-
Liczba zawartości
1 198 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez W32darWin
-
Nie watpie . Ale moze do tego golebnika sobie taka rure strazacka zamontowac. Zawsze to w dol bedzie szybciej jak by mu sie koty dobieraly.
-
Seb do 3 pietra to wysokie te slupy musza byc:)
-
Nic nie siej. Wykop dziurę i zrób pole golfowe pod wynajem:)
-
Wlasnie, szkoda tylko ze firmy dzialaja na naiwnosci klientow nie majacych wiedzy na ten temat.
-
Allegro.pl dziś szukałem wizytówek i nalepki mi się w oczy rzuciły małe ilości, mała cena Pozdrawiam Maciej
-
Inmar - chociaż raz ktoś faktycznie wykupił "twoją" (podobną) domenę?
-
Kośmid a twoje odkąd dokąd bo do mnie nie sięga
-
Jeszcze nie raz złapiesz się za głowę i pomyślisz O CO KAMAN
-
Sygen ma racje. Wylinka. Za kilka dni wyjdzie
-
Witam Kilka miesięcy temu zadzwoniła do mnie miła Pani że ktoś chce wykupić podobną domenę do mojej, ale ja mam pierwszeństwo w wykupie. Różnice pomiędzy moją domeną a tą "pożądaną" to jedynie myślnik zamiast kropki i zamiast .pl miało być .pl i .com.pl. Oczywiście się wkurzyłem że ktoś chce mieć "moją" domenę. Pani zaproponowała mi wykup za 250zł za rok od domeny (szt. 2) ja za swoją zapłaciłem chyba 9.90zł za rok. Coś mi nie pasowało więc podziękowałem. Pomyślałem że chcą naciągnąć. Jakoś zapomniałem o tym. Dzisiaj żona mówi że szwagier miał taki telefon (a że ostatnio miał dziwne podchody w firmie) i się zgodził przez telefon. Pierwsze co zrobiłem jak się dowiedziałem to sprawdziłem te domeny, które mi proponowano i są cały czas wolne:). Powiedziałem szwagrowi żeby zrezygnował ale po rozmowie telefonicznej Pani stwierdziła że umowa przez telefon jest równoznaczna z podpisaną. Szwagier powiedział że w przeciągu 10dni i tak może zgodnie z prawem od niej odstąpić. Argumenty miłej Pani się skończyły:). Dodam jeszcze że po pierwszej rozmowie z tą Panią domeny "zniknęły" (zostały zablokowane). Pozdrawiam Maciej
-
Dzieki bardzo mictar. O ten drugi mi wlasnie chodzilo. Kolego helmofon ten wlasnie znalazlem ale chodzilo mi o art o morskim. Pozdrawiam Maciej
-
Witam, nie mogę znaleźć artykułu polskiego o akwarystyce morskiej. Chodzi mi o ten stary przedwojenny bodajże. Był gdzieś na forum a potrzebuję do niego zajrzeć. Pozdrawiam Maciej
-
Tez wlasnie sie ostatnio zastanawialem ze jakos kivi-ego nie widac na forum. Miejmy nadzieje ze akwa jeszcze istnieje.
