-
Liczba zawartości
2 376 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Rebciu
-
Odpieniacz to Deltec Turbo Skimer 1060 Ja za takiego nowego (tylko z pompami Aquabee) dałem 2100 zł Te testy Sery wymień na Saliferta. Coś mi się wydaje, że jadąc tylko na reaktorze i mając Ca 490 - kH pofruneło tak do góry, że ta Sera po prostu zwariowała
-
U nas utartą normą jest 1,024. W Stanach nawet 1,026, a z tego co pamiętam Adam Rybowski ma około 1,033 za dużo - zjedź do 400-440 może być ale starałbym się zjechać Pierwsze pytanie - jakimi testami zmierzyłeś te Ca i kH bo jeśli są to jakieś "buble" i masz kH np. 25 to nic dziwnego, że wszystko pada. Przydałby się test na NO3 i Mg. Fosforany ciężko zmierzyć więc można sobię odpuścić ale jeśli jesteś ambitny to może oddaj wodę ze zbiornika do testów w jakimś laboratorium. Drugie pytanie - czy jest w tym systemie filtr RO+DI Powoli jakoś dojdziemy do ładu z tym "koksem" aaaa..... co to za tajemniczy i wydajny odpieniacz? PS. "Jest dużo glony wapienne" - pisz glonów wapiennych - to że Rysiek tak o nich pisze i mówi nie znaczy, że tak jest
-
Oj chyba ktoś ci naopowiadał bajek:) Może osoba, która takie rzeczy mówi zasypuje mikser jakimiś wynalazkami? Ja sypie Kenta Kakwasser Mix tak ok. 1,5 łyżki stołowej. Po kilku dniach w całym mikserze robi się mętna woda - co oznacza, że trzeba dosypać proszku. Po 4-5 godzinach mam już kryształ na górze i ok. 10 cm "mleka na dole i wszystko się kręci dalej Oczywiście co jakiś czas trzeba mikser umyć ale budowa Delteca pozwala to zrobić szybko i bez problemów.
-
-
Do RO - taki niebieski. Zadzwoń do nich i zapytaj czy mają na stanie.
-
Możesz rozwinąć? Co brudzi?
-
Ten Deltec KM 500 jest mały i ciężko będzie coś mniejszego znaleść, a moim zdaniem jest najlepszym mikserem na rynku. Co prawda słyszałem o problemach z elektryką ale nie wiem czy nie było to lobby Aquamedica bo wychwalane były w tej samej rozmowie pod niebiosa Nie mogę tu podawać linków ale jak dobrze pogrzebiesz to znajdziesz w sieci taniej ten mikser.
-
Tak jak pisałem - "węgiel i piwko" za tydzień wyniki powinny być już właściwe. Moim zdaniem 4 dni to za mało. Miałem 2 różne elektrody redox i w obu przypadkach dopiero po ok. 2 tygodniach pomiar był wiarygodny. Zobaczysz jak redox w zbiorniku idzie powoli do góry, szczególnie w nocy naciąga nieźle. Jeśli przez 3 dni nie będzie wzrostu to oznacza, że elektroda jest już OK. Oczywiście po podmianie redox spada i tym się nie martw
-
Jakoś ostatnio sporo osób ma lub miało problemy z RO i jestem wsród nich. Tak się zastanawiam, nad tymi tanimi amerykańskimi osmozami. Ostatnio miałem nieprzyjemną rozmowę z właścicielem czystawoda.pl i odnoszę wrażenię, że jest to niezły "cwaniaczek". Może wykupuje u amerykanów jakieś tanie wadliwe serie produktów i sprzedaje je nam "ciemnym Polaczkom"
-
Zobacz w Zoofokus. Filtrów jako takich chyba nie mają ale wężyk kiedyś u nich kupowałem.
