-
Liczba zawartości
538 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kosek
-
Właśnie gdybyś nie skakał po forach, a zaczął czytać trochę, to może nie zadawał byś takich pytań. Reszta bez komentarza.
-
To taki żarcik ? Mam rację prawda
-
Różne rzczey w sklepach mozna usłyszeć. A ja powiem tak. Dozuję Ballinga Ca + KH + sól NaClfree, a magnez okazjonalnie uzupełniam z gotowego płynu Grotecha. W tej chwili zużycie tego pierwiastka u mnie w zbiorniku jest małe. Gdyby było większe i w większym zbiorniku pewnie pokusiłbym się o zrobienie roztworu magnezowego z siarczanu i chlorku magnezu (wg Bolesławskiego), lub dosypałbym chlorek magnezu do roztworu z Ca. Należy jednak pamiętać, by do roztworu CaCl2 nie dawać MgSO4 bo gips z tego się zrobi ;-)
-
A próbowałeś tam gdzie zwykle kupuje się koralowce? Dodam, dla ułatwienia, że w Warszawie. Nie dalej jak wczoraj widziałem 2 lub 3 rodzaje Tuby.
-
Ad. 1 Na 180 litrów zacząłbym od 30 ml/dobę, robiłbym pomiary co kilka dni i ewentualnie korygował. Ad. 2 A jakie masz Ca? I czy te 16 dKH to poziom zamierzony? Ad. 3 Jak będziesz lał wszystkiego w tych samych ilościach, to nie przesadzisz z mineral salt.
-
Słyszałem opinie, że te krewetki potrafią atakować ślimaki, ale dotyczyło to Stomatelli. Ślimaki z "pełną muszlą" ;-)), pewnie potrafią się zapezpieczyć.
-
Hehe. Trafne porównanie. Moja jest też strasznie ruchliwa i nie ma chwili żeby była w bezruchu. Ale poza tymi wcześniej opisanymi zaletami ryby te wykazują silną konkurencję wewnątrzgatunkową, co prowadzi do eliminacji słabszego osobnika.
-
Co do glonów, to jak na razie - Bogu dzięki - omijają mnie jakieś plagi. Aczkolwiek nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej, więc zastanawiam się nad użyciem ZZ w zbiorniczku bez Zeovitu. Co do ZZ - czy dozując 2 x tygodniowo zuważyłeś wpływ tego preparatu na poziom Ca, KH, K czy inne parametry wody? Czy przy rozpoczynaniu dawkowania ZZ, należy zmieniać dawki innych preparatów dozowanych do zbiornika?
-
Czy razem z ZZ dajesz ZB? Chodzi mi o mieszanie tych dwóch preparatów przed wlaniem do zbiornika.
-
A nawet usunięte ;-) To zapytam inaczej. Co było na 8 i 9 fotce?
-
Co jest na 8 i 9 fotce?
-
Witaj Weź pod uwagę to, że nowy piach może dojrzewać i pokrywać się jakimś nowym paskudztwem. Jeżeli tak jak piszesz, nie jest to wielka plaga na razie, to może przemyślisz rady bigwalkera i zaczekasz jeszcze chwilę.
-
Wygląda na jakieś zoanthusy. Ostatnie zdjęcie - słaba jakość - ale być może jakieś osłonice lub też zoa.
-
Słuchaj Peniek. Nie twierdzę kategorycznie, że tam jest jakiś antybiotyk. Nie twierdzę również, że go tam nie ma. Harari podrzucił pewną myśl, której trafności nie można odrzucać, szczególnie bazując tylko na szczątkowych opisach producenta. BTW. Nawet moja bardzo ograniczona wiedza na ten temat pozwala mi twierdzić, że jeżeli coś nazywa się antybiotykiem, to nie musi zabijać wszystkich bakterii, z którymi ma kontakt. Istnieją przecież preparaty działające w wąskim zakresie, np tylko na bakterie Gram-dodatnie.
-
To znaczy, że nie było tam napisane, że w składzie nie ma jakiegokolwiek antybiotyku? Skąd więc taki kategoryczny wniosek?
