lukaszkur

Różnica w poborze prądu nieduża? w porównaniu Mini Red Dragon 3500 i OR 3500 na mierniku jedyne 48W , czyli można za to dołożyć śmiało drógiego MRD. No i pocieszająy fakt że MRD 3500 podaje więcej wody na wysokości 160cm. Ale... OR 3500 dalej cenowo wygrywa bo nawet jak sie schszani to kupuje sie nową i tak cztery razy aż dojdziemy ceną do MRD Royala. Chyba że kogoś boli świadomość że ma dwie takie grzałki w akwarium to wtedy o decyzje prościej. Ja swoje ORki 3500 wymieniam jak tylko dokupie drógiego Mini Red Dragona. Pozdrawiam Łukasz

To co napisał Guliwer i Rebciu to prawda jak sie trafi OR3500 dobry egzeplarz to jest niezniszczalny ,podobny do karabinu kałasznikow. Trzeba się naprawdę postarać aby ją zatrzeć, zabrudzić , czasem wirnik trzeba tylko wymienić. Czasami buczą ale faktycznie na ogół są cichsze od zasysu odpieńacza bez tłumika. Najwiekszą wadą OR3500 jest jej energozerność bo te 65W nijak mi nie wychodziło. Wedle mnie OR 3500 dalej jest najlepszą pompą w swojej klasie cenowej. Nika jeżeli masz możliwość zrobić powrót z pompy rurą 25 to się zdziwisz o ile skoczy jej wydajność, trzeba tylko ciut zmodyfikować mocowanie węża na pompie. Pozdrawiam Łukasz

Dokładnie to co pisał Rebciu pompy obu firm są wrażliwe na spadki napiecia. Jeżeli chodzi o Delteca to działają sprawnie i w ciągu 2 tygodni dosyłają zamówione części gorzej z reklamacjami , bo reklamacje odsyłają z zamówionym towaem. Jeżeli chodzi o Red Dragona to części do modeli mini BK są wszystkie do norm,alnych BK do odeli 4,5-10tysięcy też w polsce od ręki , problemem są jeszcze tylko Pompy Red Dragon II titanium, bo te składa i nprawia tylko Klaus Jansen więc chwile to trwa. Pozdrawiam Łukasz

Zbyszek_dev oba posty przyprawiły mnie o czkawkę, oba 100% trafne. Jakoś zupełnie nie rozumiem tej metody od poczatku do samego końca. Jeżdzę po zachodniej europie i oglądam naprawdę dużo zbiorników i jak do tej [pory nie widziałem akwarium na zeo które by mbnie powaliło. Ale myslę że jest w tym i pozytywny aspekt najbliżesze 4-8 wydań "Dream Tank Of The Quarter"- DTOTQ na Zeovit.com będzie należeć do polaków. Pozdrawiam Łukasz

Nie jest tak różowo Niemcy Pterapogonów mnożyć nie chcą bo to dużo roboty a ilość maleńka w porównaniu np do A. ocellaris czy P. fridmani. Jedyne źródło to małe hodowle i akwaryści. Qbab ostrożnie z taką wypowiedzią bo będziesz zmuszony kupować tylko u mnie lub poza Polską, hehe. "

Drobnicy jest naprawdę spory wybór, tylko to co pisałem potrzebny jest zdrowy rozsdek. Qbab powinieneś zobaczyć taki zbiornik na żywo moje Discordipinny jescze nie zwiedziły całego akwarium a mieszkają tam od lutego. Porównując takie ryby do Pseudochromisa czy Dascyllusa w 250 litrach to wychodzi że Pseudochromis jest duszony prze akwarium , nie mówiąc o pokolcach. Jakie ryby trzymasz w swoim akwarium? Pozdrawiam Łukasz

Koralowiec raczej Capnella

Zwierzak na szczęście to nie aiptasia to osiadły wieloszczet, niegroźny filtrator. Pozdrawiam Łukasz