-
Przy nowym zbiorniku możesz wsadzić nawet 3 zebrasomki. Wszystkie ryby będą tak samo zestresowane sytuacją i nie w głowie im będą "zadymy". Potem z dnia na dzień same sobie powolutku ustalą "co i jak". Ja w 400l mam 5 pokolców i wszystkie były wpuszczane w przeciągu tygodnia. Nie mają swoich rewirów tylko spokojnie sobie razem pływają po akwarium.
-
Jednym podoba się blondynka, a innym brunetka Jedni tylko HQI, inni T5. Musisz popatrzeć na te dwa warianty oświetlenia i sam wybrać. Ja bym zrobił tak jak pisze Andrzej tym bardziej, że nie planujesz SPS-ów, a z tym HQI wychodzi sporo więcej światła.
-
Nie znam się na budowie elektrod ale.... elektrody redox powinny się wymoczyć i to sporo. Moim zdaniem tydzień lub nawet dwa miną zanim zaczną pokazywać właściwe pomiary. SMK to niedawno przerabiał. Ja u siebie też jak podłączyłem Profiluxa zobaczyłem zgrozę. Podłączyłem poprzedni miernik redox i wszystko było OK. Przez jakieś 2 tygodnie chodziły dwa i można było obserwować jak nowa elektroda powoli dochodzi do starej. Tak więc w tym przypadku proponuje "węgiel i piwko" na dwa najbliższe tygodnie
-
Stani, silna pompa się do tego totalnie nie nadaje. Myślę, że ta solidna pompa by to roz...ła w parę dni . Ja mam te ustrojstwa Hydora. Zalecaną wydajnością przez producenta jest zakres 300-1200 l/h. W budowie tego mechanizmu obracającego jest element przypominający śrubę napędzającą statki i to on jest głównie odpowiedzialny za tłumienie przepływu, a tłumi ostro Dadatkowo dochodzi jeszcze mała średnica przepływu przez całe urządzenie. U mnie to działało przez jeden dzień Głównie forma wizualna mi nie odpowiadała - takie paskudztwo, którym można straszyć małe dzieci Może mam coś z poczuciem estetyki bo nawet do Tunze zastosowałem skałki maskujące yareq, umówiłem się z siatkarzem, że wyślę mu wszystkie te "cudaki" więc niestety nic z tego nie wyjdzie.
-
Do HQI też są takie statecznieki - ściemniane - czyli sterowane napięciem 1-10V
-
Siatkarz, podeślij mi adres na priv. Walają mi się gdzieś ze 3 takie dmuchawki to przy okazji Ci wyślę - gratis jak Ci tak mocno zależy. Tylko zaznaczam, że "przy okazji" czyli jak będę zmuszony odwiedzić pocztę. Mieszkam na "za..piu" i pocztę mam daleko
-
Ja widziałem dużo ładniejsze akwaria gdzie węgiel użytkowany jest okresowo lub wcale - po to jest ta dyskusja
-
Są różne "szkoły". Jedni preferują poziom 8,2-8,5 pH, a moim zdaniem optymalniym poziomem jest 8,1-8,3 ph. Istnieje (szczególnie w USA) pogląd, że przy pH powyżej 8,3-8,4 fosforany wnikają w strukturę skały czy podłoża i w czasie spadku pH mogą gwałtownie się rozpuścić i zanieczyścić wodę. Poniżej pH 7,7 wapń tworzący strukturę korali twardych może zacząć się rozpuszczać - to też jest pogląd "speców" z USA.
-
No3 między 20-50 to sporo za dużo i pewnie gąbki mają w tym spory udział. Ja walczyłem z NO3 przez dłuższy okres czasu i chciałem za wszelką cenę ominąć babranie się z filtrem glonowym. Stosowałem kurację pt. "wódka jest dobra na wszystko", dwa duże odpieniacze, karmienie śladowe, duże i częste podmiany wody itp. i niestety te wszystkie zabiegi pomogły mi zejść tylko do 20mg/l NO3. w końcu przyszedł czas na glonowy na MM i NO3 w ciągu 1-2 miesięcy spadło do niewykrywalnych wartości przez testy saliferta. Ja co prawda mam więcej ryb niż ty ale po moich doświadczeniach mogę Cię zapewnić, że bardzo ciężko będzie ci zejść z NO3 na samym odpieniaczu i podmianach wody.
