-
Liczba zawartości
6 114 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez seb
-
Tak jak napisał Błazanek skały nie napowietrza się w sposób znany z akwariów słodkich, wręcz napowietrzając skałę w sposó znany z akwariów słodkowodnych można zabić w niej większość życia...Pozdrawiam seb
-
Do tego jeszcze o ile oczywiście istnieje taka możliwość, zrób w zbiorniku małe przemeblowanie, poprzestawiaj skałę, wtedy agresor zgłupieje i hierarchia ustali się od nowa przy czym to flavescens będzie występowała z pozycji "starego" mieszkańca:clapping Pozdrawiam seb
-
Moim zdaniem pochodzenie skały nie do końca wyrokuje o jej jakości, zdaża się dobra skała i z indonezji i z fiji (nie fuji), a i kiepskia jakościowo z tych dwóch miejsc. Na jakość skały składa ilość życia jaką można na niej znaleźć i tu może mieć wpływ pochodzenie, ale moim zdaniem niewielkie i to ile tego życia przeżyje zanim trafi do Twojego zbiornika, a tutaj już wyniki zależą od firmy jaka taką skałe dostarczy... Pozdrawiam seb
-
Aniele drogi, nie pisz że czytałeś dział dla nowicjuszy, skoro z Twoich pytań wynika że nie czytałeś. I jak pisałem już kilka razy nie wymagaj gotowej recepty bo po pierwsze taka nie istnieje, a po drugie postawą jaką wykazujesz dajesz wyraźnie znać że nie szanujesz użytkowników tego forum... Nie zrozum mnie źle, ale to kopalnia wiedzy i każdy kto do tej kopalni dorzucił jakiś kamyczek już wiele razy odpowiadał na podobne pytania, wystarczy tego tylko poszukać, a nie oczekiwać że ktoś dosłownie założy Ci zbiornik... Tak jak napisał Peniek, ja również czytałem forum przwie 2 lata zanim pomyślałem o założeniu zbiornika, Tobie również to polecam:clapping pozdrawiam seb
-
adaśko, proszę zastanów się trzy razy zanim udzielisz rady... Jakiejkolwiek... Pozdrawiam seb
-
Foty naprawdę pierwsza klasa:yes jakość to jedno, ale uchwycenie "momentu" to dopiero mistrzostwo świata Pozdrawiam seb
-
Nie moja wina że miałem takiego sąsiada:D Przed śniadaniem - lufa, do śniadania - lufa, po śniadaniu - lufa, przed wyjściem na plażę - lufa, na plaży - lufa, przed nurkowaniem - lufa, po nurkowaniu lufa itd... Generalnie całymi dniami na bani:D raj Pany, raj!!! Pozdrawiam seb
-
Pomijając kary to zastanów się jako akwarysta czy chciałbyś żeby każdy kto tam jedzie mógł sobie przywieźć parę kilo piasku, odłamać kawałek korala, odłowić rybę... Moje odczucia po pierwszym zanurzeniu gęby pod wodę było takie że chciałem zrezygnować z akwarystyki morskiej... Kiedy zobaczysz to całe życie w naturalnym środowisku, mam nadzieję że pomyślisz podobnie... Pozdrawiam seb
-
Spójrz na nasze zajęcia - leń i spekulant:D
-
Cześć Moim zdaniem, kratka won, skała cała zanurzona to po pierwsze. Po drugie, naprawdę jeśli masz dwie lampy do wyboru, bierz mocniejszą. Uwierz mi że to naprawdę nie jest tak że ludzie którzy mają zbiorniki już jakiś czas piszą że z czasem będziesz chciał mieć twarde. Każdy z nas to przerobił, tak po prostu jest. To nie rozsądek, to hobby i jak każde hobby cały czas dopinguje nas do tego żeby się rozwijać, stawiać sobie co rusz nowe cele i je zdobywać. Dlatego właśnie nurek zawsze chce zejś niżej, alpinista wleźć wyżej, biegacz dobiec dalej... Tak po prostu jest i nie ma sensu z tym ani walczyć, ani próbować tego zmieniać bo SIĘ NIE DA:D Jest takie przysłowie "Gówno jest dobre - miliony much nie mogą się mylić" Moim zdaniem w tym przypadku znajduje to pełne odzwierciedlenie, nie ma sensu odkrywać ameryki, bo po pewnym czasie i tak stwierdzisz że lepiej było posłuchać bardziej doświadczonych kolegów. Nie zrozum mnie źle, nie mam zamiaru nakłaniać Cię do czegokolwiek, zrobisz jak uważasz, ale zastanów się dwa razy zanim podejmiesz decyzję bo za jakiś czas może się okazać że miałem rację Pozdrawiam seb
-
Ja, ale to pewnie wiesz bo jedziemy razem:yes:googleye:clowning:playing:strutin Pozdrawiam seb
-
Cika nie daj sobie wmówić że na giełdzie w Lodzi nie ma IT. Bzdura. pozdrawiam seb
-
Tak jest! Jak mawiał mój wujek: "Niech chamstwo patrzy jak się szlachta bawi"! Pozdrawiam seb
-
Ja tam twierdzę że tak na 100% to niczym nie zabezpieczysz. Ja mam szafkę lakierowaną dwiema warstwami lakieru jakiegoś tam jachtowego natryskowo z zewnątrz i wewnątrz, oprócz tego wszystkie łączenia w środku dokładnie zaklajstrowałem takim jakimś mazidłem specjalnym wodoodpornym i co? Ostatnio dolewałem wodę do zbiornika na dolewki, a że z osmozy woda leci tak wolno że po pewnym czasie czlowiek przestaje na nią zwracać uwagę, efekt jest taki że na łączeniu boku z dnem szafki płyta ślicznie spuchła mimo szybkiej akcji przeciwpowodziowej:googleye . Jedyna skuteczna metoda moim zdaniem to nie dopuścić do powodzi pozdrawiam seb
-
Obecny:playing Pozdrawiam seb
-
ten zasilacz to na dwie świetlówki jedna szt.
