-
Liczba zawartości
3 823 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez snocho
-
piękny zbiornik to ja na razie zepsułem. Jak się wyklaruje woda, to się okaże, czy udało się go naprawić.
-
NAT GEO WILD "Specjaliści od megaakwariów"
snocho odpowiedział messaya → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
yes?- 190 odpowiedzi
-
- sztuczne korale
- akwaria
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Balasty są na 100%. Jest Kopi Jacobs z samoobsługowego ekspresu Seb, kłopot może być inny: Tym razem może się udać, tzn. mogę nie mieć wyjścia. Mój rachunek za prąd, przy "ich" rachunku za prąd, to grosiki...
-
Wiszą może 50cm nad taflą. To może nie jest rafa w słoneczny dzień, ale cały bajer polega właśnie na tym, żeby były też strefy mroku. Do tego założyłem żarniki 20KK BLV, które balast elektroniczny rozpala w taki za***iście efektowny sposób. To nie jest już taki dresiarski niebieski fluo, jak na magnetycznym. Na żywo jest trochę ciemniej. Lampy wiszą po obu stronach "słupa". Tym razem może się udać, tzn. mogę nie mieć wyjścia. Mój rachunek za prąd, przy "ich" rachunku za prąd, to grosiki...
-
Dwie lampy "poszły" do rekina. Jak robiłem u niego przebudowę, to stare lampy dosłownie rozpadły się w rękach. Domówiłem te brakujące dwie, ale nie jestem pewien, czy wykorzystam. Jest plan, żeby w tym akwarium były raczej miękasy, może trochę LPS-ów, więc 6 x 400W plus T5-tki byłoby w sam raz. To jeszcze nic pewnego, bo jak na złość skała wyszła tak, że aż prosi się o Acry. zapraszam
-
NAT GEO WILD "Specjaliści od megaakwariów"
snocho odpowiedział messaya → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
Rzeczywiście USA to musi być lipa. Oprócz tego, że robią tam jedne z najlepszych, jeśli nie najlepsze akwaria na świecie, mają największy rynek akwarystyki morskiej, na którym dostępne są najrzadsze zwierzęta, które możesz wysłać kurierem i masz gwarancję, że dojadą... a tak to kiła.- 190 odpowiedzi
-
- sztuczne korale
- akwaria
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
NAT GEO WILD "Specjaliści od megaakwariów"
snocho odpowiedział messaya → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
Nie ma co oceniać kompetencji firmy, czy pracowników przez pryzmat programu TV. Pamiętajcie, że oni robią akwaria takie, jak życzą sobie tego ich klienci. Sam parę razy robiłem różne kwiatki w akwariach wbrew sobie. Ma być rekin i koniec. Bezobsługowo, kolorowo i żeby znajomym się podobało. Poza tym. W którymś odcinku szefo z (jeśli dobrze pamiętam) naukowcami popłynął szukać ryb batyskafem. To na pewno nie są jakieś dziadki leśne, a to że musi być show, rekin, napięcie, adrenalina, it's beautiful itd. to już taka telewizyjna przypadłość większości popularnonaukowych programów.- 190 odpowiedzi
-
- sztuczne korale
- akwaria
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem i nawet wiem dlaczego Tego tak do końca nie wie nikt, przestałem liczyć jak postawiliśmy zaplecze zaplecza. Bardzo możliwe, że dobiliśmy do 30000l.