-
Możesz odbierać nawet jutro Z powodu ataku zimy wszystkie najbliższe weekendy będę na nartach. BartY jutro wieczorem też jadę i będę przejeżdżał przez Częstochowę. Jak chcesz to możemy się umówić na przykład w KFC na wyjeździe z miasta w kierunku Katowic - tylko to może być już bardzo późna pora.
-
Jest Ci potrzebne to: http://www.czystawoda.pl/index.php?co=lista&KD=Wk%B3ady%20do%20filtr%F3w&KT=pozosta%B3e&id_op=12&opis_roz=tak
-
O mikserze też było Napiszę jak mam u siebie. Reaktor - cała instalacja jest taka jak ją przedstawił @adrian28 czyli po kolei połączone: - butla CO2 - reduktor - elektrozawór - licznik bąbelków - reaktor - elektroda i pH kontroler Niektóre reaktory mają w swojej budowie licznik bąbelków, niektóre nawet czujnik pH (aqua care). Są też takie, które nie mają możliwości mierzenia pH w reaktorze, którego można przerobić bo nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania ale zasada działania całego systemu jest bardzo podobna. Reaktor zasypuję się wkładem. U nas bardzo popularny jest Knop. Część producentów zaleca własne rozwiązania pod tym względem - Schuran, Aqua Care, Deltec w nowych reaktorach fluizacyjnych zaleca wkład ROWAlith C. Zazwyczaj też dosypuje się 10-20% wkładu magnezowego np. bardzo popularny u nas Magnesium pro Grotecha. Zasilanie możemy rozwiązać pompą dozującą lub trójnikiem z pompy głównej. Ustawiamy w reaktorze odpowiednie pH - zazwyczaj jest to przedział 6,5-6,3 - potem regulujemy odciek np. 3 krople na sekundę i "pozamiatane". Teraz najważniejsze. Reaktorem regulujemy poziom Ca, Mg i Kh w zbiorniku i w moim przypadku, co chcę mocno podkreślić aby nie było potem dziwnych komentarzy, samym reaktorem nie można tych wartości dobrze zbilansować w zbiorniku. Ustawiając odpowiednie Ca i Mg, Kh zazwyczaj leci zbyt mocno do góry i tu pojawia się mikser. Mikser zasypuje się (o ile dobrze pamiętam nazwę) wodorotlenkiem wapnia. Ja używam kalkwasser mix Kenta. Powoduje on wzrost Ca i obniżenie Kh w zbiorniku. Z powodu wysokich wartości pH odcieku zalecane jest dodawanie go w nocy aby zredukować wahania pH w systemie. Zasilamy go słodką wodą RO dozowaną kropelkowo. Stosując pompę dozującą możemy dość dokładnie zbilansować poszczególne wartości w zbiorniku. Jedyną trudnością w tym całym galimatioasie może być odpowiednia ilość wkładu magnezowego i nie pozostaje nam nic innego jak eksperymenty ze stopniowym dosypywaniem małych porcji aby ustalić odpowiednią dawkę. Sumujemy potem ogólną wagę i przy następnym zasypywaniu mamy problem z głowy Należy pamiętać, że przesadzenie z nasyceniem wody w Ca powoduje wytrącanie się osadu wapiennego w całym akwarium i przy tej metodzie nie polecam wartości większych niż 460 Ca. To tyle
-
klakier, a powiedz mi co to za polipy na tej skale bo jakoś mi się wydaje, że to aiptasia Widziałem "tony" u nich takich "polipów" i jeśli mam rację to życzę powodzenia z taką skałą. To fragment mojej wypowiedzi z poprzedniej strony tego topicu: