mufti
-
Liczba zawartości
1 192 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez mufti
-
-
ARX nasłuchuje na porcie 5050.
Reszta zależy od posiadanego routera. Nie mam wpływu już na to, jak konfigurować to w routerze. Zależy od producenta i instrukcji do niego. COś w stylu "DynDNS" czy inne klocki. Dokłądnie tak samo, jak każdy inny komputer w sieci.
Port podałem.
Edit:
port 5050 dotyczy połączenia przez kabel UTP (RJ45)
Przy pracy WiFi standardowo jest 8080 lub 80 (http). Nie próbowałem osobiście jeszcze.
-
Jestem w stanie wszystko zrobić, jak należy, a zwłaszcza ustabilizowanie odczytów pomiarów.
Tylko czasu brak, akuratnie mam zmianę w życiu poważną (zmiana pracy, na lepszą oczywiście) i kupę spraw przy tym, stąd notoryczny brak czasu. Ale oczywiście skoro obserwuję coraz większe jednak zainteresowanie tematem, to się pomyśli w niedalekiej przyszłości nad poprawkami, rozbudową oprogramowania. Elektroniki nie ruszam tak jak pisałem kiedyś, już od "lat". Nie potrzeba. Wszystko oparte jest teraz na algorytmach w sofcie (firmware i software na maszyny zewnętrzne).
-
ja mam problem z odczytem ph, mam plyn kalibracyjny ph:9, niestety nie mam ph:4 no ale przeciez podobno mozna sztywno ustawic jako to"670". i w plynie kalibracyjnym bez problemu pokazuje mi tyle ile ma byc natomiast po przelozeniu do akwarium nagle spada do 1 i zaraz zmiana na 9.99... moze ktos wie jak to opanowac?
Jakie sondy masz podłączone do ARM?
Czy tylko pH?
Próbowałeś wyjąć czujnik temperatury z wody i wówczas umieścić elektrodę pH w wodzie?
Prawidłowe wartości "wzorcowe" dla pH4 to wartość 200, a dla pH9 - 700. Można ręcznie tak ustawić.
Przy zwartym wejściu pH prawidłowo działający komputer ARM wskazuje wartość ok. 7.56pH
Przyczyną spadku pH po umieszczeniu elektrody pomiarowej w akwarium jest jednoczesne podłączenie elektrody ORP, która nie była podłączona i zamoczona w chwili kalibracji pH.
Inna przyczyna, to nieszczelność czujnika temperatury. Do pewnego czasu wykonywałem czujniki ręcznie. Zalane klejem na gorąco.
Teraz stosuję i polecam fabrycznie zalewane czujniki temperatury:
http://www.sklep.monster.pl/CZUJNIK-TEMP-LM-35DZ-WODOODPORNY%284,41648,59729%29.aspx
-
Nie, na Android działa najnowsza wersja ARM zawierająca moduł WiFi
Będzie też poprawka, dzięki której połączymy się z Androida do ARM poprzez Bluetooth. Chyba o to pytał Lebcio ?
-
Dostępna jest nowa wersja oprogramowania dla komputerów ARM i ARX:
MS Windows 32bit:
MS Windows 64bit:
Mac OS X:
Android - Tablet:
Android - Smartfon:
Wersje dla iOS (iPhone, iPad chwilowo wstrzymane ze względu na wysokie koszty dystrybucji licencji i nikłe zainteresowanie)
Strona domowa została niedawno zmieniona, będzie rozwijana:
W nowej wersji poprawiono kilka rzeczy, głównie polegających na eliminacji dotychczasowych błędów działania w komunikacji.
ARX od kilku wersji posiada nowy moduł WiFi, który nie jest jeszcze dobrze oprogramowany i mogą wystąpić opóźnienia w zapisach danych. Nie ma to wpływu na działanie komputera ARX.
Coraz więcej pozytywnych informacji wpływa na temat stabilności intrygujących pomiarów parametrów NO3, PO4, Ca, Mg oraz wyliczenia KH.
Dotychczasowa metoda pomiaru elektrodą AquaMedic konduktometryczną jest wciąż udoskonalana. Bardzo dobre rezultaty uzyskuje się w zbiornikach słodkowodnych. W morskich jeszcze jest to udoskonalane.
Niebawem wyjdzie nowa wersja firmware oraz aplikacji, z funkcją ustawień graficznych sygnałów próbkujących te pomiary wg indywidualnych rezultatów pomiarów wykonywanych przez użytkownika we własnym zbiorniku. Da to ogromne możliwości "doszlifowania" dokładności pomiarów NO3, PO4, Ca, Mg, KH.
Alternatywnie jest plan wykorzystania dodatkowych 2 wejść pomiarowych z gniazdami BNC, przeznaczonych do pomiarów pH jako wejść na 2 elektrody jono-selektywne NO3 i PO4. Niestety elektrody te, chodź coraz bardziej dostępne (w Chinach, USA), nie są tanie. Dla przykładu elektroda jono-selektywna NO3 kosztuje $250 nie licząc wysyłki.
Oczywiście podłączenie takiej elektrody do ARX nie stanowi żadnego problemu. Zmiana oprogramowania i firmware w nowszych wersjach umożliwi podłączanie takiej elektrody do wybranego wejścia pH, jako opcja włączana w menu Aplikacji
Miałem zarzucić temat, ale z uwagi na jednak rosnące zainteresowanie, podtrzymuję dalszy rozwój tego projektu.
ARX dostępny jest w 2 wersjach:
- wersja pełna (z modułem WiFi oraz SMS - powiadomienia)
- wersja podstawowa (bez tych modułów)
wersje zatem różnią się ceną.
Do wyświetlenia wyników pomiarów można używać zarówno podłączonych zewnętrznych aplikacji na PC/Mac/Android, jak i na komputerze ARM podłączonym do ARX kabelkiem USB.
Decydując się na zestaw obu komputerów wychodzi jeszcze taniej.
Oczywiście nie należy traktować komputera ARX jako miernika NO3, PO4. Jest to komputer posiadający wiele funkcji, w tym sterowanie PWM/0-10V lamp posiadających wejście do sterowania jasnością, dodatkowe 4 wyjścia 230V załączane elektronicznie, pomiary pH, no i oczywiście moduł komunikacji głosowej w 7 językach (gadżet).
-
Dostępna jest nowa wersja oprogramowania dla komputerów ARM i ARX:
MS Windows 32bit:
MS Windows 64bit:
Mac OS X:
Android - Tablet:
Android - Smartfon:
Wersje dla iOS (iPhone, iPad chwilowo wstrzymane ze względu na wysokie koszty dystrybucji licencji i nikłe zainteresowanie)
Strona domowa została niedawno zmieniona, będzie rozwijana:
W nowej wersji poprawiono kilka rzeczy, głównie polegających na eliminacji dotychczasowych błędów działania w komunikacji.
-
-
Zawsze zwracajcie uwagę na termin przydatności używanych reagentów. To są związki chemiczne, które szybko ulegają różnym reakcjom. Najczęściej utleniają się po prostu. Stąd często obserwowane "odjazdy" wyników pomiarów. W większości przypadków pomiary "kropelkowe" to w istocie metoda miareczkowania. Podstawowa metoda pomiarowa. Mała "Hanka" to to samo, tylko zamiast ludzkiego oka mamy wsadzoną fotodiodę bardzo czułą na barwy. Zamiast na wydrukowany pasek ludzkim okiem, patrzymy na przetworzony kolor wybarwienia odczynnika (markera) i przeliczony na wartość wyświetloną na LCD. Istota ta sama. Choćby nie wiem, co, to ważne jest, aby przypilnować terminu ważności używanych reagentów.