-
Ty też sensownie piszesz, ale może wiesz jakie konkretnie białka rozbija i w jaki sposób wspomaga metabolizm bakterii?
-
Ciekawe jest to co piszesz i całkiem sensowne (ZZ reklamowany jest jako cyjanokiller). Jedną z ostatecznych metod walki z cyjano (przynajmniej w słodkich akwa), to kuracja erytromycyną czyli antybiotykiem. Jednak ZZ musiałby działać wybiórczo na tą grupę bakterii, bo przecież w kuracjach przeciwko cyjano i dino dozuje się ZZ+ZB, czyli ZZ musi działać selektywnie i nie zabijać bakterii wprowadzanych z ZB. Ale to śmiałe teorie i na razie tylko teorie. Pewnie ktoś bardziej gruntownie wykształcony w tej materiiu mógłby jakoś bardziej ukierunkować nasze rozważania. Może jakiś farmaceuta :D:waving
-
Mam wrażenie, że się nie zrozumieliśmy. Napiszę jeszcze raz. Jeżeli Hanna ma możliwość mierzenia w wodzie słodkiej - zmierz proszę fosforany w wodzie po RO/DI. Może przesadzam, zle od jakiegoś czasu nie wierzę wskazaniom domowych mierników TDS, szczególnie w temperaturach jakie ma obecnie filtrowana woda.
-
A mierzyłeś samą wodę RO/DI? Wcale bym się nie zdziwił gdyby okazało się, że większość z tego 0,05 pochodzi właśnie z twz czystej wody.
-
Właśnie zastanawiam się nad Balling-iem. Niwstety nie jestem chemikiem i wzory mi nic nie mówią. Nawet nie wiem czy to co kupiłem to CaCl2 czy może Cacl2 x 2H2O Mam tylko ulotke i wniej pisze że do Ballinga jest to co mam czyli -Preis - Calciumchlorid - Dihydrat jeszcze myślałem kupić reszte z tej ulotki -Preis - Natriumhydrogencarbonat -Preis - Mineralsalz Czy to wystarczy? A może to jest tylko na Ca i Kh? A co z magnezem?? Calciumchlorid - Dihydrat -> Cacl2 x 2H2O Natriumhydrogencarbonat - > NaHCO3 Tu masz instrukcję jak zrobić roztwory: http://www.aquarium.boleslawski.de/Metoda_Ballinga/metoda_ballinga.html Co do Mg, to albo kupisz związki magnezu i zrobisz roztwór, albo kupisz gotowy płyn.
-
Nie wykluczone, że to ślimaki nagoskrzelne. Były o tym wątki na forum. Zdarza się, że atakują właśnie montipory i porites.
-
Coś z twoim filtrem RO , lub miernikiem pH jest nie w porządku. Czysta woda nie powinna mieć więcej niż 7, a najczęściej ma poniżej ze względu na rozpuszczony w niej CO2.
-
hihihi ubawiłeś mnie. Przypomniało mi się właśnie jak ktoś parodiował naszych komentatorów sportowych z transmisji z wyścigu pokoju w jego latach świetności. W czasie finiszu komentator podniesionym głosem: Wrona, Jaskóła, Wrona, Jaskóła, Jaskóła, Wrona .... ... Ludwig P.S. Wiem, że większość czytających może nie pamiętać tych czasów, ale starsi wiedzą o co chodzi.
-
Mam od pewnego czasu tego brzydala. Nie było jakichkolwiek problemów przy aklimatyzacji. Te aiptasie, które widziałem na skale (kilka sztuk) w ciągu jednego dnia zniknęły. Poza tym wcina mrozonki jak odkurzacz i mimo całej swej brzydoty jest poprostu śmieszna. Potrafi bardzo szybko zmieniać ubarwienie i śpi opierając sie głową o jakiś element wystroju (czyścik, korale, skała) ukośnie głową w dół. Wtegy mozna ją dosłownie pogłaskać.
-
Mam 2 sztuki. Jedna z nich w momencie zakupu była w stanie bardzo kiepskim. Ale otwierała się już pierwszego wieczora. Spróbuj tą swoją zachęcić trochę jakimś żarełkiem.