kozik

Hmm, to nie brzmi dobrze. Czy tylko Hawok miał takie doświadczenia? Czy ktoś z Was może potwierdzić?

Byłem tam kilka dni temu, więc to co zobaczyłem po demolce odebrało mi mowę. Masakra. Tutaj jest więcej na temat: Gazeta Krakowska Radio Kraków Nasze Miasto Moje Misto Oświadczenie Instytutu PAN Polska The Times

Sie robi szefie. Dzięki za linka i wiarę w pomyślność akcji crypto "Bałtyk w Krakowie"

Niebawem ruszam nad polskie morze i chciałbym przyweźć stamtąd trochę krewetek. Z tego co czytam, wielu z Was udało się zaaklimatyzować je do wyższego zasolenia i temperatury. Problem polega na tym że po tygodniowym pobycie nad Bałtykiem jadę jeszcze na tydzień w rodzinne strony. Nie znam tam nikogo z morszczyzną. Jak myślicie, jest jakaś szansa na dowiezienie krewetek do mojego zbiornika? Zakładając że odłowię je w ostatnim dniu pobytu nad morzem, będą musiały znieść długą podróż pociągiem i tygodniowe przetrzymanie w jakimś tymczasowym zbiorniku a potem kolejną podróż pociągiem. Czego będę potrzebował? Załóżmy że odłowię - siatka i wiadro jest. Transport pewnie w jakimś styropianowym boksie a potem gdzieś z wodą w której jechały i pompka cyrkulacyjna. Warto napowietrzać? A może zabrać ze sobą trochę soli i zrobić im małą podmiankę nawet w kranowej?

Dzięki chłopaki za przychylne recenzje. Dzisiaj pokombinuję z szybą nakrywającą. Zamówiłem odpowiednio wąską, tak by z przodu o z tyłu był margines - od strony kaskady większy, tak by wiatraki mogły dmuchać na taflę wody, oraz z przodu mniejszy, by nawiewane powietrze mogło wraz z parującą wodą tędy uchodzić. Aby zapobiec samobójstwom wszelkiego zwierza, przyklejam dziś z obu stron do szyby odpowiednio przycięte siatki z tworzywa (Castorama). Przykleję je pomiędzy szybą a cienkimi paskami szkła. Tak to sobie wykoncypowałem. Myślę że tak, woda jest poruszana w całym baniaku, wprawdzie tuż przy dnie nie przepływa szybko, ale nie stoi też w miejscu. Poza cyrkulatorem jest kaskada, więc myślę że jest ok.

Aktualne.

Rozumiem że kawałek krewetki mam zakopać w piasku i nie wyjmować? A może sprawdzić czy została zjedzona i pozostałość usunąć? Obawiam się nadwyrężenia systemu. Zbiornik niewielki więc system delikatny...

Dięki, mam nadzieję że będzie wszystko hulać. Na razie odpieniek puszcza jeszcze trochę mikrobąbelków powietrza, ale z każdym dniem chyba mniej. Obawiam się trochę o rozgwiazdę. Wprawdzie połowa piasku pochodziła z poprzedniego zbiornika, ale nie wiem czy znajduje tam coś do jedzenia, co jakiś czas wychodzi na szyby i wspina się ku powierzchni. Czy wstrzykiwanie do podłoża mrożonki jest dobrym pomysłem? Ile i jak często?

