snocho

Dziękuję, choć daleko mi do mistrza. Układaniu skały poświęcam mnóstwo uwagi, ale jeszcze nigdy nie byłem tak naprawdę zadowolony z końcowego efektu. Powłoka cynkowa była nakładana na miejscu, jak stelaż był już pospawany. Kwasówka byłaby na pewno trwalsza, choć i tak z czasem tu i tam rdza się pojawi. To nieuniknione. I jeszcze filmik z każdego zakątka akwarium:

Muszą być z kwasówki. Rama została zabezpieczona powłoką cynkową. Najstarsze akwarium, jakie stawiałem na podobnym stelażu ma już 12 lat. Użytkowanie takiego akwarium nie różni się bardzo od standardowego 1000 l. Warto mieć jak najdłuższe szczypce, ale i tak przy większych pracach, typu sadzenie korali, trzeba po prostu wejść do środka. Większość rozwiązań (poza bardziej rozbudowanymi sumpami) przeniosłem z mojego domowego baniaka. Wszystko jest oczywiście odpowiednio większe. Czyścik do szyb jest prosto ze sklepu, bo szyba ma 19 mm. Tam, gdzie mamy szybę 3 x 15 mm musieliśmy zrobić czyścik samemu. Woda już prawie przejrzysta

Nie ma mowy o dławieniu pod warunkiem zastosowania rur o odpowiednio dużych średnicach. Żeby pompa zasysała wodę musiałaby być na trójniku zwężka, a jest coś zupełnie odwrotnego - rura o mniejszej średnicy (50 mm) wchodzi w trójnik o większej średnicy (63 mm). Ze względu na to, że nie zastosowałem zaworów przeciwzwrotnych na wylotach pomp (nie lubię ich w słonej wodzie), warunkiem prawidłowego działania jest jednoczesna praca obu pomp z pary. Różnica w wydajności pomp nie ma żadnego znaczenia. Nawet dwie pary są tak ustawione - przód 100%, tył 40%. Łączenie wylotów pomp to często stosowane rozwiązanie w technice basenowej. Sprawdza się świetnie, jeśli dobrze dobierze się średnice rur. Od wczoraj działa już solarium na 60 świetlówek T5 80 W i dwie lampy LED 200 W. Wszystkie lampy połączone są kablem sieciowym ze sterownikiem, z którym można połączyć się przez Bluetooth. Dzięki temu nie ma konieczności łączenia się osobno z każdą lampą, co bardzo usprawnia ich ustawienie. A tak prezentuje się całość z mocno jeszcze mętną wodą:

Gratuluję pięknego akwarium. Ma potencjał, żeby stać się wyjątkowym. Co do wybarwienia SPS-ów. Miałem bardzo podobną sytuację. Pomimo niezłych, albo nawet idealnych parametrów bardziej wymagające SPS-y miały szaro-bure kolory. Sytuacja zmieniła się bardzo szybko (w miesiąc) po całkowitym wygaszeniu refugium, przy jednoczesnym zerowaniu azotanów i fosforanów bakteriami (Akwesan) i chlorkiem lantanu (TM Elimi-Phos Rapid). Nie chcę Cię do tego namawiać, bo to radykalny krok i wiąże się z praktycznie pewną destabilizacją systemu. Jednak u mnie to pomogło, a kłopoty z kolorami ambitniejszych SPS-ów miałem od lat. Nie potrafię też tego na 100% wyjaśnić. Pewnie chodzi o konkurencję glony-korale względem poboru mikro i mikroelementów. Szybko rosnące glony pochłaniają je pewnie znacznie szybciej i w ogromnych ilościach, bo wcześniejsze wlewanie nawet końskich dawek nie dawało rezultatu.