I jeszcze jedno. Najczęściej mierzy się, bądź dozuje się związki chemiczne danego p[pierwiastka, anie sam pierwiastek. Mierząc PO4 nie mierzymy P tylko tlenek fosforu IV. Spotkałem się z terminami, że np. ktoś "dolewa" Magnez. W istocie nie dolewa Magnezu, tylko związki magnezu. Pomiar zawartości magnezu w wodzie to w istocie również pomiar zawartości związków magnezu. Reagent barwiący, który reaguje na zmiany stężenia danego związku w wodzie w rzeczywistości wykazuje stężeń ie związków. a nie samego pierwiastka...
To tak kwoli ciekawości i spostrzeżenia odnośnie podniesionego wątku pomiarów... Sorki za ewentualne "odjechanie" od "super-prawdy", ale natura ma swoje prawa. Każdy związek chemiczny się utlenia (prawie). Sprawdzajcie terminy ważności testów!!!
-
-
która wersja softu na PC?
Jak podłączony ARM przez USB do PC?
Czy właściwy COM wybrany?
Skąd ściągnięte oprogramowanie?
-
Jeśli czujnik temperatury został wyjęty z wody i dalej nic, to odłącz wszystkie pompy od zasilania i sprawdź. To samo z oświetleniem. W 99% przypadków przyczyną takiego stanu rzeczy jest przebicie do wody. Często od pomp lub oświetlenia (pomijając odłączony czujnik temperatury).
Inna sprawa, to może potrzeba wyzerować kalibrację wyjść - w menu ARM trzeba przejść do opcji Calibrate outs. Jak ruszy, przytrzymać klawisz ESC aż pojawi się napis Cancel i puścić jak wskoczy godzina i wersja na LCD.
Którą wersję softu posiadasz ?
-
Ja mam 36W w 420l. Chodzi z przepływem 400l/h przez 24h na dobę. I tak od ponad 3 lat chyba. Do tego ozonator włączony w odpieniaczu. Nic nie choruje, wszystko żyje
Za to glonów dużo mniej na szybach, ale też kłania się wymiana filtrów w RO, do której przymierzam się od pół roku.... -
Zauważyłem też, że akurat Euphylie u mnie lubią niższe pH. Widzę, że kolega dość wysoko trzyma owe 8,6pH, może zjechać o to 0,3pH, potrzymać ciut niżej i może mieć to wpływ. Na pewno jest jeszcze jedna rzecz, mianowicie światełko. U mnie Euphylie dobrze się trzymają przy świetle bardziej niebieskim. No i częściej zacząłem karmić "pływaczy" mięskiem - mrożonkami. Przy tym zauważyłem częstsze otwieranie się przy okazji miękkasów i Euphylie zaczęły bardziej bujnie wyjmować polipy… Nie wiem, czy koledze to się jakoś przyda, ale może coś wydedukuje.
Co do padłego korala, to wyglądało to tak, jak gniazdo wieloszczetów popuszczające padłego korala. Po prosu ze 2 godziny po odessaniu ostatniej padającej główki, ze szkieletu wypęzło całe kłębowisko. W tym jeden olbrzym i reszta mniejszych. Szkoda, że fotki nie zrobiłem. Robiłoby wrażenie.
-
Chemiclean niestety ma też swoją datę przydatności do stosowania. Po prostu się starzeje i traci właściwości. Miałem podobną sytuację. Kiedyś zastosowałem go raz i pomogło. Za jakiś chyba rok ponownie i nic. Kilka razy wsypywałem, też na miarkę... Aż w końcu podjechałem i kupiłem nowy, w pudełeczku. Z datą przydatności, wsypałem i od razu po paru godzinach zaszalał. Zatem nie chcę się tu wymądrzać, ale być może u kolegi to samo się objawia, czyli przestarzały może?
