nika

Łukasz, wypaliś to na pewno wypali u siebie próbowałam z różnymi położeniami waveboxa, ostatecznie wylądował na krótszej szybie przed samym kominem. dmucha więc na 100cm. ale wieszałam go też na tylnej szybie, na kominie więc miał "trasę krótszą" i jeszcze skałki przed sobą. i choć woda była bardziej rozporszona, to na krótszym odcinku - całym zbiornikiem bujało zdecydowanie lepiej. idealnie by było, gdybyś mógł pożyczyć na chwilę i spardzić czy nie będzie za silny, ale bazując na swoich testach uważam, że będzie super dopiszę jeszcze, że przed waveboxem, w zbiorniku, w środku miałam masę różnych pomp, tj. 2xtunze 2500 + koralia4 + tunze 6060 + 2x jvp . po dołożeniu waveboxa zostały i jak na razie wystarczają 2xtunze 2500 + tunze 4500 chlupotu do komina nie słychać, ale ja mam dość wysoki poziom wody w kominie.

w moim (100x70x55) buja fajnie. jest możliwość regulacji, gdzie możesz ustawić sobie wedle życzenia. ja początkowo miałam tak, że byjało się wszystko i korale, ryby i tafla wody. teraz ustawiłam troszkę inaczej, korale falują ale tafla wody już nie tak bardzo. inna sprawa, ze przy max. natężeniu, wavebox rozbujał mi akwarium razem ze stelażem. minimalnie ale jednak się bujał

Ja nie. Lincz? lincz nie, ale musisz pilnować parametrów

dziękuję Stani , no to ja dalej będę płukać. bo i absorber jest i w akwarium o.k. Hanki nie mam wię nie pomierzę a w ciemno eksperymentować ze zbiornikiem się boję .

No właśnie, ja lasagne też nie płuczę ale surową wołowinę zawsze i przenosząc to na zbiornik, płatków nie płuczę ale mrożonki tak. a może niepotrzebnie płuczę, bądź źle że płuczę @Seb, gdzie Ty jesteś??? opowiedz o tym mierzeniu.

No właśnie Seb, napisz proszę o tych wynikach. z jakiej firmy mrożonki i co to było, czy z jednej partii, czy też porównywałeś z kilku różnych??? podpytyję bo ja sama wg. "starych przepisów" od ponad roku płukam i płukam a może niepotrzebne to czy wręcz złe... u mnie niestety Hanki niet, więc cóż... opowiedz

ja korzystam z opery logowanie pamięta bez problemu, ale raz na kilka dni zdarza się że strona główna ładuje się 2-3 min. !!! a otworzenie jakiego kolwiek tematu garniczy z cudem. mogę iść zrobić kawę, zapalić papierosa i czasem jeszcze nie wchodzi. ale uczciwie mówiąc nie jest tak co dziennie, zjawiska "wieszania" i "mulenia" nasiliły się w okresie ostatniego m-ca i to niezależnie od pory dnia.

korale - bajka ! kolory w zbiorniku - zachwycają! też nie mogę się doczekać aż zalejesz i zasiedlisz nowy zbiornik ps. a Mikołaj na pewno dotrze 24.12., no chyba że byłeś niegrzeczny

@hepatus1000, pozwoliłam sobie poprawić wkleiłeś 7 zdjęć ale 2 adresy były walnięte. ps. @SkoczekPL, Rafał dołączam dla Ciebie wyżej foteczki

Akwarium prezentuje się SUPER, choć jeszcze młodziutkie ! A i fotki korali pierwsza klasa. i dołączam sie do Skoczka - więcej tych zdjęć proszę

Bardzo dziękuję Wszystkim za uwagę i uwagi pewnie, że fajnie jest posłuchać miłych rzeczy, ale jak wcześniej już pisałam - jest nieźle choć mogłoby być lepiej i powtórzę raz jeszcze, że jest jak jest dzięki Forumowiczom (zwłaszcza kilku, których zamęczam pytaniami), dzięki temu, że są fajni ludzie, którzy dzielą się swoim doświadczeniem, wiedzą. hm... w sumie mąż z "niefoto" przydałby mi się :D