Wedle mnie do akwarium przygotowany jesteś dobrze, namawiałbym jednak na testy CA i KH bo przy takim oświetleniu jak wstawisz życie, oba parametry będą szybko spadać, kupując odgazowaną skałe testy powinienaś zacząć robić już po 2-3 dniach, nawet dla wprawy. Pozdrawiam] Łukasz

Ostatnio mając chwle udało mi się przeczytać kilka wątków dotyczących zakładania małego akwarium. Temat dotyczy obu polskich forum. Póki nie pada pytanie o ryby wszystko jest ok, są rady ,pomysły. Pytane o ryby zawsze wzbudza mnóstwo agresji , szczególnie u osób które niedawno zadawały to samo pytanie. Wedle tych relacji takie akwarium nadaje się na 1 krewetke czy kraba pustelnika a wcale tak nie jest. Postaram się opisać o swoich doświadczeniach, które na szczęście nie odbiegają od zaleceń światowych ekspertów. Wedle mnie w akim akwarium nie ma problemu aby trzymać ryby , nie popełniam literówki pisząc ryby jest to świadome. Najważniejsze jest aby przy wyborze ryb kierować się zdrowym rozsądkiem , ryby wybierane do takiego akwarium powinny być mało ruchliwe , niezbyt terytorialne i oczywście małe. Mimo iż się da trzymać w takim akwarium popularnego Błazenka - Amphiprion ocellaris to stanowczo to odradzam, ponieważ ryba ta nie odpowiada żadnemu z powyższych wymagań. Sam mam w pracy 2 akwaria po 25 litrów. Piniżej zamieszczam liste ryb jaka je zamieszkuje. Akwarium nr 1 Doryrhamphus excisus x1 Discordipinna griessingeri x3 Akwarium nr 2 Doryrhamphus excisus x1 Priolepis boreus x1 Escenius stigmatura x1 Stenogobiops yasha x1 Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji. Łukasz

hajtaler nie wklejaj "common name" korali, w polsce nikt ich nie używa , zresztą bywa to bardzo mylące bo "Trumpet coral" określa się w różnyhc częściach świata conajmniej 3 nazwy rodzajowe korali. Mam 2 klientów z wysp i wiem że tam nikt łaciny nie używa. Sam mam mnóstwo kłopotów zgadując co ktoś ma na myśli podając "common name". Spokojnie dozuj to do akwarium tylko zacznij od małych ilości np 5ml dziennie akwearium docelowo jest chyba w stanie przerobić każdą ilość fytoplanktonu. Ja lałem nawet 3 litry dziennie. Pozdrawiam Łukasz

Opis hodowli: wszystko zależy od ilości jakie potrzebujesz. Na potrzeby 1 akwarium a nie karmienie narybku wytarczą 2 2 litrowe butelki po mineralce. Alew od początku: 1. Kupujemy 2 butelki mineralenej 2l lub 5l(zależnie od potrzeb) zużywamy minerale i myjemy butelki. Można wykorzystać firmowe urządzenia bardzo wygodne i bardzo drogie. Alternatywą jest zgłoszenie sie do Skiby widziałem jegon reaktory naprawd niezłe 2. Butelki napowietrzamy malą ilością powietrza (duże bąble bez żadnych kostek napowietrzających) 3. Do oświetlenia używamy jakiegokolwie światła o tempraturze 4500-15000k (ajlepiej rośnie przyt T5 6000-6500k) 4. Używamy nowej solanki (nie z akwarium, bo może wykończyć hodowle) o standardowym zasoleniu Ja uzywałem 1,022 5. Zdobywamy kulture startowej , znaczy albo kupujemy zaczyn firmowy np: Grotech Phytostart lub zdobywamy ją z istniejącej hodowli -znaczy od innego akwarysty. 5. Kulture dokamiamy nawozem do roślin wodnych - jakimkolwiek ja używałem Zooleku (ważne aby był z azotanami fosforanami). Można oczywiście użyć Phytofood Grotecha ale to przekracza moje pojęcie używania towaru firmowego. 6. Przed podaniem do akwarium fytoplanktonu kilka dni wcześniej przestajemy dozować nawóz. Brakującą wode uzupełmniamy nową solanką (nie z akwarium) To opis hodowli ekstensywnej na małe potrzeby, w tej chwili mamy conajmniej dwóch użytkowników forum mających dużo większe praktyczne doświadczenia w hodoli na dużą skale. Węc dobrze by było aby i oni dożucili kilka zdań. Pozdrawiam Łukasz

