VDR

to ze sie przyzwyczajaja i potrafia adoptowac to jedno - ja chcialbym nazwe lacinska korali ktore przy NO3 0,1 nie beda rosnac, bo poki co na razie takiego nie spotkalem... ale malo miekkich mialem w baniaku - to fakt.

a konkretnie które ? Bo ja już mam dość gdybania.

Wdzydze byly w czerwcu bodajze wiec tak pol roku ? Zdaje sie ze jak kleilem acre od Wlodka to je usuwalem. Ale glowy nie dam. Bardzo odwazne stwierdzenie biorac pod uwage ze wysokie NO3 jest toksyczne Ile jest NO3 w oceanie ? Tutaj troche info na temat nutrientow http://www.advancedaquarist.com/2003/8/chemistry srednio 0,1 do 2,5 ppm na glebinach. Czemu wiec jak mantre powtarzamy ze miekkie i LPSy lubia zasyfiona wode ? Moze dlatego ze lubia byc podkarmiane a podkarmianie wiaze sie czesto w zbiornikach o malej wydajnosci filtracji ze wzrostem no3 ? Nie wiem - ja no3 trzymam ponizej 1 a korale karmie i zyja - zarowno miekkie, LPS jak i SPSy ;] NO3 co najwyzej moga skorzystac glony w tym oczywscie zooxanthelle.

To jest yuma czy florida ? wyglada fajnie

U mnie dlugo im zajelo zanim sie podzielily. Igor255 za jakis czas jak mi rozrosna sie w sumpie, albo jak zrobie porzadki i oderwe pare z baniaka glownego to moge Ci wyslac te niebieskie.

Z Twojego postu wynikalo to Napisales nie mniej niz 5 czyli sugerujesz ze 5 to najmniejsza dobra wartosc zostawiajac furtke w gore - ja bym napisal nie wiecej niz 5. Na rafie stezenia sa duzo mniejsze a jakos korale miekkie rosna i zyja. To ze potrafia wytrzymac wiecej w duzych stezeniach nie oznacza ze tak ma byc Dlaczego ma nie schodzic ponizej 5 ? Zeby nie zaglodzic ? Nie chcesz powiedziec, ze miekkie zywia sie NO3 - chyba ze masz na mysli DOM czyli Dissolved Organic Material (Matter). Ile to jest za mało ? U mnie miękkie rosną przy NO3 - 0,25-0,1 mierzone Salifertem. W dodatku rhodactisy ktore sie pozbylem odrosly z milimetrowych strzepkow ktore pozostaly na skale ;] Do tego stopnia, ze ostatnio powedrowaly do innych zbiornikow.

Czyli azotany 100mg/l sa ok ?

A realne przyklady ? Bo ja znam pare baniakow ktore padly w wyniku zbiegu okolicznosci i zadnego ze wzgledu na starzenie sie skaly... VDR by mobile

To ja chetnie bym sie pisal na zakup gotowca bo jak sie amatorsko chcialem zabrac za zronienie to koszty mnie wyszly jakies astronomiczne i odpuscilem :/ VDR by mobile

Daje do myslenia F/2 Guillarda robisz wedlug calej procedury czy tylko podstawa ?

niech bedzie 4 lata - ale nadal mnie interesuja powody dlaczego nie istnieja ? bo czesto te powody to brak funduszy, wyjazdy urlopowe, przeprowadzki, sytuacje rodzinne itp itd. Ile z tych raf zwiazanych jest ze starzeniem sie skaly. Zreszta metoda berlinska utrzymania niskich nutrientow nie jest jedyna.

krzlew a dlaczego twierdzisz ze bardzo malo jest takich systemow ? Ile z tych raf "wywrocilo" sie np. przez brak zasilania, nieobecnosc w domu itp itd, ile bo np. parametry polecialy i zanim ktos sie zorientowal to bylo pozamiatane ? Na forum jest wiele zbiornikow starszych niz 2 lata i dzialaja i wygladaja pieknie...

bo nie sa wymagane, jesli bedziesz dbal o akwarium, bedziesz systematyczny to nie widze powodow dla ktorych mialbys rozbrajac zbiornik i robic restart...