Nadeszła pora na wymianę trzydziestki na nieco większy zbiornik 68 litrowy. Zamówiłem go na wymiar u Mycioka i zostałem bardzo miło zaskoczony jakością wykonania. Wszystko wg specyfikacji, spoiny bez nadmiaru silikonu, piękne fazowanie. Przenosiny przebiegły bez większych problemów. Zrobiłem jednak błąd - nie zebrałem dojrzałej wody podczas kilku ostatnich podmian, więc ponad 1/2 stanowiła świeża solanka. Pomimo tego wszystko żyje a na szybach jedynie niewielki glonowy nalot. Na razie więc jest ok. W starym zbiorniku, prócz koralowców był jeden pustelnik, nassarius i dwa turbo. Tuż po przeprowadzce pojawiła się okazja zakupu w preferencyjnych cenach parki ocellarisów, krewetki Lysmata amboinensis i rozgwiazdy piaskowej. Pomimo tego że wolałbym poczekać kilka tygodni z zasiedlaniem zbiornika, nie mogłem przejść obojętnie obok tej okazji. Aklimatyzacja trwała jakieś 6-7h i wszystko jak na razie gra, zwierzęta pobierają pokarm i są aktywne. Technicznie projekt wygląda następująco: Akwarium 40x34x50cm, szyba 8mm guardian, Oświetlenie bardzo przewymiarowane: LED 120W - każda z barw ściemniana potencjometrem więc nie pali korali, Odpieniacz Hydor Slimskim 135.35, Filtr Aquael FZN-2 z medium filtracyjnym Matrix Seachem, Purigenem i PhosGuardem, Cyrkulacja: Tunze nanostream 6015, Temperatura: Aquael Thermostab TS-500 Dual do którego podłączona jest grzałka Aquael Neoheater 50W oraz wiatraki Grotech Cool Breeze 4. Na razie może tyle. W miarę rozwoju sytuacji będę pisał dalej. Kilka zdjęć:

Nadal aktualne.

UP

Witam, w związku z przeprowadzką do większego zbiornika mam do sprzedania akwarium BOYU 31l. W pokrywie prócz standardowej białej świetlówki z trzonkiem G23 zainstalowałem drugą, niebieską oraz oświetlenie nocne/pomocnicze z pasków LED - również białe i niebieskie. Diody LED są niezależnie ściemniane potencjometrami przy zasilaczach. Są tam też dwa wiatraki - wystarczy zasilacz podłączyć do jakiegokolwiek termoregulatora (np RT-2 za 25zł) i nie straszne już letnie upały. W pokrywie wycięty otwór na kaskadę Aquael FZN2. Tło niebieskie ze spienionego PCV oraz niebieska podkładka pod skały. Całość w dobrym stanie, jedynie niewielka ryska na bocznej szybie i nadłamany lewy zawias (widoczny na pierwszym zdjęciu) - nie ma to jednak wpływu na walory użytkowe akwarium. Wątek dotyczący tego zbiornika znajduje się TU. Jako gratis dodam dwa kawałki żywej skały wyjęty prosto z działającego zbiornika. Cena 200 zł. Uwaga - sprzedana skała.

Być może mój opis nie był do końca zrozumiały. Jeden obraz wart tysiąc słów: Rysunek oddaje wszelkie proporcje, stosunki boków. Lampa nie jest więc dramatycznie z tyłu, ale nie świeci też od frontu. Ze względów estetycznych - salon - odpadają wszelkiego rodzaju konstrukcje przedłużające/wieszaki/kątowniki.

Nadszedł czas na przesiadkę z trzydziestki na nieco większe szkiełko (40x34x50). Nad akwarium wiszą półki do których podczepiłem lampę LED. Problem polega na tym że półka nie jest szeroka i lampa powieszona jest nad tylną częścią akwarium. Zastanawiam się teraz w jaki sposób ułożyć skałę żeby lampa oświetlała jak największą jej powierzchnię. Wydaje mi się że nie może się pionowo spiętrzać ku górze pod dużym kątem, ale powinna łagodnie wznosić się ku tyłowi. Akwarium jest wysokie i będzie oglądane od frontu i z prawej strony. Macie jakieś propozycje odnośnie zagospodarowania przestrzeni skałą?

U mnie w każdym pomieszczeniu musi stać jakieś bulgoczące szkiełko. Choć łazienka jeszcze wolna. Hmm, trzeba o tym pomyśleć... W sypialni mam teraz busz. Dziś będę karczował, na razie wygląda tak:

Mam od roku i polecam. Podgląd mam nawet w smartfonie:)

Zależnie od tego w jakim pomieszczeniu będzie stało akwarium warto też pomyśleć o jakimś systemie chłodzącym. Na nadchodzące letnie upały przyda się jakiś wiatrak, można też złożyć coś estetycznego z komputerowych wiatraczków za kilka złotych.

PW

Właśnie poszło zamówienie razem z prostą wizualizacją:

Sytuacja nie sprzyja powiększeniu litrażu - ten zbiornik będzie w niewielkim salonie, więc zmuszony jestem wykorzystać istniejący zestaw meblowy. W pokoju obok jest 300l roślinniak, więc domownicy nie przełkną kolejnego. Jedyna możliwa zmiana możliwa jest w ramach miejsca zajętego przez dotychczasową trzydziestkę:

Niech ktoś z Was, bardziej doświadczonych, przejrzy proszę jeszcze raz moje plany odnośnie zbiornika. Za chwilę chciałbym złożyć zamówienie na akwarium. Mam nadzieję że o niczym ważnym nie zapomniałem.

Planuję na tylniej szybie zamontować witarak taki jak ten: Pod nim, pomiędzy nóżkami będzie wylot kaskady. Warto więc aby przy przedniej szybie była jakaś szczelina pomiędzy szybą nakrywową a przednią tak, aby podmuch z wentylatora miał ujście. Szyba nakrywowa będzie jakieś 10cm od tylniej szyby (wylot kaskady) i będzie się kończyła 5 cm od przedniej. Tak więc podwójna szyba to świetny pomysł, ale u mnie chyba jedna wystarczy - jako że szerokość całego akwarium to zaledwie 34cm, szyba będzie miała wymiary 40x19cm. Dobrze kombinuję?

Niestety, jest już odsunięta dość mocno, ale rzeczywiście 1cm sobie dodam. Będę dzisiaj zamawiał szkło. Na co powinienem zwrócić uwagę wykonawcy? Wiem że spoiny mają być płaskie i mieć trójkątny przekrój. Poproszę też o wklejenie cienkich pasków szkła tuż pod krawędzią bocznych szyb - będzie się na nich opierała szyba nakrywowa (ta musi być węższa niż akwarium - wylot kaskady i wiatraki). O czymś zapomniałem? Jak macie rozwiązane szyby nakrywowe - mają jakieś uchwyty?

I nikt mi już w biurze nie podje śniadania.

W najbliższym czasie mam w planach wymianę szkła na nieco większe. To "nieco" jest podyktowane ograniczonym miejscem w salonie. Otóż szafka na której stoi obecny zbiornik TEN ZBIORNIK ma wymiary 40x40cm. i w tej chwili jej blat nie jest do końca zagospodarowany. Zamierzam więc przenieść się z 30x30x30 na akwarium o wymiarach 40x33x50 (długość, szerokość, wysokość). Dlaczego szerokość tylko 33cm? Za akwarium potrzebne jest miejsce na kaskadę Aquaela. Nie wiem natomiast czy dobrym rozwiązaniem będzie przedłużenie wysokości zbiornika do 50cm. Oświetleniem się nie martwię, ponieważ zamówiłem już lampę LED 120W - na szczęście z pełną regulacją natężenia poszczególnych barw. Doradźcie mi proszę. Chodziło mi też po głowie inne rozwiązanie - zamówienie zbiornika o szerokości 40 a nie 33cm, ale za to z wklejonym panelem w zamian za obecną kaskadę. Nie wiem jednak jak ten panel miałby wyglądać i jak funkcjonować. Pewnie byłby też za wąski aby można było tam coś upchnąć. Mógłbym go poszerzyć jeszcze o jakieś 7cm, ale wtedy wisiałby poza blatem (lub na blat szafki musiałbym położyć szerszą płytę, która by ten blat powiększała). Mam jednak nadzieję że wybijecie mi panel z głowy i będę mógł pozostać przy kaskadzie, a w przyszłości może wrzucę takie cacko - Tunze 9004. Radźcie