-
Nie wiem panowie, czy coś wniosę poytecznego do dyskusji, ale u mnie sprawa się wyjaśniła po cakowitym padnięciu pięknej Euphylii. Miała dziewięć główek. Padanie było rzecz jasna stopniowe, jedna główka po drugiej. Kiedy padła ostatnia, sprawa się wyjaśniła. Mianowicie parę godzin po padnięciu ostatniej (odessałem flaki rurką), spod szkieletu Euphylii wypęzło dosłownie chyba z 20 wieloszczetów. I to taka kupa wijąca się wzajemnie. Jak to zobaczyłem, to normalnie zdębiałem, bo nie sądziłęm, że u mnie w baniaku może być takie gniazdo. Po prostu Euphylia stanowiła pożywkę dla rodzinki... Od razu wyłowiłem to dziadostwo i do kibelka.
Zwróćcie uwagę, czy aby nie ma u Was w akwarium za dużo wieloszczetów. Nie wiem na pewno też. czy moje 2 Mandaryny czasami nie polują na małe wieloszczety (różnie się mówi), ale są nadwyraz tłuste i rzadko wypływają ze skały...
-
Pomiary parametrów dodatkowych są na pewno stabilne w wodzie słodkiej, natomiast w wodzie słonej, jak pisałem, jest to kwestia umiejscowienia sondy pomiarowej. Ruch wody wskazany, ale też dobrze, aby nie było w bezpośredniej bliskości źródła pola elektromagnetycznego, czyli np. pompy cyrkulacyjnej/obiegowej/statecznika świetlówek, itp...
Ceny - no cóż - to jest cały czas na razie projekt a nie seryjny produkt. Wymaga testów, poprawek oprogramowania na pewno, ale działa i to już całkiem sobie nieźle radzi. Na razie sugeruję wersję pełną, specjalnie, w celu testowania pełnej funkcjonalności. Wystawiłem na Allegro egzemplarz w wersji pełnej z ceną końcową end-user
ARX:SMS WiFi PWM 1-10V NO3/PO4/Ca/Mg OSX/Win/Andro
Można jednak dać mi znać na priv, to można się w tej kwestii dogadać
-
Tak z przykrego własnego doświadczenia podpowiem, że gdy ogórek wybiera się na wieczną rafę, to nie ma mleka w baniaku z jego powodu, lecz wygląda to tak, jakby część ryb miała przyduchę. Niedawno zaliczyłem taką rzecz. Strzykwa powiedziała "be" mojemu baniakowi. Otwarła gardziel i się zaczęło. Poszło kilka pomniejszych garbikowatych oraz niestety piękny odchowany już Borsuk. Szkoda. Na szczęście odłowiłem ogórka. Kilka ryb, w tym największy mój okaz - Naso - oraz Hepatus już się kładły bokiem, ale po zwiększonym napowietrzaniu i zwiększonej wydajności odpieniacza, po paru godzinach doszły do siebie. Koralom nic w ogóle się nie stało, a woda cały czas klarowna.
Neurotoksyna mogłaby zabić całą obsadę, ale chyba też w porę zareagowałem. Gdyby nie to, że przypadkiem podszedłem do akwarium z rana, za parę godzin byłoby po sprawie…
-
Jak długo jest u Ciebie?
-
Noo panie… to czeka mości panie cierpliwość i węgiel, ale sobie na wstrzymanie… Normalka. Dojrzewanko
-
W morskim akwarium filtr, to raczej nie teges.... No chyba, że np. kubełek, ale bez wkładów, do powiększenia litrażu? To każdy podejdzie.
Na początek poszukaj małego odpieniacza, np, któryś Tunze? Abo AM Turbo Flotor?
-
Aktualna, nowsza wersja programu AquaReefMeter V5.30 - wersja na PC.
Wkrótce ta sama wersja na pozostałe platformy, czyli Android, Mac OS X, iOS.
- przy obsłudze ARM poprzez port USB lub Bluetooth poprawiono kilka bugów
- dodano funkcje kalibracji pomiarów: NO3, PO4, Ca, Mg
- zmodyfikowano całkowicie pomiar w/w parametrów
- poprawiono niektóre widoki w oknach
Odnośnie pomiarów NO3, PO4, Ca i Mg - kilka osób pytało jak to możliwe, że można mierzyć te parametry w wodzie jedną sondą?
