było nie tak

Właśnie przyduszenie DSB mogło był powodem zatrucia. Po pierwsze padjące bakterie zanieczyściły wodę, a po drugie były bardzo dużym konsumentem tlenu. Z drugiej strony - jak były te wichury ponad miesiąc temu też miałem ośmiogodzinną awarię prądu (mam DSB), o której nie wiedziałem. Temperatura spadła poniżej 22 stopni ale ryby wytrwały w całości. Więcej szkód można było zauważyć na koralach i pojawiły się naloty glonowe na wszystkim (sinice). Na dzień dzisiejszy mogę napisać, że z dołka wyszedłem. Myślę, że musisz się nastawić psychicznie na walkę z glonami bo pewnie lada dzień zaczną wyskakiwać, cyjano pewnie też.

Sól ta jest mało popularna u nas ale dostępna w handlu. Ja jej używałem przed obniżką cen soli Preisa na worki 40 kg bo po prostu taniej mnie ta sól kosztowała. Są piękne, cudowne zbiorniki prowadzone na niej i dlatego twierdzę, że jest dobrej jakości. Nie uwzględniam jakiś testów bo w 99% przypadków są to naciągania i wytwory akcji reklamowych.

Potwierdzam powyższe słowa kolegi - sól jest bardzo dobra

Jeśli jesteś mobilny i masz chwilę czasu to zapraszam do mnie na przedyskutowanie i objaśnienie wszystkiego od A do Z. Mieszkam ok. 100 od Mławy (jakieś 40 km za Płońskiem)

:D:D

To jedź do Safagi tam gdzie byliśmy w październiku (forumowa wyprawa). Bardzo dużo życia na plaży (duża murena też )