Im więcej gatunków fytoplanktonu tym lepiej, jak już się tak wkręciłeś zacznij hodowle brachionusa i będzie super. To nie znaczy że Nanochloropsis się nie nadaje ale większość koralowców nie skorzysta z tego bezpośrednio. Mimo to efekty w postaci nadęcia wszystkich koralowców i drobnego życia na skale zobaczysz bardzo szybko. Pozdrawiam Łukasz

Na szybciutko Jeżeli masz hodowle Nanochloropsis salina to jest to jeden z najdrobniejszych gatunków fytoplanktonu do hodowli. Znakomicie nadaje się do hodowli wrotków - Brachionus sp. Sam Nanochloropsis jest za drobny dla większości koralowców ale super pobudza drobne życie na skale co w sumie przekłada się na lepsze odżywienie koralowców. W czasach urodzaju na swoje 700l potrafiłem wlac i 2-3 litry gęstej hodowli prosto do zbiornika, jeżeli hodowle fytoplanktonu nawozisz, to pamiętaj aby 3-4 dni przed podaniem do akwarium zaprzestać podawania nawozu inaczej fosforany podniesiesz bardzo szybko. Uwaga Anthony Calvo zaleca zaleca zabijanie phytoplanktonu podawango do akwarium przez przepuszczenie go przez lampę UV (według niego zdarzają się sytuacje wybuchu-zakwitu fytoplanktonu), nigdy czegoś takiego nie miałem. Pozdrawiam Łukasz

Amarcin73 popraw sygnaturkę bo zooksantelle to glony w koralowcach a Tobie najpewniehj chodziło o Zoanthusy , i rurkowca na Sabelle (jeżeli chodziło ci o rurówkę). Dodam do rad Sylwi i Huberta tylko drobiazg w tym stanie dawajdo pyska drobniejszy pokarm jak cyclop czy drobną artemie, najlepiej też 15 minut wcześniej nakarm ryby, aby zwierzak się bardziej otworzył czując żarcie. A i ważna sprawa nie, karm Tubastreii częściej niż co 5-6 godzin bo inaczej bardzo słabo trawi i wręcz wywala większość nadtrawionego pokarmu. To info na wypadek gdybyś chciał gonić Hubertową Tubę. Pozdrawiam Łukasz

Łukasz chwaliłeś się że dłubiesz przy akwarium , no ale nie mówiłeś że robisz rewolucję. Wyszło super i bardzo przestrzennie, wywalenie dużych korali wyszło na plus, bo powiększyło akwarium. Skała ulożona idealnie Clavularię czy też Brarierum zostaw bo wygląda ślicznie. Pozdrawiam Łukasz

Dziś udało mi sie wreszcie dojechać o Roberta , w końcu mam 4-5kilometrów. Maluchy faktycznie potwornie porosły, jak na pierwsze podejście super ilość żyjących do dziś. Ale co sie dziwić Robert zrobił z mieszkania prawdziwą wylęgarnie pokarmu. Pozdrawiam Łukasz

Fotki super, a zwierzaki widać że rosną potwornie szybko. Gratulacje fotek i zwierzaków. Pozdrawiam Łukasz

