-
Liczba zawartości
114 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez GoGel
-
W dziedzinie ballinga nie jestem "starym wyjadaczem" - zacząłem dozować blisko miesiąc temu, ale ze efekty wyglądają obiecująco to podzielę sie obserwacjami. Kupiłem komplet ballinga Preisa, pompy dozujące x4 do Profiluxa i 4 x baniaki 10 na litrów. Po przeczytaniu wpisów na forum, samo dozowanie oparłem na instrukcji ze strony samego Preisa Balling http://www.preis-aquaristik.de/pol/srodkidouzdatnianiawody/theballingmethod/index.html 3 zbiorniki - w każdym rozpuściłem inny proszek Preisa (CaCI2, NaHCO3 i Preis–Mineralsalz) zgodnie z podanymi na stronie wagami dla każdego z proszków (ilość x 5 po rozpuszczałem w 10 litrach RO); pompy dozujące ustawiłem na 200 ml dziennie każdego z płynów, dozowanie w małych dawkach i o różnych porach. Po dwóch tygodniach: - KH skoczyło z 7 do 10 - pH waha sie w granicach 8.25-8.35, wcześniej 7.95-8.30 - Ca doszło do 1280 Parametry są już prawie, prawie więc zgodnie z instrukcja za kilka dni przechodzę na dozowanie raz w tygodniu. Obserwacja - sugestie dawkowania w rożne części akwarium lub o różnych porach lepiej potraktować serio, nawet odrobina roztworów CaCl2 wraz z NaHCO3 daje mętne polaczenie, które zamienia sie w w twardy, trudny do usunięcia osad/kamień Magnez http://www.preis-aquaristik.de/pol/srodkidouzdatnianiawody/preis-magnesium-hexahydrat-und-hepthahydrat.html 4ty zbiornik - w proporcjach podanych na stronie rozpuściłem MgCl i MgSO w 10 litrach RO i 0,5 litra dziennie roztworu dozuje w małych dawkach. Mg obecnie to 320 i nadal intensywnie podaje aby jeszcze nieco poszło w gorę. Obserwacja - gdybym nie miał 4 pomp dozujących tylko 3 wtedy chyba zrobiłbym to co Stani, czyli Preis–Mineralsalz dosypywałbym do soli przy podmianach wody. I to chyba tyle na razie
-
Kobieca determinacja tak, ale na pewno również kobiece wyczucie estetyki. Bez konstruktywnych sugestii mojej Piekniejszej Polowy nasze akwa wyglądałoby baaaardzo blado
-
Troszke nieostro widac to na zdjeciu ale po opisie sytuacji ja podrzuce jeszcze jeden pomysl. Wysypka (pojedyncze kropki) ewidentnie "swedza" hepatusy i gdy tylko sie pojawia albo same pojawiaja sie czesto w "warsztacie" krewetek liczac na pomoc albo wlasnie ocieraja sie o skaly. Od tego ocierania ich skora sie "sciera" - cale place skory w okolicy kropek sa wlasnie takie bialawe. Kilka tygodni temu taka sytuacje mialem ze swoja "Dori". Kropki zniknely po ok 2 dniach i przeszla jej ochota na ocieranie skal a wtedy i skora wrocila do normy. Nic szczegolnego nie podawalem, jedynie standardowo kilka kropel Fishtamin'u Sery dodawnae do mrozonek od czasu do czasu. Jesli Twoj hepatus wcina algi to sprobuj rowniez podac zielone algi Ocean Nutrition - wersja z dodatkiem czosnku.
-
Polecam oceanarium w Lizbonie na terenie Expo http://www.oceanario.pt/ Bylem tam juz kilka razy i zawsze robi niesamowite wrazenie. Sam budynek jest postawiony na wodzie. Oprocz gigantycznego akwa głownego sa akwaria boczne poswiecone 4 oceanom. Teraz sa polaczenia bezposrednie do Lizbony od ok PLN 450.....
