Qlfon

Pomysł z plastikowym pudelkiem z ponacinanymi/powierconymi otworami chyba będzie najlepszy. Zanurzyć to można, łatwo przypiąć do krawędzi sumpa a jak wybiorę coś nieprzezroczystego to i z oświetlaniem odpieniacza nie będzie problemu. Rozwiązanie Jadwigi z ledami dookoła filtra przepływowego znam - na razie chciałbym jednak "low cost" pójść. Nawet dziś byłem przejazdem w Radzyniu ale celowo przed świętami nie chciałem zajeżdżać...wiecie jak to jest:) Teraz tylko kwestia światła do tego - tu jak zwykle milion opinii:) Podpytam Jadwigę jakich używają pasków, może sprzeda tajemnicę

NO3 różowe aż filetowe. Między 50 a 100:( Wódkę lałem - jakieś 20ml, Sebowy specyfik zgodnie z jego zaleceniem ok 7ml dziennie. Tego NitroOut nie znam - co i jak z tym? Czasem jak polałem wódki więcej to miałem taki mleczny nalot na szybach,a le p[o redukcji tego nie było. Muszę zbadać PO4 - bez niego mogę nie zbić NO3 ale nie sądzę żebym go nie miał wcale, stara skała z mojego poprzedniego baniaka musi coś mieć O siporaxie myślę w złożu zraszanym. Może jednak ten akwesan nie jest taki cudowny - na SF chłopaki piszą, że nie w każdym baniaku "żre". Może u mnie własnie nie żre?

Się akwesan, lałem wódkę, leję VSV od Seba - i nic. Jak stoi tak stało. Karmienie ograniczyłem do połowy tego co wcześniej i d$%@$a. Skałą czyściutka, prawie biała, ledwo coś na tylnej szybie rośnie. Twistman podrzucił mi dobry pomysł by wsadzić tam jakiś naturalnych pochłaniaczy NO3 - myślałem o zielonym własnie ale może też jakieś miękkie? Supma będę w najbliższym czasie przerabiał na większy model więc technicznie rzecz biorąc miejsce bym znalazł ale na teraz coś muszę wykombinować na zielsko bo mi zwierzaków szkoda. U Jadwigi widziałem rozwiązanie z zewnętrznym filtrem przepływowym owiniętym różowymi ledami - gloniska rosną jak poparzone - u mnie to nie przejdzie bo musiałbym rzeźbić coś do zanurzenia.

Panowie, w związku z tym, że walczę z wysokim NO3 postanowiłem posadzić trochę zielonego w baniaku. Nie mam korali za wyjątkiem jednej euphylii i jeszcze czegoś () ale mam ukwiały, które nie lubią NO3. Przytargałem na próbę Caulerpa prolifera ale nie przetrwała dwóch dni - wykop[ana, pożarta, zmielona i nie ma. Zostaje mi sump - ale - nie mam w nim dedykowanej przegrody na refugium:( Czy macie jakieś sprawdzone sposoby by utrzymać zielsko w miejscu a nie w pompie obiegowej czy odpieniaczu? Jakiś koszyczek z drobnej siatki rozpięty na rurkach PCV? Inne pomysły?

Swój pierwszy robiłem w zakładach ortopedycznych na Chodźki. Ale gdzie są teraz to nie wiem bo tam jakieś dookoła budowy. Gość który to spawał miał na imię Jerzy. ...mobilnie...

Przy karmieniu np. skrzydlicy żywą molinezją nie ma czego obserwować. Atak jest tak szybki, że możesz nie zdążyć zauważyć. Nie ma tu co szukać niezdrowej podniety czy sensacji. Wielu terrarystów karmi węże myszami czy szczurami. Karmienie roślin owadożernych to też znęcanie się?

@up: spokojnie na ta powierzchnię jednen Etheral starczy.

Ze mną jak z dzieckiem, za rękę i do baru:) Kiedy i gdzie? A tak przy okazji: ma ktoś jakieś fajne makroglony do "posadzenia" w baniaku a nie w refugium? Coś jak Mintaj ma u siebie?

Moje 3 ffoszs: Jebao ma/miało kilka odmian pomp o różnych oznaczeniach. To że są tej samej marki nie znaczy że każdy model padnie. Odezwij się do Twistmana - wie i tych pompa chyba naprawdę dużo. ...mobilnie...

Od kilku lat używam Eheim 3582. Płatki czy granulat nie robi mu różnicy. Można mieć dwa rodzaje pokarmu i każdy jest podawany w innych porach. Ale tydzień to rybom nie robi problemu. Może anthiasom...

Ja nic nie zrobiłem, słodkie widuję tylko jak jestem u rodziców. Coś pokręcił w ustawieniach zaworów i szło pełną parą gdy wydawało się, ze nie powinno iść wcale. Zawiódł czynnik ludzki i tyle. Teraz chodzi o to by tego uniknąć w przyszłości...