@andrniew, Andrzeju dziękuję, ale uczciwie mówiąc to również dzięki Tobie jest jak jest. bo zawsze pomożesz i znajdziesz czas by wytłumaczyć rzeczy ważne i te troszkę mniej A czy Ty wiesz, co to za bąbel na pavonie? a raczej co powinnam z nim zrobić? bo ja na razie tylko sobie na niego patrzę @ozim, jeśli chodzi o mandaryńskie france to od początku ich pobytu u mnie wygląda to tak: -samiec skacze po koralach przez cały dzień, -samiczka w ciagu dnia pokazuje się tylko na żarełko ok. 13-ej, -od 18-ej już jest na stałe przy samcu i razem propagują korale i zwiedzają zbiornik, -prawie codziennie po zgaszeniu świateł, czasem przed są sekscesy i tańce godowe tak to one się zachowują

@Seb dziękuję a przy okazji mam do Ciebie pytanie. wydaję mi się, że chyba Ty pisałeś o takich "kulko-naroślach", że są beee. u mnie ostatnio na pavonie zrobił sie pęcherzyk. na pewno pavonowy a nie obcego stworka ale po tym co napisałeś, chyba u Borysa w topicu to sie zastanawiam, czy coś z tym robić? czy tylko patrzeć? tak to wyglada:

faktycznie, zbliża się koniec roku, to i mała aktualizacja widok przez lewą szybę i przez prawą w tzw. set-up 'ie praktycznie nic się nie zmieniło: -cyrkulacja - 2x tunze 2500 + tunze 4500 + wavebox nano, -odpieniacz - PS 750 by THCSkiba, - obieg - OR 3500 -światło 8xT5 39W tu wspomnę, że wreszcie się odważyłam i chyba w sierpniu czy wrześniu włożyłam 1 KZ Fiji purple. zdecydowanie poprawiła wygląd akwarium, koralom nie sprawiła w zasadzie żadnej różnicy, nalotów cjano też nie było. natomiast dokładnie po dwóch m-c, no na siłę trzech nadaje się do kosza... to jeden minus. a drugi... po włożeniu tej świetlówki, nie jestem w stanie zrobić fotki całości zbiornika, ani na manualnych ani na gotowych ustawieniach. próbuję i próbuję, czytam podpowiedzi dot. fotografowania akwarium i nic. albo wszystko zielono niebieskie... albo przepalone,ze oprócz "białości" nie widać nic. natomiast doszła do kompletu pompka dozująca DOSER ONE od kol. LUK4344. przez pierwszy rok, jak wcześniej pisałam, robiłam wyłącznie same podmianki. potem zaczęłam lekko podnosić kh roztworem NaHCo3-miało tendencję spadkową. dawka 15ml okazała się wystarczjąca. ale po m-cu dodawania NaHCo3, zgodnie z przewidywaniami, zaczęło spadać i mg i ca. tak więc od listopada oprócz cotygodniowych podmianek "idzie" podstawowy baling. w tej chwili po 30ml każdego z trzech roztworów. oprócz tego, że parametry się trzymają, po wprowadzeniu trzech roztworów balinga zaczął pojawiać się nalot na szybie. wcześniej wystarczało przeciągnięcie czyścikiem raz w tygodniu. teraz koniecznie co drugi dzień, bo jeśli nie to trzeciego dnia jest już na szybie silna mgiełka. aha i od ok. m-ca zmieniłam preisa na TM Bio-actif tyle technicznie . obsada też się nie zmieniła. Cały czas ta sama, choć nadal w planie jest jeszcze grupa krewetek i stadko chromisów. ale ,że zimno już za oknem, to pewnie do wiosny poczekam. i tak melduje się mój piesek akwariowy nemony silver mandaryńskie france mandarynki, które były moim marzeniem od zawsze, niestety rozrabiają w akwarium. zamiast pływać (jak rybkom przystało) skaczą... skaczą z korala na koral. najlepiej im się skacze po pavonie a odpoczywa na montiporze, tak więc dzięki nim mam sporo okruszków do przyklejania. ewentualnie, kiedy nie skaczą, to wiercą się na skałkach i zrzucają wcześniej przyklejone szczepki. nie umiem kleić dobrze korali, to prawda i nie wszędzie sięgam, ale dzięki mandaryńskim fracom co m-c kupuję klej i w kółko przyklejam to samo ale generalnie korale nie dają się i rosną wściekle. niestety zrozumiałam też (szkoda że po czasie), że należy słuchać akwarystów starszych stażem. mówiono mi, by xeni i clavularii nie wkładać do zbiornika. ale ja widziałam lepiej, byłam pewna, że będę w stanie kontrolować ich rozrosty... no niestety myliłam się i sukcesywnie muszę niektóre korale przenosić w inne miejsca, gdyż grozi im pochłonięcie przez clavularię. a tak mniej więcej moje szczepeczki się mają i z aktualizacyjnych wiadomości, to by było na tyle

