Qlfon

MałaMi: posłuchaj chłopaków z tymi plecami -jak woda się bujnie a bujać się będzie to jest zupełnie inna siłą niż statyczne obciążenie. Plecy nie muszą być "bardzo pełne" ale być powinny - inaczej drzwiczki nie będą Ci się ustawiać równo. A jeśli chcesz już mocować jakieś wsporniki między blatem a ściankami to zrób je maksymalnie długie. A może jakaś skośna poprzeczka między tylnymi narożnikami górnym lewym i dolnym prawym?

Trzeba było mówić że pomoc potrzebna:) Byłem dziś w Sandomierzu:) Zuch dziewczyna, fakt:)

Chcesz usunąć ten silikon? Jeśli tak to w OBI itp na dziale z płytkami szukaj środków do usuwania silikonu. W łazience usuwałem fugę silikonową nad wanną i nieźle schodziło. Ja mam jakiś środek firmy HG.

Polubione:) Dużo słodkości ale to tez akwarystyka, nie?

Wydaje mi się ze warszawski Aquamedic ma obecnie coś na stanie... Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

To skoro mówimy o ukwialach to powiedzcie koledzy kiedy i przy jakich parametrach można wypuścić np. quadricolora? Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Seb oby Ci rosło! Sto lat w zdrowiu i morszczyźnie:)

Tanked rozpoczęli właśnie drugi sezon, po 3 odcinkach można powiedzieć, że niestety bez zmian:( Ale zakładają też słodkowodne np. w lodówce oraz na flipperze:( Szkoda ze nikt nie robi takich programów na serio:(

Dzięki kapuhy, tak robiłem bo mi zdrowy rozsądek podpowiadał Głupio to jednak jest napisane bo wprowadza zamieszanie przy zaciąganiu i zakraplaniu to zawsze jest na dole, różnica tylko pojawia się przy odczycie:)

Jak zwykle się spóźniłem:( Wziąłbym kilka główek grzybków jeśli coś jeszcze zostało. Odbiorę osobiście jutro po południu/wczesnym wieczorem. Może być?

Może nie białe tło, ale białe dno: http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1920386&page=22

Wygląda pociesznie, poczytam coś i popatrzę kto to ma w ofercie, dzięki za podpowiedź

Salarias oczywiście jest:) Ale jakoś go na tym piasku nie widuję wpina się bez asekuracji po tylnej szybie i tam żeruje na zielonym które nie czyszczę. Żółtek mu pomaga. A babkę mam w planach tylko się zdecydować nie mogę jaką. Tyle się naczytałem ze jedne to kopia jak wściekłe i z diabelskim błyskiem w oczach sypia po koralach, inne znów mają zasięg operacyjny od dziury w skale liczony długością ciała i nie jest to wielokrotność tej długości. Co wybrać Panowie, co wybrać? Chciałbym taką co to trochę pływa w toni jednak a nie kolejny (po decorze) szpieg z krainy deszczowców co to nie wylezie dopóki światła nie zgaszę albo żreć nie dam:)

Panowie, pytanie żółtodzioba w sprawie testów Saliferta na kH, Ca i Mg. W instrukcji stoi jak byk że nabieramy ta mała strzykawką dokładnie tyle aby "lower end of the black syringe part is at the 1.00ml mark". Potem przy zakraplaniu z tej strzykawki kroplimy tak długo aż będzie zmiana koloru i wtedy odczytujemy to co pokazuje "upper end of black syringe part". I teraz jest pytanie: po kiego diabła oni to rozróżniają? Czy może wcale nie rozróżniają tylko "lower end ...)" i "upper end" to to samo? Czy może przy zaciąganiu mamy patrzeć na denko tłoka (lower) a przy zakraplaniu na tył tłoka (upper)? Sorry za lamerskie pytanie ale jakoś mi to się kupy nie trzyma to rozróżnianie na któą część tłoka mam patrzeć - strzykawka zwykle mnie interesowała w kontekście tego co pokazuje tłoczek "dotykający" cieczy a nie to co pokazuje jego koniec "atmosferyczny". Niech mnie ktoś oświeci, co?

Heh, mam to samo od kilku dni - co ciekawe u mnie się pojawiło jak zwiększyłem obsadę. Podejrzewam ze przekarmiłem i stąd ten zielony nalot. PO4 będe mógł zbadac dopiero jutro - dostawca przywiózł przeterminowany test:) To zielone u mnie pojawiło się tylko na wsypanym kilka dni temu grysie koralowym (martwym). Niestety płukałem go w kranowicie a potem sechł - może wprowadziłem coś do systemu z kranovity własnie i teraz trzeba czekać na zejście tego? Skierowanie cyrkulacji na dół można spróbować ale u mnie to robi taką zadymę że głowa mała:( A co do ekipy kopiącej: czy na dno 90x90 5 nassariusów wystarczy czy dokupić ich więcej?