-
Moje blazenki tez od kilku miesiecy maja podobne czarne plamy. Wg Lukasza z Acropory moga to byc niegrozne zabarwienia osobnicze. Na poczatku tez mocno mnie to niepokoilo ale od blisko pol roku w tym stanie jedza, oddychaja i zachowuja sie bez zarzutow; pozostale zwierzaki w akwa sa zupelnie zdrowe. Ciekawe co moze byc przyczyna tych zmieniajacych sie czarnych przebarwien w okolicach podbrzusza i skrzeli ocelaris'ow. Moze to bylo tylko subiektywne wrazenie, ale wygladalo na to ze po wstawieniu ukwiala i zamieszkaniu w nim przez blazny, plamy zaczely znikac. Ale niestety samobojcza wedrowka ukwiala do pompy nie dala mi szansy obserwowac czy przebarwienia faktycznie mijaja dzieki tej symbiozie.
-
Nie wiem czy ktos odpowiedzial na Twoje pytanie na temat "stworzonka podobnego do dysku" - zatem moze to byl Sand Dollar (np. Echinarachnius parma)? Piaskowy kolor z charakterystycznym wzorem na "grzbiecie". Bardzo skutecznie przekopuje piasek. W mojej solniczce wraz z jedna rozgwiada piaskowa niestrudzenie krążą po piachu z bardzo pozytywnym efektem. Tym niemniej Dollar potrafi byc sporych rozmiarow stad musi miec wystarczajaco duzo "plaży" w akwa aby sie wyżywić. http://www.koralsiden.dk/Art/Echinarachnius_parma.jpg
-
Ja korzystam z Grotecha (ma ok 25cm). Jest w porecznym, plastikowym opakowaniu (cos w rodzaju niewielkiej tuby) wiec podczas przechowywania nie ma ryzyka stluczenia.
-
Na bazie wlasnych doświadczeń mogę napisać ze 3 turbo to nie jest "tłum" - szczegolnie na poczatku, gdy glonow dostatek Tym niemniej warto wprowadzić kilka slimaków do piasku - turbo siedza glównie na szybach i skale. Zamiast drugiej rozgwiazdy piaskowej zdecydowabym sie na wezowidlo - bedzie zajmowac sie skala i urozmaici życie w akwa. 2-3 kraby (nieduze) spokojnie w tym litrazu dadza rade. Pamietaj zeby wrzucic pare pustych muszli o roznych wielkosciach, zeby kraby nie napastowaly slimakow, gdy najdzie je ochota na zmiane "mieszkania"
-
Na wlasnej solniczce wyprobowany mam karmin Eheim Twin. Karmienie mozesz ustawic na konkretne godziny (lub losowo) 3 razy w ciagu dnia (x2; w modelu Twin sa dwa oddzielne pojemniki na pokarm - wiec dodatkowo rybki maja odmiane). Ustawiam bardzo male dawki i wszystko gra. Oczywiscie wczesniej musisz sam karmic przez jakis czas suchym i zobaczyc czy wszystkie jedza. Niestety dolewki i czyszczenie odpieniacza to juz reczna bajka http://www.eheim.de/eheim/inhalte/index.jsp?key=liniendetail_27666_ehen
-
Faktycznie da sie ustawic Delteca poza sump'em, ale musisz wziac pod uwage dodatkowe 2 sprawy: - na zdjeciu po lewej widzisz rure odplywowa; do szarego "rozgaleznika" rury podlaczasz odplyw ktory laduje w sumpie, ale nadal pozostaje gorna, otwarta czesc rury odplywowej (lewy gorny rog zdjecia), idealnie jest kiedy poziom wody w nim (a zarazem w komorze glownej odpieniacza) oscyluje w okolicach mocowania rury z komora glowna, ale czasem podczas wlaczania odpieniacza ten poziom lubi rosnac na chwile znacznie wyzej, a nawet wylewac na zewnatrz tym otwartym koncem rury; dodatkowo bedziesz musial szczegolnie uwazac na poczatku, przy regulowaniu tego poziomu* - generalnie wirnik w pompie tego odpieniacza lubi sie "zawiesic" (pompa buczy ale nie pieni) po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu (ja za pierwszym razem myslalem ze pompa padla, bo w zaden