Darekn12

popieram Hase za te pieniazki zrobisz bardziej sensowne akwarium

MSAdam a mozesz uzasadniz czemu obieg ma byc 3 razy wiekszy od wydajnosci obiegu?ja z tego co wiem to moze byc podobnej wydajnosci co obieg z odpieniaczem.

tez bym si episal na zywy piach jakby co to za przesylke zaplace

:D

co to za pecherzyki powietrza oraz ten brunatny nalot?cyjano?co moge zrobic zeby sie tego pozbyc?wieksza podmianka lepszej jakosciowo wody?

jak mi wiadomo dzisiaj zapadla klamka nad wolnoscia Piotra1 z Krakowa. Chcialibysmy mu zyczyc wszsytkiego dobrego na nowej drodze zycia.Oby wspolnie spelniali swoje marzenia te zyciowe i te morskie:D:D:D Wszystkiego naj naj naj. Gosia Tosia i Darek

po ile te igielki?

alex a mowiles ze juz koniec:D ale ciesze sie ze zmieniles zdanie...

heh dzieki Piotr,uprzedziles mnie.za dnia akwarium nie slychac-wiadomo tv,corka mi gdzies tam biega,kobieta krzyczy:D:D:D ale w nocy to juz kazdy chce miec cisze przy zasypianiu.dlatego od beasta przez octopusa do podstaw czyli miniflotorka.ale pompka za balkonem to fakt co ma jeszcze duza zalete.nie spada mi ph po nocce i ew.zamknietych oknach. ps. piotr a ty nie powinienes sie przygotowywac do slubu?

ja w swoim 125 l mam 1250 i dobrze sie spisuje.obiegowa nie musi ci robic przeciez cyrkulacji.a kultura pracy rewelacyjna.

ja foty dalem swoich w dziale fotografia i moim watku jakby co

heja dzisiaj zakupilem ricordea florida.po aklimatyzacji wstawie fotki nowych nabytkow>ale juz moge powiedziec ze w worku pod aktynika wygladaja przeslicznie:D:D:D

ja osobiscie nie polecam...

a u mnie to samo w operze a zawsze bylo ok

od pewnego czasu na dnie mam cos takiego nalot brunatny wystarczy ze wzrusze zwir i jest psokoj na 2 -3 dni. foto:

:haha:haha:haha

najwazniejsze ze udalo sie zlapac:D Hase mozesz ja dac w jakies szklo na to ponczocha zabezpieczona gumka i poki nic nie wymyslisz to do sumpa

heh nie wiem juz sam bo myslalem ze jak wlazla w piach to ok a dzisiaj wyciagalem kawalek ramienia z akwa zeby nie robilo syfu.i wyciagnolem calkiem zdrowy kawalek.brak jakichkolwiek ubytkow.dziwi mnie ze czerwonej nic nie dolega.

olek u Brunona plywa albo plywalo 19 ryb wiec i te pokolce moze by midi uciagnal

ile bys chcial za odpieniacz bez pompy?

hej w sobote kupilismy rozgwiazdep iaskowa i czerwona do baniaczka zdjeca w dzienniku. czerowna poki co ok. ale piaskowa od wczoraj na dwoch ramieniach w polowie ich dlugosci traci tkanke.nie gnije tylko ma ubytki tkanki i widac jakby sztywniejsze ramie pod nia.szkielet?nei wiem jak to nazwac.co moze z nia byc nei tak ew jak pomoc?

Hase ile chcesz za ta pierwsza rybcie?

Droga Mamo! Nareszcie koniec szkoły. Dla mnie już na zawsze. Jestem od dawna zakochana I postanowiliśmy z moim chłopakiem wreszcie się urwać". Wiem, że Tobie się to nie spodoba ale on jest taki słodki! Te jego tatuaże I piercing na każdym kawałku ciała... A ten jego motocykl! Ali (tak nazywa się mój miły) twierdzi, że jazda na nim w kasku to grzech. Ali jest kompletnie na moim punkcie zwariowany. Mówi, że go uratowałam, bo ten alkohol by go w końcu zabił... Aha, i najważniejsze. Będziesz miała wnuka! Tak się cieszę! Kolega Alego ma gdzieś w lesie drewnianą chatkę. Trzeba ją wyremontować i nie ma w niej światła ani wody, ale to będzie nasz nowy dom. Nie martw się! Bądziemy mieli z czego żyć. Ali ma kapitalny pomysł. Bądziemy uprawiać marihuanę i sprzedawać ją w mieście Ma być z tego kupa forsy.Tak się cieszę! I nie martw się proszę. Wkrótce będę miała 14 lat I naprawdę mogę na siebie sama uważać. Mam tylko nadzieję,że szybko pojawi się ta szczepionka przeciwko AIDS. Alemu bardzo by to pomogło... Twoja ukochana córeczka. P.S. Wszystko bzdura!!! Jestem u Krychy i oglądamy telewizję. Chciałam Ci tylko uświadomić, że są gorsze rzeczy niż to świadectwo, które znajdziesz na nocnym stoliku. Buziaczki!!! Po całonocnej libacji budzi się rosyjski generał, otwiera oczy i widzi jak adiutant czyści jego mundur z wymiocin. Żeby się jakoś wytłumaczyć generał tako rzecze do niego: - Bo młodzież dzisiejsza w ogóle nie umie pić. Wczoraj jakiś porucznik całego mnie zarzygał! Na to adiutant: - Rzeczywiście panie generale! Całkiem go pop...doliło! Nawet w spodnie panu nasrał! Jest sobie starozytny Rzym. Jak to w Rzymie bywalo odbywaly sie co rok walki gladiatorów. Jednak Cezar widzał że tłum jest znudzony więc postanowił wymyśleć nową rozrywkę. Wezwał swoich podwładnych i kazał im upolować najgroznieszego lwa jakiego spotkaja. No i tez oni tak uczynili. Lew był głodzony przez dwa tygodnie by był potem na arenie żądny krwi. Przyszedł dzien walki. Jako pierwszego wypuszczono murzyna... Cezar sobie myśli... murzyn to silna bestia..walka może być mało efektywna.. wieć kazał wkopać murzyna do połowy w piasek No ale Cezar sobie pomyślał.. Murzyn...silne rece ma. Może czasem skrzywdzić lwa i nie bedzie pokazu.. to kazał wkopać murzyna w piasek az po szyje. No i wkoncu wypuszczono lwa.. ten wyglodnialy odrazu ujzal swoja ofiare i pedzi w jej strone!! Biegnie i gdy już ma odgryźć głowę murzynowi ten robi unik.. lew rozpedzony udeza w ściane i zdycha. A na to zdenerwowany lud rzymski krzyczy: "Walcz uczciwie czarnuchu!!"