Zmnijsz koniecznie karmienie do raz na 3-4 dni bo zapasiesz zwierzaki. B. conspicylium to jeden z najgorszych pomysłów niestety , książkowo wręcz określana jako dr.Jackyl and mr.Hide bo potrafi zmienić zachowanie w jeden dzień. Niestety skrzydlice są super podatne na obgryzanie. Postaraj się też urozmaicić dietę bo same słodowodne ryby na dłuższą mete to nienajkjlepszy pomysł,a w przypadku twoich skrzydlic to nie powinien być problem. Pozdrawiam Łukasz

Ha jeśli chodzi o moją cierpliwość , to gdyby nie moja Katarzyna to wróciłbym do metody z przed 4 lat, to znaczy usówania zatakowanych osobników. Artykuł Bornemana o nadmanganianie który kiedyś znalazł na Reefcentral Ocelocik pojawił się ze 2,5 roku temu. Niestety jeżeli to jest duża Montipora foliosa czasami trzeba ją połamać. Pozdrawiam Łukasz

Niestety KENT Tech D nic na to nie da za to super płukanka doświerzych korali . Na nagoskrzelne ślimaki najlepiej działa nadmanganian. Nie stosuje tak drastycznej metody jaką podaje Andrzej. W mojej wersji wygląda to tak że wszystkie zainfekowane montioopry wyciągam i smaruje zainfekowane miejsca pędzelkiem namoczonym w nadmanganianie , znaczy że najczęściej całe spody koralowca , należy tez usówać składane jaja mocnym roztworem. Metoda mniej drastyczna wymagająca więcej systematyczności i pracy, ale koralowce po wyglądają jak koralowce. Jak masz tylko na jednej Montiporze ślimaki a masz wiecej Montipor tą ją wywal (szybciej , zdrowiej i taniej) choć po miesiącu to raczej są już na wszystkich Montiprach. Jak będziesz miał mnóstwo szczęścia może zacznie ślimaki skubać jakiś mandaryn lub wargacz ale to znaczy mnóstwo szczęścia... pozdrawiam Łukasz

a-d-a-m nie ma bólu aby dodać D. biocellatuus to tych skrzydlic. Z P.volitans bym odpuścił bo z 6cm malucha w pół roku masz 20cm potwora, a potem 40cm. A bardzo ważne, w tym zestawie z rogatnicą bym się bał o skrzydlice , rogatnice mogą je mocno skubać a nawet zamęczyć. Wedle mnie skrzydlice najlepiej prezentują sie w ziorniku rafowym, choć w FO też radzą sobie bez problemu, największym problemem w trzymaniu kilku skrzydlic raze jest to aby każda miała możiwość się najeść. Niestety D. biocellatus przy D. brachypterus i D zebra jes raczej ślamazarny więc będzieszmusiał troszkę pomęczyć się kamiąc je i tyle. Drógi prblem to podobna wielkość aby się nie zżarły Pozdrawiam Łukasz

To zapisz mnie koniecznie I podeślij mi prosze znów swój telefon. Pozdrawiam Łukasz

Hubercie będzie ich więcej. Ja u siebie naliczyłem 3 nowe miejsca , zdziwisz się jak szybko będą przyrastać i się dzielić. Miejsca w których larwy się osiedliły są dla nich najlepsze ze względu na ruch wody i ilość pożywienia.U mnie w miesiąc z 2mm polipka mam po 2szt wielkości 4mm. Gratulacje i szukaj kolejnych dzieciaków. Pozdrawiam Łukasz

Cześć Żarłoki wygądają super , czekam na informację że czas wywalic SPSy bo nie ma miejsca na kolejne "gęby". Zdjecia mówią zupełnie co innego niż pisałeś, wszystko wygląda super nawet kawałki ceramiki a ta glonami reaguje najszybciej. Widać że wszystkie mordy są nażarte. Widać że karmisz obficie. Hubercie co to za żarcie w tak moncnym zielonym kolorze na klipsie? karmisz czymś z ogródka? Pozdrawiam Łukasz