ja tylko chcialbym zauwazyc ze hodowla krewetek rowniez moze byc kosztowna - szczegolnie jak ktos ma Crystale wyzszych gradacji albo ma hybrydy i Taiwany. Ceny niektorych to ponad 250zl sztuka wiec sa ludzie ktorzy maja w baniakach po kilka tysiecy w malutkich na 2cm zwierzakach wracajac do tematu - roznica miedzy slodkim a morskim jest taka - ze tutaj nikt hamburga nie stosuje, musisz zmienic podejscie do filtracji. Co do wody - jak hodowales Crystale to podejrzewam ze RO masz - dorzucisz do tego DI i wode masz z glowy. najwazniejsza rzecz to stabilnosc parametrow - w szczegolnosci kH i tego musisz sie nauczyc. Pozniej zasolenie, Ca, Mg - tyle ze piszesz o miekasach (zoa) wiec pewnie podmianki same wystarcza i nie bedziesz musial nic suplementowac np. Ballingiem. NO3/PO4 - dodatkowa rzecz - ale w slodkowodnym o to tez musiales dbac aby glonow nie bylo... Jedyny problem przy nano-rafkach jest taki, ze parametry zmieniaja sie szybciej bo buffor wody maly, wiec trzeba troche wiecej uwagi niz przy wiekszym baniaku. Mniej miejsca na sprzet itp. Ale jak widac po forum sa tacy ktorzy taka mala rafke sa w stanie utrzymac. Zalewaj i zdobywaj doswiadczenie. P.s 112 l to juz nie nano-rafka

nooo konkurencja dla Debory jesli chodzi o ciasta mozna by jakis konkurs dla dziewczyn wymyslec

Bartek - znow zaspales

Co prawda bylismy krotko, niestety zmeczenie dalo znac o sobie ale fajnie bylo zatrzymac sie na moment w Krakowie. Do zobaczenia w Ustroniu.

Tylko ze rzeczywisty kolor jaki widze pod aktynika nijak ma sie do niebieskiego zafarbu widzianego przez matryce ;] A tak jedno klikniecie na WhiBal i teoretycznie kolory powinny byc takie jak widziane przez oko Jak to wyglada w praktyce na portretach tutaj: http://www.whibalhost.com/_Tutorials/WhiBal/01/

igor255 - staram sie uzyskac na ekranie to co widza moje oczy, nie jest to proste przyznaje. Oczywiscie Tint tez moge sterowac, ale lepsze efekty daje Color Balance - gdzie moge jeszcze posterowac za pomoca Hue i Saturation. Jak ustawie WB dla jednego zdjecia to pozniej tylko kopiuje dane w zakladce Adjustments Clipboard i wrzucam na cala sesje. Pozniej korekta poszczegolnych zdjec. Co do ceny - wersja Express jest tansza ale okrojona - roznice mozna zobaczyc bo jest wersja 60 trial. Dodatkowo Phase One robi co jakis czas promocje i np. Expressa mozna dostac za 50% a Pro za 30%. Ja swojego dostalem dawno dawno temu z karta CF Sandiska 4GB - wtedy jeszcze w wersji Capture LE 3.7. Natomiast mysle caly czas o rozwiazaniu ala WhiBal - czyli cos ala szara karta choc ponoc daje lepsze efekty. Jedyny problem ze trzeba sciagnac ze Stanow i nie ma gwarancji ze w aktynice nie bedzie sie gubic.

To ja wrzuce to co pokazywalem juz na sasiednim forum. Nic wielkiego, wolam tak jak Marek napisal w Capture One - robie tylko i wylacznie w RAW, K - nawet w 10k sie gubi. Capture One potrafi pociagnac ponad 14k - dzieki czemu znalazlem blad bo suwakiem da sie tylko do 14k dojechac. Fotki ponizej, w wielu przypadkach brakuje GO np. zoasy - robione z reki wiec cos za cos - albo czas albo przeslona. Wybieralem czas by nie byly za bardzo poruszone. Chyba EXIFy sa wiec kazdy moze obejrzec jak zostaly zrobione (iso, czas, przeslona itp). 1) 2) 3) 4) 5) 6) 7) 8) 9) 10) 11) 12) 13) 14) Acropora Euphyllia Acanthastrea Pavona Quadri Zoaski Montipora Samarensis Acropora Tricolor - kurde nie oddam barwy - tipy powinny byc granatowe :/ Nie widac tego tutaj Montipora Digitata - zielona ;] I Acroporka Tricolor

Ma ktos seriatopore stalowa z tych co zamierzaja przybyc ? Potrzebowalbym 5cm badyla VDR by mobile