Oczywistą sprawą jest, że nie jestem w stanie wyjaśnić dokładnie metody pomiarowej. Jednak chciałbym wyjaśnić w skrócie na czym to polega.
Pomiar dodatkowych parametrów chemicznych jest pomiarem eksperymentalnym za pomocą metody konduktometrycznej. Pomiar ten polega na mierzeniu przewodności wody za pomocą sondy posiadającej 2 elektrody platynowe i podłączonej do ARX, który mierzy przewodność wody sygnałami w formie napięć przemiennych o wysokich częstotliwościach i zmiennej intensywności próbkowania. Dla każdego z mierzonych parametrów (NO3, PO4, Ca, Mg) dobrana jest osobna częstotliwość pomiarowa i częstotliwość próbkowania będącą wykładnią długości czasu próbkowania na odległości 1 cm pomiędzy elektrodami, wyrażaną w cm-1 (ang. Wavenumber – spatial frequency – ilość cykli pomiarowych przypadających na jednostkę długości pomiaru). Otrzymany wynik jest analizowany przez specjalny algorytm zaprogramowany w ARX, który przelicza ten wynik na stężenie związku chemicznego dla badanych pierwiastków.
W przypadku wody słonej w akwarium morskim, sonda pomiarowa powinna być umieszczona w miejscu, w którym badana woda jest w umiarkowanym ruchu, a nie stała. Może to być np. wylot z komina czy pompy cyrkulacyjnej albo obiegowej, przy czym nie należy umieszczać sondy zbyt blisko tych pomp ze względu na możliwość powstawania zakłóceń pomiarów od tych pomp wskutek oddziaływania pola elektromagnetycznego z uzwojeń w pompie.
Pomimo tego, że pomiar jest wykonywany zmiennym sygnałem pomiarowym, umieszczenie sondy w miejscu z nieruchliwą wodą powoduje mimo wszystko najczęściej naładowanie się elektrod sondy napięciem elektrycznym w wyniku zjawiska elektrolizy elektrochemicznej. Dlatego też w przypadku wody słonej należy sondę pomiarową umieścić w optymalnym miejscu, gdzie woda jest bardziej ruchliwa.
Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że pomiary te są znacznie łatwiejsze w wodzie słodkiej. W wodzie morskiej należy zapewnić wspomnianą ruchliwość wody w miejscu osadzenia sondy pomiarowej.
Jeszcze trwają prace nad doskonaleniem pomiarów, ale obecnie uzyskałem dość ciekawe rezultaty. Z racji tego, że to jest nowy projekt i sporo jeszcze poprawek jest wykonywanych w oprogramowaniu, metoda pomiarowa jest co rusz udoskonalana. Nie mniej zasada pomiaru i konstrukcja elektroniczna wejścia pomiarowego z wykorzystaniem sondy konduktometrycznej firmy AquaMedic wydaje się pozostać już na stałe w konstrukcji i nie będzie przeróbek elektroniki.
Bardzo dużo teraz zależy od precyzyjnego dobrania częstości próbkowania pomiarów próbkami sygnałowymi o dobranych już częstotliwościach. Dlatego oczywiście będą poprawki, ale już tylko w oprogramowaniu.
Z pozostałych rzeczy dodam, że komputer dość fajnie steruje wyjściami PWM i 1-10V. Osobiście używam obu standardów na raz. Jeden kanał PWM steruje lampą LED, inny kanał podłączony jest do wejścia 1-10V statecznika elektronicznego świetlówek T5.
Wkrótce przy okazji modernizacji mojej strony domowej wrzucę filmik pokazujący jak to wygląda
-
Jeśli masz zrobione połączenie z PC po UART, to w "try migi" zrobisz sobie WiFi.