gratulacje dla Rodziców !!! a dla Violi uściski i dużo zdrówka

@daimen, poczytaj ten tematten temat może się przyda

dokładnie, gdy uzyskamy wskazany kolor. nie musi być granatowy, mocny niebieski ale nie fiolet. podobnie jest zresztą z testem saliferta na kh, z niebieskiego najpierw robi sie przezroczysty i po dobrych kilu kroplach nabiera żółtego/pomarańczowego zabarwienia.

Mariusz, Jacek dobrze mówi, te waty/włókniny to potencjalne źródło problemów i dlatego poszła wprecz . no chyba, żebyś codziennie wymieniał. wodę masz z działającego zbiornika, skałę nie ma potrzeby mechanicznego filtrowania. a na bombelki znajdzie sie inny sposób

@Mariusz9999, no to się zaczęło mam nadzieję, że zwariujesz na punkcie solenia wody i po reefmax-owym treningu posolisz wreszcie 540l (czeka chyba drugi rok ) trzymam kciuki za łagodniejsze dojrzewanie i dalsze systematyczne relacje

kenya tree czyli capnella jest dość prostym i mało wymagającym koralem. nie otwiera sie jak długo? od kiedy jest w Twoim zbiorniku? oświetlenie, które posiadasz wydaje się wystarczające dla niej. tzn.?

Jacku, dodawałm 1/2 zalecanej, a potem jeszcze zmniejszyłam - efekt był ten sam. więc przestałam stosować

ja zakupiłam, dodałam kilka razy i przestałam, pojawiały się naloty na skale. przy moim starym akwarium (200l) wystarczały podmianki, cokolwiek więcej to było zbyt dużo wydaję mi się że przy Twoim litrażu, dobra sól wystarczy.

no to chyba dobrze... u mnie wystarczyło lekkie stuknięcie i poszło, ale i w "stadium początkowym" wyglądało gorzej. zrób test na balkonie i coś ustalisz/ życzę szczelności

zwiniętą dłonią w tą ryskę-chociaż mówię uczciwie u mnie to była niestety praktycznie formalność. przy wyjmowaniu stuknęli rogiem, który się ukruszył. postawili zbiornik ale już przy przesuwaniu pojawiła ryska..., więc sobie w nią postukałam i patrzyłam jak rośnie. ważne było, czy ? gdzie? i na które szyby pójdą rysy (ukruszony był róg) na szczęście jak wcześniej pisałam do wymiany poszła tylko przednia szyba. edit: bardzo dobre pytanie! jeżeli powstały po stuknięciu, lub się powiększają (sprawdź dokładnie), to ja bym jednak to naprawiła.