-
Liczba zawartości
1 652 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez LUK4344
-
Jak w temacie, sprzedam sterownik akwarystyczny z panelem dotykowym LED. Sterownik może sterować siedmioma urządzeniami ( w zestawie listwa zasilająca) wszystkie urządzenia włączają się o zaprogramowanych godzinach lub manualnie. Sterownik kontroluje również temperaturę ale ta funkcja nie działa (na 99% uszkodzony jest czujnik temperatury - koszt kilka zł) Sterownik ma sztukowany przewód zasilający i nosi normalne ślady użytkownia. Sterownik bardzo estetycznie wygląda zabudowany w meblu akwarystycznym cena 180 zł + przesyłka. Na życzenie prześlę instrukcję obsługi.
-
Mi także wspomnienia powróciły:)
-
Bioly, dobrze że likwidujesz baniak...
-
Przepraszam z góry bo nie mam czasu czytać tego wątku od początku i być może ktoś już opisywał przypadek saliferta mg. W moim przypadku, kupiłem test saliferta na mg z datą do 07.2014 po powrocie do domu okazało się że mam jeszcze w szyfladzie skitrany jeden test zużyty raptem w połoie też saliferta z datą do 06.2012, miałem nie ruszać tego nowego ale coś mnie tknęło żeby porównać, okazuje się że ten stary test pokazuje mi mg na poziomie 1250 natomiast przy nowym kończy się skala na 1500 więc tak naprawdę nie wiem ile by pokazał. Kontaktowałem się już w tej sprawie ze sprzedawcą i mam oddać test do ekspertyzy - ciekaw jestem co mi odpowiedzą. Generalnie Salifert w moich oczach zmarniał strasznie i raczej już nie kupię tych testów. pozdrawiam
-
używam od dawna tych świetlówek Juwela i jestem zadowolony, jest to autentyczne światło aktyniczne, co do PC to podobno się nie da uzyskać światła aktynicznego, są one zwyczajnie niebieskie (i takei jest też moje odczucie bo kiedyś ich używałem)
-
Jak już przy kosztach jesteśmy, to jeśli to nie tajemnica to jaki jest realny koszt takiej wyprawy dla dwóch osób na 7 dni i jak najlepiej zorganizować taką wycieczkę żeby było możliwie "tanio" Będę wdzięczy za odpowiedź, może być na priv pozdrawiam
-
1. Dyzma + Agnieszka 2. AnT + Ania 3. luft + 1 4. kiflu + śledziki - poproszę o pokój koedukacyjny 5. VDR + Basia 6. ziyo98 + 3 7. LiZaRd + Sara (pokój 2-osobowy) 8. Mr_Garden - pokój koedukacyjny 9. Włodzimierz 10.Marbecz(możliwe że z rodzinką) 11. Strugas + Kasia pokój królowej czyli ekipa z UK. 12.Darek B30 13.Leoni + 3 14.Crab (p.koedukacyjny) 15.Tomiooo + Baśka 16.Leoni+Besia+2dzieci 17. ArekF - mogę być z Kiflu w tym pokoju 18. Kruk + Kruczynka 19. kmirko + Beata 20. JanuszD ...pokój koedukacyjny 21. LUK4344+Marta
-
Ja używam Seroskiego
-
Jestem już po kuracji i po Dinosach ani śladu więc ogólnie jestem zadowolony z preparatu
-
Masakra jakaś, przez takie produkty kręcimy się w kółko ...
-
najlepszym testem jest obserwacja zbiornika...
-
Wystarczy kupić rozkręcaną puszkę na prefiltry, lub użyć starej obudowy od membrany, do środka nasypujesz jakikolwiek absorber i jechane
-
Ja dzisiaj podałem ósmą dawkę i od dwóch dnie nie mam śladu po dinosach, ale oczywiście dokończę kurację i zobaczymy czy nie wróci.
-
a co z chlupotaniem spływu, da się wytrzymać?
-
zastanawiam się czy by nie kupić takiej mp10 do mojej nano rafki 50x50x50 myślicie że nie będzie to za mocne?
-
przy okazji tematu, jaka jest różnica pomiędzy dostępnymi na rynku modelami tej pompy?
-
No właśnie zastanawia mnie dlaczego nie ma zdjęcia jakiegoś stadka maluchów
-
http://allegro.pl/lysmata-wurdemanni-z-polskiej-hodowli-i1879856046.html
-
Brawo Bartku, Twoja wypowiedź wydaje się bardzo sensowna. Ja dokończę jednak zaczętą kurację z AlgeaX (zostały mi 4 dawki) jednak na chwilę obecną nie widzę żeby ten preaprat działał, co prawda w porównaniu do zbiorników kolegów ilość Dino w moim zbiorniku jest śladowa to plaga wraca codziennie po zapaleniu światła i cofa się po zgaszeniu.
-
Dino i to z rodowodem
-
to jest nas już trzech
-
Czy ktoś z osób które miały/mają Dino stosował w czasie powstania plagi produkty Sachem Purigen i Phosguard, ja stosowałem oba jednocześnie i wiem że przyjanmniej jedna osoba ma dokładnie tą samą sytuaję.
-
Ra próbowałem zakwitu bakterii poprzez wsypanie łyżli cukru, efekt był taki że prawie podusiłem ryby, znacznie spdało pH ale dinosy na dwa dni ustąpiły i oczywiście powróciły
-
dodałem kilka opcji, trochę późno, ale kolejne osoby może coś wniosą.
-
Ponieważ jak się okazuje problem Dino dotyka coraz więcej osób to pozwalam sobie umieścić ankietę, która może pomóc w znalezieniu wspólnego mianownika dla powastawania tej plagi. Osoby któe już zwalczyły Dino a chcące wypełnić ankietę proszę żeby odpowiadały na pytania zgodnie ze stanem faktycznym w czasie kiedy plaga była u nich w zbiorniku.