-
Tylko jej pilnuj zeby nie zarosła glonami Pozdrawiam Maciej
-
Tak sobie patrze na fotki i chyba jakis chochlik ci sie wdarl. Sprawdzales czy sump przyjmie Ci cala wode w razie braku pradu. Zauwazylem ze powrot masz strasznie gleboko. Pozdrawiam Maciej
-
No moc to marniutka:(
-
Sprawdz wode po RO/DI, glownie na PO4. Ja dolaczam sie do tezy ze parametry zerowe bo glony wszystko pochlaniaja. Tylko jeszcze te NH4 mnie mocno zastanawiaja. Dopisz jeszcze jakiej soli uzywasz. Pozdrawiam Maciej
-
Spotyka się czterech chirurgów: Chirurg z Izraela mówi: "U nas medycyna jest tak zaawansowana, że jesteśmy w stanie obciąć facetowi jaja, przeszczepić drugiemu i już po 6-ciu tygodniach będzie biegać w poszukiwaniu PRACY " Chirurg z Niemiec mówi na to: . U nas jesteśmy w stanie wyciąć komuś połowę mózgu, przeszczepić drugiej osobie i już po 4-ech tygodniach będzie latać w poszukiwaniu PRACY " Rosyjski chirurg włącza się: My jesteśmy w stanie wyciąć połowę serca człowiekowi, przeszczepić drugiemu i już po 2-ch tygodniach będzie biegać jak nowonarodzony w poszukiwaniu PRACY " Polski Chirurg na to: Panowie, wasze badania i osiągnięcia są godne podziwu, ale jakaż to pomoc dla jednego człowieka? U nas w Polsce jakieś 5 lat temu zgarnęliśmy jednego faceta bez jaj, bez mózgu i bez serca. Zrobiliśmy z niego premiera i teraz... Cały kraj szuka PRACY ! Idzie dwóch policjantów. Nagle jeden znalazł lusterko, patrzy i mówi: - O! Moje zdjęcie! Drugi bierze i mówi: - No coś ty, to moje zdjęcie!! Pokłócili się i poszli na komendę. Tam trafili na komendanta, który postanowił autorytatywnie rozstrzygnąć spór. Spogląda i mówi: - No co wy, chłopcy, swego komendanta nie poznajecie? A w ogóle, to po cholere wam moje zdjęcie, co?? I zabrał lusterko do kieszeni. Po powrocie do domu przebrał spodnie. Kilka godzin później córka go pyta: - Tato, możesz mi dać kilka złotych? Komendant: - A weź sobie ode mnie z kieszeni. Córka poszła, znalazła w kieszeni lusterko, i woła do matki: - Mamoooo! Widziałaś, tato nosi w kieszeni zdjęcie jakiejś laski!! Matka przybiegła, patrzy i mówi do córki: - Coś ty, to jakaś stara rura! Pozdrawiam Maciej
-
Poprawa jakosci wody. Mechaniczne usowanie. Wymiana prefiltrow. Zbicie PO4 - adsorbenty. Pozdrawiam Maciej
-
Sumpa 30x30 i h30 (bo wyzszego raczej nie zrobisz - nic nie moglbys praktycznie w nim robic) to jakies 27L brutto. Ok 60% (moze50%)objetosci i tak juz bedzie zalana woda to jakies 17L. Wiec zostaje ok 10L brutto. Z akwa 170L przy braku pradu moze splynac taka ilosc, moze troszke mniej. Musisz policzyc dokladnie czy sump przyjmie Ci wode w razie braku zasilania, poprostu wszystko dokladnie policzyc. Pozdrawiam Maciej Łukaszuk
-
Jak to będzie cenowo wyglądało??
-
No ladnie odswiezony kotlet Pozdrawiam Maciej
-
W pierwszej klasie pani wita nowych uczniów i widzi, że trzech jest identycznych. Pyta się: - Czy wy jesteście trojaczkami? - Tak - odpowiadają dzieci. - A jak się nazywacie? - Krzysio - mówi piskliwym głosem pierwsze dziecko. - Zdzisio - mówi piskliwym głosem drugie dziecko. - Władysław - mówi grubym basem trzecie dziecko. Pani pyta - a dlaczego wy dwaj macie takie cienkie głosy, a ty taki gruby? - Bo mama miała tylko dwa cycki i ja musiałem pić piwo. Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować. - Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane. - Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg. - Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone są odpowiednimi kolorami. - A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są prawnicy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i du*ę można bez problemów zamienić miejscami. Przyjaciółka pyta przyjaciółkę: - Czy spotkałaś już w swoim życiu mężczyznę, który delikatnym dotknięciem poruszył w Tobie każdy nerw? Tak, spotkałam. To był dentysta.
-
Ojciec z Synem handlują kartoflami po osiedlach. - Kartofelki ! ! ! - Krzyk się rozlega. Z drugiego piętra Kobieta się wychyla, że chce. - Ile? - Cztery worki. - Synu idź, ciężko i wysoko. - Dobra. - Ile płacę? - 200. - Hmm, nie mam tyle, ale Pan jest dorosły, mi też niczego nie brakuje, może seks ? - Hmmm, wie Pani, musiałbym się skonsultować z Tatą. - Ale, no wie Pan, przecież Pan jest dorosły, po co takie pytania ? - Jednak wolałbym zapytać. - Ale dlaczego? - W zeszłym roku przejeba*iśmy 8 ton...
-
I to wlasnie chcialem napisac:) Pozdrawiam Maciej