sposob nie moglem jej uruchomic); zastosowanie kilku "trick'ow" zazwyczaj ja "odwiesza" (tu dziekuje Lukaszowi za "sprzedanie" mi owych technik); w zwiazku z powyzszym najlepiej jest czyscic Delteca bez wylacznia pompy pieniacej, no ale wtedy po zdjeciu kubka piana wylewa sie na zew Poza powyzszymi uwagami, moim zdaniem to bardzo dobry i wydajny sprzet. *na wlasnej "skorze" przeciwczylem regulowanie poziomu za pomoca zaworu kulowego na rurze odplywowej Delteca oraz ulozeniu za pomoca "kolanek" rury odplywowej w ksztalcie odwroconego "U"; pomysl drugi okazal sie znacznie lepszy i stosuje go obecnie
-
[S] Miniflotor z pompką i mikser wapienny
GoGel odpowiedział rufi27 → na temat → Archiwum Targowiska
Podeslij na piotr_gorzelak@o2.pl fotki reaktora wapienego Pozdro, P -
Gratulacje i duzo zdrowia dla mamy i juniora/-rki
-
[360l]Budowa zbiornika 360L + 160L sump - marmi26
GoGel odpowiedział marmi26 → na temat → Nasze akwaria
Jesli dobrze zrozumialem to ma byc 2x5000 + 1x1000 + 1x3500 (OR 3500) = 14,500 l/h to calkie przyzwoicie jak na 360 l. Ja bym sprzedal dodatkowy "patent", ktory zastosowalem niedawno w swoim akwa (bardzo podobne , w sumpie, w sekcji odpieniacza zrobilem z kratki plastikowej (taka jaka wklada sie na dno akwa, pod skaly) polke na ktorej stoi APF, tak aby pompka odpieniacza nie byla zanurzona. Jesli pompka zewnetrzna, do "zasilania" odpieniacza (tez sadze ze to lepsze rozwiazanie dla APF'a niz by pass) tez jest przystosowana do pracy bez zanurzenia to tez warto ja postawic na tej polce. Dzieki temu kilkanascie dodatkowych watow mniej ogrzewajacych wode. Moja OR 3500 plus 2 x 6055 grzeja wode do 27 stopni (akwa i sump otwarte, oswietlenie t5!), a jeszcze nie ma upalow. Ponadto rura odprowazajaca z APF'a zamiast zaworu, latwiej jest regulowac jesli zainstaluje sie 2 "kolanka" 90 stopni i tak je ustawic aby byl optymalny poziom wody w odpieniaczu. -
Szacuneczek rowniez u naszych sąsiadów - gratulacje! Reklama bardzo trafiona - gdyby nie to ze korzystam juz z soli Preisa to byłby to mocny argument za jej wybraniem.
-
U mnie majano udalo mi sie pozbyc skutecznie przy pomocy metody podobnej jak przy aiptasji, czyli kwasek cytrynowy (zwykly, kupiony w sklepie spozywczym) rozpuszczony w RO i w strzykawce z igla zapodane co-nieco wbijajac sie w "paszcze". Nie jest to latwe bo szybko czuje zagrozenie i zwija sie, ale i tak bylo latwiej niz przy "operacji" na malych aiptas'iach - te zwijaja sie blyskawicznie. No i efekt nie jest tak wizualnie spektakularny - aiptasie po trafionym "strzale" doslownie rozplywaja sie, za to majano zwija sie maksymalnie. Ja go w takim stanie nie sprzatalem, odpadl od skaly na drugi dzien i zostal skonsumowany przez ekipe sprzatajaca. Jak do tej pory "klonow" brak
-
Szyby czyszcze co 2-3 dni (bez tylnej, tam czekam na wapienne). 3go dnia juz wyraznie widac, zielona mgielke z alg na szybie. Tyle ze u mnie teraz "zabawa" z algami jest generalnie najwiekszym wyzwaniem. Zniknely juz jakis czas temu zielone, za to teraz mam pelen zestaw pozostalych. Niedawno dotarla do mnie z Amazonu ksiazka "Algae: A Problem Solver Guide" i testuje kolejne opisane w niej metody, ale szybkosc zmian uczy cierpliwosci Jesli rowniez masz problemy z algami, a znasz angielski to moge Ci ja pozyczyc. Jest krotka, ale spisuje chyba wszystkie mozliwe metody.