Jest kilka modułów pracujących z UART. Podpinasz tylko do modułu WiFi zasilanie 3V3 oraz RX i TX z UART i śmiga.
Konfigurujesz kilkoma komendami AT (SSID, hasło, adresy IP) i masz bezprzewodówkę.
Ułatwieniem jest też fakt, że jeśli masz aplikację na PC, to łatwo się tylko przełączyć na wysyłanie tych samych komend z UART przez LAN. Przechodzi 1:1 rzecz jasna, tylko skonfigurować w sofcie połączenie SOCKET i posyłać do niego dane jak dotychczas z UART.
Osobiście zastosowałem jako przykład w moim ARX moduł Wiznet, czyli WizFi210 (dostępny po chyba 170PLN z tme.pl). Są też inne. Można poszukać tańszych, chociaż cena niewiele się pewnie zmieni. Niestety nie są to tanie zabawki jak dotąd. Szkoda. Za to możesz potem aplikację strzelić na Androida itp...
-
Ja mam akwarium 420l bez sumpa. I wszystko się pędzi jak należy, poprzednio miałem 220l też bez sumpa.
Sump to nie jest reguła, bywa jednak przydatny do schowania większości sprzętu. Poza tym ułatwia choćby utrzymanie porządku na dnie akwarium - cały syfek spływa kominem na dół do sumpa i tam się mechanicznie woda oczyszcza..
Nie mając sumpa trzeba od czasu do czasu przelecieć po piachu przy podmiance wody. Z tym bywa różnie. Ja np. podmianki robię sporadycznie - raz na 4-5 miechów. Za to dozuję suplementy, pilnuję dolewki itd.. Jadę na Kalkwasser. I jakoś wszystko śmiga. Ważne jest przy tym zapewnienie porządnego falowania wody przy powierzchni, co zdecydowanie poprawia ulatnianie azotanów, itp...
Jednym słowem spokojnie można bez sumpa. Ja stosuję odpieniacz wewnętrzny Tunze 9046 czy jakoś tak, ten na 400l. I spokojnie wyrabia. Przy tym mam niemałą obsadę rybkami.
-
Jeśli masz 120W kupione i planujesz mieć głównie miękasy, a lampa to LEDy, to przy zbiorniku 120x45x45 moim skromnym zdaniem wystarczy Ci już ta lampa z powodzeniem. Przeliczenie 1W/1L miało kiedyś sens dla tradycyjnych żródeł światła (T5, HQI). O ile T5 ma większy współczynnik oddawania światła, o tyle HQI to w połowie żarnik termiczny, sporo energii wytraca się w postaci ciepła.
W przypadku LED współczynnik oddawania światła jest bardzo wysoki. Powinno się przyjmować praktycznie 0,5W/1L. Jeśli miałby by być LPSy, to nawet mniej, ale bardzie w niebieski kolor,itd....
Dlatego jak już masz 120W, to masz chyba spokój. Nie musisz szukać więcej oświetlenia. No chyba, że urozmajcenie barwowe. Z resztą ja zaświecisz, to zaobserwujesz
.gif){kind=small}
Aqua Reef Meter
w Sprzęt
Napisano · Zgłoś odpowiedź
HQI podłączaj do ARM, który posiada 6 wyjść przekaźnikowych o większej mocy. Oznaczenia na frontówce są przykładowe. Przeznaczenie wyjść jest jednakowe. Można więc podłącza do 6 lamp HQI na ARM niezależnie.
W ARX wyjścia są o ograniczonej mocy. Maksymalnie 200W na wyjście w szczycie, czyli normalnie maks. 70% mocy, czyli jakieś 140W, ale HQI lepiej nie podłączać. ARX posiada wyjścia triakowe, bezszelestne, z przeznaczeniem do urządzeń mniejszej mocy, np. pompy.
Frontówki drukuję obecnie na folii nieprzecieralnej, nieprzemakalnej. Projekt jest w Corel Draw X7 lub PDF do wydruku. Mogę podesłać na priv.