Nemezis: jakby Pablo nie brał to odebrałbym osobiście w nast. niedzielę bo będę w Zduńskiej u teściów:)

1000l więcej i sto lat dłużej:) Najlepszego Staszku!

OK, OK, dzięki, myślałem że macie jakieś fikuśne baniaczki na to a tu widzę że nipotrzebnie komplikuję sobie życie:) PS. Robi - miałem dziś jechać Tykocin zobaczyć ale jakieś złe licho mi spuściło powietrze z koła w motocyklu:( Podobno piękne miasteczko i mało stonki turystycznej.

Panie i Panowie, pytanie natury "technicznej" - jak przechowujecie wódkę jeśli korzystacie z pompek dozujących? Patrzyłem po allegro za jakimiś baniaczkami ok. 1l z możliwością zainstalowania wężyka tak by wóda nie parowała ale niewiele znalazłem. pochwalcie się swoimi rozwiązaniami bo mi się powoli znów zielono robi w baniaku:)

OK, newsy z placu boju - w nocy (około drugiej bo jakoś BF3 mnie wciągneło) poszedłem pogapić się na szkiełko an dobranoc. Krewetki są, kraby wyszły, ślimaki robią swoje ale widzę jakiś ruch na skale. Tryb Sherlocka włączony i i patrzę. Co ja paczę ? Ano patrzę na spore 2-3cm ramię z imponującymi szczypcami wychylające się spod płaskiego kawałka skały który mam centralnie na środku akwa i ramię owo skubie sobie skałę. Jest tylko jedno ale obok widać 3 spore odnóża 1,5-2 cm. Krab jak nic. Może krab morderca który ma na koncie przynajmniej jedną krewetkę czyszczącą i Bóg raczy wiedzieć ile ślimaków. Tylko skoro skubie skałę to dlaczego zjada mi zwierzaki? Kraby są wszystkożerne czy jak? Pochłonięty tymi przemyśleniami wpadam na pomysł "wyciągnę drania". Dobra - ściągam belkę T5 z akwa, delikatnie a tu gadzina już schowana. 15 minut później wylazł kilka cm obok, widzę że jest spory więc pomalutku ręka do akwa, gadzina spokojnie skubie skałę, wyciągam skałę na brzeg akwarium a gadziny nie ma. Zeskoczył czy jak? 3 w nocy się zbliża, wiem że mam obcego pasażera Nautilusa tylko nie mam pomysłu jak go złapać. Mam sitko do dużego zrzutu wody (40mm) myślę czy nie próbować go złapać na mrożoną krewetkę przez kilka nocy w tym samym miejscu i po kilku razach próba wyciągnięcia gada. Tylko czy on będzie siedział z krewetką w tym sitku czy wlezie, złapie i ucieknie? I pomyśleć, że narzekałem że nie mam życia w skale...

Metodę Amnora znam (swoją drogą mógłby coś napisać) , właśnie wróciłem od szkła żeby zobaczyć co tam słychać po zgaszeniu lamp i mi się przypomniało. {OT} teraz już wiem dlaczego wszyscy tu podkreślają cierpliwość i węgiel na wstrzymanie:)

OK, czyli są szanse na pokojowe lecz nie bez rozlewu krwi i sypiących się łusek zakończenie tego projektu:) Doda tylko że planowany xanthurum jest nieco większy niż żółtek. A do tej parki planuję jeszcze strigosusa, ale tu nie powinno być raczej problemów.

O, pomysł Adriana jest trochę bardziej humanitarny:) Dzięki!

Ale zanim wejdzie xanhurum czy dopiero jak się zaczną lać?

Witam, Mam żółtka od prawie miesiąca, w przyszłym tygodniu spodziewam się ze będę miał xanthurum. I tu zaczyna się problem - dwie zebrasomy w jednym 400l baniaku. Drugi problem żółtek jest tu od początku gdy coś pływało, czuje się całkiem pewnie ale innych ryb nie gania. Ale inne ryby to nie pokolce ani inna zebrasoma (2 błazny, 2 pterapogony, decora i salarias). Pytanie: jak przygotować żółtka do wprowadzenia nowego kolegi aby oba to przeżyły? Jakieś podrukowane zdjęcia xanthurum, większego od żółtka poprzyklejane do szyb? Lusterka do baniaka? Macie jakieś sprawdzone sposoby na takim manewr?