-
Zdjęcie poglądowe czego to jest? pozdrawiam seb
-
Uff... Ulżyło mi, bo już myślałem że zostanę zakrzyczany że się czepiam, że przecież wiadomo o co chodzi bo sens zachowany itp. Nie żebym był nauczycielem polskiego, ale żyjemy w pięknym kraju, mamy piękny język więc go używajmy... Nie mówię o jakichś literówkach czy orcie od czasu do czasu, ale wkurza mnie po prostu jak ktoś wali takie byki że włos dęba staje, w dodatku doskonale o tym wie i nic z tym nie robi, ma to w nosie. Moim zdaniem to nic innego jak czyste lenistwo! Jestem użytkownikiem jeszcze jednego forum (nie akwarystycznego) i tam w pewnej chwili poziom pisowni zaczął wyraźnie spadać, więc admin wpadł na pewien pomysł jak temu zaradzić. Mianowicie kiedy walniesz orta i ktoś Cię na tym złapie to stawiasz temu komuś piwo:D możecie mi wierzyć że dużo przyjemniej się teraz czyta:wink Pozdrawiam seb
-
Z tym świadomym wymiotowaniem to święta prawda i jak najbardziej popieram:D zresztą wielokrotnie przećwiczone i działa znakomicie:D Pozdrawiam seb
-
Ja naprawdę wiele potrafię znieść ale... Pewnie zostanę zgromiony za to co napiszę... Mamy taki piękny język, może gdybyś poprawnie zadał w tym języku pytanie to ktoś by na nie odpowiedział? Bez urazy Pozdrawiam seb
-
to akurat nie jest śmieszne. 15 lat temu jak odbierałem patent, to musiałem wypić szklankę wódki duszkiem, potem drugą.Zrobiłem to. Wcześniej miałem także okazję pić wódkę z butelki. - szczerze mówiąc leci jak woda, tylko pierwszy łyk jest taki palący. Ten filmik nie pokazuje co się działo z faciem po paru minutach. Mnie ścięło w kilka sekund po upływie kilku minut. Na szczęście, będąc nieprzytomnym zwymiotowałem i dzięki temu mogę jeszcze tu pisać. Ale do dzisiaj mam drgawki, jak tyklo poczuję zapach wódki. Inny alkohol tak, wódki już nie mogę ruszyć. Po pierwsze nie miało być śmieszne, tylko ciekawe i takie w moim przeświadczeniu było. Po drugie ten temat nie ma charakteru edukacyjnego tylko humorystyczny:) Pozdrawiam seb
-
Dla znawców psów (nie zwierząt tylko filmu) http://www.joemonster.org/filmy/8255/Parodia-Psow-Linda-i-Pazura Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta: - Ktoś ty? - Ja? biskup Rzymu. - Biskup Rzymu? Nie kojarzę. - No, namiestnik Pański na Ziemi. - To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo. - Jestem głową kościoła katolickiego! - A co to takiego? - .... - Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa. (tup, tup, tup) - Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam.. - Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz? - Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać. Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi: - Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu? - No, i? - Oni do tej pory działają!
-
Jesteś w stanie rozpoznać jakiego to rodzaju zmętnienie? Mechaniczne czy biologiczne? A może z odpieniacza dostaje Ci się do zbiornika woda z drobnymi bąbelkami i to sprawia wrażenie jakby była mętna? Pozdrawiam seb
-
Co ma się nie dać jak się da :wink. Co prawda moim zdaniem trudniej poprowadzić takiego maluszka niż duży baniak, ale pamiętaj - "Nie święci garnki lepią". Nie wiem czy widziałeś kiedyś taką nano rafkę na żywo, powiem Ci że obserwacje dają chyba więcej radości niż w dużym zbiorniku, zbiornik jest mini, a wszystko w nim wygląda jakby było w makro skali Pozdrawiam seb
-
Waldi, ty stary wyżeracz o takie rzeczy pytasz? bez znaczenia co, ważne żeby to nie był jeden kawałek tylko paski, żeby między nimi mogło sobie cyrkulować powietrze co pomoże w wyschnieciu ewentualnym wyciekom. Mi zostało sporo pianki takiej którą się daje jako podkład pod panele podłogowe, więc jeśli czcesz to daj cynk :wink Pozdrawiam seb