-
[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze
snocho odpowiedział snocho → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Cały czas są na zapleczu. W sieci nie o nich zbyt wielu informacji. Są podobno łatwiejsze do wykarmienia niż np. tuki i rzeczywiście, większość zaczęła jeść od razu i je nadal. Jedyny problem jest taki, że zdychają. -
Skończyliśmy dzisiaj trzydniową rozpierduchę akwarium 6000l. Wywaliliśmy wszystko, co było w środku. Będzie nowa skała, nowy sprzęt, no i oczywiście nowe zwierzaki. Od początku: zbiornik postawiony był w 2005 roku. Po dwóch latach pękła przednia szyba, więc całe akwarium trzeba było stawiać od nowa. Pech nie odpuszczał i jakieś trzy lata temu w weekend wywaliło korki, padły wszystkie ryby i od tego momentu w akwarium było tylko gorzej, nie udało się go doprowadzić do dawnego wyglądu. Teraz czas na całkowity restart. Dane techniczne zbiornika i sprzęt. Wymiary: 600x100x100cm, szyba 3x10mm; Pompa główna: 2 x Red Dragon 16000l/h; Odpieniacz: prawdopodobnie stary Royal Exclusiv na rurze 500mm i wysokości 250cm; Cyrkulacja: 2 x Tunze Master Stream 6508 + w miarę potrzeb kilka sztuk 6155 i 6255 (te jeszcze nie dojechały). Oświetlenie: na początek 6 x 400W HQI lampy Pacific Sun (docelowo 9szt.), żarniki Aqua Connect 14 000K plus + 15 x 54W T5; Żywa skała - 300kg Czyszczenie zbiornika: Jest gdzie popływać... Zbliżenie na cyrkulację, pompy są hmmm... duże: Na razie mamy ułożoną nową skałę i 3/4 wody w baniaku. Niestety woda mleko, więc nie dało się zrobić zdjęcia, ale to jutro. Jeszcze nie odpalony obieg, więc nie działa też odpieniacz.
-
[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze
snocho odpowiedział snocho → na temat → Akwaria powyżej 600 L
No i niestety wygląda na to, że na tych Anthiasach trzeba będzie postawić krzyżyk. Na dzień dzisiejszy zostały mi 3 sztuki. Co 2-3 dni żegnam kolejną rybę. Jedzą, pływają, ...zdychają, bez żadnych widocznych oznak. -
[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze
snocho odpowiedział snocho → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Ładna kolekcja Włodku. Byś pokazał co tam u Ciebie w akwarium? Kupiłem w Acroporze. -
Przepisy kulinarne na dobre żarcie wypróbowane przez użytkowników Nano-Reef.pl
snocho odpowiedział WolfAtTheDoor → na temat → Off-Topic
Jest już przepis na "pizzę", choć to bardziej sprytny tuning, jak z niejadalnego placka zrobić coś, co przejdzie przez gardło. Nie umiem upiec, ugotować nic więcej (no dobra: woda), ale że pizzę lubię, to głównie metodą prób i błędów nauczyłem się wypiekać ten pyszny placek Robiłem dzisiaj obiad, więc będą zdjęcia. Zanim napiszę listę potrzebnych składników, drobna refleksja nt pizzy, którą warto wziąć pod uwagę podczas zakupów. Trzy najważniejsze rzeczy przy robieniu pizzy to: mąka, pomidory i piec. O piecu opalanym drewnem już ktoś w tym wątku wspominał i rzeczywiście jest to bardzo ważne. Nawet źle przygotowany placek upieczony w piecu na drewno będzie zjadliwy. W domu jesteśmy na straconej pozycji, ale w porównaniu z pizzeriami możemy nadrobić jakością i ilością składników. Mąka - do pizzy powinno się używać mąki 0 lub 00, a najlepiej mieszanki obu. Pomidory - niestety te dostępne w przeciętnym sklepie są daleko w tyle za włoskimi. Nie żeby Włosi robili coś lepiej, ot po prostu kwestia klimatu. Do tego sos z prawdziwych pomidorów powinien być gotowany kilka godzin. Żeby po części wyeliminować te dwie niedogodności używam włoskiej Passaty. Pozostałe składniki również są ważne, ale da się bez nich zjeść pizzę (również bez sera). Dobra, co nam będzie potrzebne: I. Ciasto: - mąka "bazowa" (w moim przypadku Napoli 00); - mąka krupczatka; - mąka kukurydziana; - drożdże (używam zwykłych w kostce, nie przepadam za tymi w proszku); - woda; - sól; - cukier; II. Sos: - passata (dowolna, ale zdecydowanie made in Italy, polskie odpowiedniki są mierne, może być taka od razu z bazylią) - przyprawy: oregano, reszta w zależności od smaku: bazylia, może być jakaś mieszanka do pizzy, papryka słodka, ostra itp. - normalnie powinien być ząbek czosnku, ale ja go dzisiaj nie dałem, bo jeden z jedzących nie lubi. III. Ser: - mozarella (warto zwrócić uwagę na skład sera i omijać wszelkie sztuczne pizzarelle itp.) - ser pleśniowy typu rokpol (to żeby trochę ubarwić mozarellę, która jest praktycznie bez smaku, nie ma większego znaczenia jego jakość, nie będziemy go przecież podawać do wina, im tańszy tym lepszy); IV. Dodatki: - salami peperoni; - szynka; - czarne oliwki; - pieczarki. Lubię pizze z niedużą ilością dodatków. Zazwyczaj jeden składnik mięsny + oliwki lub pieczarki. Ale dzisiaj zrobiłem taką pizzę, jaką lubią znajomi, czyli wszystkiego po trochu. Do tego na każdym etapie przygotowań przyda się nam oliwa z oliwek. Nie jakaś wymyślna, bo i tak ciężko będzie poczuć różnicę. Czas przygotowania wszystkiego to około 1 godziny. Zaczynamy od ciasta. Nalewamy niecałe pół szklanki ciepłej, przegotowanej wody. Wsypujemy do niej 1 łyżeczkę mąki i 1 łyżeczkę cukru. Do tego dodajemy 1/4 kostki drożdży (drożdże "babuni"). Wszystko mieszamy łyżką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 10 min. Bierzemy szklankę i odmierzamy mąkę "bazową". Ciasto cienkie - jedna szklanka, grube - 1,5 szklanki. Do tego dosypujemy 1 czubatą łyżkę stołową mąki krupczatki. Dosypujemy łyżeczkę soli i wszystko mieszamy w naczyniu, w którym wstępnie będziemy wyrabiać ciasto. Dolewamy wodę z drożdżami i zaczynamy mieszać łyżką stołową. Wyjmujemy łyżkę, polewamy rękę oliwą z oliwek i zaczynamy wyrabiać ciasto. 5 minut całkowicie wystarczy. Ciasto w razie potrzeby porcjujemy, obtaczamy w mące kukurydzianej i odkładamy do wyrośnięcia. Ciasto powinno rosnąć do 30 minut, ale jeśli nie mamy na to czasu, można skrócić do 10-15min. W międzyczasie przygotowujemy sos i składniki. Do passaty wsypujemy przyprawy, później jednak warto sos podgrzać. Wrzucam go po prostu w glinianym kubku do piekarnika, kiedy ten się nagrzewa. Podobnie warto zrobić z pieczarkami, jeśli lubimy ich dać dużo. Nadmiar wody może zepsuć całą pizzę, a w piekarniku woda szybko odparuje z grzybów. Tarkujemy ser. Przygotowujemy blachę. Żeby ciasto nie przywarło, wylewamy na blachę trochę oliwy z oliwek i wycieramy ręcznikiem papierowym. Blachę podgrzewamy przez chwilę w piekarniku, żeby nie była zimna. Kiedy ciasto już urośnie, wyrabiamy je ponownie, ale dosłownie przez 1 minutę. Ciasto trzeba dociągnąć do kształtu pizzy. Można iść na łatwiznę, zwłaszcza kiedy nie ma czasu, albo nie chcemy upieprzyć całej kuchni w mące, użyć wałka i po prostu kawał ciasta rozwałkować. To żaden wstyd, nie każdy musi chcieć biegać za latającym kawałkiem ciasta. Kiedy kształt ciasta jest już jak trzeba, nacieramy je mąką kukurydzianą i stroną z mąką układamy na blasze. Ciasto smarujemy sosem. Następnie nakładamy ser. Później resztę składników i na koniec polewamy całość odrobiną oliwy z oliwek i posypujemy wszystko oregano. Blachę z surową pizzą wkładamy do nagrzanego piekarnika. Im wyższa temperatura, tym lepsza. Pieczenie w 270st. zajmuje około 10 minut. Sporo zależy jednak od tego ile użyliśmy dodatków. GOTOWE P.S. Wyszedł bardziej tutorial niż przepis, ale mam nadzieję, że Wam się podoba