No my z Basia w Bialce sie wyszalelismy. Warunki moze nie byly rewelacyjne jesli chodzi o snieg ale stok byl nasniezony w miare - wyciagi czynne - nie wiem czy wszystkie bo tylko VI jezdzilismy. Czesc stoku ta po prawo na tym pierwszym wyplaszczeniu byla wylaczona choc snieg tez tam lezal, tylko w paru miejscach bylo widac trawe. Pozostala czesc stoku ok, miejscami nawet sniegu sporo. Trasa z Kotelnicy w dol do ogrzewanych gondol dla lubiących jazdę po muldach - sniegu było w pyte. Szkoda tylko że to nie był puch tylko ubite muldy :/ W nocy dosniezali bo armatki jak tylko pojawiala sie minusowa temperatura byly uruchamiane. Tylko na deske kicha bo w dzien plusowo i miejscami sporo bylo oblodzonego :/ Trzeba bylo jezdzic tam gdzie narciarzy nie bylo najlepiej maksymalnie przy chorągiewkach ktore "zamykają" stok lub miedzy slupami wyciagu Dzisiaj skoczylismy do Zakopanego tak rekreacyjnie na spacer, Szymoszkowa dzialala i ludzi bylo sporo - no ale tam wiecej lansu bansu niz jezdzenia, na Gubalowce tez orczyk dzialal tylko tutaj 3 narciarzy na krzyz. W okolicy jakies stoki dzialaly ale turystow bylo rowniez malo. Natomiast podsluchalem rozmowe w oczekiwaniu na wyciag na Kotelnice ze w Kluszkowcach warunki calkiem dobre i mniej luda. Niestety to byl juz ostatni dzien naszego jezdzenia bo bym podskoczyl i zobaczyl jak tam to wygladalo. W oczekiwaniu w kolejce (bolaczka Bialki) slyszalem ludzi ktorzy przyjezdzali jezdzic z kwater z Zakopanego. Natomiast to co rzucilo nam sie w uszy to setki Rosjan, Ukraincow i Bialorusinow. Dzisiaj mijalismy sznuuurki samochodow na wschodnich blachach. Poza miejscowymi bylo ich zdecydowanie wiecej niz rejestracji warszawskich o polskich nie wspominajac. Ogolnie wyjazd zaliczam do udanych choc licze na taki fajny snieg w tym roku by poszusowac bez obawy ze zwykly upadek skonczy sie niezlym stluczeniem :/

to ja chetnie poznam czemu debilny Ilosc false positiv znikoma - w zasadzie, jedyny przypadek to...nano-reef, choc moze nie do konca to false positive Nie wnikalem za bardzo. Natomiast tutaj jest info dlaczego jest tak a nie inaczej z openx i avastem, nie wiem ktora dokladnie wersje openx mieliscie: https://blog.avast.c...-openx-servers/ czasami firmy antywirusowe 0-days tez wykrywaja... a dla mnie to OpenX jest "debilny" - dziurawy jak ser szwajcarski (hidden backdoor to juz bylo przegiecie ;P), juz chyba kilka wpadek z powodu uzywania go tutaj to forum mialo. Chyba ze te wpadki poprzednie byly z innego powodu, co i tak nie umniejsza fatalnej jakosci kodu openx. Niestety duza ilosc for boryka sie z problemami bo o upgrade kodu wszystkich dodatkowych wtyczek czy nawet samego enginu sie czesto nie dba. Niestety.

najwyrazniej to samica, w dodatku modelka z wybiegow .. Niezly czad w zbiorniku. Nastepnym razem jak bede gdzies przez Rzeszow lecial to sie zaanonsuje i sie wprosze zeby zobaczyc go na zywo ;]

Paweł - jedna jaskółka wiosny nie czyni, a wyjątek potwierdza regułę Oprócz Sylwka i Konrada (pomijam kolege z Islandii) chyba nikt wiecej nie pokazal swojego bagna Jak na razie nie zobaczyłem jakiegoś powalającego na kolana akwarium na kranówce i pewnie nie zobacze W Radomiu wode mamy super ale pamietam skoki no3 do poziomu ktory przekraczal normy. Mimo to w kranie byla. Zima po peknieciach rur - leci czesto syf niezly. Woda odstana w rurach jak ktos mieszka na wyzszych pietrach itd itp. Po to jest filtr RO ze czyscimy ta wode z wszelakiego "syfu". Dokladamy DI by pozbyc sie resztek tego co przez membrane poszlo. I dodajemy soli liczac ze sol byla sprawdzana pod katem micro i makro elementow i wszelakiego innego syfu. Jak ktos pokaze las acropor w ładnych kolorach na kranówie zmienie zdanie. Miekkie to nie to samo.