Panowie, mój Tata założył sobie gazownię do słodkiego, ma butlę, elektrozawór, zaworek precyzyjny itp szpeje a jednak udało mi sie poddusić ryby. Padł pomysł by zaopatrzyć ten system w komputer do kontroli pH w baniaku by nie dopuścić do powtórki z wątpliwej rozrywki. Ktoś pomoże w temacie słodkiego i roślin?

Brawo Paweł

Brawo Ty!

Bo siarkowodór jest gazem i ma się jak ulotnić z otwartego sumpa? OK - Twój projekt, powodzenia.

Każdy kubełek to proszenie się o kłopoty - zanik prądu na kilka godzin, prąd wraca i dawka siarkowodoru z kubła trafia do akwa. Ryby out. Zaczynamy od nowa. Nie mogę teraz znaleźć wątku na RC gdzie koleś pokazuje właśnie padnięte ustniki takie wielkości małego karpia właśnie po awarii zasilania. Może ktoś podrzuci? Masz warunki na przynajmniej panel, jak nie chcesz zmieniać długości akwa to zmień stelaż na wyższy żeby jednak sump wszedł. Bez suma przy tym litrażu będziesz się męczył i kaw ani będzie wyglądać bo ten cały majdan gdzieś będziesz musiał schować - schowasz go w akwa i będzie tylko szpecił.

Pewnie, na naszym forum też jest:)

Moje 3 grosze co do koncepcji obsady: dwa różne gatunki centropyg - może być wojna. baniak niby spory ale ryzyko jest. Nie są duże ale charakter mogą mieć paskudny. Moja bispinosa przez kilka lat ciepła klucha a po wpuszczeniu Pygoplites Diacanthus była dla niego b. niemiła przez kilka długich nerwowych dni. Zapomnij o Balistapus Undulatus - to jest natural born killer. Rośnie duża i każdy kto ją miał wcześniej czy później żałuje wpuszczenia jej do zbiornika. Nawet w baniaku jak Twój może wytłuc całą obsadę. A co do sumpa - jak nie możesz zrobić sumpa to może zrób panel? Masz długi baniak - możesz wykroić 60-70 cm ładnie to zamaskować to z boku i masz "po bożemu". Na sąsiednim forum kolega z Rumii sprzedaje w b. dobrej cenie BK250...

Skoro jest taniej to znaczy, że się opłaca:) A to, ze coś trzeba zrobić to już wartość dodana:) [EDIT] PS: dopiszcie i mnie do listy, wezmę jakieś 3 l

Kiedyś znalazłem posta o transplantacji zookasanteli:) Wydaje się dosyć drastyczny ale kto wie? http://www.reefcentr...d.php?t=2526030 Przerabiałem to ze swoimi quadri: kilka miesięcy pod słabym światłem bez dokarmiania "mięskiem" i zbladły konkretnie. Teraz karmione robią się znów czerwone i o dziwo zaczęły "bomblować"....

Blok w moim BK200 padł po mniej więcej 7-8 latach. To nie taka chwila... To jest 20pln na miesiąc. Na fajki więcej ludzie wydają w weekend...

Zbiornik należy do tej samej rodziny. Później na Matecznym były wielkie plataxy i bodajże jakiś rekin. Tak jak pisze Fabian wyżej - to stało u nich na terenie posesji przed domem.

Kiedyś śp. Skiba. Obecnie nie mam pojęcia. Dzwon do Acropory w Warszawie ale spodziewaj się wymiany bloku.... ...mobilnie...

Ja widziałem na żywo:) Ale byłem na etapie że bardziej niż życie robiła na mnie wrażenie ilość światła tam. Wszystko w T5... obłęd energetyczny:)

Co do hydrauliki to nie patrz na wymiar akwa ale raczej na docelową pompę obiegową. I drobna uwaga - rób wszystkie 3 rury w tej samej średnicy - dla bezpieczeństwa Twojej podłogi i sąsiadów pod Tobą. Co do komina - nie rób na środku - cokolwiek Ci tam wpadnie żywego raczej tam zostanie - szkoda zwierzaka i Twoich nerwów. Z eRybką spokojnie można wszystko mailowo ustalić - na wiosnę wysłałem im projekt szkła zrobiony w sketchupie, kilka maili i trochę czekania i baniak przyjechał taki jaki miał być. Czy ten pokój w którym będziesz miał sumpa i zaplecze techniczne umożliwia Ci postawienie sumpa na przyległej do baniaka ścianie? Jeśli tak to zajrzyj do wątku raphaela i zobacz jak on ma to zrobione - zamiast zwykłego komina ma korytko prowadzące wodę z akwarium do sumpa za ścianą. Masz z głowy problem chlupotania wody w kominie i zabawy zaworami. A co do tlenj szyby to eRyba robi to tak, ze masz jedną szybę zwykłą a drugą wklejoną do baniaka czarną ze szkła lacobel - bajka.