-
Mam zbiornik podobnej wielkosci jak Ty, przy czym nie wiem ile masz zywej skaly i zywego piachu. Tak czy inaczej zalalem go na poczatku lutego i dodalem "akcelerator" - biobacter AM. Po miesiacu, mniej wiecej co tydzien dokladam kolejne "zwierzaki" zaczynajac od miekkasow, potem slimaki, kraby, wezowidlo, rozgwiazda. Na poczatku kwietnia doszly amphiriony hodowlane od Lukasza i "pare" trudniejszych korali (acanthastrea, trachyphyllia itd.). Jak do tej pory korale trzymaja sie dzielnie i maja swietne wybarwienie "fluoro". Jesli chodzi o algi czerwone, u mnie tez sprawa rozwija sie baaaaardzo powoli (uzywam soli Preis'a, podmiany 1x miesiac x10%). Choc ciesze sie z malych, bialych, wapiennych kropek na tylniej szybie no i poczatkiem alg czerwonych na ceramice - ta nadal mocno rozni sie od zywej skaly ale powoli, powoli to sie zmienia. Reasumujac - majac do dyspozycji podobne testy jak Ty i bardzo podobne wyniki, stopniowo dodaje "zwierzaki" i wszystko gra. Na Twoim miejscu sprobowalbym podobnie. Moge wpasc do Ciebie, ale z moimi testami JBL i skromnym doswiadczeniem nie wiem czy uda mi sie podrzucic cos nowego.
-
Musze przyznac ze jesli jestes w stanie rozpoznac na tescie amoniaku JBL'a roznice kolorystyczna pomiedzy 0, 0,05 az do 0,2 to dla mnie szacun! Fiolka z 5 ml wody z akwa i zalaniu odczynnikami jest dosc metna i jak dla mnie mozna sie spierac czy wynik najbardziej jest zblizony do wzorca 0 czy nawet do 0,2. A dodam ze faktycznie dla testow NO2 i NO3 problemu nie ma. Porownywales moze fiolki testowe wody z akwa z woda RO? Cos mi sie wydaje ze bedą identyczne. A przy okazji, kupilem test amoniaku Tetry (niby rowniez do wody morskiej) a tam nastepny stopien na skali po 0 to.... 0,25! Wychodzi na to ze aby zobaczyc cos dokladniej pomiedzy 0 i 0,2 trzeba zainwestowac w Saliferta.
-
Ja mam 2 blazny, cintusa z "wlasna" krewetka, a mimo to jak tylko w porze karmienia zblizam sie do akwarium to wlasnie ambionensis pierwsza mnie zauwaza, wychodzi ze swojej "groty" i rzuca sie na przeplywajace kawalki mrozonki. Najlepsza zabawa jest gdy podaje kawalki mrozonki na "manipulatorze" i je jak "z reki" rzucajac sie ochoczo na kaski! Niezly zarlok! Je w zasadzie wszystkie podawane, bardziej miesiste mrozonki (mysis, artemia), a nawet nieduze kawalki suchego. Za chwile dokladam kolejne ryby i mam nadzieje ze nie zapomni swoich czyszczacych umiejetnosci. Jest nadzieja bo lubi zagladac do ukwiala (quadricolor) i probuje go czyscic - czego kompletnie nie moga zrozumiec blazny
-
Naprawde szacuneczek!
-
Zapytaj tez "lukaszkur"
-
W zestawie nie ma elektrody redox (jest tylko ph i temp) oraz podlaczenie do lampy ściemnialnej.
-
Usunęli juz tą aukcję
-
Zgadza sie - w sumie dosc wygodnej obudowie: male rozmiary i do tego z gotowymi otworami po obu stronach - tylko znalezc szklana spirale do srodka i podlaczyc wezyk...
-
Takie "miniatury" robi m.in. Waeco http://www.waeco.com/en/226_426.php